Gość igorro Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Witam Znowu mam problem z micra, może ktoś dobry pomoże... W poniedziałek rozebrałem prawie cały kokpit (dorabiałem schowek:) ) skręciłem wszystko do kupy i micra jeździła spoko, bez problemu. Wczoraj musiałem przejechać spory kawałek leśnej drogi na której teraz zrobiła sie trasa offroadowa kałuże, błoto itede. Przejechałem jak zawsze w miare wszystko i i sie micra mocno pochlapała, włącznie z silnikiem.... Po przejechaniu później jeszcze parunastu kilometrów normalna drogą coś lekko zaśmierdziało jakby sie izolacja przypalała... No ale jechałem dalej, później jednak wyłączyło sie światło w desce rozdzielczej, wysiadły wskaźniki paliwa i temperatury i przestały działać kierunkowskazy... Jakos dojechałem do domu, jak dojechałem do domu i zobaczyłem ze silnik jest zalany tym szlamem to pomyślałem ze wstawię micre do garażu żeby wyschła... I jak wstawiałem to wskaźniki i podświetlenie zaczęło działać, a kiedy włączałem kierunki to coś brzęczało przy kierownicy i lekko zapalała sie kontrolka ładowania. Dodatkowo po chwili silnik zaczął trzesc i kopcić tak jakby jeden gar nie pracował. Micra stała cała noc w garażu. Niestety teraz nadal nie ma kierunkowskazów. migają tylko jak sie włączy alarmowe, jak sie włącza pojedyncze to cisza nic nie działa... No i pytanie: Co sie mogło popsuć?? Czy coś sie mogło stać jak grzebałem przy kokpicie, czy to raczej wina zalania tego samochodu?? Co sprawdzić i na co zwrócić uwagę w takiej sytuacji?? Z góry dziękuje za info:) [ Dodano: Czw 20 Mar, 2008 12:26 ] aha, jeszcze coś, jak wczoraj wczoraj wracałem do domu to micra cały czas trzymała wysokie obroty na jałowym, bez żadnego obciążenia wszystko było wyłączone a obroty za duże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Myśle, że przesadziłeś z tą wodą! Jeżeli go porządnie zalałeś to mogło dojść do zwarcia. Rozkręć kokpit i sprawdź czy nie widać kabli przepalonych! sprawdź wiązkę między dźwignią kierunków a samymi kierunkami. Najprawdopodobniej poszło na dźwigni coś! to ta sama dźwignia co do długich świateł, sprawdź czy długie światła masz! Pozdrawiam i czekam na odp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 dźwignia spoko, nic tam chyba sie nie stało, sprawdziłem wiązkę przy dźwigni tez nic nie widać a długie działają... a jak wrzucam kierunek to dalej to samo, kierunek nie działa a kontrolka ładowania sie lekko żarzy i czasami coś brzęczy przy kierownicy... [ Dodano: Czw 20 Mar, 2008 16:49 ] objawy dalej takie same, suszenie nic nie pomaga... kierunków nie ma, silnik jak sie rozgrzeje zaczyna chodzić nierówno szarpie kopci dusi sie trzyma cały czas wysokie obroty... przy włączaniu zapłonu nie świeca sie kontrolki ładowania i oleju po odpaleniu kontrolka ładowania lekko zaczęła sie teraz palić, wskaźniki temp i paliwa chodzą jak chcą raz działają raz nie.... Czy to już koniec micrusi?? :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 nie , koniec auta napewno nie , jezeli piszesz ze na silniku było duzo szlamu to napewno gdzies się dostał, co do kierunkowskazów to musialbys sprawdzic przerywacz, niestety niewiem gdzie się znajduję , co do kontrolek to niemam pomysłu moze jakies przekazniki zalałeś? a deskę czemu zdejmowałes? a alternator też był zalany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 igorro, Co do obrotów ,znikło Ci również napięcie na automacie ssania i silnik pracuje cały czas na ssaniu stąd też nierówna praca i kopcenie przy rozgrzanym ,lub wysokie obroty jeśli nie domknięte do końca.Sprawdź napięcia na kostce przy filtrze po stronie pasażera,jedno powinno być po włączeniu stacyjki(selenoid dyszy wolnych obrotów),a drugie po odpaleniu (automat ssania)Powinieneś porozłączać kostki narażone na wilgoć,przeczyścić je ,jeśli trzeba podoginać złączki i zabezpieczyć je jakimś środkiem,ja używam silikonu w sprayu do konserwacji uszczelek(w TESCO 10zł ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Jeśli K10 ma skrzynkę bezpieczników w okolicy akumulatora (albo gdziekolwiek indziej w komorze silnika), a zapewne ma, to pewnie tam dostała się wilgoć i nawet jeśli już się wydostała, to na pewno zdążyła napsocić. Otwórz tę skrzynkę i dobrze przeczyść jakimś preparatem do elektryki (ale nie WD40, tylko do elektryki). Powinno pomóc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaSsGrU Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Jeśli K10 ma skrzynkę bezpieczników w okolicy akumulatora (albo gdziekolwiek indziej w komorze silnika), a zapewne ma, to pewnie tam dostała się wilgoć i nawet jeśli już się wydostała, to na pewno zdążyła napsocić. Otwórz tę skrzynkę i dobrze przeczyść jakimś preparatem do elektryki (ale nie WD40, tylko do elektryki). Powinno pomóc . k10 to NIE fiat 126p zyby mial bezpieczniki w komoze silnika a koledze moge powiedziec tyle zeby poszukal w oklolicy dzwigni otwierania maski czy wszystkie przewody są ok mialem podobną usterke tyle ze mi zniklo podswietlenie zegarów temp paliwo i kierunki oraz tylna pozycja powymienialem pare kabli na swieze i jest git :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 nie , koniec auta napewno nie , jezeli piszesz ze na silniku było duzo szlamu to napewno gdzies się dostał, co do kierunkowskazów to musialbys sprawdzic przerywacz, niestety niewiem gdzie się znajduję ,co do kontrolek to niemam pomysłu moze jakies przekazniki zalałeś? a deskę czemu zdejmowałes? a alternator też był zalany? altek tylko troche był ochlapany... a deskę ściągałem bo powiększałem sobie schowek:) [ Dodano: Czw 20 Mar, 2008 21:56 ] igorro, Co do obrotów ,znikło Ci również napięcie na automacie ssania i silnik pracuje cały czas na ssaniu stąd też nierówna praca i kopcenie przy rozgrzanym ,lub wysokie obroty jeśli nie domknięte do końca.Sprawdź napięcia na kostce przy filtrze po stronie pasażera,jedno powinno być po włączeniu stacyjki(selenoid dyszy wolnych obrotów),a drugie po odpaleniu (automat ssania)Powinieneś porozłączać kostki narażone na wilgoć,przeczyścić je ,jeśli trzeba podoginać złączki i zabezpieczyć je jakimś środkiem,ja używam silikonu w sprayu do konserwacji uszczelek(w TESCO 10zł ) tak też zrobię, może coś pomoże.... [ Dodano: Czw 20 Mar, 2008 21:58 ] Jeśli K10 ma skrzynkę bezpieczników w okolicy akumulatora (albo gdziekolwiek indziej w komorze silnika), a zapewne ma, to pewnie tam dostała się wilgoć i nawet jeśli już się wydostała, to na pewno zdążyła napsocić. Otwórz tę skrzynkę i dobrze przeczyść jakimś preparatem do elektryki (ale nie WD40, tylko do elektryki). Powinno pomóc . k10 to NIE fiat 126p zyby mial bezpieczniki w komoze silnika a koledze moge powiedziec tyle zeby poszukal w oklolicy dzwigni otwierania maski czy wszystkie przewody są ok mialem podobną usterke tyle ze mi zniklo podswietlenie zegarów temp paliwo i kierunki oraz tylna pozycja powymienialem pare kabli na swieze i jest git :one: no to podobna usterka, tyle, że u mnie jeszcze silnik coś słabo pracuje... może jak ściągałem deske coś uszkodziłem przy tych kablach, jutro znowu ją rozbiorę i sprawdzę... bo tak jak pisałem coś mi trochę śmierdziało spalenizną w środku, może coś sie zwarło:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 k10 to NIE fiat 126p zyby mial bezpieczniki w komoze silnikaTo ciekawe, bo nowsze K11 ma skrzynkę z bezpiecznikami przed akumulatorem... I jakbym zachlapał błotem połowę komory silnika, to na 60% w tej skrzynce byłaby wilgoć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 no trochę tego syfu sie tam dostało... wygląda to mniej więcej tak: http://www.wrzuta.pl/obraz/4nSFes96sW/dsc00204 http://www.wrzuta.pl/obraz/AbnTmjAvqa/dsc00205 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 igorro, to wygląda jak byś wpadł do śmietany to trzeba wszystko wyczyścić i nawet widziałem że zawór od EGR'a jest cały uwalony,i może Ci się nie domykać :029: ,a to nie wpływa dobrze na pracę motoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 No nieźle :zdziw: ja moją K10 nieraz robiłem błotne przeprawy jadąc do pracy i na szczęście nic się z nią nie stało. Chłopaki Ci już dużo wyjaśnili a ja dopowiem, żebyś sprawdził sobie filtr powietrza, czy błotka nie zassało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 A gdzie u Ciebie idzie wężyk od nadmiaru chłodnicy???(ten niebieski) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 igorro, to wygląda jak byś wpadł do śmietany to trzeba wszystko wyczyścić i nawet widziałem że zawór od EGR'a jest cały uwalony,i może Ci się nie domykać :029: ,a to nie wpływa dobrze na pracę motoru. no śmietana po szyby:D a gdzie jest ten zawór od EGR'a?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 sprawdził sobie filtr powietrza, czy błotka nie zassało Pewnie się zabetonował :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Biała Strzała Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Miałem podobny problem. Myślę że to mogą by przewody od elektryki. Jeżeli ich kiedyś nie wymieniałeś to mogą byc skorodowane. Zrób to jak najszybciej bo po objawach sądząc to samochód kiedyś stanie na drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 a wężyk idzie w okolice poniżej akumulatora, poniżej jest zbiorniczek handmade:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Biała Strzała Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Uwalony strasznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfabox0266 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 a gdzie jest ten zawór od EGR'a?? Jest to zawór recyklingu spalin,i otwiera się przy rozgrzanym silniku.Część spalin wraca do ssącego i jest powtórnie przepalona (normy eco).Od spodu wyczujesz palcem membranę w podłużnych wycięciach ,jeśli przy naciskaniu nie będzie swobodnie przeskakiwać,to mogło dostać się tam błotko i zawór jest non stop otwarty co uniemożliwia normalną pracę przy nienagrzanym jeszcze silniku. [ Dodano: Czw 20 Mar, 2008 23:13 ] a wężyk idzie w okolice poniżej akumulatora, poniżej jest zbiorniczek handmade:) A bo u mnie zbiorniczek jest w innym miejscu,myślałem że masz jakiś przeszczep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość igorro Opublikowano 21 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 Filtr powietrza czysty... Zawór EGR chodzi płynnie Styki o których mówiliście wyczyściłem i psiknąłem sprayem do elektryki Niestety silnik dalej pracuje nierówno, trzyma wysokie obroty kopci i szarpie, bardzo szybko sie zagrzewa a dmuchawa sie nie włącza choć chyba już powinna... Kierunków i wskaźników nie ma... Zauważyłem tylko ze wskaźnik paliwa na zimnym silniku sie podnosi trochę później jak silnik dostanie temperatury to wskaźnik opada na 0 :/ Mierzyłem napięcie ładowania, jest 15,5V Co dalej mogę sprawdzić?? [ Dodano: Sob 22 Mar, 2008 22:01 ] powiedzcie mi dlaczego to napięcie ładowania jest za wysokie, momentami dochodzi do 16V... czy to jest tylko skutek tego ze silnik trzyma cały czas wysokie obroty??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.