Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

sunny umarł


Gość tpo76
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sunny umarł.Rano wsiadam nie odpala,czary czy cuś myśle.Sprawdzam po kolei;iskra jest, nowe swiece kable kopułka nowe.Silnik po remoncie 330km,cisnienie po 11 na cylindrze,zawory wyregulowane zapłon ustawiony w serwisie.Błagam pomocy nie wiem co się dzieje.Silnik 1.6 16v na gazniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem problem z odpaleniem ostatnio, tylko że zapłon jest, kontrolki się świecą i jak przekręcałem kluczyk to mi coś głośno cykało pod maską, tak kilka razy: przekręcam-CYK, przekręcam-CYK, przekręcam-CYK no i nic. Ale powiedziałem Mu że jedziemy na dziewczyny i widziałem pod Tesco sexy Micre która pytała o Niego, i odpalił. A tak na poważnie nie wiem co wtedy mu się stało, mam nadzieję że tobie tpo76 da się szybko rozwiązać ten problem, i że twój Sunny szybko dojdzie do siebie, ja swojego zabieram do lekarza w środę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem problem z odpaleniem ostatnio, tylko że zapłon jest, kontrolki się świecą i jak przekręcałem kluczyk to mi coś głośno cykało pod maską, tak kilka razy: przekręcam-CYK, przekręcam-CYK, przekręcam-CYK no i nic. Ale powiedziałem Mu że jedziemy na dziewczyny i widziałem pod Tesco sexy Micre która pytała o Niego, i odpalił. A tak na poważnie nie wiem co wtedy mu się stało, mam nadzieję że tobie tpo76 da się szybko rozwiązać ten problem, i że twój Sunny szybko dojdzie do siebie, ja swojego zabieram do lekarza w środę.

 

To poprostu luzne klemy na akumulatorze, kup nowe, zamontuj i problemu nie bedzie.

 

Moze i koledze to samo mozna poradzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość biernackii1

Witam jestem nowy i od razu z problemem. Mój jest podobny słoneczko ciężko odpala dokładnie tak jak pisze azorek: zimny ma problemy, a ciepły pali na dotyk. Czy zatem to ewidentnie wina ustawienia rozrusznika ? Jestem poczatkującym kierowcą i to mój pierwszy wózek N14 1.4 LX '96 r.

Fakt też jest taki, ze zachowałem się jak kompletny lewus. Pewnego razu odpalałem i za szybko puściłem rozrusznik. Silnik się kręcił, ale jakby nie zaskoczył (szarpał) no i wtedy jakimś dziwnym odruchem zamiast wyłączyć silnik i jeszcze raz odpalić ja znowu włączyłem rozrusznik. Usłyszałem jedynie chrakterystyczny zgrzyt. Szybko puściłem i wyłączyłem silnik. Zapaliłem znowu i odpalił idealnie, ale nie wiem czy po tym coś nie pozostało bo problemy z odpaleniem jakoś po tym zdarzeniu się zaczęły. Sądzicie że to mogło mieć na to wpływ ? Jestem obecnie strasznie zajęty w dzień i nie mam kiedy wybrać się do warsztatu w przyzwoitych godzinach dlatego zwracam się tutaj o podpowiedź.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mój nismo od 2 dni nie chce zapalać. Wygląda to tak jakby był akumulator rozładowany ale nie jest, zresztą próbowałem też innych akumulatorów. Przekręcam kluczyk, zapalają sie kontrolki i tylko słychac cyk i koniec. Co myslicie o tym??. Na bank nie jest to wina akumulatora. Na popych też nie chce zapalić. nawet nie kręci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam opisz konkretniej jak to sie stalo czy nagle przestal dzialc czy jakos krecil wolniej wolniej i wogole

ja kiedys jak zawsze wypadlem z bloku pewniacki ze moja nysa odpali bo nigdy zima lato itp 0 problemow a tu...zonk

krece cos slabo, uu , drugi raz bylo tylko uuu uuu u

trzeci raz uu

i koniec

okazalo sie ze 2 szczotki sie skonczyly w rozrusziku i nie dolegaly do wirnika,

kupile w dobrej cenie szczotki za 30zl jakiejs dobrej firmy odczyscilem z nadmiaru smaru i pylu i zaczal krecic jak turbinka :DDD

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie jest to żart. Już jest u mechanika a paliwo jest napewno :D . Szukałem w innych postach tego tematu ale nie znalazłem,może zle szukałem. Nie wiem,zresztą nie istotne. Też myślę że to szczotki. Ja sie na elektryce nie znam wiec proszę się nie nasmiewać z persa :053: Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm a mój post to tak jakby trochę bez echa miną :/

Stary głowa do góry, kogoś trzeba olać :D , żartuje

A tak pozatym to dzisiaj odbieram od mechanika swoje cudeńko. Okazało sie że padł rozrusznik i spalony jest alternator. Teraz będzie palił jak rakieta :509:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik się kręcił, ale jakby nie zaskoczył (szarpał) no i wtedy jakimś dziwnym odruchem zamiast wyłączyć silnik i jeszcze raz odpalić ja znowu włączyłem rozrusznik. Usłyszałem jedynie chrakterystyczny zgrzyt. Szybko puściłem i wyłączyłem silnik. Zapaliłem znowu i odpalił idealnie, ale nie wiem czy po tym coś nie pozostało bo problemy z odpaleniem jakoś po tym zdarzeniu się zaczęły. Sądzicie że to mogło mieć na to wpływ ?

Jeśli miało by wpływ to jedynie taki, że nie zaskakiwał by rozrusznik - ścięte zęby na trybie.

opisz dokładniej jakie masz problemy z zapalaniem i co się dzieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to na pewno nie rozrusznik .po pierwsze zapłon,po drugie świece...no i w tę strone zmierzaj,a może Twoje słoneczko lubi tylko długie trasy a potem długie postoje he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznałem przyczyne.W trakcie remontu silnika mechanik założył na odwrót dwa tłoki oraz panewki i silnik się poprostu zatarł.Oczywiście nie przyznał się do winy , więc wziołem rzeczoznawce który stwierdził j/w.teraz czekają mnie sądy .dzięki za zainteresowanie.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznałem przyczyne.W trakcie remontu silnika mechanik założył na odwrót dwa tłoki oraz panewki i silnik się poprostu zatarł.Oczywiście nie przyznał się do winy , więc wziołem rzeczoznawce który stwierdził j/w.teraz czekają mnie sądy .dzięki za zainteresowanie.Pozdrawiam.

:zdziw: :zdziw:

No to chilobka fachura nieziemski :< - odrazu podaj namiar na "speca" żeby nikt się nie wybierał do niego. I cóż powodzenia w walce ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...