Guest barthez Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 Witam wszystkich właścicieli Nissanów. Jestem na forum od wczoraj gdyż dopiero je znalazłem:) Bartek kłania się Mam następujący problem z moją Maxima 98 r, 3,0 V6 automat! Autko co pewien czas wymaga wkładu dużej ilości gotówki na alternatory,diody,szczotki...Czy tak samo dzieje się z Waszymi Maximami?Co moze byc tego przyczyną?Wymieniałem alternator, diody, akumulator...Wczoraj rano wstaje, przekrecam kluczyk i zero reakcji...Prąd jest, tylko nic się nie kręci...Czy wiecie jak usunąć ten problem?Nawet mam przerobiony ten alternator gdyż orginalny nie daje sobie rady...Teraz niby alternator chodzi bez zarzutów ,ale juz tracę siły na moją Maxę...Pozdrowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VQPower Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 No heja heja. Witamy. Po pierwsze nie wiem czy wiesz ale maximy 97-98 mialy problemy z alternatorami i nissan je wymienial w ramach gwarancji. Jednakze nie sadze aby tu tkwil problem w odpaleniu. Masz maxi 98 tak wiec nie ma mowy o zjebanym immobilajzerze. Jest to automat. Jesli nic sie nei kreci przy przekreceniu kluczyka to mozna podejrzewac P/N switch (czujnik ktory mowi komputerowi czy auto znajduje sie na P badz N) Zanim podejmiesz nastepna prube odpalenia auta pobaw sie dzwignia od zmieny biegow. Sptubuj tez odpalic samochod gdy lewarek jest w pozycji N Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest psujaut Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 a czy po przekręceniu kluczyka wszystkie kontrolki palą ?---może to wina kostki stacyjki ,z czasem pogarsza się zestyk--można to naprawić samemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest barthez Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 Panowie oczywiscie, ze zmiana pozycji biegów odpada gdyż mam Maxę od 7 lat i taki laik nie jestem:) Kontrolki wszystkie palą się, pewnie znów padły diody lub szczotki, alternator jest wporzadku jest ładowanie, wszystko świeci... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest psujaut Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 wyszedłeś z prośbą o pomoc więc pytamy i sugerujemy rozwiązania 8) cięzko jest coś doradzić skoro nie ma się wiadomości o objawach :roll: to tak jakby leczyć z książki przez telefon ,a pacjent umiera na błąd w druku --opisz dokładniej wszystko przed odpaleniem i co się dzieje w momencie odpalania to może coś doradzimy 8) a skoro sam wiesz lepiej to nie pytaj :? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest barthez Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 Nie chciałem tak drastycznie Panowie, dziekuje za porady, jutro zaprowadze autko do mechanika...Wiem wiem jak to jest tak cos doradzać , nie znając dokładnie tematu... chętnie przeczytałem każdy post na mój temat...Dzieki jeszcze raz"psujaut i WielkiWac" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest psujaut Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 :grin: :-))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VQPower Posted November 21, 2006 Share Posted November 21, 2006 a proowalej trzepnac rozrusznik mlotkiem?? moze masz uziemienie do bani. przyczyn moze byc wiele Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest WOJTUSMAXIMUS02 Posted November 22, 2006 Share Posted November 22, 2006 na moj chlopski rozum to nima paliwa w baku... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest barthez Posted November 22, 2006 Share Posted November 22, 2006 Jednak to były szczotki.Naprawa 180 zł z robocizną.Pozdrawiam i dzieki Panowie za pomoc.Bedę częściej odwiedział forum Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VQPower Posted November 22, 2006 Share Posted November 22, 2006 Jednak to były szczotki.Naprawa 180 zł z robocizną.Pozdrawiam i dzieki Panowie za pomoc.Bedę częściej odwiedział forum to tez mogla byc przyczyna. zwazywszy ze pewnie migdy rozrusznika nie dotykales Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.