pawel7080 Posted January 14, 2008 Share Posted January 14, 2008 Witam jestem posiadaczem N16 2.2 di 2001r. (110km) z manualna skrzynia biegów, i mam problem:wszystko jest ok poki samochod nie zagrzeje sie dobrze (jakies 15 km w zimie), wtedy na wolnych obrotach dochodzi dzwiek cyklicznego grzechotania (churgotu)nie wiem jak go dokładnie okreslic ale jest to bardzo niepokojace!! Po wcisnieciu sprzegła objaw mija , z tym że nie odrazu tylko "konczy swoj cykl hałasowania" i dopiero cichnie. znajomy mechanik powiedział ze to może być łożysko w skrzyni. czy to moze byc to i czy da sie z tym jezdzic i czy mozna to wymienic czy trzeba zmieniac cała skrzynie??? z góry dziekuje klubowiczom:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest B12 Posted January 14, 2008 Share Posted January 14, 2008 czy to moze byc to i czy da sie z tym jezdzic i czy mozna to wymienic czy trzeba zmieniac cała skrzynie??? Może być to. Co do jeżdżenia z tym, to wcześniej czy później takie sprawy kończyły się wymianą skrzyni, bo łożysko czy łożyska rozwalały obudowę. Także jeśli się za to weźmiesz to powinno się skończyć tylko na samych łożyskach, a te nie są takie drogie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Jesli jestes pewien, ze to skrzynia biegow to proponuje udac sie z nia do goscia z Siedlec nr 604-644-428, mozesz nawet wyslac mu sama skrzynie i odesle naprawiona. Jak poszukasz na forum, to pomogl juz wielu ludziom, lacznie z moja osoba. A moze to sprzeglo i np. lozysko dociskowe, lub lozysko alternatora? /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mordi Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 mradom, jaki byl u Ciebie problem jelsi mozna wiedziec bardziej szczegolowo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 klasyczny w tym modelu z tym silnikiem, lozyska mechanizmu roznicowego. Objawy - wyciek oleju po lewej stronie auta w okolicy polosi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel7080 Posted January 15, 2008 Author Share Posted January 15, 2008 OOOO, własnie tydzień temu wymieniłem uszczelniacze w półosiach (ciekło chyba własnie z lewego) i zalałem nowy olej do skrzyni, jak na razie usterka coraz rzadziej sie ujawnia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 szkoda bylo twoich pieniedzy - zakladam, ze pojezdzisz moze 1000km i znowu sie pojawia plamu oleju pod autem. A ile kosztowala wymiana uszczelniaczy, jesli moge wiedziec? /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Spulchniator Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 A właśnie, mam takie pytanie - gdzie się wlewa i zlewa olej ze skrzyni biegów w N16 2000 (2.2 di) zorientowałem się, że po 120k trzeba zmienic a poprzedni wlasciciel pewnie zapomnial . Wczoraj dowiedziałem sie ze mieści się jakies 3-3.5l tylko mnie zastanawia czy się da tak po prostu zmienic. Podobno w nowszych autach to olej wymienia się tylko razem ze sprzeglem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest logis Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 A właśnie, mam takie pytanie - gdzie się wlewa i zlewa olej ze skrzyni biegów w N16 2000 (2.2 di) zorientowałem się, że po 120k trzeba zmienic a poprzedni wlasciciel pewnie zapomnial . Wczoraj dowiedziałem sie ze mieści się jakies 3-3.5l tylko mnie zastanawia czy się da tak po prostu zmienic. Podobno w nowszych autach to olej wymienia się tylko razem ze sprzeglem Olej w naszych Almerkach zmieniamy co 60kkm.Do twojego modelu o ile sie nie mylę wchodzi 4,5-4.8l.Olej specyfikacji GL-4.U mnie w serwisie wlali Geartex S4 75W-90.Oczywiście można inny byle GL-4 i o parametrach takich jak zaleca producent. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Japonczycy nie przewidzieli, iz bedzie potrzeba wymieniac olej i niestety nie ma korka spustowego. Musisz odkrecic czesc obudowy co wiaze sie ze zdemontowaniem oslon i odkreceniem kilku srob-bardzo niewygodne. Skrecenie ponowne wymaga specjalnej pasty uszczelniajacej. /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Spulchniator Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Dzięki, znaczy się w weekend z mechanikiem będziem kląć :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest logis Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Japonczycy nie przewidzieli, iz bedzie potrzeba wymieniac olej i niestety nie ma korka spustowego. Musisz odkrecic czesc obudowy co wiaze sie ze zdemontowaniem oslon i odkreceniem kilku srob-bardzo niewygodne. Skrecenie ponowne wymaga specjalnej pasty uszczelniajacej./mr/ Wg manuala pokazane jest miejsce zlewania oleju z MT w dieslu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Swoje zdanie wyrazilem na podstawie informacji od mechanika, ktory zyje z napraw skrzyn od nissanow, ale byc moze sie mylil. Mi tez to wydawalo sie malo logiczne. /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel7080 Posted January 16, 2008 Author Share Posted January 16, 2008 uszczelniacze org 2x40zł + olej 5x45 + 120 robota. objaw ucichł całkowicie wiec nie wiem czy to moze był jakis syf w skrzyni i olej go wypłukał..?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Moze ze starym olejem zlaliscie jakies resztki jakiegos uszkodzonego lozyska. Objawy padnietych lozysk mechanizum roznicowego sa takie: - glosna praca skrzyni biegow (choc jak sie jezdzie codziennie swoim autem to mozna tego nie wychwycic); - wyciek po lewej stronie skrzyni tuz przy polosi; - luzy na polosi, ale to bez zdemontowania oslon pod silnikiem chyba nie sprawdzisz-prawislowy luz to jakies 2 mm. Jak spelnia twoj samochod chociaz ostatni warunek to po wymontowaniu mechanizmu ze skrzyni zobaczysz w jakim stanie sa lozyska i pewnie ich kondycja bedzie watpliwa. Jakby co to pamietaj o gosciu w Siedlcach-zrobi to po ludzkich kosztach. /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel7080 Posted January 18, 2008 Author Share Posted January 18, 2008 no dzieki, tyle ze to grzechotanie bylo przez pare dni po wymianie oleju!!!a pozniej ucichło i jest cicho nadal:) , na razie jest ok.jakby zaczęło kapac to widzialem stronke do mech z siedlec i mam tel. [ Dodano: Nie 27 Sty, 2008 17:54 ] grzechtanie powróciło wraz z wyciekiem oleju z lewej półosi:( wiec sprawdza sie wada tego modelu i to co sie pisze na forum!!! chyba musze sie wybrac do siedlec. [ Dodano: Pią 01 Lut, 2008 22:57 ] jestem po wizycie w siedlcsch. wsio ok skrzynia dziabie jak nalezy cicho tylko czasem sie przytnie ktorys bieg ale mysle ze sie ułozy.polecam goscia zna sie na rzeczy 3 godz to 3 godz.tylko nie bardzo chce negocjowac cene !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Spulchniator Posted February 16, 2008 Share Posted February 16, 2008 mradom, niestety Twój specjalista coś pokręcił. Dziś namierzyliśmy dokładnie w miejscu z rysunku logisa, miejsce gdzie jest niepozorna śruba. Po wykręceniu w ciągu paru minut wyciekł cały olej i od frontu można było zalać nowy. To tak do wiadomości reszty, nie trzeba nic kombinować żeby w N16 DI zmienić olej w skrzyni. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
herson Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 Jesli jestes pewien, ze to skrzynia biegow to proponuje udac sie z nia do goscia z Siedlec nr 604-644-428, mozesz nawet wyslac mu sama skrzynie i odesle naprawiona. Jak poszukasz na forum, to pomogl juz wielu ludziom, lacznie z moja osoba. Prawidłowy numer to 604 264-428 lub 509 766-424 Przy wymianie kół, wszedłem pod samochód i zobaczyłem, że też mi cieknie przy uszczelniaczu. Chciałem to od razu zrobić, ale że to była sobota, w serwisie nie mieli części i chyba dobrze, bo po lekturze forum, wychodzi, że to naprawa na kilka tys km. Zadzwoniłem do Siedlec, gość, ja mu powiedziałem Almera, spytał czy silnik 2,2 i powiedział, tak jak pisaliście, że lepiej od razu wymienić z łożyskiem. Koszt na dzisiaj 400 zł, zaraz będę jeszcze dzwonił i umawiał się na którys dzień. Objawy oprócz wycieku, lekkie stukanie, myślałem, że to tłumik albo jego osłona, ale po sprawdzeniu wszystko z nim było ok. [ Dodano: Czw 03 Kwi, 2008 21:23 ] Ok, jestem po wymianie, uszczelniacza i dwóch łożysk. W życiu nie podjąłbym się takiej roboty, wykręcania, odkręcania i na końcu skręcania, to wszystko zajmuje 70 % czasu całej naprawy. Fachowiec sprawił się w 2,5 h i jak sam stwierdził, pobił swój rekord. Z tego co i jak mówił, można wywnioskowac, że faktycznie zna się na skrzyniach. Póki co, u mnie zrobione, "efekty" i i ch brak, ocenię za jakiś czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted April 7, 2008 Share Posted April 7, 2008 Ja juz jezdze 5 miesasiac po naprawie i nie zauwazylem jakis problemow. Poczatkowo moze jakies problemy z wrzucaniem biegow, glownie 3 ale po miesiacu jazdy sie ulozylo. Moge tylko powiedziec, zeby przy takich objawach nie dac sie namowic na wymiene uszczelniaczy-strata pieniedzy. Od razu sie zapisywac na wymiane lozysk. /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frezeer Posted April 7, 2008 Share Posted April 7, 2008 hmm a u mnie jest cos takiego ze jak jade na 3 dociagam do 60km/h i wystepuje taki dzwiek dziwny ,jakby cos obcieralo ,to moze byc ta sama usterka? sprawdzalem i nic mi nie wycieka ,oprocz tego jakby ocierania cos stuka ale to tylko na dolach i podczas przyspieszania/hamowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jayc Posted April 7, 2008 Share Posted April 7, 2008 cennik wymiany łozysk-340 lozyska okolo 80 zl-uszczelniacze i nowy olej-potrzebne sa tez podkladki do skrzyni ale to juz mechanik powinien sobie poradzic-aha brak zamiennikow tylko serwis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mały86 Posted April 7, 2008 Share Posted April 7, 2008 Koledzy załamaliście mnie. Jak ja kupowałem moją almerę jakieś pół roku temu to myślałem, że to grzechotanie przez wydech. po jakimś czasie zauważyłem, że na luzie jak dzwignię zmiany biegów przesunę w prawo to grzechotanie ustaje. Podjechałem do mechanika i powiedział żebym się nie martwił, bo to pewnie jakaś osłona wpada w rezonans. Teraz jak czytam wasze posty to obawiam się, że może to być łożysko. Jeszcze nie sprawdzałem czy mi się poci skrzynia i czy mam luz na półosi. W czwartek chciałem wymienić wszystkie oleje i sprawdzić co tam grzechocze. Zakupiłem nawet już Shell Trasaxle 75W/90. Mam pytanie czy powyżej 1200 obr też wam grzechotało i czy jak ruszaliście drążkiem to ustawało. Mam cały czas nadzieje, że to jakaś pierdoła. :/ Proszę was o pomoc mieszkam w trójmieście i mam kawał drogi do do tego mechanika z Siedlec. Może ktoś z was zna jakiegoś dobrego mechaniora w pomorskim, który mógłby się tym zająć. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mradom Posted April 8, 2008 Share Posted April 8, 2008 Jesli jestes w 100% pewnien, ze to skrzynia (ew. lokalny mechanik moze ci to zdiagnozowac) wymontuj ja i wyslij do pana z Siedlec, naprawi i odesle kurierem sprawna. Wiem, ze takie metody praktykuje. /mr/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
herson Posted April 8, 2008 Share Posted April 8, 2008 Jesli jestes w 100% pewnien, ze to skrzynia (ew. lokalny mechanik moze ci to zdiagnozowac) wymontuj ja i wyslij do pana z Siedlec, naprawi i odesle kurierem sprawna.Wiem, ze takie metody praktykuje. /mr/ Ktoś wspominał, że ten mechanik z Siedlec, ma podpisaną umowę z firmą kurierską, więc koszta powinny być mniejsze niż zazwyczaj. Nie wiem czy to prawda, będąc u niego ostatnio, pokazywał mi skrzynie, które do niego przysyłają ludzie, ale nie spytałem o tę umowę z kurierem. Fakt jest taki, że 70-80 % czasu całej naprawy, zajmuje odkręcanie i skręcanie całego tego ustrojstwa, podejrzewam, że sam tego nie zrobisz, więc i tak będziesz musiał zapłacić za wymontowanie i ponowny montaż skrzyni. Nie wiem czy nie będzie taniej jak poszukasz kogoś u siebie, na miejscu. Może nawet w ASO zarzuć taki temat [ Dodano: Wto 08 Kwi, 2008 12:36 ] Ja juz jezdze 5 miesasiac po naprawie i nie zauwazylem jakis problemow. Poczatkowo moze jakies problemy z wrzucaniem biegow, glownie 3 ale po miesiacu jazdy sie ulozylo./mr/ Mam podobnie i też trójka, a czasami wsteczny. Pomaga puszczenie i ponowne wciśnięcie sprzęgła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest edie31 Posted April 26, 2008 Share Posted April 26, 2008 Koledzy załamaliście mnie. Jak ja kupowałem moją almerę jakieś pół roku temu to myślałem, że to grzechotanie przez wydech. po jakimś czasie zauważyłem, że na luzie jak dzwignię zmiany biegów przesunę w prawo to grzechotanie ustaje. Podjechałem do mechanika i powiedział żebym się nie martwił, bo to pewnie jakaś osłona wpada w rezonans. Teraz jak czytam wasze posty to obawiam się, że może to być łożysko. Jeszcze nie sprawdzałem czy mi się poci skrzynia i czy mam luz na półosi. W czwartek chciałem wymienić wszystkie oleje i sprawdzić co tam grzechocze. Zakupiłem nawet już Shell Trasaxle 75W/90. Mam pytanie czy powyżej 1200 obr też wam grzechotało i czy jak ruszaliście drążkiem to ustawało. Mam cały czas nadzieje, że to jakaś pierdoła. :/ Proszę was o pomoc mieszkam w trójmieście i mam kawał drogi do do tego mechanika z Siedlec. Może ktoś z was zna jakiegoś dobrego mechaniora w pomorskim, który mógłby się tym zająć. pozdrawiam Witam.Chyba mam również ten problem. Od dłuższego czasu leci mi olej w okolicy lewej półosi. zaczęło się od wymiany przegubu.Przed wymianą było wszystko o.k. Po wymianie skrzynia zaczęła się pocić. Fachowiec zalecił wymianę uszczelniacza. Problem nie ustąpił. Inny fachowiec stwierdził, ze uszczelniacz jest zbyt mocno wbity- założył mi drugi nowy, a olej jak leciał tak leci.Jestem pełen obaw. Pocieszające byłoby to gdyby to było tylko łożysko. Zastanawiam się tylko czemu zaczęło się to po wymianie przegubu. Może mechanik coś mi sknocił. Może macie namiary na jakiegoś speca od skrzyni gdzieś bliżej niż Siedlce. Mieszkam w okolicach Torunia i przeraża mnie trochę jazda do Siedlec. [ Dodano: Sob 26 Kwi, 2008 17:15 ] Koledzy załamaliście mnie. Jak ja kupowałem moją almerę jakieś pół roku temu to myślałem, że to grzechotanie przez wydech. po jakimś czasie zauważyłem, że na luzie jak dzwignię zmiany biegów przesunę w prawo to grzechotanie ustaje. Podjechałem do mechanika i powiedział żebym się nie martwił, bo to pewnie jakaś osłona wpada w rezonans. Teraz jak czytam wasze posty to obawiam się, że może to być łożysko. Jeszcze nie sprawdzałem czy mi się poci skrzynia i czy mam luz na półosi. W czwartek chciałem wymienić wszystkie oleje i sprawdzić co tam grzechocze. Zakupiłem nawet już Shell Trasaxle 75W/90. Mam pytanie czy powyżej 1200 obr też wam grzechotało i czy jak ruszaliście drążkiem to ustawało. Mam cały czas nadzieje, że to jakaś pierdoła. :/ Proszę was o pomoc mieszkam w trójmieście i mam kawał drogi do do tego mechanika z Siedlec. Może ktoś z was zna jakiegoś dobrego mechaniora w pomorskim, który mógłby się tym zająć. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.