Gość stu Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 mam takie pytanie ilu z was jezdzi w dalekie trasy i ufa swoim sunnym na tyle zeby wyskoczyc nad morze. mam ok 260 tys km nie bierze oleju i zrobilem nim ok 60 tyle ze najdalej jechalem ok 5 h jakies 450 km potem wracalem ale to bylo przy przebiegu 200.000 i teraz sie zastranawim jak sobie poradzi w wyprawie nad morze za wszystkie porady co sprawdzic itd dziekuje z gory pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekGP Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Wprawdzie nie mam diesla tylki benzynę i na liczniku 200 000 km ale nigdy się nie zastanawiam czy jechać w trasę. Nigdy zresztą (w 3 lata zrobiłem 82 000) Sunny mnie nie zawiódł. Nie bardzo rozumiem Twoje wątpliwości, nawet nówka z salonu może stanąć na drodze jak ma się pecha - weź trochę gotówki na wszelki wypadek i jeśli autu nic nie dolega to w trasę. Szerokiej drogi :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stu Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 tak tez chyba zrobie jeszcze po przejrzeniu forum okazalo sie ze jest rtoche ludzi ktorych moge niepokoich w razie draki na trasie wiem wykonam co mam wykonac czyli nowe tarcze klocki i sworznie bo wytrzymyaly tylko 20 tys sworznie.... porazka jakas za 20 zeta..... nie polecam.. przy okazji chcialem zapytac czy w lewym zacisku jest jakis czunioj zurzycia klockow bo podnioslem auto i kola mialy odsc spory opor ( klocki zero slabe tarcze i padaczne hamowanie) mechanior przydwonil lekko w zacisk mlotkiem kolo zaczelo sie krecic lajtowo ale zaswiecila sie kontrolka ?? plyn w zbiorniczku nie ubywa hamoje jak hamowal czyli jak zuk hehe czekm na te tarcze teraz i klocki dajcie znacz cyz jest ten czujnik czy co to moze byc bo z tymi zaciskami musze sie uporac do 8go lipca wtedy rzuszam na trase Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tararam Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 mam takie pytanie ilu z was jezdzi w dalekie trasy i ufa swoim sunnym na tyle zeby wyskoczyc nad morze. mam ok 260 tys km nie bierze oleju i zrobilem nim ok 60 tyle ze najdalej jechalem ok 5 h jakies 450 km potem wracalem ale to bylo przy przebiegu 200.000 i teraz sie zastranawim jak sobie poradzi w wyprawie nad morze za wszystkie porady co sprawdzic itd dziekuje z gory pozdro Sprawdź płyny, tankuj do pełna i jazda- aby bezpiecznie. A jak wrócisz z trasy rozwiejesz gnębiące Cię wątpliwości. Jak będzie nieprzyjemnie to obrazisz się na Sunnego i zmienisz na inny model. Jestem przekonany - będzie O.K. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jastrząb Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Witam ja się wybieram w tą niedziele do Holandii swoim sunny 2.0D do przejechania 1300km u siebie na liczniku mam 250tyś kilometrów, przed wyjazdem wymieniłem Olej i filtr Oleju, filtr paliwa i powietrza. Wyważyłem opony i dokładnie je sprawdziłem. Sprawdziłem hamulce, w jakim stanie mam klocki oraz stan płynu hamulcowego. Wszystkie żaróweczki oraz komplecik biorę ze sobą. No oczywiście zapasówkę w razie czego też sprawdziłem i napompowałem do odpowiedniego ciśnienia. Komplet kluczy jak by co. No i w drogę raz za jednym zamachem zrobiłem 800 km i nic nie było więc myśle że i teraz nic nie powinno być A i jeszcze geometrię po wymianie kółek zrobiłem. A i jeszcze opony zmieniłem na takie co by jak by coś się stało to tanio było by znaleźć lub naprawić. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stu Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 no to olej ok zostalo mi 2 tys ale jak pech to pech kurna dzis o 16 padl mi czujnik oleju i zaczelo kapac wiec ole wymieniam jutro razem z czujnikiem dorwalem dosc drogi bo za 29 zeta:) no i a takim pechu wlasnie mysle jakies gowno na trasie i zjadasz zeby.... ciesze sie ze to dzis a nie gdzies pod zielona goora hehe mam pytanie co do tarcz z allegro jakis komplet marki HART ?? co wy na to czy lepiej dolozyc i czy ktos nie wie co z tym czujnikem w zacisku ?? o ktorym pisalem wyjez ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariand87 Opublikowano 20 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2008 Ja w swoim sunniaczku taką trasę zrobiłem kilka razy w ciągu miesiąca z pełnym bagażnikiem i czterema osobami na pokładzie i zero problemów. A moje słonko to 1.4 zagazowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sergiej Opublikowano 21 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2008 ja swoim zagazowanym tez nigdy sie nie zastanawialem czy dojade przed trasa sprawdzalem tylko cisnienie w butach i poziom plynow i w droge a kilka razy w roku robie wypady do radomia ze szczecina czyli ponad 600 km i to zazwyczaj na dwa trzy dni wiec w weekend robie kolo 1500 km ...ale tak bylo do czasu ostaniego zlotu w borsku gdzie uszczelke pod glowica mi wywalilo od tamtego czasu moje auto juz po naprawie prawie nie jezdzi i nie wiadomo dlaczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stu Opublikowano 22 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2008 spoko juz wiem co byla z ta kontrolka hamolcow mialem rozwalony wezyk podcisnienia z vacu teraz juz gasnie po odpaleniu pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość majsterus Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 ważne: płyny - zwłaszcza w chłodnicy, olej w każdym aucie zawsze mam walizkę narzędzi lepiej mieć za dużo niż czegoś nie mieć nie przydaje sie to ale jak piszę, lepiej być ubezpieczonym. no i najważniejsze - rękawice aby sobie łapek nie babrać w razie odkręcania koła:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 24 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 stu ja mam 270kkm i co kwartał wale trase W-wa,Łomża,Ostrołęka,Białystok, Gołdap, Suwałki,Sejny,Augustów,Ełk,Giżycko,Kolno,Mońki,Łapy, Białystok,Augustów i powrót do W-wy i jedyne co robie przy moim to płyny i normalne wymiany zużytych elementów: hamulce, opony jakiś sparciały przewód ukł. chłodzenia i oczywiście żarówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość srnk Opublikowano 25 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2008 Z moich doświadczeń wynika że najbardziej trzeba dbać o stan układu chłodzenia. Poza tym zdarzył mi się też wyciek z przewodu hamulcowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 25 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2008 P.S. nie to żebym się chwalił ale mam taką robotę jaką mam i czasami bez większego przygotowania muszę walnąć parę setek km i dziś szybki przelot W-wa-Ełk-Pisz-W-wa. Więc jeżeli dbasz o furę to nikłe szanse na nie miłe niespodzianki w trasie. Dodatkowo do poczytania masz stu jest w tym linku http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=41309 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość irek Opublikowano 25 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2008 Więc jeżeli dbasz o furę to nikłe szanse na nie miłe niespodzianki w trasie. święte słowa kiedy miałem sunnego dawał rade 4 razy w roku dostarczyć mnie do stuttgartu (1000km w jedną stronę) i nigdy nie dał mi powodu by zwątpić w jego możliwości pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość danson27 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Mój sunny ma ponad 300 tyś i przez ostatnie 12 miechów 3 razy trasa Polska -UK w jedną stronę dystans 1800 km a to benzyna Diesle powinny być dużo wytrzymalszy. poza olejami i filtrami jeżeli dawno nie wymieniałeś płynu hamulcowego to lepiej to zrobić teraz. i sprawdź ciśnienie w oponie zapasowej czy jest git Miłych SŁONECZNYCH wakacji [/i][/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Moj Nissan w tamtym roku był pod Francją , w sumie jakieś 1600km w obie strony i specjalnie się nie zastanawiałem czy jechać .Sprawdziłem tylko parę rzeczy i w drogę Smigał po niemieckiej autobanie do 170km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość walazzios Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 luzik, idziesz na stacje diagnostyczna , oblukaja dobrze samochod, pozbadz sie luzow w zawieszeniu, sprawdz opony , plyny i to wszystko, reszty nie przewidzisz poza tym trasa jest mniej wymagajaca dla samochodu niz miasto - ciagle przyspieszanie hamowanie i skrecanie, a tak to wrzucasz V bieg i sie toczysz [ Dodano: Wto 01 Lip, 2008 20:04 ] sam niedlugo moze bede mial wycieczke do holandii i nie boje sie raczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skażony Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 jak miałem wyprawe do Berlinowa to zastanawiałem sie tylko na której stacji jest tańsza waha, nad tym czy moje "słońce" tą trasę połknię nawet nie wątpiłem Szerokości na czarności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jarosław Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Jutro bujam moje słońce nad morze.To pierwsza tak długa trasa od zakupu.Niby mam pełne zaufanie ale jakby co to do kogo po radę?Cel Darłówko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B_E_R_E_K Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Moj tata ma przejechane obecnie okolo 300k km w zeszlym roku byl we wloszech a teraz pojechal do chorwacji a w miedzyczasie robie czasem trasy po 600 w jedna strone plus drugie tyle spowrotem wiec spokojnie mozesz jechac ja moja primera miala przebieg 450k km i byla we wloszech danii niemczech i francji Teraz mam drugi silnik z mniejszym przebiegiem (zmienilem na mlodszy bo sie kurzyl w garazu teraz kurzy sie ten starszy) i bylem we wloszech nad morzem tygodniowo robie okolo 1k km i jest ok tylko leje i jade a jak cos stuka to od razu do mechaniora i robie co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.