Guest kaza1 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Witam.Mam problem z wysoką temperaturą płynu chlodzącego.Podczas jazdy praktycznie cały czas chodzi wentylator a płynu jest ful.Aby podczas jazdy mi się nie zagotował ,byłem zmuszony zwiększyć obieg przez nagrzewnice i tym samym temperatura opadla ,ale w środku miałem saune.Co może być powodem??,czy czasem nie do końca otwarty termostat??.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest B12 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Co może być powodem??,czy czasem nie do końca otwarty termostat?? Raczej niedrążna chłodnica. Co do termostatu, to pomacaj oba przewody chłodnicy, mają być gorące. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kaza1 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Ok. pójdę sprawdzić.Ale jak będą ciepłe przewody na zasilaniu i odpływie z chłodnicy to wiadomo że termostat otworzył ,tylko nie wiadomo czy otwiera na maxa??A co do chłodnicy to czym ją przepłukać ,jakim środkiem aby mi z niej nie zrobiło się sitko???.A gdzie jest umiejscowiony termostat w N 14 ??i czy jest problem aby go wymontować i sprawdzić jak otwiera??.Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dżodżo Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Płukanie chlodnicy nic Ci nie da. Lepiej kup druga. Co do termostatu to nie pomoge bo nie wiem gzie w N14 on sie znajduje. POZDRAWIAM..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest B12 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 .A gdzie jest umiejscowiony termostat w N 14 ?? Zakładam, że silnik GA. Kliknij Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest _Pablo_ Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 z tego skana nie wiem nadal gdzie jest ten termostat hihi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kaza1 Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Wiem już na 100 % że jest chlodnica w połowie zapchana.Sprubuje ją udrożnić,tylko jakiom najbardziej skutecznym wynalazkiem??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
z2maciek Posted June 8, 2007 Share Posted June 8, 2007 Najlepiej połączyć dwie metody: fizyczną i chemiczną. W ramach pierwszej trzeba przepłukać chłodnicę bardzo silnym strumieniem wody np z dobrego węża ogrodowego w kierunku przeciwnym do normalnego przepływu tzn od dołu do góry. Jak to nie wystarczy, trzeba zalać chłodnicę środkiem służącym do rozpuszczania osadów z kamienia kotłowego, byle środek ten był wyraźnie opisany jako bezpieczny dla części aluminiowych. Oprócz tego trzeba też przepłukać chłodnicę z zewnątrz silnym strumieniem wody w kierunku przeciwnym do kierunku normalnego przepływu powietrza przez nią. Jak była nigdy tak nie płukana, wyjdzie z niej tyle syfu, że aż strach Po tych trzech zabiegach można oczekiwać że chłodnica będzie w stanie nienajgorszym. Licz się z tym że mogą się pojawić drobne nieszczelności które dotąd były zapchane od wewnątrz osadami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kaza1 Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 Wczoraj robiłem akcje z tą chłodnicą i jak na razie to ona jest górą.Nie poddaje się moim zabiegom jej udrożnienia Z zewnątrz ją dokładnie umyłem ,i syfu było co nie miara.Kupiłem taki środek o nazwie Prestone Super radiator Flush—kosztował prawie 20 zł i mogę śmiało powiedzieć że te pieniądze wyżucilem po prostu w błoto.Badziwie i tyle.Wpuscilem to do obiegu i zero efektu.Kupilem również Kamikx do rozpuszczania kamienia,i po robieniu plukanek ,sporo z chłodnicy mi fusów zeszło ,nie mniej praktycznie jestem po tej batalii w punkcie wyjścia bo chłodnica się nie poddaje i nadal prawie jej polowa jest przypchana.Czy macie jeszcze jakieś skuteczne wynalazki ,aby ten korek odpuścil!!!??.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dżodżo Posted June 9, 2007 Share Posted June 9, 2007 Ja zawsze czajniki odkamieniam gotując w nich ocet i to pomoaga elegancko. Mozna by bylo sprobowac wlac zagotowany gorący ocet pare razy ale nie wiem jak to zadziala na chlodnice (aluminium). POZDRAWIAM..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kaza1 Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 Więc i w tej walce z chłodnicą był również i ocet.I troche puścila,ale w dalszym ciągu spori segmentów jest nie drożnych.Wszystko przeplukałem kilkakrotnie wodą i zobacze jak to wszystko działa w eksplatacji.Jak będzie plyn ponowni e się grzał ,ponad miare ,to niew pozostaje mi nic innego jak zalatwienie sobie calkowicie sprawnej chlodnicy.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
z2maciek Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 Właśnie może lepiej sprawić sobie nową chłodnicę ? Bo kiedyś będzie upał, pojedziesz w góry i zgrzejesz silnik. Jak się dobrze poszuka to nie jest aż taki wydatek. Ja ostatnio kupiłem we Wrocławiu nową chłodnicę za jedyne 210 zł (starą rozwalił kamień który wystrzelił spod kół auta). Wprawdzie od primery, ale dość łatwo udało mi sie ją dopasować do sunny. Sprawuje się świetnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dżodżo Posted June 10, 2007 Share Posted June 10, 2007 Dobrze Ci koledzy radza. Nie zauwazysz kiedys jak skoczy Ci temperatura i w najlepszym wypadku bedziesz mial tylko uszczelke pod glowiczka do wymiany. POZDRAWIAM..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzesrock Posted June 18, 2007 Share Posted June 18, 2007 radze podobnie jak kolecy wymień chłodnice szkoda zachodu..... i silnika 300zł nowa chłodnica i odprężysz toszke silnik odrazu kultra sie poprawi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest buli27 Posted June 19, 2007 Share Posted June 19, 2007 Wczoraj robiłem akcje z tą chłodnicą i jak na razie to ona jest górą.Nie poddaje się moim zabiegom jej udrożnienia Z zewnątrz ją dokładnie umyłem ,i syfu było co nie miara.Kupiłem taki środek o nazwie Prestone Super radiator Flush—kosztował prawie 20 zł i mogę śmiało powiedzieć że te pieniądze wyżucilem po prostu w błoto.Badziwie i tyle.Wpuscilem to do obiegu i zero efektu.Kupilem również Kamikx do rozpuszczania kamienia,i po robieniu plukanek ,sporo z chłodnicy mi fusów zeszło ,nie mniej praktycznie jestem po tej batalii w punkcie wyjścia bo chłodnica się nie poddaje i nadal prawie jej polowa jest przypchana.Czy macie jeszcze jakieś skuteczne wynalazki ,aby ten korek odpuścil!!!??.Pozdrawiamspróbuj sodą kaustyczną napewno pomoże tylko uważaj żebyś nie poparzyl sobie skóry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest boris.blank Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 Stężony kwasek cytrynowy zmięszany z gorącą wodą jest Numero Uno lub przepis z Małego Podręcznika Kierowcy. 10litrów wody i 0.5litra stęzonego kwasu solnego mięszamy razem i dodajemy 15gramów urotropiny (dostępna w aptece lub inaczej jest to paliwo stałe turystyczne). Zalewacie tym silnik i uruchamiacie, zagrzać do 40oC. Spuścić płyn po 15minutach. Potem robicie roztwór 10litrów wody i 20gramów sody oczyszczonej i zalewacie silnik. Zagrzać do 60oC i spuścić. Wypłukać układ czystą wodą. i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.