Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K11] Wizyta na stacji diagnostycznej - wrażenia


Gość Smoła
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wczoraj pojechałem sobie na stację diagnostyczną, żeby sprawdzić autko. Jakież było moje zaskocznie, kiedy okazało się, że autko jest w naprawdę bardzo dobrym stanie. Analiza spalin wykazała:

CO2 - 9,7

HC - 14

O2 - 11,20

Lambda - 1,809

Stan amortyzatorów:

przód lewy 74%; przód prawy 70%

tył lewy 61%; tył prawy 62%

Hamulce wporządku. Jedyne co muszę wymienić to sworzeń lewego wachacza i końcówkę drażka skrętnego prawego, a tak to nic tylko LAĆ i JEŹDZIĆ :D . No może jeszcze te amorki z tyłu, ale to w przyszłym roku. Wczoraj przekonałem się, że Micry to naprawdę mało awaryjne autka, a moja ma 15 lat i 181 kkm.

P.S. Czy wie ktoś może jaka jest górna granica wartości w analizie spalin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może jeszcze te amorki z tyłu, ale to w przyszłym roku.
A co miałeś w bagażniku? Pewnie pusto... następnym razem spróbuj coś tam wpakować, żeby trochę dociążyć tył... może będzie lepiej ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co miałeś w bagażniku? Pewnie pusto... następnym razem spróbuj coś tam wpakować, żeby trochę dociążyć tył... może będzie lepiej ;).

No w bagażniki nic nie miałem. Szczerze, to nie wpadłem na to ;) , ale zapamiętam to i następnym razem dorzucę jakies 50 kilo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no amorki to początek końca :D

lambda ma wynosic 1 a nie 1,8...?????

 

a wartości związków chemicznych to oni podają w jednostkach objętościowych (%) a nie w g/km czy w g/kWh

 

ale racje Ci przyznam, że japończyki to bezawaryjne auta i niemieckim daleko a jeszcze dalej włoskim i francuskim to takiej technologii :D

Są pewne w trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no amorki to początek końca :D

lambda ma wynosic 1 a nie 1,8...?????

 

a wartości związków chemicznych to oni podają w jednostkach objętościowych (%) a nie w g/km czy w g/kWh

 

ale racje Ci przyznam, że japończyki to bezawaryjne auta i niemieckim daleko a jeszcze dalej włoskim i francuskim to takiej technologii :D

Są pewne w trasie.

 

Przyznam się, że nie wiem ile ma wynosić lambda i nie wiem też co oznacza ten paramet, ale na wydruku mam napisane coś takiego LAMBDA [1]:1.809, może to jest wynik w jednostkach względnych? W każdym razie gdyby sonda lamda była walnięta to by to wyszło w analizie spalin. A co do amorków to masz rację, ale wymienię je w przyszłym roku. Mój wybór padnie na Sacksy, słyszałem dobre opinie o nich, no ale zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wczoraj pojechałem sobie na stację diagnostyczną, żeby sprawdzić autko. Jakież było moje zaskocznie, kiedy okazało się, że autko jest w naprawdę bardzo dobrym stanie. Analiza spalin wykazała:

CO2 - 9,7

HC - 14

O2 - 11,20

Lambda - 1,809

Stan amortyzatorów:

przód lewy 74%; przód prawy 70%

tył lewy 61%; tył prawy 62%

Hamulce wporządku. Jedyne co muszę wymienić to sworzeń lewego wachacza i końcówkę drażka skrętnego prawego, a tak to nic tylko LAĆ i JEŹDZIĆ :D . No może jeszcze te amorki z tyłu, ale to w przyszłym roku. Wczoraj przekonałem się, że Micry to naprawdę mało awaryjne autka, a moja ma 15 lat i 181 kkm.

P.S. Czy wie ktoś może jaka jest górna granica wartości w analizie spalin?

A ile miałeś CO?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Gość rafaw1974

Minęło troszke czasu od ostatniego postu, ale nie mogłem nie odpowiedzieć. :!:

 

 

Może auto i ma dobre spaliny, ale wynik z analizatora jest zafałszowany. Nie powinno sie wogóle robic analizy spalin przy tak duzęj nieszczelności układu wydechowego. Wyglądało by na to ze auto nie zuzywa polowy tlenu dostarczanego z atmosfery do spalania paliwa. oj Panie diagnosto :( ... Poza tym spaliny są rozrzedzone i to również ma znaczący wpływ na pozostałe odczyty ( zaniża je, a współczynnik nadmiaru powietrza zawyża). Jeśli dojdzie do tego jeszcze nieszczelność samego analizatora to przy następnej analizie spalin bedziemy już mieli pewnego rodzaju cud - beztlenowo spalające się paliwo.

Czego to się nie robi dla klienta. :mikolaj:

 

[ Dodano: Pią 01 Sie, 2008 15:13 ]

.

no amorki to początek końca :D

Co do amortyzatorów to nie wydawałbym tak pochopnych wniosków.

Przy założeniu , że ciśnienie powietrza w ogumieniu było sprawdzone i ew. skorygowane z danymi producenta, elementy sprężynujące zawieszenia przedniego i tylnego bez zarzutu, mocowania amortyzatorów nie zuzyte ( tuleje gumowe lub metalowo gumowe), brak luzów w połączeniach ruchomych elementów zawieszeń, nie wspominając o poważnych uszkodzeniach elementów nośnych nadwozia (ramy) - to te amortyzatory są BARDZO DOBRE.

 

JEŻELI PRZYKLEIŁBYŚ FELGI ( bez opon ) do urządzenia sprawdzającego to prawdopodobnie osiągnąłbyś wymarzone 100% sprawności.

 

Niestety nawet na nowych amortyzatorach nigdy nie pokaże 100%. Wiele tu zależy jeszcze od samego urządzenia. NIEKTÓRE interpretują że niesprawność amortyzatora jest wtedy gdy wynik będzie poniżej 30%. Dochodzi do tego jeszcze masa pojazdu. Stąd między innymi tył pojazdu z reguły niedociążony ma gorsze wyniki. Nie pamiętam dokładnie ale różnica między wskazaniami pomiędzy amortyzatorami koł jednej osi nie powinna przekroczyć 15%.

 

:!!: Smoła : zanim zdecydujesz się na wymianę amortyzatorów upewnij się czy naprawdę jest to konieczne. Po wymianie może się okazać że nowe będą miały taka sama sprawność, lub nawet mniejsza ( bo nie od tego modelu ).

 

Moj B11 miał 350tys przebiegu i oryginalne amortyzatory, które pewnie przeżyły blacharkę.

 

 

Pozdrawiam Wszystkich planujących wymianę amortyzatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co muszę wymienić to sworzeń lewego wachacza

 

Troszkę temat zakopany, ale odkopię bo znalazłam to co i mnie spotkało przy przeglądzie na stacji diagnostycznej czyli właśnie lewy sworzeń wahacza...usłyszałam że "nie mam lewego sworznia wahacza i pilnie muszę to naprawić" , wystraszona pojechałam do poleconego przez znajomego warsztatu, tym bardziej że w perspektywie miałam długą podróż, autko sprawdzono na wszystkie możliwe sposoby pod kątem tego sworznia i okazało sie że nie ma potrzeby pilnej wymiany, bo luz owszem jakiś tam jest ale trudno żeby nie było przy naszych drogach, ale wszystko w normie...

Tak więc Smoła najpierw pojedź sobie na jakiś zaufany warsztat niech Ci sprawdzą ten sworzeń, chyba że słyszysz stuki w tym lewym kole to faktycznie już czas na wymianę, u mnie jest i była cisza dlatego tak byłam zaskoczona opinia diagnosty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go_nia u mnie niestety stuki są wyraźnie słyszalne, zwałaszcza jak zaliczę jakąś dziurę, więc pewnie oprócz sworznia, jeszcze łącznik stabilizatora będzie do wymiany. Ahh te nasze drogi :/ . W przyszłym tygodniu będę wymieniał tarcze hamulcowe z przodu, to dokładnie się temu przyjrzę. :)

rafaw1974 przyznam się szczerze, że Twoja wypowiedź odnośnie spalin strasznie mi namieszała w głowie :/ Czemu twierdzisz, że układ wydechowy jest nieszczelny? I jakie powinny być wyniki analizy spalin, żeby można było uznać, że wszystko jest okej? Możesz podać jakieś przedziały liczbowe tych wyników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wymieniłeś te końcówkę drążka? Bo Ci powiem, że te końcówki jak już są wybite w zawieszeniu naszych K11 są najbardziej hałaśliwe

Jeszcze nie, ale w przyszłym tygodniu się temu przyjrzę dokładnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...