Gorące koło przednie

[Gość rrrobert]

Może ktoś mi podpowie, dlaczego mocno grzeje się przednie prawe, koło ale tylko wtedy, gdy ostro wcisnę pedał hamulca przy spokojnym hamowani nie grzeje się. Po rozgrzaniu tarczy i ostygnięciu na postoju jest ok. do momentu gwałtowniejszego hamowania. Dodam, że klocki przesuwają się swobodnie buły oczyszczone tłoczek porusza się bez najmniejszego problemu. Może jakieś sugestie

[limak.s]

Koło zawsze będzie się mocniej grzało podczas gwałtownych hamowań, ale jeśli prawe grzeje się bardziej od lewego i jest to znaczna różnica to być może jest to kwestia przylegania klocka do tarczy. Może klocki prawego koła są mniej zużyte niż lewego i nie maja nierówności co się przekłada na lepsze przyleganie i odprowadzanie ciepła na felgę lub większą sile hamowania. Sprawdź czy klocki nie są już do wymiany - albo są jakieś lipne zamienniki. Kumpel miał podobny problem w p11, ale tam było dużo jego winy - po wymianie na nowe klocki zamiast je docierać chciał sprawdzić jak będą hamowały 140-0 :diabel: w rezultacie przy nawet słabym hamowaniu strasznie się grzały :/ Pozdrawiam :mikolaj:

[Gość maddrajwer]

Możesz sprawdzić to co mówi limak.s, hamując na wilgotnej ( i duuuuuzej-otwartej ) nawierzchni. jeżeli będzie obracało znaczy że hamulce biorą nierówno i masz coś nie tak. U mnie było podobnie przy normalnej jeździe ale nie przez sam tłoczek docisku ale przez jego zastałe prowadnice. w efekcie hamowanie było jako takie ale tarcza strasznie się grzała ( w jednym kole tylko ). Innym powodem nagrzewania się koła mogą być zużyte łożyska.

[Gość Stranger]

Przerabiałem podobny problem w swoim poprzednim samochodzie.

Cholernie grzało się jedno koło. Hamulce zrobiłem całe od A do Z. Wymieniłem nawet zaciski.

Problemu nie wyeliminowałem.

Kilka tygodni później zaczęło huczeć mi łożysko. Po jego wymianie problem całkowicie zniknął. Wniosek z tego taki że tuż przed zatarciem się może ubyło w łozysku smaru i przy hamowaniu jakoś inaczej przenosiło siły i grzało się bardziej.

Warto więc poszukać przyczyny gdzieś indziej niż tylko w hamulcach.

[Gość rrrobert]

Chcę dodać, że hamulce wyglądają wzorowo klocki prawie nowe (od wiosny), skok jałowy pedału hamulca katalogowy, obie sekcje hamulca pracują jak należy (tylne lewe zimne). Podejrzewam przewód hamulcowy gumowy może być uszkodzony i płyn pod ciśnieniem dostaje się pomiędzy dwie warstwy gumy tego przewody i po puszczeniu hamulca zamyka światło przewodu nie pozwalając płynowi cofnąć się i klocki pozostają zaciśnięte na tarczy. Po upływie czasu płyn powoli się wycofuje i problem znika jak pisałem wcześniej. Czy coś takiego zdarza się w primerach?

[Gość Stranger]

Czy coś takiego zdarza się w primerach?

To chyba nie jest dobre pytanie.

Jeśli zdarza się w innych samochodach to i w Primerach może...

[Gość Jaco]

hamując na wilgotnej ( i duuuuuzej-otwartej ) nawierzchni. jeżeli będzie obracało znaczy że hamulce biorą nierówno i masz coś nie tak

może nie tak drastycznie. Wystarczy na prostej drodze hamować i puścić kierownicę jeżeli znosi na bok to jest jasne że hamuje nierównomiernie.

[Gość pawelb6]

Proponuje wymienić na początek płyn hamulcowy i sprawdzić przewody hamulcowe.

[Gość maniek86]

witam

ja mialem ten sam problem w primerce p-11 że jedno kolo bylo gorące a drugie zimne a przyczyna tkwiła w zacisku poprostu zapiekl się tłoczek

musisz zobaczyć czy masz równo zdarte klocki

sprawdz też czy nie masz luzu na lożysku wystarczy że pobujasz kolem