Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

[N14] niewiem co sie dzieje


Guest lenar
 Share

Recommended Posts

Załorzyłem gaz jakis czas temu i było wszystko ok po jakims czasie zrobił sie taki zonk ale nie odrazu stopniwo ze jak dodam gazu do deski to wkreca sie w obroty ale tak dziwnie zaczyna prykac jakby na jedna swiece nie chodził i czuc w kabinie ze silnik mocno zaczyna dragac niema znaczenia czy zimny czy ciepły nieraz nawet na wolnych mu sie tak dzieje dał by głowe ze to przez kable ale ?? swiece wymieniłem ale dalej to samo jka naciskam gaz powoli delikatnie to wszystko jest ok to samol jest na gazie i na benzynie <silnik 1.4 16v z tzw komputerkiem na gazniku >POMOCY :mikolaj:

Link to comment
Share on other sites

Guest makalele

ja bym sprawdził przewody podciśnienia ze starości ktoryś mógł popekać i puszcza lewe powietrze, ja dziś u siebie ściągałem filtr powietrza i po odpięciu jednego z weżyków zasysał nim powietrze jak głupi a po dodaniu gazu właśnie tak prykał

Link to comment
Share on other sites

lenar, a masz to tez na postoju jak wkrecasz go na obroty ????

Link to comment
Share on other sites

Guest boris.blank

Spaliny gazowe mają wyższą temperaturę niż benzynowe i prawdopodobnie stopił się katalizator, wykręć sondę O2 i zobacz czy się zacznie wrkęcać na obroty. Jak tak to wymień kat.

Link to comment
Share on other sites

Guest johny_fellow
ja bym sprawdził przewody podciśnienia ze starości ktoryś mógł popekać i puszcza lewe powietrze

Popieram. Sprawdź wszystkie wężyki podciśnienia. Zacznij od tych przy sterowniku ssania a potem te pod puszką filtra powietrza.

Żeby było łatwiej postaraj się nasłuchiwać świszczenia. To wskazuje gdzie wężyk mógł pęknąć lub zsunąć się z króćca.

Powymieniaj tyle wężyków ile tylko będziesz mógł. Kup wężyki firmy Gates (mają podwójne ścianki) o średnicy wew 4mm.

Link to comment
Share on other sites

Guest boris.blank
Ale jakby poszedl kat to by sierdzialo zgnilymi jajami

 

Nie masz racji, przytkanie katalizatora objawia się wyłącznie spadkiem osiągów.

Katalizator może być sprawny ale ma ograniczoną przepustowość.

Link to comment
Share on other sites

Guest boris.blank

Bombel - proszę cię.. zmień forum. Bo mięszasz ludziom w głowach i nie daj Bóg aby posłuchali. Katalizator można zastąpić tylko katalizatorem albo jak chcemy więcej mocy katalizatorem highflow. Otworzenie wydechu spowoduje brak fali rezonansowej wstecznego ciśnienia w kolektorach i wyraźny !! spadek mocy. Dlatego strumienice to sobie można w tyłek wsadzić bo w seryjnym aucie obniża ona moment obrotowy.

Proponuję poczytać na fiat & furious - jest tam dużo b.dobrej teorii projektowania układów wydechowych.

 

Poza tym brak katalizatora w aucie używanym nacodzień to brak poszanowania innych użytkowników drogi i wieśniactwo. Postójcie w korku za starym F125p to zrozumiecie.

Są katalizatory o wysokim przepływie i takie należy stosować.

Link to comment
Share on other sites

34, a pokaż mi gdzie w tym artykule jest napisane, że katalizator polepsza jakość wydechu

 

A tobie trzeba jak dziecku pokazać?

 

Pierwsza puszka na każdym układzie wydechowym pełni rolę komory rezonansowej.

A od tej zależy poprawna fala odbicia.

 

Jednak najczęściej rury kolektora wyliczamy dla drugiego lub trzeciego odbicia fali i wtedy brakującą pojemność zawieramy w puszcze pojemnościowej

 

Na pojemność całkowitą układu wydechowego silnika wyczynowego składa się pojemność rur ( od zaworów wydechowych ) oraz pojemność puszki rezonansowej

 

Zdławienie na wylocie układu wydechowego lub puszki pojemnościowej potrzebne jest, aby stwarzać odpowiednie przeciwciśnienie umożliwiające działanie pojemności układu na podobieństwo sprężyny o potrzebnej twardości. Przeciwciśnienie ma również zapobiegać wylatywaniu do rury wydechowej ładunku świeżej mieszanki, który w trakcie współotwarcia zaworów został zassany do cylindra po czym za spalinami wyssany do rury wydechowej.

 

Dalej jest dokładnie wytłumaczone działanie układu wydechowego ale przecież nie będę Ci tu przytacza poszczególnych cytatów.

Link to comment
Share on other sites

A wiec to wyglada tak mam prawie całkowity przelot brak kata i srodkowego tłumika przyspieszyłem zapłon i jest lepiej wyczysciłem kopułke ale to nic nie dało zbiera sie lepiej bez kata i srodkowego tłumika po przesytawieniu zapłonu tez jest lepiej >. sprawdze jeszcze sade lambda i dam znac wezyki tez sprawdzałem jeden był zdjety załorzyłem go ale to nic nie poprawiło

 

[ Dodano: Nie 23 Gru, 2007 19:28 ]

lenar, a masz to tez na postoju jak wkrecasz go na obroty ????

TAK dopuki sie nie nagrzeje<na niskich> chodiz jak traktor ap otem juz wszystko gra

Link to comment
Share on other sites

role puszki rezonansowej przejmuje tłumik środkowy

 

Przesunięcie komory rezonansowej spowoduje zmianę długości fali odbicia. Oczywiście , że fuksem może dziać się tak, że o ile katalizator wiliczony był np. na 2 odbicie to w środkowy tłumik może trafiać przypadkiem na 4 lub inne odbicie fali.

Trzeba pamiętać jednak o tym, że jeżeli fala powróci np. w momencie kiedy zawór wydechowy będzie otwarty to spaliny zamiast zostać wyssane, zostaną wepchnięte z powrotem do komory spalania; co może powodować nieprawidłową pracę silnika lub nawet jego gaśnięcie.

 

Zreszta hamowania i pol klubu, które wycieło katalizator sie nie skarzy a wg Was powinna

 

Czyli wg Ciebie znani producenci wydechów sportowych na darmo latami prowadzą badania i wyliczają najlepsze parametry układów wydechowych 4,2,1 i 4,1 ich długość i pojemność.

A powinni po prostu idąc za przykładem wyżej wymienionych przez Ciebie(czylli połowy klubowiczów) wyciąć katalizatory i cieszyć się przyrostem super mocy :)

 

Jakie to banalne :D

 

Oczywiście zdarzają się fuksy pn. w dużym fiacie, w którym zaraz za dwururką wstawiliśmy strumiennice łuskową(wcale nie obliczając tego w jakiś specjalny sposóB) znacznie poprawił się dolny zakres urzytkowych obrotów.

Natomiast odwrotnie było w przypadku opla, w którym zamontowanie strumiennicy zamiast katalizatora powodowało odczuwalny spadek mocy i ciągłe gaśnięcie silnika( usterka ustała kiedy tylko wywaliliśmy strumiennice i na powrót założyliśmy kata tylko już nowego).

 

Oczywiście rozumiem, że dla Ciebie moje wypociny czy p. Grabowskiego nie są wiarygodne. I nikt Ci nie każe tego słuchać.

Ale ja nadal pozostanę przy budowie układu wydechowego zgodnie z wyliczeniami ludzi z politechniki - wydziału mechanicznego.

Podzielę się też wykresami z hamowni po zakończonym projekcie.

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

ale weź pod uwage wiek i stan katalizatorów starszych aut i sam przyznasz mi rację

 

Z tym oczywiście się zgadzam w 100 % - niesprawny katalizator zamula skutecznie :(

Link to comment
Share on other sites

Guest johny_fellow

34 ja w wielu kwestiach się z Tobą nie zgodzę a zgodzę się z Bomblem.

Powiem tak - wycięcie katalizatora wcale nie musi powodować zmniejszenia mocy silnika czy jakiegoś kosmicznego wzrostu poziomu zanieczyszczeń.

Przykład - moja Setka 1.6. Wyciąłem katalizator ale zastąpiłem go nie rurą tylko 2" tłumikiem przelotowym. Dodtakowo zmieniłem środkowy tłumik na taki od GTI i końcowy zastąpiłem przelotowym BLACKFLAME.

I wiesz co, bez jakichś tam kosmicznych obliczeń Grabowskiego zyskałem jakiś przyrost mocy. Jaki dokładnie nie wiem bo nie miałem czasu podjechać na hamownię (do najbliższej mam conajmniej 100km) ale mam to w planach i niedługo to zrobię. Bądź co bądź na 1/4 mili narazie żadne 1.6 NISSAN'a nie dało mi rady a mistrzem kierownicy nie jestem więc jest w tym jakaś zasługa samochodu.

A co składu spalin to lekko zawyżona w stosunku do samochodu z katem jest tylko zawartość chyba HC (wodorowęglanu) o ile dobrze pamiętam. I to nie jakoś kosmicznie ale o kilka %.

Link to comment
Share on other sites

wycięcie katalizatora wcale nie musi powodować zmniejszenia mocy silnika

 

A kto napisał, że musi?

 

Przykład - moja Setka 1.6. Wyciąłem katalizator ale zastąpiłem go nie rurą tylko 2" tłumikiem przelotowym

 

Czyli pierwsza komora na układzie wydechowym nie została przesunięta.

 

 

I wiesz co, bez jakichś tam kosmicznych obliczeń Grabowskiego zyskałem jakiś przyrost mocy.

 

A po co Ci obliczenia skoro nie zmieniłeś układu wydechowego (tylko zastąpiłeś kata inną puszką) a kosmiczne obliczenia zrobił za Ciebie producent :)

 

34 ja w wielu kwestiach się z Tobą nie zgodzę

 

Prześledź temat bo właśnie o tym mowa żeby nie zastępować kata rurą tylko np.tłumikiem środkowym,katalizatorem highflow albo czym innym.

Link to comment
Share on other sites

Guest johny_fellow
Czyli pierwsza komora na układzie wydechowym nie została przesunięta.

Została przesunięta troszkę do przodu ponieaż ten tłumik jest dłuższy od katalizatora o ok.5cm

 

A po co Ci obliczenia skoro nie zmieniłeś układu wydechowego (tylko zastąpiłeś kata inną puszką) a kosmiczne obliczenia zrobił za Ciebie producent

Chyba niedokładnie przeczytałeś to co napisałem. Nie tylko zastąpiłem kata środkowym tłumikiem przelotowym ale też wstawiłem resztę układu o większej pojemności i luźniejszym przelocie. Więc raczej żadnych obliczeń producenta tu nie było.

Link to comment
Share on other sites

Chyba niedokładnie przeczytałeś to co napisałem. Nie tylko zastąpiłem kata środkowym tłumikiem przelotowym ale też wstawiłem resztę układu o większej pojemności i luźniejszym przelocie. Więc raczej żadnych obliczeń producenta tu nie było.

 

Czyli jesteś specem od wydechów :D

 

Jeszcze raz powtórzę:

Oczywiście zdarzają się fuksy pn. w dużym fiacie, w którym zaraz za dwururką wstawiliśmy strumiennice łuskową(wcale nie obliczając tego w jakiś specjalny sposóB) znacznie poprawił się dolny zakres urzytkowych obrotów.

Natomiast odwrotnie było w przypadku opla, w którym zamontowanie strumiennicy zamiast katalizatora powodowało odczuwalny spadek mocy i ciągłe gaśnięcie silnika( usterka ustała kiedy tylko wywaliliśmy strumiennice i na powrót założyliśmy kata tylko już nowego).

Różne historie się zdarzają a zabawa w wycinanki i wklejanki jest dla małych chłopców, duzi chłopcy montują sportowe układy wydechowe a nie skaczą z kontówką u mietka w warsztacie za flaszkę :D

Link to comment
Share on other sites

Ja wywalilem srodkowy tlumik i nic sie nie zmienilo :027: ale do tematulenar, wymieniles przewody WN ?? u mnie bylo tak samo jak chcialem ruszyc to szarpal ;/ zmien te przewody a jak nie to na regulacje gazu

Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...

Sprawdź też sondę lambda, mogła się przegrzać, jak juź tu wspomniano, spaliny gazu są gorętsze niż benzyny i przy wysokich obrotach może dawać nieprawidłowe odczyty.

EwentualnieSprubuj założyć emulator sondy do jazdy na gazie.

Link to comment
Share on other sites

Guest vad_marv

lenar, Witam nie wiem jak tam postepy i czy juz jest z tym twoim problemem oki,ale ja bym ci proponował jeszcze takie rozwiązanie(wyprułeś pół auta i kupe roboty wsadziłeś) moim zdaniem wina lezy po stronie gazu. Przy montazu gazu prawdopodobnie i wymieniałeś odrazu filtr powietrza na nowy i jakiś czas było ok puki przepuszczał tyle powietrza ile trzeba po jakim czasie sie przybrudził i z tad te kłopoty.

Sedno sprawy moze lezeć przy mieszalniku ,poprostu gazownicy założyli mieszalnik na zbyt cienkiej podkładce i zamało tam jest powietrza i zle miesza skład ,by mogło to działać poprawnie .ja bym pojechał do nich i niech by dali wiekszy dystans . miałem kiedyś to samo i taki zwykły gośc z ulicy mi tak doradził ,naraziłem sie na koszty i kupe nerwów tylko.Zajechałem do serwisu i to w ramach gwarancji mi poprawili. Teraz jest cacy .spróbuj tego! pozdro.

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie myślałem nad dyskusją jaka tu rozgorzała na temat układu wydechowego.

Była ciekawa i pouczająca. Jestem po wymianie wydechu, oba tłumiki. Zakupiłem najtańsze zamienniki jakie były na giełdzie. Wiem Pomyślicie: to głupie, szybko zgniją. Ale dopiero za dwa trzy lata, a wtedy nie wiadomo czy nadal będę miał to autko.

Katalizator chyba jeszcze działa, przynajmniej siatka na wyjściu z niego nie była zakopcona (miała złoty kolor) i nie śmierdzi z rury (tzn. inaczej niż standartowo jak za każdym autkiem). Wiem że fabryczne, masowe rozwiązania mozna poprawić. Ale na moment straciłem wątek swojej wypowiedzi, przechodzę do sedna.

Niektórzy dają się ponieść IDEI, jakakolwiek by nie była.

Jedni optują za rozwiązaniami firmowymi, ale te są niezwykle drogie i czasami w porównaniu z wartością auta ich stosowanie jest co najmniej wątpliwe.

Drudzy natomiast, lubią eksperymentować i testować Swoje pomysły często dochodząc do tyc samych rezultatów jakie dają rozwiązania firmowe, a nawet w niektórych przypadkach do lepszych. Poświęcając nieco Swojego czasu i pracy a oszczędzając zasoby finansowe.

Widziałem wiele rzeczy zwyczajnie zj**... przez ludzi wykształconych w danej dziedzinie, Którzy powinni wiedzieć co robią, a niestety tak nie było. Oczywiście przypadki pozytywne też były.

Każda metoda i sposób postępowania ma swoich zwolenników, jak by się to nam głopie wydawało niewiele na to poradzimy i trzeba się z tym pogodzić. Bez zbędnych emocji.

Pozdrowienia dla wszystkich Fachowców.

Link to comment
Share on other sites

Panowie i po problemie kable WN a gaz sam montowałem regulowałem itd jka ktoś chce to załorze koszt około 400zł i simiga ja jzu mam za soba na gazie swojego patentu kilka tys

Link to comment
Share on other sites

a gaz sam montowałem regulowałem

Też myślałem o tym żeby samemu zamontować do ga14ds. Mam tylko wątpliwość jak to później w wydziale komunikacji zarejestrować ? Nie trzeba mieć jakiś papierów od warsztatu uprawnionego do zakładania instalacji lpg ?

Link to comment
Share on other sites

Guest vad_marv

tez montowalem kiedyś gaz sam niestety same z tym klpoty choc instalka spisywała sie git ,to problemy z przegladami peniawka przed kontrolą i zarejestrowanie to problem i tak trzeba było by zeby jakis warsztat chciał wystawic fakture i odpowiednie papiery ,niebardzo kto chce a i to kosztuje,samochod z wlasna wstawka sprzedalem ale z wielkim problemem ,bo wiekszosc kupcow mialo obawy przed jazdą z taką instalką.lepiej sie 2 razy zastanowic niz se kłopoty z tym robić .ja wole zapłacic wiecej i nie miec problemow .pozdro

Link to comment
Share on other sites

Bombel, Ja wywalilem srodkowy tlumik i nic sie nie zmienilo

 

 

Tego sie nie wywala!! Katalizator tak, ale nie tłumik

 

powód podaj kolego ???? :diabel2: :diabel2: :diabel2:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...