Gość Kosman Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Dzisiaj leciałem swoim statkiem przez miasto. Muza gra, a tu nagle zza okna narastający dźwięk wsiuuuu-wsiuuu-wsiuuu-wsiuuu (nie wZiuuu ale wSiuuu). To ja? - pytam się siebie. Okazało się, że ja 8) Pojechałem do garażu. Jadąc wystawiłem łeb przez okno i słyszę, że to z kół. Podniosłem auto w garażu, kręcę po kolei każdym kołem i... w każdym kole coś mi trze. W jednym kole jest to dźwięk trącej blachy a w innym trze coś "bardziej poważnego" (taki inny dźwięk, jakby grube kawały metalu tarły o siebie). Nie wiem co to może być. Wcześniej raz coś mi zaczęło trzeć, ale samo ucichło. Może dlatego akurat teraz, bo wcześniej jeździłem spokojnie, a coś mnie podkusiło, żeby poszaleć - gaz - hamulec - gaz - hamulec.... Może się coś tam rozgrzało za bardzo? Hamulce? Klocki? Wpadłem też w wielką kałużę, ale to ponad 3 tygodnie temu. Może to te blaszki przy klockach, o których ktoś coś na forum pisał, zardzewiały? Tak czy owak będę tam grzebał, ale może ktoś ma jakiś pomysł? Najdziwniejsze, że jednocześnie na czterech kołach :shock: Pozdrawiam Bartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aro_prezes Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 najwyraźniej skonczyły Ci sie klocki, albo co juz by bylo lepsze zapikeły się zaciski. w każdym badź razie trzeba zdjąc koła i zajrzec do hamulcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Czasem sie zdarzy, ze jakiś mały kamyczek albo coś małego dostanie się w okolice klocków i wydaje dziwne dźwięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kosman Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Czasem sie zdarzy, ze jakiś mały kamyczek albo coś małego dostanie się w okolice klocków i wydaje dziwne dźwięki. Do czterech kół na raz? Dzisiaj wsiadłem i wszystko gra. Zrobiłem 100km i ok. Może przez noc ostygło wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 28 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 Nie doczytaełm Do czterech kół na raz? W takim razie może to cała rodzina A poważnie, to musiałeś ostro hamulce przygrzać, warto sprawdzić stan płynu hamulcowego, nie chodzi o poziom tylko o stopnień zużycia. Na większości stacji diagnostycznych mają urządzenia do tego . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 ja mam w sumie nowe klocki, ale czsami usłyszę coś takiego (zwłaszcza w deszcz) jak bardzo powoli zakręcam, lub na wsteku na prostych kołach ruszam przy minimalnej prędkości, dochodzi to z tylnich kół przy ale naprawdę wolno trzeba jechać, myślę że kolega dobrze opisał ten dzwięk :grin: takie pisko-buczenie to dziwne żebyśmy mieli to samo może to problem częściej pojawiający się w primerkach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lackyd Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 Witam, gdy mi ostatnio cos tak huczało w kołach to się okazało ze póściły zaślepki trzymające szczęki hamulcowe. Złożyłem ponownie i do dzisaj jest ok lecz dlaczego się rozłączyło - nie wiem do tamtej chwili od ich wymiany przejechałem jakies 25tyś a od czasu ponownego ich poskładania 4 tyś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 ja mam tarcze z tyłu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.