Guest tpo76 Posted November 18, 2006 Share Posted November 18, 2006 Sunny umarł.Rano wsiadam nie odpala,czary czy cuś myśle.Sprawdzam po kolei;iskra jest, nowe swiece kable kopułka nowe.Silnik po remoncie 330km,cisnienie po 11 na cylindrze,zawory wyregulowane zapłon ustawiony w serwisie.Błagam pomocy nie wiem co się dzieje.Silnik 1.6 16v na gazniku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mushroom Posted November 18, 2006 Share Posted November 18, 2006 Sprawdzałeś czy paliwo podaje?? Może to jest winą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Goldak Posted November 18, 2006 Share Posted November 18, 2006 Też miałem problem z odpaleniem ostatnio, tylko że zapłon jest, kontrolki się świecą i jak przekręcałem kluczyk to mi coś głośno cykało pod maską, tak kilka razy: przekręcam-CYK, przekręcam-CYK, przekręcam-CYK no i nic. Ale powiedziałem Mu że jedziemy na dziewczyny i widziałem pod Tesco sexy Micre która pytała o Niego, i odpalił. A tak na poważnie nie wiem co wtedy mu się stało, mam nadzieję że tobie tpo76 da się szybko rozwiązać ten problem, i że twój Sunny szybko dojdzie do siebie, ja swojego zabieram do lekarza w środę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tpo76 Posted November 19, 2006 Share Posted November 19, 2006 Rozrusznik kręci,paliwo podaje wydaje się byc wszystko ok.Jednak nawet troche nie łapie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tpo76 Posted November 19, 2006 Share Posted November 19, 2006 rozrzad jest sprawdzony. [ Dodano: Nie 19 Lis, 2006 10:39 ] Jeśli nikt nie potrafi mi pomóc to polećcie mi jakiegoś mechaniora w bielsku-białej lub okolicy który zreanimóje moją nyske. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azorek Posted November 19, 2006 Share Posted November 19, 2006 może zapłon się przestawił albo ci go źle ustawili i jak ciepły to palił a rano zimny już nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tpo76 Posted November 19, 2006 Share Posted November 19, 2006 Zapłon ustawiony w serwisie pozatym palił na zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MatMM Posted November 19, 2006 Share Posted November 19, 2006 Też miałem problem z odpaleniem ostatnio, tylko że zapłon jest, kontrolki się świecą i jak przekręcałem kluczyk to mi coś głośno cykało pod maską, tak kilka razy: przekręcam-CYK, przekręcam-CYK, przekręcam-CYK no i nic. Ale powiedziałem Mu że jedziemy na dziewczyny i widziałem pod Tesco sexy Micre która pytała o Niego, i odpalił. A tak na poważnie nie wiem co wtedy mu się stało, mam nadzieję że tobie tpo76 da się szybko rozwiązać ten problem, i że twój Sunny szybko dojdzie do siebie, ja swojego zabieram do lekarza w środę. To poprostu luzne klemy na akumulatorze, kup nowe, zamontuj i problemu nie bedzie. Moze i koledze to samo mozna poradzic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest biernackii1 Posted November 28, 2006 Share Posted November 28, 2006 Witam jestem nowy i od razu z problemem. Mój jest podobny słoneczko ciężko odpala dokładnie tak jak pisze azorek: zimny ma problemy, a ciepły pali na dotyk. Czy zatem to ewidentnie wina ustawienia rozrusznika ? Jestem poczatkującym kierowcą i to mój pierwszy wózek N14 1.4 LX '96 r. Fakt też jest taki, ze zachowałem się jak kompletny lewus. Pewnego razu odpalałem i za szybko puściłem rozrusznik. Silnik się kręcił, ale jakby nie zaskoczył (szarpał) no i wtedy jakimś dziwnym odruchem zamiast wyłączyć silnik i jeszcze raz odpalić ja znowu włączyłem rozrusznik. Usłyszałem jedynie chrakterystyczny zgrzyt. Szybko puściłem i wyłączyłem silnik. Zapaliłem znowu i odpalił idealnie, ale nie wiem czy po tym coś nie pozostało bo problemy z odpaleniem jakoś po tym zdarzeniu się zaczęły. Sądzicie że to mogło mieć na to wpływ ? Jestem obecnie strasznie zajęty w dzień i nie mam kiedy wybrać się do warsztatu w przyzwoitych godzinach dlatego zwracam się tutaj o podpowiedź. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pers Posted November 29, 2006 Share Posted November 29, 2006 Coś mój nismo od 2 dni nie chce zapalać. Wygląda to tak jakby był akumulator rozładowany ale nie jest, zresztą próbowałem też innych akumulatorów. Przekręcam kluczyk, zapalają sie kontrolki i tylko słychac cyk i koniec. Co myslicie o tym??. Na bank nie jest to wina akumulatora. Na popych też nie chce zapalić. nawet nie kręci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maniek-ol Posted November 29, 2006 Share Posted November 29, 2006 Podejżewam , że padł rozrusznik , ale sprawdź jeszcze połączenie masy nadwozie-silnik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest hermoll Posted November 29, 2006 Share Posted November 29, 2006 witam opisz konkretniej jak to sie stalo czy nagle przestal dzialc czy jakos krecil wolniej wolniej i wogole ja kiedys jak zawsze wypadlem z bloku pewniacki ze moja nysa odpali bo nigdy zima lato itp 0 problemow a tu...zonk krece cos slabo, uu , drugi raz bylo tylko uuu uuu u trzeci raz uu i koniec okazalo sie ze 2 szczotki sie skonczyly w rozrusziku i nie dolegaly do wirnika, kupile w dobrej cenie szczotki za 30zl jakiejs dobrej firmy odczyscilem z nadmiaru smaru i pylu i zaczal krecic jak turbinka :DDD pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest lukasz_lublin Posted November 29, 2006 Share Posted November 29, 2006 zapewne szczotki zakonczyly wsułprace, naprawa jesli tylko to to jakies 60zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Szymeq Posted November 30, 2006 Share Posted November 30, 2006 mam nadzieję pers2004, że to nie jest Twój kolejny żarcik :diabel2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maciek78 Posted November 30, 2006 Share Posted November 30, 2006 Bueheheheheee, to by się nawet zdechły koń uśmiał :one: :one: Jeżeli to jest poważny temat, to kontrolnie spytam czy masz paliwo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pers Posted November 30, 2006 Share Posted November 30, 2006 Nie, nie jest to żart. Już jest u mechanika a paliwo jest napewno . Szukałem w innych postach tego tematu ale nie znalazłem,może zle szukałem. Nie wiem,zresztą nie istotne. Też myślę że to szczotki. Ja sie na elektryce nie znam wiec proszę się nie nasmiewać z persa :053: Pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest biernackii1 Posted November 30, 2006 Share Posted November 30, 2006 Hmm a mój post to tak jakby trochę bez echa miną :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pers Posted December 1, 2006 Share Posted December 1, 2006 Hmm a mój post to tak jakby trochę bez echa miną :/ Stary głowa do góry, kogoś trzeba olać , żartuje A tak pozatym to dzisiaj odbieram od mechanika swoje cudeńko. Okazało sie że padł rozrusznik i spalony jest alternator. Teraz będzie palił jak rakieta :509: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Szymeq Posted December 1, 2006 Share Posted December 1, 2006 Silnik się kręcił, ale jakby nie zaskoczył (szarpał) no i wtedy jakimś dziwnym odruchem zamiast wyłączyć silnik i jeszcze raz odpalić ja znowu włączyłem rozrusznik. Usłyszałem jedynie chrakterystyczny zgrzyt. Szybko puściłem i wyłączyłem silnik. Zapaliłem znowu i odpalił idealnie, ale nie wiem czy po tym coś nie pozostało bo problemy z odpaleniem jakoś po tym zdarzeniu się zaczęły. Sądzicie że to mogło mieć na to wpływ ? Jeśli miało by wpływ to jedynie taki, że nie zaskakiwał by rozrusznik - ścięte zęby na trybie. opisz dokładniej jakie masz problemy z zapalaniem i co się dzieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KeriSR Posted December 1, 2006 Share Posted December 1, 2006 to na pewno nie rozrusznik .po pierwsze zapłon,po drugie świece...no i w tę strone zmierzaj,a może Twoje słoneczko lubi tylko długie trasy a potem długie postoje he he Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tpo76 Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 Poznałem przyczyne.W trakcie remontu silnika mechanik założył na odwrót dwa tłoki oraz panewki i silnik się poprostu zatarł.Oczywiście nie przyznał się do winy , więc wziołem rzeczoznawce który stwierdził j/w.teraz czekają mnie sądy .dzięki za zainteresowanie.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Szymeq Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Poznałem przyczyne.W trakcie remontu silnika mechanik założył na odwrót dwa tłoki oraz panewki i silnik się poprostu zatarł.Oczywiście nie przyznał się do winy , więc wziołem rzeczoznawce który stwierdził j/w.teraz czekają mnie sądy .dzięki za zainteresowanie.Pozdrawiam. :zdziw: :zdziw: No to chilobka fachura nieziemski :< - odrazu podaj namiar na "speca" żeby nikt się nie wybierał do niego. I cóż powodzenia w walce ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tpo76 Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Namiar na antyfachowca Bielsko-biała ul.Wyzwolenia 105 szczerze niepolecam kawał h**a. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Felix Posted December 21, 2006 Share Posted December 21, 2006 W którym miejscu jest ten mechanik ?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest B12 Posted December 21, 2006 Share Posted December 21, 2006 szczerze niepolecam kawał h**a. Uważaj trochę, bo będą 2 sprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.