Guest lukers Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 Witam! Jak w temacie. Co u licha moglo pasc w alternatorze ze gwizda? Nie jest to gwizd od lozyska (tak mi sie wydaje) Narazie jezdze ale boje sie ze cos sie wiecej spali. Ten gwizd i zaswiecajaca kontrolka wystepuja razem, rano dzisiaj jak odpalilem auto wszystko bylo ok a po 10 min jazdy - gwizd i kontrolka. Prosze o pomoc co to padlo i ile moze kosztowac naprawa Lukers Link to comment Share on other sites More sharing options...
qwasar Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 Jeśli pasek jest ciut za luźny i gdy zbierze się wilgoć na metalowych kółkach (po których chodzi pasek), to wydaje on charakterystyczny gwizd. Zwłaszcza rano po uruchomieniu i przy przyspieszaniu. Towarzyszy temu najczęściej żarzenie się kontrolki ładowania. Sprawdź naciąg paska, ewentualnie podciągnij go i zobacz czy gwizd zniknie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ice Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 Łozyska moga całkiem ładnie gwizdać. Paski to wydaja charakterystyczny pisk. Gwizdanie to raczej łożysko. Poza tym paski piszczą zazwyczaj zaraz po uruchomieniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest lukers Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 Na 100% nie jest to slizgajacy sie pasek i na 99% to nie sa lozyska bo niby dlaczego w momencie jak wyje przestaje ladowac? Przeciez jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Jutro po 15 jade do elektryka zobaczymy co padlo. Lukers Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ice Posted November 15, 2006 Share Posted November 15, 2006 U mnie było tak ze ładował do końca gwizdał ale ładował w P10 mojej gwizdał tak ze w samochodzie nie było go słychać za to zażyła sie kontrolka ładowania, u kolegi zaczoł gwizdać i padł po 15 minutach. Nie ma chyba na to reguły. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest lukers Posted November 17, 2006 Share Posted November 17, 2006 Witam! Wczoraj zrobilem. Stojan padal i dostawal zwarcia koszt nowego 120zl Wymienilem tez lozyska (fag) szczotki no i ten stojan. W zaprzyjaznionym warsztacie zaplacilem 210zl Lukers Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.