Gość MrJohnyWalker Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Witam! Moje Terrano ma dosc osobliwa przypadlosc. Niezaleznie od biegu, na ktorym jade , zawsze przy predkosci obr 1200 oraz 1600obr/min wystepuja bardzo drazniace drgania przenoszace sie na karoserie. Autko wpada w okrutny rezonans. Gdzie szukac przyczyny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2008 Taki silnik. To nie jest traktor, wypadałoby trzymać go na obrotach około i powyżej 2000. Innej rady nie ma. Kupiłeś terenówkę to trzeba sobie radzić z niewygodami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MrJohnyWalker Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Zastanawiam się nad wymianą poduszek pod silnikiem lub skrzynią , ale czy ma to sens? A może poddać go lekkiemu tunningowi, jakiś chip? Lekki wzrost momentu ułatwiłby mu pracę... ale czy to się kalkuluje? Pozdrawiam Tyranowców !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Taaa. jasne pomógłby mu I tak będzie klekotał i telepał i tak. Wyjściem jest utrzymywanie na efektywnych obrotach, czyli 1800 - 3500 obr/min Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefanopulus Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 PanieJasiu: Mój Tyran nie wykazuje przedstawionych objawów przy 1600 obr/min ani niżej. Wg mnie przyczyną może być problem z zawieszeniem silnika. Zazwyczaj silnik jest mocowany w 3-4 miejscach. Zawieszki mają za zadanie tłumić drgania silnika, a ich charakterystyki częstotliwościowe są "zestrojone" z typowymi częstotliwościami dragania silnika. Jeśli zawiecha jest zniszczona to drgania przenoszą się na budę i kierownika Proponuję sprawdzić stan elementów zawieszenia silnika. Co więcej takie zachowanie może być sygnałem, że Tytus w coś wydzwonił i to nie lekko. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ARTURROS Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 a mój przy ponad 1000 obr. bardzo dobrze sobie radzi. 1600 to nie jest strasznie mało. Trzeba pamiętać że max to 4000 to jest wolnoobrotowy silnik (pod warunkiem że piszemy o 2.7 TDi) Wydaje mi się, że trzeba przejrzeć wał napędowy, czy nie ma luzów, czy nie jest uszkodzony mechanicznie itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sew Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Według mnie to nie wał napędowy bo by naparzało przy dużych prędkościach, przy dużych biegach a raczej nie przy wysokich obrotach ale dla mnie dziwny obiaw?? jak wał korbowy?? czy coś ale te wasze grzehotniki, ni mam o nich za dużej wiedzy :zly: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbylan Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Przede wszystkim Witam Wszystkich, jako że jest to mój pierwszy wpis. Przepraszam jednocześnie za odgrzanie tematu, ale uznałem, że moje wątpliwości są w takim stopniu związane z tym tematem, że nie ma sensu zakładać nowego. Do rzeczy: Od kilku miesięcy jeżdżę Terrano II 3.0 Di, które ma dosyć uciążliwą cechę: Nadwozie mojego Tyranka wpada w rezonans w zakresie od 1000 do 1700 rpm, i dzieje się to podczas przyspieszania. Na luzie objaw nie występuje, a przy hamowaniu silnikiem jest minimalny (jesli wogóle). Myślę, że uwagi i wskazówki podane w poprzednich postach mogą mieć zastosowanie, ale może: 1. dodatkowe informacje pozwolą z większym prawdopodobieństwem wskazać przczynę, a może w międzyczasie ktoś to przerabiał to w 3.0 Di i zechce się podzielić ? Ja na razie unikam w/w zakresu obrotów, ale rozwiązanie to jest półśrodkiem, a ponadto ponieważ: a mój przy ponad 1000 obr. bardzo dobrze sobie radzi. 1600 to nie jest strasznie mało. Trzeba pamiętać że max to 4000 to jest wolnoobrotowy silnik (pod warunkiem że piszemy o 2.7 TDi) Wydaje mi się, że trzeba przejrzeć wał napędowy, czy nie ma luzów, czy nie jest uszkodzony mechanicznie itd. powstaje pytanie: 2. Jakie są optymalne obroty silnika 3.0 Di w normalnych warunkach drogowych ? Czy jest to silnik o innej charakterystyce niż 2.7 TDi ? 3. I tak "przy okazji", chociaż z innej beczki: Jak napędzany jest rozrząd silniku 3.0 Di (pasek/łańcuch/koła) ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrew4x4 Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Cześć, też mam 3,0 Di i najlepiej zmieniać biegi na wyższe przy obrotach tak 2600-2700. Jeżeli chodzi o rozrząd to mamy łańcuch. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbylan Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 też mam 3,0 Di i najlepiej zmieniać biegi na wyższe przy obrotach tak 2600-2700. Witaj Andrew4X4 Dzięki za info. W praktyce tak właśnie zmieniam biegi. A jak u Ciebie z rezonansem budy - czy występuje ? A jeśli tak, to w jakim zakresie obrotów ? I jeszcze jedno. Czemu tak mało na forum o naszym silniku ? Przeczytałem już "od deski do deski" prawie połowę forum, a informacji o 3.0 Di nie znalazłem. Czy to znaczy, że jest on taki dobry, zły, czy rzadko występuje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtus Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Czy to znaczy, że jest on taki dobry, zły, czy rzadko występuje ? 3.0 diesel to ten sam co w Patrolu. Choć w Terrano nie wybuchają, ja nie znam takiego przypadku. Najtrwalszy TD27 i pochodne, dający największą frajdę to 3.0 V6 w benzynie. Drgania sprawdzić poduszki, krzyżaki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 (edytowane) raczej przyczepiłbym się do prędkości niż do obrotów. te drgania to rozdupcone krzyżaki na wale. Przerabiałem wielokrotnie w XJ, ZJ, Jak zdejmiesz to Ci zostaną w rękach rozpadniete. Koszt nie jest ogromy więc warto zaczać od tego. No0 chyba, że nie zacząłeś od wyważenia kół? I założę się o flaszkę, ze trafiłem Edytowane 19 Maja 2011 przez Whitie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbylan Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 (edytowane) raczej przyczepiłbym się do prędkości niż do obrotów. Rezonans występuje na wszystkich biegach w w/w podanym zakresie obrotów silnika, a więc przy różnych prędkościach. Wydaje mi się więc, że wskazuje to raczej na wadę osadzenia zespołu napędowego, niż wał, krzyżaki lub niewyważenie kół. Dodam jeszcze, że w styczniu, bezpośrednio po kupnie samochodu wstawiłem go do ASO, gdzie zrobiono tzw. "duży przegląd" oraz wymieniono furę gratów w układzie kierowniczym, poduchę skrzyni biegów, a o wale powiedziano - O.K. Twoje twarde stanowisko poparte flaszką zaburza jednak mój tok myślenia. 3.0 diesel to ten sam co w Patrolu. Choć w Terrano nie wybuchają, ja nie znam takiego przypadku. Najtrwalszy TD27 i pochodne, dający największą frajdę to 3.0 V6 w benzynie. Tak. To czytałem. Pisząc o braku info o 3.0 Di miałem na myśli to, że o 2,7 TDI jest masa szczegółów typu Zexel/Bosh, fotki pomp, turbin, przeróbek, a o 3.0 Di nie znalazłem nic. Pozdrawiam Edytowane 19 Maja 2011 przez zbylan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrew4x4 Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Witam, rezonans budy występuje tylko jak mam za niskie obroty, ale nie jest to nic upierdliwego. Cóż jeżeli chodzi o ZD30 w Terrano to jest rzeczywiście mało informacji. Ja jeżdże już rok i złego słowa o nim powiedzieć nie mogę. A jak Ci robili duży przegłąd w ASO to sprawdzali też pompę wytryskową? Jeżeli chodzi o wał to miałem drgania jak rozwalił mi się krzyżak w przednim wale. Na twoim miejscu to wymonyuj go o sprawdź, w ASO mogli Ci sprawdzić na aucie. U mnie właśnie tak było był ok ale jak wyciągneliśmy go na stół masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Na twoim miejscu to wymontuj go o sprawdź, w ASO mogli Ci sprawdzić na aucie. U mnie właśnie tak było był ok ale jak wyciągneliśmy go na stół masakra. Tak właśnie robią w warsztatach. Pan wchodzi, rusza wałem i mówi - krzyżaki sa OK! A potem zdejmujesz wał a one zostają Ci w rękach. Stąd moje stanowisko, ze drgania na budzie podczas jazdy spowodowane mogą być tym właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbylan Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Cóż jeżeli chodzi o ZD30 w Terrano to jest rzeczywiście mało informacji. Ja jeżdże już rok i złego słowa o nim powiedzieć nie mogę. A jak Ci robili duży przegłąd w ASO to sprawdzali też pompę wytryskową? Moje zdanie w tej sprawie jest mało ważące, bo przejechaem nim ledwie 2,5 kkm, ale na razie bardzo mi się podoba. Żadnych problemów, nie licząc paliwa "zamarźniętego" w filtrze przy temperaturze -23 st. (kłania się patent Piotra323 - na zimę zakładam), silny, elastyczny, samochd 130 kkm przebiegu a silnik suchutki: żadnych wycieków, ani zawilgoceń. Czy w ASO sprawdzali pompę, to nie wiem. Nie było mowy na ten temat. Podejżewam, że ograniczyli się do odczytania komputera. Jesli jesteśmy przy tym temacie, to czy wiesz jaka pompa (ew.jakie) jest w naszych samochodach, jak się sprawuje i gdzie jej szukać w komorze silnika? Wstyd się przyznać, ale to mój pierwszy diesel i mam trudności z identyfikacją jego osprzętu. Czy możesz podać jakieś informacje na ten temat, np.jak wygląda i gdzie jest EGR, a także inne kluczowe podzespoły (może jakieś fotografie - pls) ? Jeżeli chodzi o wał to miałem drgania jak rozwalił mi się krzyżak w przednim wale. Na twoim miejscu to wymonyuj go o sprawdź, w ASO mogli Ci sprawdzić na aucie. U mnie właśnie tak było był ok ale jak wyciągneliśmy go na stół masakra. I tu na 100% masz rację. Teraz mnie "oświeciło". Pewno też tak ma z przednim wałem, bo gdy przy 2H zapnę sprzęgiełka, to kierownica zaczyna latać jak przy niewyważonych kołach. Być może tak samo jest na tylnim wale, tyle, że wówczas, jak mi się wydaje, drgania występowałyby ciągle albo w określonym zakresie prędkości - raczej wyższych, a nie jak u mnie, przy ok.1500 rpm, a wyżej i niżej nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Być może tak samo jest na tylnim wale, tyle, że wówczas, jak mi się wydaje, drgania występowałyby ciągle albo w określonym zakresie prędkości - raczej wyższych, a nie jak u mnie, przy ok.1500 rpm, a wyżej i niżej nic. W XJ miałem od 40 km wzwyż, w Pajero od startu do 80. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbylan Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 raczej przyczepiłbym się do prędkości niż do obrotów. te drgania to rozdupcone krzyżaki na wale. Przerabiałem wielokrotnie w XJ, ZJ, Jak zdejmiesz to Ci zostaną w rękach rozpadniete. Koszt nie jest ogromy więc warto zaczać od tego.[...] I założę się o flaszkę, ze trafiłem No dobra. Poddaję się. Czy zna ktoś godny polecenia warsztat w okolicy Piaseczna (południe W-wy), w którym to sprawdzą i ew. naprawią za kasę, która wraz z kosztami flaszki Whitie'go nie przyprawi mnie o zawał (jestem w niebezpiecznym wieku ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jesper Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Witam Odgrzewam temat bo mam ten sam problem a może ktoś doszedł w między czasie do rozwiązania. Nieprzyjemne drgania i dzwonienie dochodzące jakby z wału przy prędkości obrotowej 1000 - 1600 rpm , pozatym ok. Co jest przyczyną ? wał ? , krzyżaki ? poduszki ? ( raczej nie - miałem rozwalone poduszki w innym aucie i to całkiem inny objaw) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Whitie Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 (edytowane) krzyżaki jak je rozbierzesz na jednym i drugim wale to się okaże że igiełki z łożysk połamane sa i powypadały co niektóre..... to najtańsza i najszybsza opcja jest więc poświęć te kilkadziesiąt pln na jeden i wymień. pisze o tym bo znowu miałem taka sytuację... mam po prostu pecha do krzyżaków rozje...popsutych i znowu jak se wszedłem pod auto to wyglądały idealnie.... tylko, ze mało kto używa kalamitek nie? używałeś kalamitek w krzyżakach kiedykolwiek ? bo ja nie Edytowane 24 Kwietnia 2012 przez Whitie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jesper Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 (edytowane) Ok, tak zrobię . Dzisiaj smok bedzie miał wymieniany wydech ( bo przegnił był) to spróbuję wcisnąć mechanikom wymiane krzyżaków . ---- po wymianie wydechu , zapytałem o krzyżaki - w jednym zakładzie się da ale już nie zdąże przed sobotą bo nie wolnego terminu ( jede do chorwacji), w drugim moim stałym zakładzie dowiedziałem się tyle że oni mogą zdemontowac wał i wysłać do regeneracji... mam nadzieje że trasa 2000 km mi nie rozwali wału. Przysłuchałem się dokładnie i wał dzwoni w zakresie do 1200 - 1300 rpm ps. po wymianie wydechu , jakby dostał mocy ? Edytowane 25 Kwietnia 2012 przez Jesper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prawnik18 Opublikowano 2 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2012 (edytowane) Witam. Ja Kolego zraziłem sie do aso i to niestety nie tylko z jedną marką samochodu. Mam naiwną zasadę, że jak mam sporo zapłacić, to sporo wymagam, a to z aso bardzo różnie bywa. Najczęściej nawet nie możesz pogadać z mechanikiem i patrzeć na jego robotę, bo takie mają sztywne procedury. Proponują kawę, sadzają na skórzanej kanapie i potem wsytawiają rachunek. Słyszę, że ludzie świadomie rezygnują z gwarancji w nowych autach, żeby tylko omijać aso. Radziłbym znaleźć warsztat, który naprawia i liftuje auta 4x4, gdzie nie ma super biur i poczekalni, ale pracują pasjonaci tematu i to jeszcze z doświadczeniem. W takich warunkach jest duża szansa na sukcecs. Mnie kiedyś w aso z dość prostą sprawą gość nie umiał poradzić i tłumaczył się, że terrana produkowali do 2007r, a oni mają autoryzację od 2008r. i na szkoleniach mechaników nie przywiązywali wagi do tego modelu, ale za "sprawdzenie" z błędną diagnozą i bez rozwiązania problemu, policzyli 150 zeta. Powiedziałem, że jak nie będę musiał, to już do aso nie pojadę, w obecnym warsztacie 4x4 jakoś nigdy nie ma takich problemów. Jak słyszę "duży przegląd" w aso to od razu mam watpliwości czy aby na pewno zajęli się elementami, które faktycznie trzeba sprawdzić, czy wymienić. Ale może rzeczywiście miałem pecha i się czepiam. No cóż, tyle w temacie. Odnośnie wstrząsów, to ja w silniku 2,7 też mam wstrząsy poniżej 2000obr przy przyśpieszaniu, niestety chyba wszyscy Terranowcy na to narzekają, nie jest to luksusowe auto. Jak już pisali Koledzy w uzasadnionych przypadkach trzeba sprawdzić krzyżaki na wałach, czasami tylko dobicie smaru do kalamitek już trochę pomaga, a czasem trzeba wymienić, w drugim rzędzie "poduszki" skrzyni i silnika oraz ustawienia silnika, jak są złe, to może dochodzić do nadmiernych wstrząsów i drga buda. U mnie np. znacznie drga orurowanie i podnóżki boczne i to głównie generuje nieprzyjemne odgłosy, spróbuję podłożyć jakieś gumowe podkładki, zobaczymy... Pzdr. P_18 Edytowane 2 Maja 2012 przez prawnik18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jesper Opublikowano 1 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2012 Minęło trochę czasu i dopiero zabrałem się za wał i jego drgania. Panowie mechanicy wał rozebrali, krzyżaki obejrzeli , nasmarowali i stwierdzili że wszystko jest w porządku. Za to okazało się że walnięta jest poduszka pod skrzynią biegów . Być może to ona powoduje drgania ? Poduszka jedzie już do mnie , zobaczymy czy to coś zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżem Opublikowano 1 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2012 Latałem z rozwaloną doszczętnie poduszką pod skrzynią i niczego takiego nie obserwowałem. Po wymianie na oryginał nie odczułem różnicy. Jak drążek zmiany biegów przy gaszeniu silnika walił niemal po kolanie tak dalej naparza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jesper Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Miałeś rację po wymianie poduszki - zero różnicy . Nie mam bladego pojęcia co może powodować to dzwonienie z podwozia. Poddaje się. Jest postęp w diagnozie : Wrzuciłem smoka na podnośnik , dałem gazu i okazało się że trzęsie całym tylnym dyfrem w zakresie obrotów 1000 - 1300. Czyli niestety czeka mnie wymiana mostu. Objawy są takie : buczenie i metaliczne rzężenie przy obrotach 1000 - 1300 na wszystkich biegach oprócz wstecznego, słabo słyszalne buczenie na 5tym biegu przy obrotach 1900 - 2100 Oczywiście objawy ustają po wysprzęgleniu. Podejrzewam że mechanicy wlali mi olej bez LSD , czy to możliwe żeby zły olej tak załatwił dyfer ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.