Guest KAFAR Posted September 20, 2006 Share Posted September 20, 2006 Witam mam N16 1.8 +Lpg z 2003 i 60 000 przebiegu. Od ok. miesiąca widzę pod autem mała plamkę płynu ze wspomagania kierownicy wyciekającego albo ze zbiorniczka albo z pompy. Nie chce mi się jechać do serwisu bo auto już po gwarancji a wiem że fachowcy z serwisu będą chcieli wymienić pół auta, na razie dolałem trochę płynu z bańki 1L za 25 zł. Zastanawiam się czy ktoś z kolegów miał coś podobnego i jak sobie z tym poradził. Czekam na dobre rady Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Korona1 Posted September 20, 2006 Share Posted September 20, 2006 MIAŁEM TAKI SAM PRZYPADEK KILKA DNI TEMU.PŁYN CIEKŁ Z OPASKI PRZEWODÓW ŁĄCZĄCYCH ZBIORNICZEK Z POMPĄ. NAPRAWA TRWAŁA 40 MINUT. TE OPASKI LUBIA SIE LUZOWAĆ. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KAFAR Posted September 21, 2006 Share Posted September 21, 2006 Robiłeś naprawe samodzielnie czy w serwisie i ile cie to kosztowalo [ Dodano: Pon 02 Paź, 2006 ] Dzięki za poradę faktycznie trzeba było wymienić opaski ściskające przewód między zbiorniczkiem a pompą i wyciek się skończył koszt 3 zł i pół godziny roboty. Pozdrawiam i dziękuję za rozjaśnienie w łepetynie, a już się bałem że będę musiał pojechać do zdzierców w ASO. [ Dodano: Wto 10 Paź, 2006 ] Znowu zaczelo ciec plynem do wspomagania, okazalo sie ze zaciski srubowe sie poluzowaly i musialem je skrecic, az dziwne bo myslalem ze one sa nieruchome Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.