Korozji mówimy STOP

[Gość KONRAD MILEWSKI]

Co myślicie o tym urządzeniu osobiście to mam mieszane uczucia co do skuteczności chociaż z drugiej strony ludzie to kupują: http://moto.allegro.pl/item146330175_koroz...woje_auto_.html

 

p.s a może ktoś z was już to testował ?

[Gość blazej]

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=183769 :kosci:

[Gość Snafu]

koleś duzo pisze o elektrolizie i związanej z nią korozi po części ma racie ale żeby zredukować korozie spowodowaną elektrolizą należało by zamienić biegunowość (+ na karoseri a - w przewodach podobno syrenki tak miały) w seryjnym aucie tego napewno nie zrobisz wienc moim skromnym zdaniem to jeden wielki pic na wode

 

Ps. korozia to utlenianie sie metali elektroliza może ją przyśpieszyć ale napwno nieda sie jej wyeliminować w 100%

[Gość marcin620]

to nie będzie działało - pomijając marketingowy bełkot wystawiającego przedmiot - do niezawracania sobie tym głowy powinno przekonać Was to: http://www.nettax.com.pl/serwis/Publikator...13/poz.1211.htm , zabezpieczenie jest wymagane przy zbiornikach podziemnych, a w 8 rozdziale napisane: "4. Ochrona katodowa nie jest wymagana, jeżeli zbiornik nie styka się z gruntem." To zabezpieczenie będzie coś dawało, jak zakopiesz autko - wtedy wolniej zgnije. Na normalnie eksploatowane samochody to nie działa.

[Gość bankroot]

jak zatem wytłumaczyć pozytywne opinie ludków. którzy dokonali zakupu tego urządzenia :029:

[Gość blazej]

A jak wytłumaczyć pozytywne opinie ludzi, którzy po zakupie magnetyzera lub strumiennicy odczuli znaczny przyrost mocy?

[Gość bankroot]

na pierwszy rzut oka Twoje porównanie jest słuszne, jednak nie do końca.

Odczucie przyrostu mocy w przypadku zamontowania magnetyzera bądź strumiennicy :zdziw: to rzecz subiektywna a przede wszystkim jest to ODCZUCIE (wątpię, aby ktokolwiek sprawdzał przyrost mocy na hamowni).

W przypadku "odrdzewiacza" kupujący wyrażnie piszą o tym, że goła blacha nie rdzewieje !!!

Nie jest to więc odczucie a widoczne gołym okiem zjawisko.

[Gość blazej]

W przypadku "odrdzewiacza" kupujący wyrażnie piszą o tym, że goła blacha nie rdzewieje !!!

 

Mógłbyś mi pokazać w którym miejscu tak piszą?

[Gość Rak777]

Kilkanaście lat temu użyłem podobnego/gwarancja ileś tam lat, itp. ble,ble/ urządzonka /pewnie protoplasty cudu z allegro/ na kaszlaku.Przedmiot doświadczenia jak najbardziej chyba właściwy.Efekt był dosyć łatwy do przewidzenia, po roku czasu nie rdzewiało Niestety tylko w miejscu gdzie było zamontowane .W bagażniku.

Nic mnie to nie kosztowało, kolega takie kupił na próbę i padło na mnie.On się pewnie bał o swoje auto.Jedna ściema i łapanie łosi.

[Gość bankroot]

Mógłbyś mi pokazać w którym miejscu tak piszą?

 

oj coś niedokłądnie czytałeś te opinie.

Poniżej jedna z nich (a jest ich więcej):

 

Treść emaila od Allegrowicza Pinokio124

Witam

Urządzenie działa, jest to już drugie które kupiłem u Pana. Pierwsze zamontowałem w moim Mercedesie na próbę, bez przekonania,chociaż słyszałem że podobna metoda zabezpieczenia antykorozyjnego jest stosowana w przemyśle .

Oskrobałem z lakieru na próbę zdrowy kawałek blachy i po kilku tygodniach eksploatacji samochodu korozja w spomnianym miejscu się nie pojawiła...

 

PS. nie piszę tego wszystkiego po to, żeby udowadniać, że to działa, bo też mam wątpliwości. Jak napisałem interesuje mnie tylko to, dlaczego jeśli to nie działa, wielu pisze, że DZIAŁA.

[Gość KONRAD MILEWSKI]

Wsumie to 80 zeta (ni to mało ni to dużo) zawsze można spróbować no czego się nie robi dla Nissanków

[Gość marcin620]

a nie lepiej te 80 zł wydać na paliwo, albo na piwo Gdyby to działało upadła by połowa warsztatów blacharsko - lakierniczych i każdy producent dawał dożywotnią gwarancję na blachy, a robienie czegokolwiek w ocynku mijałoby się z celem.

ps. miałem takie coś trabancie i rdza się go nie trzymała

[Gość blazej]

Treść emaila od Allegrowicza Pinokio124

Witam

Urządzenie działa, jest to już drugie które kupiłem u Pana. Pierwsze zamontowałem w moim Mercedesie na próbę, bez przekonania,chociaż słyszałem że podobna metoda zabezpieczenia antykorozyjnego jest stosowana w przemyśle .

Oskrobałem z lakieru na próbę zdrowy kawałek blachy i po kilku tygodniach eksploatacji samochodu korozja w spomnianym miejscu się nie pojawiła...

 

PS. nie piszę tego wszystkiego po to, żeby udowadniać, że to działa, bo też mam wątpliwości. Jak napisałem interesuje mnie tylko to, dlaczego jeśli to nie działa, wielu pisze, że DZIAŁA.

 

No super.

Ale pokaż mi opinię z innego źródła niż strona aukcji gdzie jest to urządzenie sprzedawane...

[Gość bankroot]

No super.

Ale pokaż mi opinię z innego źródła niż strona aukcji gdzie jest to urządzenie sprzedawane...

 

kurde chłopie !

napisałem, że KUPUJĄCY chwalą produkt, a Ty zapytałeś gdzie chwalą.

Pokazałem Ci gdzie chwalą, ty teraz piszesz, żebym pokazał inne źródło.

Gonimy w piętkę zatem EOT.

[Gość KONRAD MILEWSKI]

a nie lepiej te 80 zł wydać na paliwo, albo na piwo Gdyby to działało upadła by połowa warsztatów blacharsko - lakierniczych i każdy producent dawał dożywotnią gwarancję na blachy, a robienie czegokolwiek w ocynku mijałoby się z celem.

ps. miałem takie coś trabancie i rdza się go nie trzymała

 

 

No wsumie to racja biorąc pod uwagę że pełno jest takich gadżetów i można na nie wydać dużo kasy no i jeszcze do tego waga auta dojdzie za chwilę do 1,5 tony

[Gość marcin101]

co do trabanta jego tez zarlo z duroplastu, to on mial w zasdadzie tylko poszycia syrena miala plus na masie i ja tez zarlo to cudenko wyplynelo na naszym rynku jakies 20 lat temu nazywalo sie rust evander czy cus takiego, a co ddo korozji.. najpopularniejsza jest jednak chemiczna.

Zacznijmy od tego co to jest korozja chemiczna krotko mowiac tlenek metalu

tlenek znaczy sie z tlenem :one: wszedzie gdzie metal i tlen korozja chemiczna tlen jest w powietrzu i wszystko w tym temacie (najlepiej izolowac warstwa lakieru...).

Elektrochemiczna na skutek roznicy potencjalow wyrywa jony czy tam elektrony z materialu, najlepsza metoda na elektrochemiczna... malowac, lakier nie przewodzi pradu

Pozdrawiam

Jakby to takie cudowne bylo to kazda nawet zakichany fiat czy dacia mialaby takie cudenko (za 7 dych dac gwarancje na blache to nawet ja bym kcial)

 

[ Dodano: Wto 12 Gru, 2006 18:07 ]

warto poczytac neutralne komentaze.. heh

[Gość misiek_83]

Buhahaha.Szkoda auto dziurawic.

[Gość durom]

napisałem, że KUPUJĄCY chwalą produkt, a Ty zapytałeś gdzie chwalą.

Pokazałem Ci gdzie chwalą, ty teraz piszesz, żebym pokazał inne źródło.

Gonimy w piętkę zatem EOT.

 

Przecież żaden z tych kupujących nie napisze że jest łoś i wy***przył pieniądze w błoto. Do tego dochodzi strach przed otrzymaniem negatywa za niepoprawną wypowiedź i już masz odpowiedź dlaczego frajerstwo wypisuje takie opinie.

[Gość mas444]

Witam

Też się zastanawiałem nad zakupem.

Wysłałem 20 maili do ludzi, którzy już to kupili w zeszłym roku.

Generalnie ani jednej pozytywnej opinii. Ale negatywnej też nie. Po prostu ludzie nie widzą żadnej różnicy w ochronie blach. Mówią, że mimo założonego urządzenia i tak malują auta bitexem, czy innym środkiem antykorozyjnym, bo każdy boi się całkowicie zawierzyć temu czemuś. A to z kolei wypacza obiektywny test.

Pozytywne komentarze są nie miarodajne. Dotyczą szybkiej i bezproblemowej wysyłki, bo komentarz faktycznie stwierdzający skuteczność tego sprzętu powinno się wystawić po 2 latach.

Pozdrawiam