Gość voult Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 Mam problem z końcówką spryskiwacza szyby przedniej. Prawy chodzi ok, ale lewy (czyli ten ważniejszy, od strony kierowcy) spryskuje ino na jedna dziurka, do tego słabo... prawdopodobnie zatkany. Zamienić się nie da, bo się okazuje, że każdy z nich jest "ukierunkowany" na strone szyby. Moje pytanie jest, czy da się gdzieś kupić samą tą końcówkę (ewentualnie zestaw). Pytałem dziś w salonie Nissana, to mi zaśpiewał gość "ok 100pln za jedną"... więc grzecznie podziękowałem i poszedłem... chłopaki w jednym sklepiej kazali mi zamoczyć na noc w coli ... a tak na poważnie, zna ktoś jakiś sposób na "odetkanie", ewentualnie gdzie to można zakupić? Szroty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefino Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 Mam problem z końcówką spryskiwacza szyby przedniej.Prawy chodzi ok, ale lewy (czyli ten ważniejszy, od strony kierowcy) spryskuje ino na jedna dziurka, do tego słabo... prawdopodobnie zatkany. Zamienić się nie da, bo się okazuje, że każdy z nich jest "ukierunkowany" na strone szyby. Moje pytanie jest, czy da się gdzieś kupić samą tą końcówkę (ewentualnie zestaw). Pytałem dziś w salonie Nissana, to mi zaśpiewał gość "ok 100pln za jedną"... więc grzecznie podziękowałem i poszedłem... chłopaki w jednym sklepiej kazali mi zamoczyć na noc w coli ... a tak na poważnie, zna ktoś jakiś sposób na "odetkanie", ewentualnie gdzie to można zakupić? Szroty? w sumie to już sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie... połaź trochę po szrotach, ewentualnie popytaj sie w sklepach z częściami do japońskich aut- są napewno sklepy z takimi "drobiazgami". spróbuj może przetkać go igłą. w tym celu musisz zdjąć wężyk pod maską i włożyc do środka igiełkę i posuszać. to samo od drugiej strony dyszy. powinno pomóc. pozdraiwam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 dla mnie pomysl z colą jest jak najbardziej poważny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość martusia Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 O zapchanych spryskiwaczach troszkę było już na forum. Wrzuć w "szukaj" i powinienieś mieć odpowiedzi. Z tego co pamietam przy zapchanych spryskiwaczach można (oprócz gmerania igłą ): - wymoczyć końcówki w wodzie z octem lub właśnie coli - przedmuchać spężarką na stacji benzynowej - przepłukać wężyki - sprawdzić czy wężyki nigdzie się nie załamują - przepłukać zbiornik z płynem bo czasami tam siedzi najgorszy syf i wtedy każde udrożnienie daje efekt na bardzo krótko. Ktoś wpadł na pomysł żeby wtawić filtr paliwa od motorynki (albo malucha, nie pamiętam) to nie ma później kłopotów z zapchanymi spryskiwaczami (ale o tym patencie musisz sobie też wyszukać bo ja mało techniczna jestem więc nie wiem co i jak) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 Nie wiem jak do Micry, ale do primery pasują podobno końcówki z Forda Transita :grin: . Idąc takim tokiem rozumowania, Tobie powinny spasić te od Escorta( żartuję teraz). Najważniejsze, że kosztują kilka złotych. Ja, gdy sprężonym powietrzem sieknałem po dyszkach, odetkałem jeden otwór, a zatkałem na amen drugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 Ale te końcówki nie są ukierunkowane... dysze (te metalowe rurki w tym czarnym plastiku) można regulować. Wkładasz w to igłę i zmieniasz kierunek, w którym potem leci płyn i tyle. Ale trzeba przy tym trochę wyczucia, żeby nie złamać igły, bo jeśli jej kawałek zostanie wciśnięty w dyszę, to już się tego nie odetka... swoją drogą robiłem to kilkanaście razy i nigdy mi się nie udało złamać igły (widocznie mam igłę wysokiej jakości ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartolomeo Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 U mnie jest tak samo Samymi dyszami można kręcić (tak, że np. pryskają na boki - wówczas dziwne są reakcje kierowców aut obok ), a też wkładając igłę możemy regulować wysokość spryskiwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 o jaka koncowke ci chodzi ?? o dysze spryskiwaczy ?? ja rowniez mialem problem z spryskiwaczami sikaly jak by chcialy a nie mogly. nie bawilem sie w proby wyczyszczenia ich. poszedlem do tesco kupilem za 20 zł spryskiwacze (z podswietleniem no coment) i wstailem. teraz bynajmniej nie mam problemu i sikaja jak marzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał79 Opublikowano 7 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 mam ten sam problem. Czyszczenie, przedmuchiwanie nie pomaga i tak po jakimś czasie się zapych. Wina leży w dyszy spryskiwacza, znajduje się tam kuleczka, która po pewnym czasie rdzewjeje lub ustawia się w taki sposób, że płyn nie jest w stanie się wydostać. Najlepszym rozwiązanie jest zakup nowych dyszy od innego samochodu. Nie powiem Ci jakiego bo sam jeszcze nie mogę znaleźć odpowiednika. A dysza jest stosunkowo duża i trzeba by było szukać od większych samochodów. Pozdrawiam i miłego szukania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bhrycyna Opublikowano 16 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 może ktoś powie jak tą dyszę wyjąć-pewnie jest zatrzaskowa-zaznaczam to pierwszy japończyk w domu i to nie mój tylko żony .Jak pisano na forum ta gorsza strona od kierowcy ledwo ''dyszy'' a jesień idzie.Nie chciałbym tego delikatnego plasiku połamać-rady proszę dodam tylko ,że nie jest to K11 tylko K12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
1czmarek Opublikowano 8 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 (edytowane) To k12 też ma ten sam problem? sprawdzone empirycznie metody dają pozytywny skutek czyli proponuję igłą z colą w strzykawce, a potem jeszcze ustawic sobie igłą krawiecką (oczywiście cieniutką i delikatnie) wożę taka zawsze w samochodzie. Edytowane 8 Października 2013 przez 1czmarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Ja z moimi spryskami walczyłem kilka godzin. One się nie zatykają, tylko rdzewieje w nich kulka/zaworek, który zapobiega cofaniu się płynu z wężyka do zbiornika z płynem do szyb. Drugi raz bym się z tym nie użerał. Kupiłbym uniwersalne spryskiwacze w Tesco. Szkoda się z tym bawić. Efekt i tak po roku znów pozostawia wiele do życzenia, więc po co się katować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.