Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N14] Amortyzatory "GH" - warto ?


Gość PhantomLord
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość PhantomLord

Witam

 

Mój Sunny domaga się wymiany tylnych amortyzatorów i pojawia się problem, gdyż nie wiem jakie wybrać. Nie ukrywam, że na KAYABA mnie nie stać i w ogóle chciałbym wymienić je w miarę w rozsądnej cenie. W bagażniku nie przewożę zbyt często ciężkich rzeczy, autem jeżdżą przeważnie 2 osoby, z rzadka 4.

Na allegro roi się od aukcji tego typu: LINK

 

I tu moje pytanie, czy ktoś z nich korzysta ?

Polecacie, nie polecacie ?

Jeśli nie te, to gdzie (Szczecin) i jakie (no tak w rozsądnych granicach cenowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też kupiłem DACO. Musisz zwrócić tylko uwagę czy masz ABS, bo daco do takiej wersji nie produkują i jeśli takie kupisz będziesz musiał wymienić kielichy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie stac na KYB to moze tokico dobra jakosc co do ceny. A szczerze mowiac KYB (srednio wyzsza polka) dobry ale przereklamowany moze nie tak jak Delphi co ma wszystko beznadziejne. Koni Bilstein Sachs mozna przyszalec. a oslonka z odbojem JC sprawdza sie i ladnie pasuje ale numerka to z glowy nie powiem chyba koncowka 002

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam z tyłu amorki gpd - zrobione na nich już 20 tys.km i wszystko ok.

Ostanio założyłem na przód GH, przejechane na razie tylko 2 tys.km ale bez zastrzeżeń.

Jeśli chodzi o jakość działania... ja tam żadnej różnicy w stosunku amorków droższych (w innych autach) nie odczuwam.

 

Wyszedłem z założenia takiego: ponieważ wymiana amorków to banał, wystarczy mieć ściągacz do sprężyn i dwie godzinki czasu, a w dodatku nawet na te tanie gh są dwa lata gwarancji, niewiele ryzykuję je kupując nawet gdyby ich trwałość była mała.

Pozatym jeżdżę już prawie rok na gpd z tyłu i nie mam z nimi żadnych problemów, a na dziurach czy hopkach zwalniających auta nie oszczędzam...

 

Jeśli chodzi o jakość wykonania... uważnie im się przyglądałem przed zakupem... nie wiem gdzie to jest produkowane natomiast wygląda zupełnie przyzwoicie. Na pewno nikt czegoś takiego nie wyprodukuje w przysłowiowym "garażu". Szczerze mówiąc przypuszczam, że jak to się często zdarza, są one robione w jakiejś dużej fabryce, która robi te same części pod różnymi markami i w różnych cenach.

 

Tak więc na podst swoich doświadczeń radzę ci tak kupuj te gh, zakładaj sam i za 200 zł będziesz miał wymienione oba amorki na nowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BOMBEL placisz mi cene KYB a ja Ci daje SACHS albo BILSTEIN nie przyjmiesz oferty??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boris.blank w JC już nic nie kupisz bo nie istnieje ta firma jeśli już to IC. Co do KYB to może i kiedyś były to dobre amorki ale teraz są bardzo reklamacyjne. Tokico jest dobrym rozwiązaniem bo to kiedyś pierwszy motaż w nissanie a i jakość wykonania nie spada. Daco, tanie i nawet reklamacji na to nie ma a sprzedaje się tego masę. Co do GH to przytoczę cytat z jednej ze stron internetowych "Amortyzator olejowy tylny produkowany przez jedną z fabryk Sachsa na zamówienie. Amortyzator firmowany jest przez firmę GH. Na amortyzatorze wybity i naklejony jest numer Sachsa". Osobiście nigdy bym nie kupił żadnej części do auta przez internet ;) i mam to szczęście, że mam dostęp do nich z pewnych źródeł. MARTI z ciekawości, jaka cena za sztukę BILSTEIN ?

 

 

 

pozdrawiam maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od prawie dwóch lat mam amortyzatory tylne DACO - szczerze mogę polecić.
Nie polecam. Wytrzymały tylko pół roku i to jeżdżone sporadycznie.
Ja mam KYB i nie zamienie na żadne inne. Z DACO czasem wychodza problemy, jak u halskiego

 

JA mam z tyło DACO nissan na nich obskoczył 55 tyś i jest dobrze w październiku na przeglądzie lewy 77% prawy 76%

Widocznie z nimi to jak się utrafi, ale skoro KYB tez sie trafia złej jakości to......... Masz kase to płać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dla kolegi sprrzedałem do przodu sachs po 330zł a detal z hurtowni od ktorej bralem ponad 550zł. Bilsteny były nieco tansze tzn jakies 40zł w detalu ale ze wzgledu na marze wyszlo by to samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jarekcrs6

Ja posiadam amorki GH w swoim sunny. Przejechalem jakies 15 tys. km i jest wszystko elegancko...a amorki nie maja lekkiego zycia bo latam w KJS moja nysską. Cena na pewno przemawia za tymi amorytyzatorami! 95zł/szt.... albo 250zł/szt lepszych firm. Wolałem zaryzykować i sie opłaciło. Gwarancja jest, sprzet działa, a kaSY sporo mniej wydałem. samochód jest katowany i co by to nie było kiedys i tak sie rozpadnie. A czy warto wydać 500zł zamiast 200zł zeby miec inna firme?nie wiem bo nie miałem w tym aucie zadnych bilsteinów ani Koni- porownania brak. Ale GH polecam jeśli ktos chce zranimować zawias niewielkim kosztem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam... również mam problem bo muszę wymienić amortyzatory z tyłu... moje pytanie czy mógłby mi ktoś powiedzieć i wyjaśnić obszerniej wymianę amortyzatorów... chodzi mi dokładnie o to, że ja mam z ABS i nie stać mnie na nowe... i czy da się założyć amortyzatory bez ABS... i jakie koszty dodatkowe poniosę... z góry dziękuję... pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...