Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

okleina carbon ktos miał


Gość dresik20
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Efekt taki sam jak po malowaniu, jednak pod wypływem ciepla (słońca) folia zaczyna odchodzić. Nie kupuj. Takie sa opinie prawie wszystkich którzy ową folie mieli.

Lakier w sprayu do malowania elementów plastikowych w dowolny kolorze nie bedzie droższy niż 30 zł a efekt jest ten sam co foli tlyko bez skutków ubocznych (lakier niesierpalny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że ja jak oklejałem to najpierw dobrze odtłuszczałem, potem podgrzewałem plastik na który to kładłem, następnie podgrzewałem folie żeby zrobiła się plastyczna i jak ją kładłem to zawijałem ją na rantach pod spód oklejanego elementu i chyba dzięki temu nie schodziła mi. Z resztą ta folia jest tak tania, że możesz kupić i zobaczyć jak będzie u Ciebie. Ja jak się w końcu uporam z moim nowym autkiem to też będe oklejał deske, ale tym razem w drewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U kolegi robiliśmy lusterka carbonowe, najpierw oczyściwliśmy lusterka, nastepnie nakładaliśmy folie podgrzewając ją nagrzewnicą, nadmiar odcinaliśmy, 3 miesiące i ładnie się trzyma, nic nie odchodzi.

Myslę, żę wszystko zależy od tego jak się położy i czy dobrze się naciągnie folie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Odgrzewam starego kotleta!

Zrobiłem u siebie oklejanie folią carbon 4D. Wynik na foto. Mi się podoba z 1ale! Być może trzeba użyć dodatkowo podklejania klejem M5 w newralgicznych miejscach by folia nie "wstawała" spowrotem, ale i tak nie da się odwzorować pewnych detali jak n.p. zagłębienia w radiu oraz środkowym nawiewie przy kółeczkach-znaczki. Dlatego też po 2tygodniach zciągnołem folie. Zbyt irytowały mnie niedociągnięcia tej technologi. Lecz nie odpuszczam całkiem! Wykonam ala carbon jeszcze raz, ale technologią hydrografiki! Bedzie nie zła zabawa ;-)

post-57221-0-71257500-1394443998_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak na żywo ale na zdjęciu wg. mnie dobrze to wyglądało  :)  A co do tej metody hydrografiki to trochę poczytałem w internetach i jeśli uda Ci się to zrobić to poproszę o zdjęcie z efektem oraz info jak to było robione jeśli będzie taka możliwość bo stopień komplikacji wydaje się wysoki :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że nie jest to proste! To co jest pisane i pokazywane n.p. na Youtube to można powiedzieć ogólny skrut! O pewnych detalach wiem od gościa który importuje folie/hydro dla firm zajmujących się tym profesjonalnie. Ale jak wiadomo teoria czasem ni jak ma sie do praktyki. Temat będę cwiczył nie prędzej jak w lato. Muszę pozatym ogarnąć pare sprzętów do tej techniki oraz elementy konsoli kupić żeby to przetestować. A uparty jestem i lubie wyzwania manualne. Jak uda się to zapodam tu.

P.s. Na przybliżenu pewne wady zobaczysz, może nie które nie są mało widoczne. Ale jednak są-jednemu by nie przeszkadzało- mi tak!! ;-) Folia jest ok, ale do płaskich lub mało owalnych z niewielkimi promieniami powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciekmac80 masz w swojej NN? Robiłeś sam czy oddawałeś do firmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam starego kotleta!

Zrobiłem u siebie oklejanie folią carbon 4D. Wynik na foto. Mi się podoba z 1ale! Być może trzeba użyć dodatkowo podklejania klejem M5 w newralgicznych miejscach by folia nie "wstawała" spowrotem, ale i tak nie da się odwzorować pewnych detali jak n.p. zagłębienia w radiu oraz środkowym nawiewie przy kółeczkach-znaczki.

 

Mnie się wydaje, że przy oklejaniu nie użyłeś odpowiedniej temperatury /np. suszarki/ i mało naciągałeś niedogrzaną folię za pomocą np. jakiejś łopatki z drewienka lub plastiku. Dlatego nie doszło tam gdzie chciałeś i jak chciałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mirekg9 tu jesteś w błędzie, urzyłem do tego rakli gumowej(spec.) oraz odpowiedniej tarmetatury otoczenia i nagrzania foli. Pozatym chyba nie miałeś z tym styczności skoro piszesz o urzyciu łop.drewnianej(Masakra!), plastikowej?(hym, musiała by być baaardzo elastyczna niczym guma by odkształcać się tylko w danym miejscu występu czy łuku! "Wstawanie" tak nazwijmy nastepuje po czasie stygnięcia oraz tam gdzie masz tak zwany nadmiar. Poza tym jak się dogrzewa 1fragment/element to wstaje obok obrobiony. Na dodatek w pewnych fragmentach profili jest/powstaje taki nadmiar że nie jesteś w stanie tak naciągnąć by to skasować więc trzeba robić podcięcie i składanie do zakładki na 0 co i tak jest widoczne(nie wspominając o zakładce). I jeszce jedno- folia posiada bardzo cienką warstwe kleju który przy przy nagrzaniu i rozćiągnięcu traci właściwości przylegania/klejenia co zresztą jest uwzględnione przez producentów. Dlatego też oferują w sprzedaźy dodatkowo klej do foli aby użyć w newralgicznych punktach klejenia.

Jedynym i idealnym rozwiązaniem do oklejania przedmiotów wieloprofilowyh było by wykonanie matrycy pierwowzoru. Która to po nałorzeniu kleju na element oraz rozgrzaniu foli pozwoliła by niczym na prasie odwzorcować folie na elemencie. A kto by sie w to pier... Do tego stworzono HYDROGRAFIKE!!! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, osobiście nie miałem z tym styczności. Jednakże będąc na forach Audi, BMW /a wiesz że w tych samochodach lubią wszystko zmieniać, dodawać bajery i nie tylko/ oglądałem fotki, opisy, fotorelacje, komentarze oraz wiele filmików na YouTubie również.

Co do łopatek drewnianych /widziałem, więc o tym pisałem/ chodziło mi o łopatki np. od lodów lub lekarskich /do sprawdzania gardziołka/ to samo tyczy się łopatek plastikowych. Gdybym nie widział, to bym nie pisał. Może chodziło o inną folię. 

Osobiście jak wspomniałem wyżej, ja tego nie robiłem a Ty tak. Praktyka "idzie w Nas a nie w las". Ty już wiesz co jest źle lub co zrobiłeś źle, co się da-a co nie, inna folia, inne elementy, inne podłoże itd.

Natomiast co do Twojej rakli gumowej - to akurat kiedyś oglądałem TVN Turbo i była mowa o oklejaniu i również pokazywano "ten przyrząd".

Przyznam iż nie wiele różni się przyrządu-pacy do rozprowadzania fug. Chyba w grę wchodzi twardość gumy oraz rączka-uchwyt /nie zawsze musi być drewniany/. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej mieć 2 o twardości ok 70/80chor i 40chor. I dodatkowy klej M5. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...