Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] - problem z otwieraniem bagażnika na mrozie


trysiek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Czy ktoś miał problem z otwieraniem bagażnika jak temperatura spadnie poniżej 0 st.C. Ten patent francuski wogóle nie działa. Nie idzie wcisnąć przycisku w klapie bagażnika ponieważ robi się jak kamień. Całe szczęście , że pomyśleli o przycisku w dzwiach bo inaczej trzeba by było czekać do wiosny. A tak wogóle jak dostać się do tego przycisku, może woda dostała się do środka. Czy ktoś to już rozbierał. Proszę o ewentualna poradę jak się do tego zabrać.

Dzięki za pomoc

Trysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Nasmaruj najpierw dobrze uszczelki bo one mogą tobie przymarzac,

jak mi przymarzły to też nie mogłem wcisnac przycisku w klapie.

Do tego przycisku dobrac mozesz sie od srodka klapy, po zdjeciu plastikow, ale najpierw sprawdź czy posmarowanie uszczelek nie pomoze.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie idzie wcisnąć przycisku w klapie bagażnika ponieważ robi się jak kamień

 

A osłonka gumowa na tym włączniku jest cała? One lubią się rozrywać. A jak jest rozerwana, to wiadomo, że taki włączniczek za długo nie pochodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Sprawdziłem gumeczkę i jest cała. Spróbuje sie dostac od środka itroche nasmarować. Być mioże woda przez nieszczelnośc dostał się i powoduje blokowanie przy mrozie.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Szczepan P12

to standard w p12 zamarza przycisk w klapie bagaznika w moim tak sie dzieje i znam inny przypadek w ktorym jest to samo , na szczescie w drzwiach masz drugi przycisk do otwierania bagaznika. posmarowanie uszczelek nie pomaga bo to nie one zamarzaja zauwaz ze ze srodka mozna otwierac bagaznik bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Gość geomiar_sl

Ja mam to samo! Ze środka bez problemu sie otwiera, z zewnątrz w żaden spób nie chce się otworzyć gdy temperatura spada znacznie poniżej zera. Pewnie to jakaś niedopracowana sprawa producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimę ja mogę otworzyć auto tylko przyciskiem z zewnątrz.

Gdy wcisnę przycisk wewnętrzny, słyszę tylko cztery przeskoczenia zamka i już nie zamknę klapy.

Muszę rozbebeszać tył, wyjąć silniczek rozłożyć go i złożyć, poczym całość zebrać do kupy.

Okazuje się, że najprawdopodobniej przycisk od wewnętrz daje za duży prąd i zębatka w elektrozamku wyskakuje ze swojego miejsca, co powoduje że zamek już się nie zamyka. Muszę stanąć, wyłączyć auto i dusić przycisk w klapie, aż otworzę :)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

No i mnie ta sytuacja dopadła niestety, -12 zrobiło swoje plus drobne niedopatrzenie zawilgocona uszczelka, ale od początku.

Jak zawsze przed sezonem zimowym przygotowałem auteczko, pryskając wszystkie uszczelki środkiem do konserwacji i natłuszczania uszczelek. Wszystko pięknie chodziło, aż do czasu jak nieumyślnie dostał się śnieg na uszczelkę o czym po niemożliwości otwarcia klapy nie miałem bladego pojęcia, przecież konserwowałem ;)

Myślę pewnie zamarzło otwieranie w drzwiach, wiec drzwiowy duszę, pstryknęło 4 x jak u kolegi wyżej i nic klapa zamknięta, już czarna wizją że przeskoczył zamek, ale kontrolka wskazuje otwarta klapę. Niestety wracałem od rodziny toboły na tylną kanapę i jazda do domu 300km z otwarto - zamkniętym bagażnikiem, z myślą że może puści po drodze. Postoje i sprawdzanie nie dały pożądanego rezultatu. Dotarłem na miejsce, rodzice mają domek z ogrzewanym garażem, wstawiłem i zabrałem się za rozbieranie i dobranie się do wnętrza bagażnika w cieple, bo pewnie zamek przeskoczył i czeka mnie historia powyżej. Profilaktycznie uruchomiłem jeszcze suszarkę na tylną klapę bo może to cudem pomoże. Wymontowałem kratkę za kanapą, ciężko ale dało rade no i jazda na leżąco z plastikami.Ku mojemu zdziwieniu jest możliwość otwarcia klapy ręcznie od środka, między plastikami widać taki biały pstryczek, dinks, nie wiem jak to nazwać w kształcie kwadratowego profilu zamkniętego wykonanego z białego plastiku. Płaski śrubokręt, przesuwamy w poziomie "dinks" w lewo i puszcza zatrzask od zamka i klapa nam się otwiera. Potem oczywiście smarowanie wszystkich zameczków jak leci i uszczelek, jak narazie chodzi bez zarzutu, nadmienię że udało mi się uruchomić zameczek w drzwiach, a wcześniej nie chodził ;). Do końca nie wiem czy w klapie było ów zameczek i on przymarzł czy na uszczelce złapało. Wydaje mi się że uszczelka bo jest ślad 10cm od zamarznięcia, ale 100% pewności nie mam.

Pozdrawiam i udanej zabawy sylwestrowej z działającymi zamkami

 

P.S.

Opisany "dinks" dotyczy Primerki w wersji hatchback. B)

Edytowane przez lik10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam,

zamarzł mi bagażnik w Primerze P12 2.0 2004 hatchback i nie mogę znaleźć gdzie jest ten "awaryjny przełącznik" do otwierania klapy od bagażnika.
Bagażnik nie otwiera się - sprawdzałem otwieranie z pilota, przyciskiem w środku.

Mam jeszcze pytanie - drzwi przednie od strony pasażera nie chcą mi się zamknąć na mrozie i dopiero jak auto sięnagrzeje zamykają się - co mogę z tym fantem zrobić bo pozostałem drzwi zamykają się normalnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje auto wstawić do garażu. Jak sie ogrzeje zaczną zamki działać normalne. Uszczelki przesmarować smarem silikonowym. Części ruchome spryskać preparatem absorbującym wodę i to powinno pomoc

 

 

Wysłane z iPhone 6 za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje auto wstawić do garażu. Jak sie ogrzeje zaczną zamki działać normalne. Uszczelki przesmarować smarem silikonowym. Części ruchome spryskać preparatem absorbującym wodę i to powinno pomoc

 

 

Wysłane z iPhone 6 za pomocą Tapatalk

Nie mam garażu i chodziło mi o sposób co mogę z tym zrobić "pod chmurką" - chyba, że muszę czekać do roztopów lub wiosny ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz pogrzać to, choćby suszarką. A później jak kolega wyżej pisał.

 

 

Co do otwieracza bagażnika na zewnątrz pojazdu - u mnie zamarza co roku, od kilku zim się zabieram aby na wiosnę to rozebrać i nałożyć smaru jakiegoś do środka, albo wazeliny, ale zawsze mi to umyka. Ważna że można bagażnik otworzyć przyciskiem na drzwiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moge rowniez otworzyc bagaznika za pomoca przycisku na drzwiach..


czy koledzy mogą mi powiedzieć gdzie jest dzwignia otwierania bagaznika w p12 hatchback 2004 - wg instrukcji obslugi powinienem miec w tym modelu dzwignie na srodku ale tam nie ma takiej dzwigni - mam jedynie dwa wytloczenia uchwytow na rece do zamykania i nic wiecej .. potrzebuje bagaznika i chce go otworzyc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moge rowniez otworzyc bagaznika za pomoca przycisku na drzwiach..

czy koledzy mogą mi powiedzieć gdzie jest dzwignia otwierania bagaznika w p12 hatchback 2004 - wg instrukcji obslugi powinienem miec w tym modelu dzwignie na srodku ale tam nie ma takiej dzwigni - mam jedynie dwa wytloczenia uchwytow na rece do zamykania i nic wiecej .. potrzebuje bagaznika i chce go otworzyc..

 

A no to znaczy, że zamarzł Ci cały zamek, albo przymarzł do rygla. Grzać aż puści i wtedy otworzyć. Inaczej raczej wątpię, aby się udało, choćby i nawet dźwignią awaryjną.

Kiedyś miałem tak zamarznięte auto, że w ogóle nie szło się dostać do środka w jakikolwiek sposób. Przez weekend padał marznący deszcz aż na aucie zrobiło się lodu grubo na jakieś 1,5 cm. Jedyny ratunek wtedy to była Farelka i grzanie z zewnątrz przez jakieś 15-20 minut, aby można było drzwi otworzyć... Później Farele wrzuciłem do auta i poszedłem na kawusię do domciu. Wróciłem za jakiś czas i autko było odmrożone i zagrzane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się myje auto na mrozach to potem są efekty ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to akurat nie do mnie :) Ostatnio myłem auto... hmm, nie pamiętam kiedy to było. Chyba w wakacje. Coś tam deszcz popada, czasem szyby przetrę na stacji. A tak, to totalna olewka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam garaze odziemne w centarch handlowych... trwa to ze 2 godziny ale jak sie nie ma swojego garazu to czasem ratuje dupsko

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście temperatura jest powyżej zera i udało mi się odmrozić bagażnik :)

Uszczelki nasmarowałem sylikonem w sztyfcie - zobaczymy przy następnych przymrozkaz czy bagażnik się otworzy.

Serdecznie dziękuję za wszystkie rady :)

P.S.: Mimo otwartego bagażnika z czystej ciekawości poszukałem tej awaryjnej klamki do otwierania bagażnika(bo łatwiej jej szukać przy otwartej klapie od bagażnika niż leżąc w bagażniku z latarką) i dalej nie mogę jej znależć(Primera P12 Hatchback 2004).

Tak na marginesie jest jakiś sposób na otwrcie drzwi jak siądzie akumulator bo w instrukcji obsługi jest informacja, że od strony kierowcy w klamce jest miejsce na kluczk po zdjeciu obudowy) ale bałem się ją ściągać na siłę aby niczego nie połamać - jestem ciekaw od tak na wszelki wypadek warto o tym wiedzieć :)

Edytowane przez alpiner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alpiner

 

tak jak już wspomniałeś, otwieranie awaryjne drzwi kluczykiem znajduje się pod zaślepką w klamce, po prostu trzeba ją podważyć i tyle, identyczne rozwiązanie stosowane było w Renault - warto raz na jakiś czas sprawdzić czy otwieranie awaryjne działa 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam

Dziś ponownie dopadła mnie sprawa z otwarciem bagażnika.otwieralem je z przycisku w drzwiach i jak usłyszałem kulkukrotne tyrkniecie w klapie od razu myśl że albo jej nie otworze albo nie będę mógł zamknąć. Nie myliłem się, nie mogłem jej zamknąć, elektrozaczep nie lapal i non stop otwarte. Najlepsze ze taka przypadłość miałem 5lat temu :/. Rozwiązanie było banalne, w zamku jest biały dzyndzel który powinien wrócić w lewo. Przesmarowac powrócić na miejce i działa. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też czasami nie jest łatwo otworzyć bagażnika przyciskiem z klapy, czasami załapie, czasami nie ;) Ratuje mnie wtedy, jak większość z was, przycisk w drzwiach :P A co do mycia w zimie... dlaczego niby auto ma być brudne :D Ja z reguły jeżdżę na myjnie ręczne gdzie wprawni panowie zza wchodniej granicy ładnie go wypucują, wysuszą, nasmarują wszystkie uszczelki i nawoskują. Wtedy nie ma prawa nic zamarznąć... oczywiście efekt trwa do pierwszego wyjazdu na mokre drogi...ale dzięki woskowi łatwiej później usunąć tą sól drogową, którą raczą nas drogowcy w, moim zdaniem, nadmiernej ilości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...