Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nie startuje silnik


endriu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nielada problem. wczoraj wrocilem z pracy postawilem auto na parking a dzisiaj rana chce jechac a tu klapa tzn kreci a nie startuje,

sprawdzilem sonda i stwierdzilem brak iskry na swiece.Po wl zaplonu stacyjką napiecie na przewodzie gł zasilajacym cewke zapłonowa jest. (Czerwony przewod )Nie mam pojecia co moze byc?.Czy moze kondensator polecial?,czy moze przewody do kitu (jezdze na LPG)ale calowicie brak iskry .Moze ktos mial podobny lub taki sam przypadek prosze o pomoc

 

 

POZDRAWIAM

 

 

 

 

 

PRIMERAP11 1600 1999r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość AUTOMAT_82

Ja miałem identyczną sytuację ale w innym samochodzie. Kręcił ale nie zaskakiwał. Okazało się że przekaźnik od immobilizera pierdnął i odłączył zasilanie na pompę paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin w w tych primerkach nie ma paska tylko lancuch,takze z tym jest ok ale bylem u mechaniora kazal mi na 90 proc szukac aparatu.Nowy 2tys zl.Jutro jade do serwisu na kompa okaze sie co jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pali z pychu? U mnie styki w stacyjce sie wypalily i dla tego nie bylo iskry i nie palil z kluczyka. Potem kolega zrobil mi odpalanie na kabelki i jazda. Fajnie ludzie sie patrzyli jak auto z kabli odpalalem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzisiaj wieczorem po pracy też mi nie zapalił. Rano po dwóch dniach na dworze bez problemu, a teraz nic ani zipnął. Wziąłem go ostro na holowanie i po kilometrze odpalił ale na gazie - po prostu automat przerzucił z benzyny na gaz i silnik odpalił. Chodził tylko na 3 garach chyba i to na 4 -5 tys obrotów -jak spadło to zgasł. Po drugim takim odpaleniu na hol jak spadał z obrotów to tak walnęło w filtrze powietrza że aż pokrywę wyrwało.

Czemu nie chce palić na benzynie - czuy to wina przewodów wys napięcia czy wtrysk czy może coinnego?

Miał ktoś jeszcze taki problem?

Pomóżcie bo jutro znowu muszę jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugim takim odpaleniu na hol jak spadał z obrotów to tak walnęło w filtrze powietrza że aż pokrywę wyrwało.
A nie robiłeś wcześniej rozrządu? Może ktoś źle łańcuch założył... Kable i świece też można sprawdzić a nawet wymienić bo jak piszesz że jeździsz na gazie a dawno nie były wymieniane to się przynajmniej przyda.
Czemu nie chce palić na benzynie
Wydaje mi się że palenia na benzynie czy gazie nie ma co ze sobą wiązać bo jak sam napisałeś
Chodził tylko na 3 garach chyba i to na 4 -5 tys obrotów -jak spadło to zgasł.
też nie chodzi najlepiej. Najpierw sprawdź czy masz w ogóle iskrę. Powodzonka. Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Rano wstałem przekręciłem i zapalił z ,,pierwszego kopa".

Myślę że to ewidenctnie wczorajszy deszcz ,,pomógł" w tym zamieszaniu - wilgoć go wykończyła. Chyba przewody wysokiego napięcia czy może coś innego?

Kiedyśjuż zdechł mi po przejechaniu dużej kałuży, ale to było latem i na gorącym silniku - po paru minutach się podniósł.

Wczoraj niestety nie i trzeba było ściągnąć gniota aż do domu.

W takim razie Panowie eksperci - przewody wys. napięcia czy cewka czy może co innego????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie zamaka ci kopułka i tu tkwi problem. Moim skromnym zdaniem ale przewody też można wymienic dla własnego ja........

Pozdrawiam :

Yogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To endriu pisał że nie ma iskry

wczoraj wrocilem z pracy postawilem auto na parking a dzisiaj rana chce jechac a tu klapa tzn kreci a nie startuje,

sprawdzilem sonda i stwierdzilem brak iskry na swiece.

A so.mar pisał tylko że mu nie pali. so.mar pewnie to przewody- trochę wilgoci i nie pali. Możesz też sprawdzić aparat zapłonowy jak kolega pisze skoro jest to taka częsta usterka w tych silnikach.[/u]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Niedawno pisalem ze nie startuje mi silnik. Oddalem do warsztatu i stwierdzili padniety aparat zaplonowy.Nowy kosztuje 1970zl .Zalozyli mi uzywany za 350zl .i narazie chodzi .Zobaczymy jak dlugo. Podobno polecial moduł w moim aparacie.

 

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...