Wskaźnik poziomu paliwa.

[Gość klichu]

Witam. W sobote wracając z GB padł w mojej Primerce wskaźnik poziomu paliwa. Problem polega na tym, że miałem pół zbiornika paliwa a podczas jazdy w pewnym momencie wskazówka opadła do samego dołu i zapaliła się kontrolka rezerwy. Dolałem do pełna zrobiłem 900km dolałem znowu do pełna a wskazówka nadal leży i pali się rezerwa. Jutro jade do Nissana na serwis jednak wcześniej chciałem się od was dowiedzieć co może być przyczyną takiego stanu i jak można to usunąć żeby mi w serwisie nie wcisnęli jakiejś ściemy i naciągnęli na duże koszta.

[stefino]

widzę że ta wada to dziedziczność po przodkach... w moim Bluebirdzie też jest mało dokładny wskaźnik - chyba mam przebicie na kablu.... a co do twojej primki to może być raczej coś z elektroniką....

[Gość peryskop]

Witam. W sobote wracając z GB padł w mojej Primerce wskaźnik poziomu paliwa. Problem polega na tym, że miałem pół zbiornika paliwa a podczas jazdy w pewnym momencie wskazówka opadła do samego dołu i zapaliła się kontrolka rezerwy. Dolałem do pełna zrobiłem 900km dolałem znowu do pełna a wskazówka nadal leży i pali się rezerwa. Jutro jade do Nissana na serwis jednak wcześniej chciałem się od was dowiedzieć co może być przyczyną takiego stanu i jak można to usunąć żeby mi w serwisie nie wcisnęli jakiejś ściemy i naciągnęli na duże koszta.

mam tą samom przypadłość ale sie przyzwyczaiłem,jest pół zbiornika-wjade w dołek świeci sie rezerwa-można sie przyzwyczaić

[Gość klichu]

U mnie to chyba coś jest poważniej zepsute bo już dwa razy pod korek a wskaźnik nawet nie drgnie. Słyszałem od mechanika że to może być spalony bezpiecznik ale nawet nie wiem który jest od tego.

[Gość jaano]

na pewno cos z elektronika - jakies przebicie..

[Gość pawel_s]

Kiedyś w punto miałem podobny problem. Czasami wskaźnik paliwa opadał na zero i zapalała się kontrolka rezerwy. Okazało się, że przyczyną był luźno wetnknięty kabel sygnałowy do złącza w baku. Wystarczyło trochę odgiąć styki i dobrze go wetknąć i od tamtej pory było OK.

[Gość klichu]

No dzisiaj będzie wiadomo co jest przyczyną takiego stanu bo jade do serwisu. Jak będę szystko wiedział to podzielę się z wami informacjami.

[Gość jaras]

Oczywiście bezpiecznik sprawdziłeś dokladnie?

[Gość zbyh]

Swego czasu też walczyłem z szalejącym wskaźnikiem i okazało się, że któryś z przewodów w baku (idący od czujnika do złączki, w którą wkłada się kostkę) był przerwany i raz stykał a raz nie. Po wymianie tych kabelków wskaźnik działa OK.

[Gość klichu]

Jadąc dzisiaj do serwisu dziwnym trafem wskaźnik............. zaczął działać. Ale i tak umówiłem się na przyszły tydzień na przegląd instalacji bo tak nie może być żeby mnie tu jakieś kawały wskaźnik robił tak więc narazie chodzi a przyczynę jego zawieszenia poznam w przyszłą środę.