Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić Serenę/Vanette? Zapytaj tutaj


Gość Qozak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to gratulacje za zakup. Bezawaryjności życzę.

Napisz parę słów o swoim nowym nabytku. :)

Dzięki!! :D . Bądź pewny - tylko muszę znaleźć chwilkę. Kupiłem pomimo, że coś mi "wibrowało" jadą po mieście. Na trasie to już przy pewnych prędkościach trudno było wytrzymać - ale z Waszą pomogą mam cichą nadzieję to ogarnąć. Wieczorkiem założe wątek - bo odpowiedniego nie znalazłem.

 

Napisz parę słów o swoim nowym nabytku. :)

Jest do tego jakiś wątek - typu "Auta klubowiczów", aby swoje opisać, albo fotki wrzucić ? Bo nie znlazłem. Inna sprawa, że i tak nic o Serenie nie wiem, poza tym, że jest ciemno zielona, że mam wał do wymiany (może coś jeszcze....), no i że od spodu jest dość mocno skorodowana, ale tylko w niektórych miejscach - podłoga np. jakby w ocynku (?), taka ładniuśka cała. A dla odmiany zawiesie od (hmmm, środkowego tłumika ?, a może drugiego katalizatora ?) całkiem skorodowało i tylko wisi u podłogi, nie trzymając "tego czegoś". Wiem, że w środku jest zadbana, a z wierzchu prawie nigdzie nie ma rdzy. No i najważniejsze, że bardzo mi się podoba :).

Edytowane przez Markoni Rzeszów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że jest mocno skorodowana tymbardziej, że to rocznik 99'. Raczej nie było narzekań na blachy, chyba że w początkowych rocznikach produkcji 91', 92' U mnie też nie narzekałem, po 12 latach pojawił się bąbel przy tylnej wycieraczce a po 14 mały babel na tylnym nadkolu. I to wszystko. Progi calutkie mimo stania na dworzu, ale co dwa lata konserwowałem podwozie.

Zaprezentować możesz auto tutaj: http://forum.nissanklub.pl/index.php/forum/49-projekty-i-prezentacje/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) ale co dwa lata konserwowałem podwozie.

Może to jest powód, może umnie nigdy nie było. Blacha jest OK, tylko podwozie - jakby stał w słonej wodzie... - topiciel może, hmmmmm. Jak popstrykam foty, to pokażę. Wielki dzięki za odpowiedzi!

 

[edit]

Nie wiem, czy to dobre miejsce, ale może tak, jak ktoś będzie szukał, to bedzie wiedział z czym można mieć do czynienia. Na wymianie płynów/filtrów popstrykałem fotki od spodu. Ciekaw jestem Waszej opinii, czyjest bardzo źle, czy źle, czy ujdzie. Przypomnę: rocznik 1999. Żona stwierdziła, że musiął długo czekać na kupca w mokrej trawie :-(. https://picasaweb.google.com/112408724851269882560/Serena20110725PoZakupieOdSpodu?authkey=Gv1sRgCK6Mw4WxtNyKeg#

Fotki wnętrza i nadwozia, jak znajdę chwilę czasu.

Edytowane przez Markoni Rzeszów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Może to jest powód, może umnie nigdy nie było. Blacha jest OK, tylko podwozie - jakby stał w słonej wodzie... - topiciel może, hmmmmm. Jak popstrykam foty, to pokażę. Wielki dzięki za odpowiedzi!

 

[edit]

Nie wiem, czy to dobre miejsce, ale może tak, jak ktoś będzie szukał, to bedzie wiedział z czym można mieć do czynienia. Na wymianie płynów/filtrów popstrykałem fotki od spodu. Ciekaw jestem Waszej opinii, czyjest bardzo źle, czy źle, czy ujdzie. Przypomnę: rocznik 1999. Żona stwierdziła, że musiął długo czekać na kupca w mokrej trawie :-(. https://picasaweb.google.com/112408724851269882560/Serena20110725PoZakupieOdSpodu?authkey=Gv1sRgCK6Mw4WxtNyKeg#

Fotki wnętrza i nadwozia, jak znajdę chwilę czasu.

 

Ja mam vanette z 2000r.stoi od 6 lat w garażu wcześniej to nie wiem,ale co do podwozia to jest identyczne nawet zastanawiałem się nad konserwacją ale czy w dzisiejszych czasach warto? jednak zewnątrz nie ma korozji nie licząc miejsc gdzie był malowany:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Odebrałem auto po konserwacji i małych zaprawkach lakierniczych: tylny zderzak (plastik) klapa (bo przy wycieraczce była korozja, kawałek prawych drzwi i progi.

Po dobrym umyciu i odczyszczeniu wyszło, że w killku miejscach trzeba było wspawać całkiem spore kawałki blachy: jedna podłużnica, jeden próg, coś przy wachaczu i jeszcze gdzieś z przudu wychapana dziura za lewym kołem. Potem wszystko było malowane podkładem i dopiero konserwowane. Oczywiście również i przede wszystkich przekroje. Do tego srebrzanką zabezpieczony tłumik i 2 katalizatory (tu uchwyty również trzeab było spawać, bo po odkręceniu poodpadały). Całość ugadana była na 1500 zł i tyle zapłąciłem - uważam, że to dobra cena. Spróbuję jeszcze dobrać na tył jakieś nadkola - może od czegoś innego spasują. Teraz tylko wszystko śmierdzi niemiłosiernie - trzeba to przeżyć. Ogólnie: mam nadzieję, że dzięki tej operacji trochę jeszcze Serenką pojeżdżę.

Edytowane przez Markoni Rzeszów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odebrałem auto po konserwacji i małych zaprawkach lakierniczych: tylny zderzak (plastik) klapa (bo przy wycieraczce była korozja, kawałek prawych drzwi i progi.

Po dobrym umyciu i odczyszczeniu wyszło, że w killku miejscach trzeba było wspawać całkiem spore kawałki blachy: jedna podłużnica,.... Teraz tylko wszystko śmierdzi niemiłosiernie - trzeba to przeżyć. Ogólnie: mam nadzieję, że dzięki tej operacji trochę jeszcze Serenką pojeżdżę.

Warto dobrze zakonserwować - przy intensywnym użytkowaniu zimą - niestety nasze autka w polskich warunkach bardzo szybko niszczeją - osobiście przespałem poprzedni sezon z konserwacją i jesienią podobnie jak Ty musiałem wstawiać łatki w tylnich nadkolach. Do konserwacji mój zaprzyjaźniony mechanik zużył 6 tub konserwantu i śmierdziało podobnie jak u Ciebie przez prawie miesiąc, ale dzięki temu nie martwię się o kolejny sezon narciarski :D POZdrawiam*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam serdecznie chciałbym kupic Nissana Serena/Vanette (5-6tys zł maksymalnie) i w związku z tym prosiłbym o waszą pomoc w zadecydowaniu jakiego konkretnego modelu szukać. Auto będzie mi służyło do celów przewozowych sprzętu (około 400kg) jak i również ludzi (raczej żadko, ale tutaj przewaga sereny ponieważ ma więcej szyb).

Jaki silnik wybrać ??? diesel/benzyna ??? jaka pojemność będzie najlepszym kompromisem między masą która będzie w aucie a spalaniem ? (trasy raczej nie będą przekraczały 200km, więc nie szukam wielkiego komfortu, raczej jazda miejska całoroczna). Jak wygląda sprawa z eksploatacją auta pod względem przewożenia takiego ciężaru ? Auto raczej będzie miało 200tys przebiegu więc czy oprócz zwykłych eksploatacyjnych rzeczy, które wystepują w aucie warto jeszcze na coś zwrócic uwagę ? Czy ktoś z szanownych forumowiczów sprzedaję lub może poleca jakieś auto ?

 

Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ogłoszeń jakie teraz widzę to wziałbym pod uwagę:

http://otomoto.pl/ni...-C24449438.html (ze względu na widoczne CB a zwłaszcza zużycie fotela kierowny dodałbym mu min 100 tys przebiegu).

http://otomoto.pl/ni...-C25082576.html (prawa tylna lapma uszkodzona)

http://moto.allegro....2479175278.html ( http://www.allegromat.pl/aukcja113195 ) - starszy model, jedne dzrzwi boczne rozsuwane

http://otomoto.pl/ni...-C24789795.html - j.w., choć mnie się bardziej podoba

Do 6 tys. może być trudno znaleźć młodszy egzemplarz (np 1999) - choć niedawno był taki w internecie.

 

Sprawdzić warto wał, czy nie wyje szczególnie w zakresie 80-120 km/h - można się też wczołgać pod auto i spróbować wyczuć luzy na krzyżakach od strony mostu oraz od strony skrzyni.

Rozrząd na łańcuchu, przy większym przebiegu może hałasować.

Jeśli nie lubisz się stresować/zastanawiać przy wyprzedzaniu, to szukać należy silnika 2.0 w benzynie. Przy 1,6 wyprzedzanie jest mało komfortowe, ale da się tym jeździć (o ile silnik nie jest na wykończeniu). Diesle, to generalnie woły robocze (zwłasza w Polsce), wiec liczyłbym się z większym przepiegiem niż benzyny (wyjątki oczywiście mogą się zdażyć).

W benzynie 2.0 będzie tylny resor z włókna szklanego, więc najprawnopodobniej bedzie już zużyty, chyba, że go ktoś skutecznie reanimował (ja głównie z tego względu szukałem 1,6).

 

Myślę, że jak przekopiesz forum, to dużo informacji wyczytasz. Liczba użytkowników naszych autek maleje, więc na odpowiedź możesz długo czekać... niestety :-(. Ja jeżdżę dopiero rok, więc nie wiem za wiele.

 

Ew. tu: http://szukaj.pl.mob...ar=2000&lang=pl

Np ten: http://szukaj.pl.mob...pl&pageNumber=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za pomoc. Wszystko fajnie ale jestem z Gdańska i większość aut na drugim końcu polski :( to mnie też mocno ogranicza. Ja właśnie też w zasadzie szukam woła roboczego, może nie będzie jakoś mocno eksploatowany ale jednak (więc obawiam sie że rozsądniejszą decyzją będzie diesel?). Nie szukam auta do szybkiej jazdy, chce bezpiecznie (bezawaryjnie) dojechac z miejsca A do miejsca B oddalonego o 100-200KM i niczym wiecej mi nie zależy (no i oby nie kapało na głowe :P ).

 

p.s czy na auta które są 8 osobowe trzeba mieć jakąs specjalną kategorię prawa jazdy ?

Edytowane przez em2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dieslu dochodzi 1 rzecz, wymiana rozrządu. W benzynie jest na łancuchu - chyba, że będzie już wyeksploatowany, no to również - dlatego warto dłużej poszukać nie zajeżdzonego.

Egzemplarz powyżej - na oko ładny:

- 127 KM to on nie ma (to chyba jakieś przekłamanie)

- Vanettka z oknami (być może to w sam raz na Twoje potrzeby - wyższy niż Serena)

- Nie napisane, aby miał klimę (na lato by się przydała)

- Ma haka, czyli lekko nie miał

- Cena niewysoka, ale po 2000 cm3 opłaty są znaczące - niemniej przy niskiej cenie może nie wyjść bardzo drogo

- Nie widać wnętrze, więc nie wiem jak z komfortem dla ludzi

Ogólnie - ciekawy egzemplarz. Ja bym go obejrzał.

P.S. tylne prawe drzi ma opadnięte, polukaj, czy nie po jakim dzwonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o takim aucie ?

 

1. Na niemieckich tablicach, więc pewnie dojdą opłaty,

2. Korozja na nadkolach i progach (o czym pisze sprzedający) czyli na start koszt co najmniej 1tys PLN, no chyba że sam potrafisz rzeźbić w metalu,

3. Jak korozja na progach to i pewnie jakaś niespodzianka czeka od spodu (zobaczysz po wjechaniu na kanał) i z tyłu.

4. Opony fajnie, że w dobrym stanie tyle tylko, że musisz kupić jeszcze letnie (no chyba że na zimówkach jeździć będziesz cały rok)

 

ten wydaje się być w lepszym stanie :

http://otomoto.pl/nissan-vanette-osoby-ciezarowy-C25074077.html

ten jest interesujący:

http://otomoto.pl/nissan-vanette-C25135417.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

moją serenke używam co dzień i do pracy i prywatnie. Zajmuje sie remontami wieć czasem serenka musi sie nawozić. Bagażnik jest naprawdę spory i można tam załadować a jak mało to składam siedzenia i wchodzi więcej. Mój egzemplarz ma silnik 1.6 benzyna z gazem. Fakt ze nie jest to super przyśpieszenie bo rozpędza się spokojnie ale przywykłem do spokojnej jazdy, jednak na autostradzie 140km/h to żaden problem i naprwde sie dobrze prowadzi. Vanetki nie miałem ale z tego co czytałem to sa dośc paliwozerne, niby diesel ale pali...

Moja serena pali 11-12 litrów lpg w codziennej jeździe, w trasie do 90km/h schodzę poniżej 10 litrów. 30zł za 100 kilometrow to przy obecnych cenach benzyny i ropy 5,7zł za litr połowa kosztów. Serena jest na pewno bardziej uniwersalna od vanetki bo jak potrzebuje to i nawet w 7 osób sie jedzie, a jak chce coś większego załadować to składam siedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Witam po dłuższej przerwie. Coś mnie ciągnie do Nissanów, więc chyba kolej na czwartego do kolekcji :)

Rozglądam się za jakimś staruszkiem, którego używać chcę okazjonalnie do wyjazdów weekendowych i wakacyjnych tak do kilkuset km od domu.

Trafiłem na takie ogłoszenie: http://otomoto.pl/oferta/nissan-vanette-woodstock-kemping-trip-diesel-ID6yBU97.html

Niewiele takich vanettek już jeździ, więc proszę o opinię, czy warto się ten model brać. Oczywiście planuję na początek renowację, więc świadomy jestem kosztów.

Nikt? Nic?

Szkoda. Te autka strasznie mi się podobają, między innymi dlatego, że są już tak rzadko spotykane. Wersja 4x4 to już w ogóle totalny rarytas. Już więcej jest Mitsubishi L300, ale to nie to samo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

witam serdecznie! zagląda tu ktos jeszcze? :)

od wczoraj przypadkowo stalem sie posiadaczem sereny 1.6 sprowadzonej z włoch. autko ma sekwencyjna instalacje gazowa, zadnych oznak korozjii i kosztowalo grosze. niestety nie jest wolne od wad mechanicznych, a mianowicie przy przyspieszaniu drży , czy bedzie to podpora wału? przednie zawieszenie stuka na dziurach, łaczniki stabilizatora zapewne, pedał sprzęgła od czasu do czasu wpada w podłoge , silownik sprzegla? chciałbym je doprowadzic do porządku mechanicznego i korzystac z autka w wakacje. ktos podpowie cos w sprawie wymienionych przeze mnie usterek? czy podpora walu jest dostepna, ewentualnie z jakiego innego auta bedzie pasowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam koledzy forumowicze , przymierzam sie do zakupu sereny i mam pytanie czy telne rzedy foteli mozna wymontowc i jaka duza jest przestrzen ladunkowa ? serdecznie dziekuje i pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam prawie wszystkie części do Nissana Sereny, ponieważ kupiłem drugą na części. Jeśli ktoś coś potrzebuje to proszę o kontakt tel.  914871836 od 08.00. do 16.00. Proszę powołać się na forum Nissana. Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...