zapowietrzający się bak w k11??

[Gość uciu]

Witam,

w którym miejscu znajdje się odpowietrznik z baku, bo wydaje mi się, że chyba jest zatkany. Objawy: po odkręceniu korka "bucha" powietrze i słychać "syczenie". Dodatkowo pistolet odbija po litrze wlanej benzyny. Wydaje mi się, że przyczyną jest odpowietrznik.

[Gość pers]

podłączam się pod temat, mi też strasznie syczy jak odkręcam korek, ale co i jak to nie wiem. Wie ktoś co to może być? Z tankowaniem nie mam żadnych problemów

[Gość johny_fellow]

To syczenie bierze się ze skraplacza par paliwa także jest wszystko OK.

To, że odbija dość szybko to też norma. Podczas wlewania paliwa powietrze będące w baku musi jakoś uciec i ucieka najłatwiejszą drogą czyli przez wlew. Dlatego też lekko powraca wlane paliwo i zaczyna odbijać. Poprostu trzeba lać zupkę powoli.

[Gość uciu]

To syczenie bierze się ze skraplacza par paliwa także jest wszystko OK.

 

a nie ma możliwości rozerwania baku lub jakiegoś rozszczelnienia???

Bo ok tygodniu jak odkręcę korek to tak porządnie buchnie powietrzem. Wydaje mi się, że powinien być odpowietrznik, który usuwa nadmiar powietrza. Tak mam w Leonie (jest tam specjalna rurka) i w kaszlaku też nie mam takiego objawu. Szczerze mówiąc to pierwszy raz spotykam się z czymś takim. Ale skoro to norma - to może nie ma co się martwić?

[Gość johny_fellow]

Nic się nie bój... mam to w Setce, miałem w Micrze i nie było z tym problemów bo to jest normalne.

Odpowietrznik jest także nie bój nic.

[Gość coyot]

jakby co to mi tez syczy :diabel:

[Gość B12]

i słychać "syczenie"

Tak ma być.

Dodatkowo pistolet odbija po litrze wlanej benzyny.

Ale tak już nie.

Przed lewym tylnym kołem, najlepiej je zdjąć - jest przewód odpowietrzający, który łączy się z główną rurą wlewową i dalej idzie do zbiornika - sprawdź czy nie jest załamany.

[Gość majsterus]

mi teżżżżżż, mi teżżżżż

syczy jak u smoka

ale do rzeczy

ilość (objętośc paliwa spalanego - (około) dostaje sie do baku ale n ie jest to np 50l jaks ie wyjeździ bak do zera

myśle że zawór utrzymuje stałe podciśnienie.

to wszystko

to jest chyba normalnie nie

zbiornik zasysa w japońskich autach tak właśnie jest

dziwne w dieslu to nie u mnie nie występowało

 

a USA mają nawet na dystrybutorach - pistoletach- harmonijki które odsysają opary podczas tankowania

u mas to mże bedzie za kolejne 50 lat :D

 

[Gość Go_nia]

Ja przy pierwszym tankowaniu też byłam zaskoczona tym syczeniem,(bo wcześniej przy dieslu tego nie miałam) ale uznałam że tak pewnie ma być. A z odbijaniem pistoletu, to może sprawa dystrybutora?? Bo jak kiedyś tankowałam to tak się namęczyłam(paliwo lało się jak przysłowiowa "krew z nosa") że aż zapytałam w kasie co jest. I kasjerka powiedziała, że ten dystrybutor tak ma i najlepiej korzystać z innego...

 

Pozdrawiam g:D>

[Gość johny_fellow]

Co do odbijania to poprostu w Micrach jest jakoś kijowo poprowadzona rura do baku i tak się często dzieje. Podczas tankowania najlepiej jest jak pistolet jest oparty na wlewie. Czyli nie trzymamy go sztywno w jakiejś wysokości bo to właśnie powoduje odbijanie pistoletu.