Gość pawcio_oo Opublikowano 28 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2008 Hej to jest mój pierwszy post na wstępie powiem że na samochodach się nie znam za bardzo i wcześniej rzadko jeździłem a już napewno nie automatykiem. Sprowadziłem parę miesięcy temu Nissana Sentra 1.8 2002r. I chciałem go sprawdzić któregoś dnia jak przyspiesza była prosto droga ale lekko pod górkę i z postoju wcisnąłem od razu gaz do dechy żeby rozpędzić do najwyższych obrotów po 6tyś sam przeskakiwał najwyższy bieg ale na trzecim biegu musiałem przyhamować piesek wyskoczył ;p Po jakimś 1km poczułem jakiś dziwny zapach w samochodzie jakby oleju czy coś takiego. I zastanawiam się czy mogło się coś stać ??? Niby później jeszcze nim jechałem i prowadził się prawidłowo. Aha i jest pytanie czy wogóle można tak przyspieszać automatkami czy raczej jest to niewskazane??? Przepraszam że zawracam wam głowę z góry dzięki za odpowiedz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawcio_oo Opublikowano 29 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2008 Czyli mam rozumieć że od czasu do czasu mogę go rozpędzić do maksymalnych obrotów i nie powinno się nic dziać a silnika nie da się zepsuć bo automatycznie skrzynia przerzuca przed czerwonym polem (i to chyba zaleta a nie wada tak jak wyżej napisałeś???) a jedyne co mogę uszkodzić to skrzynię ale tylko w wypadku gdy takie kręcenie stanie się moim codziennym nawykiem (chyba że źle cię zrozumiałem) ??? A ten dziwny zapach powiedzmy olej bo nie jestem pewien czuję za każdym razem po tym kiedy wcisnę głębiej pedał i obroty skoczą nagle do jakiś 5tyś. A może jestem tylko przewrażliwiony i mi się zdaje. Zresztą ten samochód stał prawie rok w stanach i nikt nim nie jeździł a mam go od 2 miechów i może się dopiero dociera i z tąd te zapachy Tak czy inaczej dzięki Bombel... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supernissanb12 Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 Jeśli dopiero zacząłeś tym autem jeździć to poobserwuj go jeszcze trochę. Ja w poprzednim aucie raz przypaliłem sprzęgło holując drugi samochód aż zadymiło a potem jeszcze długo jeździłem i nic sie nie ślizgało. Także ciesz się póki możesz :one: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawcio_oo Opublikowano 1 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2008 Tak dopiero co zacząłem jeździć no ale przecie ja nie ciągnąłem żadnego samochodu, hmm trochę dziwny ten twój komentarz '08supernissanb12 możesz sprecyzować swoją wypowiedz bo nie wiem czego się to dokładnie tyczy??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.