Zużycie paliwa

[Dar1962]

nie wiem po co ten cały zgiełk ta walka na tabelki, konie, niutonometry, momenty itp. Każdy jeździ tak jak lubi albo jak mu na to pozwala auto. A'propos modelu 1,6 - muszę jednak przyznać,że strasznie dużo frajdy dają obrażone miny użytkowników śmierdzących ropą (nieraz całkiem sporych) pojazdów VW-Group kiedy zostają z tyłu przy starcie ze świateł i dają się łatwo "objechać" na trasie

[Ryath]

Chodziło o coś innego: o wykazanie, że moment obrotowy nie ma tak dużego znaczenia jakie mu przypisywał was: nie jest on bez znaczenia - ale sam moment (większy) nie powoduje lepszych osiągów. Wprost przeciwnie - co zostało wykazane.

chłopie ty umiesz testować wycieraczki w opakowaniu to co tu dyskutować (Suzuki klub)

aloha!

 

Was79, wyedytujesz swoje posty albo posypia sie kreski. Odnosnie Twoich postow dotyczacych Notka na innych forach, rozumiem ze mozesz mi pa priva przeslac na to dowody. Jesli nie mozesz, te posty maja zniknac. Tyle w temacie

[was79]

poszło na PW

[Gość Graf]

A wracając do tematu na temat silnika 1,4 - w jakim zakresie obrotowym jest najmniejsze spalanie w 1,4? W komputerek nie zainwestowałem, niestety.

[Dar1962]

w jakim zakresie obrotowym jest najmniejsze spalanie w 1,4? W komputerek nie zainwestowałem, niestety.

o ile zauważyłem komputer pokładowy niespecjalnie podpowiada jakich obrotów trzymać się aby było ekonomicznie. Zasada jest prosta - im delikatniej traktujesz pedał gazu oraz im mniejszą prędkość obrotową silnika utrzymujesz na każdym z biegów - tym spalanie (przynajmniej wynikające ze wskazania komputera) niższe. Myślę, że należy kierować się po prostu zdrowym rozsądkiem Zmiana biegów przy obrotach 2000 - 2500 zupełnie wystarczy o ile nie potrzebujesz dynamicznie przyspieszyć

[JACKO29]

Dorzucę moje spostrzeżenia co do spalania Note,wydaje mi się że zakładanie extra tematu mijałoby się z celem.

Otóż, zdarzyło mi się przejechać ok 40km z pełna obsadą ( tryb miasto ,trasa)bez dobijania tylnych kół do wartości 2.8(dla zainteresowanych,mój model tak ma wpisane w indeks)

Prędkość w miarę stała ok 100-110kmh,spalanie na koniec trasy 7.2.

Ta sama trasa w podobnym przebiegu w 1-2 osoby ,spalanie na koniec-6.3,różnica prawie 1 litr wg wskazań komputerka,wniosek ? wina chyba polega na zbyt dużym docisku do jezdni obciążonego tyłu i dużego oporu przepływu powietrza,stąd chyba podniesienie ciśnienia aby podnieść tył.Modele które mają inne parametry dopompowania tyłu mają chyba inną charakterystykę pracy sprężyn,...ale to tylko moje przypuszczenia producent na pewno nie wyjawi swojej tajemnicy.

[was79]

Pierwszy bak po przeglądzie - 7,4 l --> tylko miasto i znaczna część z klimą.

[JACKO29]

To ja jeszcze dodam, 3 osoby 1200km w jeden dzień,jazda szarpana jak to w (Polsce),ze znaczną przewagą 120-130kmh,spalanie 6.4

Edytowane 22 Września 2009 przez JACKO29

[cdlxxvi]

W mieszanym ruchu małe miasto/pod miastem (średnia prędkość wg komputera - 45km/h) wychodzi 6,5 z obliczeń. Komputer zawsze pokazuje nieco mniej (o 0,3-0,5l).

[Gość sabaj]

To moze ja sie troche pochwale. Średnie spalanie w miescie: 6,2.

Podczas mojego bicia rekordu, srednie spalanie w miescie: 5,5; na trasie: 4,3

[Dar1962]

4,3 na trasie to oczywiście świetny wynik, jednak stosując dosyć ekstremalne metody (zmiana biegu na wyższy przy obrotach poniżej 2000, hamowanie silnikiem, unikanie w miarę możliwości dotykania pedału hamulca, dynamiczne ale krótkie przyspieszania,nie używanie klimatyzacji, wreszcie jazda z prędkością maksymalną ok 80 km/h na piątym biegu)powodują,że udaje się bez większego problemu w dobrych warunkach drogowych na dłuższej trasie zejść poniżej granicy 4 l/100 km, co ciekawe - możliwe jest to także przy silniku 1,6 l. Ktoś zapyta po co? Ano jedynie dla zabawy bo jazda w takich warunkach jest raczej mało ekscytująca Jednak dokładając 1 litr na 100 km można już całkiem sprawnie i przyjemnie się poruszać.

Edytowane 13 Października 2009 przez Dar1962

[notek-a]

Średnie spalanie w miescie: 6,2.

Podczas mojego bicia rekordu, srednie spalanie w miescie: 5,5; na trasie: 4,3

 

Tylko w jakim mieście, przy jakiej średniej prędkości? I czy z włączoną klimą, bo u mnie średnia prędkość w mieście to około 23km/h, a wtedy spalanie oscyluje bliżej 9l/100km.

 

A Dar ma rację, albo się jeździ normalnie, albo bije rekordy. Ja jak się staram jeździć oszczędniej, to spalanie spada może o 0,5l.

[Gość sabaj]

Tylko w jakim mieście, przy jakiej średniej prędkości? I czy z włączoną klimą, bo u mnie średnia prędkość w mieście to około 23km/h, a wtedy spalanie oscyluje bliżej 9l/100km.

 

A Dar ma rację, albo się jeździ normalnie, albo bije rekordy. Ja jak się staram jeździć oszczędniej, to spalanie spada może o 0,5l.

 

 

Jezdze po Warszawie. Klime w sumie zadko wlaczam. Tylko w upalne dni.

[was79]

Tylko w upalne dni.

 

a w deszczowe chłodne dni, szyby nie parują?

[notek-a]

To moze ja sie troche pochwale. Średnie spalanie w miescie: 6,2.

Podczas mojego bicia rekordu, srednie spalanie w miescie: 5,5; na trasie: 4,3

 

Sabaj, a napisz jaką średnią prędkość wyświetla Ci komputer przy takim spalaniu? I na czym polegało bicie rekordu, ile trwało?

Mi tez się raz zdarzyło, że po zatankowaniu i skasowaniu kompa, przejechałem 4 km bez zatrzymania na światłach - wtedy komputer pokazał 4,8l/100km. Zaraz potem jednak, na kolejnym skrzyżowaniu, wynik "zaczął wracać do rzeczywistości".

[jooohn]

Witam.Mój rekord to średnie spalanie na trasie o długości około 200km 4.8l (1.4 benzyna),przy jeżdzie mieszanej + klima to około 6.5l.Powyżej 130 km/h spalanie rośnie,a przy 150-160km/h to spala około 8.5l.W mieście oscyluje około 6.8-7l przy ,,delikatnej''jeżdzie.

[currahee]

Wczoraj zrobiłem trasę ok. 530km. Spalanie na autostradzie przy prędkości ~160km/h to 9l, przy prędkościach 80-120km/m jest ok. 5,5-5,9l. Szkoda tylko,że nie zresetowałem komputera pod koniec podróży bo od Tarnowa do Krakowa jechałem praktycznie na oparach (wskazówka cały czas na czerwonym polu i od połowy tej trasy rezerwa) Były dodatkowe emocje i mimo tego, że przy A4 jest dużo stacji tankowałem dopiero za Wieliczką. Ale jazda maks 80km/h tak aby było najoszczędniej dlatego myślę, że spalanie mogło wtedy spaść nawet nieznacznie poniżej 5l.

Miasto 9-10l, jak nie ma dużych korków to można zejść nawet do ok. 7-8,5l. Wyniki dotyczą 1,6 klimatyzacja przeważnie włączona, trasa 4 osoby, miasto góra 2 osoby.

[gladiator1111]

mój rekord 4,7 trasa na Lublin

Note 1.4

[Gość wojtek701]

Witam Wszystkich,

Jestem posiadaczem nowego Nota od 2 miesięcy (Acenta, 1,4 benzyna). Zauważyłem, że spalanie w moim aucie dosyć daleko odbiega id tego co jest w specyfikacji. Mianowicie po mieście pali 11, 10 a czasem nawet więcej. Jednego dnia wskazania były nawet 32 litry. Lekko mnie zatkało. Na trasie spala 9,2, no może czasem 9. Oczywiście są to wskazania komputera czyli jak wiadomo orientacyjne. Trochę mnie to martwi, bo nie wiem czy tyle faktycznie pali czy to komputer pokazuje jakieś głupoty. Wprawdzie do serwisy nie dzwoniłem jeszcze ale zamierzam to zrobić w poniedziałek. Przejechane mam niewiele bo około 500 km. Być może tak ma być na początku, mam na myśli te wskazania komputera, może coś się "dociera" jeszcze, sam nie wiem. Jak ktoś z Was ma coś do doradzenia to serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam wszystkich

Wojtek

[JACKO29]

te 32 litry to chyba miałeś zaraz na starcie jak silnik zimny,a to jest normalne.pojeździj trochę ,zresetuj wskazanie kompa jak masz ciepły silnik i w czasie jazdy sprawdź spalanie.A jak z mocą samochodu? nie dusi się?Czy jak zapakujesz 4 osoby nie czujesz że jest bardzo słaby?Jeżeli robisz bardzo krótkie odcinki(2 miesiące ,500km)to podejrzewam że silnik nie zdąży się jeszcze dobrze rozgrzać i większość robisz na ssaniu.Porównaj zużycie z kompa z kilometrami i zatankowanym paliwem,moze akurat komp robi Cię w bambuko

[Gość viehu]

Proponuje zrobić najprostrzy test jaki jest tylko mozliwy...sprawdzic faktyczne zużycie paliwa,gdyz "kom. pokładowy" nie jest urządzeniem pomiarowym. Druga sprawa że jego wskazania zalezne są od tego czy przy każdym tankowaniu kasujesz jego wskazania, no i nie dotankowywujesz po 20pln.

Proponuje zatankować do 1szego odbicia i przejechać okeslony dystans (najczęściej ok. 100 km) i podjechać na ta sama stację i ponownie zatankować do 1szego odbicia najlepiej z tego samego dystrybutora.

Czynnoś powtórzyć 2-3 razy.

[Gość wojtek701]

Dzięki za sugestie, ale dzisiaj było jakieś przemienienie pańskie. Zresetowałem komputer, pojechałem jak zwykle i ku mojemu zdziwieniu było 5,2 l/100km. Nie wiem o co chodzi ale potem jeździłem jakiś czas po mieście i maksymalnie było 6,8. Chyba wszystko po prostu zaskoczyło. Ale będe go obserwował.

Pozdro Wojtek

[JACKO29]

Wojtek,po prostu pierwszym wskazaniem miałeś wskazanie spalania na zimnym silniku,stąd takie rozbieżności,zazwyczaj tak się utrzymuje 6.5-7.2,oczywiście nie jest to reguła i każdy z nas o tym wie.Jak zresetujesz przed odpaleniem na mrozie to wskazanie nawet może chwilowo podskoczyć na ponad 40l

[Gość sabaj]

Sabaj, a napisz jaką średnią prędkość wyświetla Ci komputer przy takim spalaniu? I na czym polegało bicie rekordu, ile trwało?

Mi tez się raz zdarzyło, że po zatankowaniu i skasowaniu kompa, przejechałem 4 km bez zatrzymania na światłach - wtedy komputer pokazał 4,8l/100km. Zaraz potem jednak, na kolejnym skrzyżowaniu, wynik "zaczął wracać do rzeczywistości".

 

 

Czesc,

Jak bilem rekord to przejechalem po miescie okolo 10km. Oczywiscie zgodnie z przepisami. I w weekend, wiec w korkach nie stalem aczkolwiek ruch byl dosc duzy. Na trasie rekord bilem na dystansie 50 km. Oczywiscie średnia predkosc wynosila okolo 80-90 km/h. Zadnych gwaltownych przyspieszen :)

[notek-a]

Czesc,

Jak bilem rekord to przejechalem po miescie okolo 10km. Oczywiscie zgodnie z przepisami. I w weekend, wiec w korkach nie stalem aczkolwiek ruch byl dosc duzy. Na trasie rekord bilem na dystansie 50 km. Oczywiscie średnia predkosc wynosila okolo 80-90 km/h. Zadnych gwaltownych przyspieszen :)

 

 

 

No tak to rozumiem - myślę, że możliwe do zrobienia. Tylko raczej w ramach doświadczeń, bo na co dzień raczej niemożliwe i męczące;)