Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[T31] spalanie


Gość sk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie komputer pokazuje w tej chwili 8,5 litra, wersja 173 KM, przejazdy dzienne ok 60 km mieszane miasto/trasa, klima włączona, napędy na Auto. Nie uprawiam eco drivingu raczej kręcę go pod czerwone pole ze względu na p........ny DPF.

Edytowane przez aabb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj z tym kręceniem do czerwonego pola, bo DPF będziesz miał drożny ale silnik do naprawy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj z tym kręceniem do czerwonego pola, bo DPF będziesz miał drożny ale silnik do naprawy :).

Dokladnie tak!!

Wielu popada ze skrajnosci w skrajność-przez bardzo duze obroty silnik dostaje w d..ę  bardziej niz  jazda na niskich.Fizyki nie oszuka się!

Należy jeździc po prostu normalnie -biegi zmieniac wtedy kiedy nastepny wchodzi płynnie i lagodnie a nie krecic go pod czerwone pole(nie bez powodu one jest  w kolorze czerwonym!!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miało być o spalaniu. Mały OT się zrobił. Ale należy jeszcze doprecyzować, że jazda na zbyt niskich też nie jest zdrowa (koło dwumasowe, sprzęgło).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj z tym kręceniem do czerwonego pola, bo DPF będziesz miał drożny ale silnik do naprawy :).

180 tys km przejechane, wymiany oleju co 20 tys. i silnik chodzi jak zegareczek, DPF zapala się 2 razy w roku zawsze w zimie, oleju nie bierze. Z tego co pamiętam maksymalna moc jest przy ok. 3800 obr/min to po co wam silnik z którego możliwości nie korzystacie? A na marginesie remont silnika jest niewiele droższy od wymiany DPF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz kilka rzeczy.

1. Źle pamiętasz. Maksymalna moc jest przy mniej więcej 4500 obr/min, czyli na początku czerwonego pola. Moc maksymalna jest tylko parametrem silnika a nie wartością użytkową.

2. Po to właśnie, żeby wykorzystać możliwości silnika, nie jeździ się na maksymalnej mocy tylko na maksymalnym momencie obrotowym. A ten (w dieslach niewirusowanych) jest w przedziale 2000 - 3200 obr/min. Musisz pamiętać, że przyśpieszenie daje moment obrotowy a nie moc. Silnik diesla zaczyna umierać powyżej 3800 obr/min. Bo moc już prawie nie rośnie, a moment drastycznie spada.

Żeby efektywnie przyśpieszać, trzeba się niestety namachać dźwignią zmiany biegów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu daj spokój, jestem za kierownicą od 25 lat i mam przejechane ponad pół miliona kilometrów i nie zarżnąłem żadnego silnika, a ty mi wykłady jak dziecku w przedszkolu robisz.

 

Moment obrotowy to kolejny bełkot marketingowy, proponuję przeanalizować dane fabryczne:  zbliżone "mocowo" wersje benzynowe i diesla mają prawie identyczne prędkości maksymalne i czasy przyspieszenia do 100 km/h mimo tego że benzyna ma moment o połowę mniejszy od diesla.

 

Pozwól że będę jeździł jak mi się podoba.

 

Proponuję wrócić do tematu który jest o spalaniu a nie o nauce jazdy !!!!!!!

Edytowane przez aabb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu daj spokój, jestem za kierownicą od 25 lat i mam przejechane ponad pół miliona kilometrów i nie zarżnąłem żadnego silnika, a ty mi wykłady jak dziecku w przedszkolu robisz.

 

Co to za forma "Gościu" ? Gdzieś Ty się chował ? Udzieliłem życzliwej rady. Nie musisz dziękować. Staż za kierownicą to nie wszystko. Trzeba mieć też odrobinę wiedzy. A w tym przypadku kultury również.

 

Moment obrotowy to kolejny bełkot marketingowy, proponuję przeanalizować dane fabryczne:  zbliżone "mocowo" wersje benzynowe i diesla mają prawie identyczne prędkości maksymalne i czasy przyspieszenia do 100 km/h mimo tego że benzyna ma moment o połowę mniejszy od diesla.

 

Kolejny dowód na to, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

 

Pozwól że będę jeździł jak mi się podoba.

 

 

Pozwalam. Możesz go kręcić za każdym razem nawet do odcięcia. Nie mój cyrk nie moje małpy. Ale nie wolno na forum głosić takich herezji. Bo są wśród nas również kierowcy niedoświadczeni, gotowi takie bzdury wziąć za dobrą monetę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz jakie opony założyć, nie wiesz jakie masz wspomaganie ale o silniku i technice jazdy wiesz wszystko. Twoją wszechwiedzę pozostawię bez komentarza.

Edytowane przez aabb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejna uwaga od czapy. Co ma piernik do wiatraka ?

Zadam retoryczne pytanie. Czy 3 dni po zakupie nieznanego wcześniej samochodu wiedziałeś o nim wszystko ?

A różnice w charakterystyce pracy miedzy benzyną a turbodieslem są uniwersalne, niezależne od marki i modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo u mnie zbliża się do 11.

Przed świętami wyczyściłem przepływkę. Może to coś zmieni. Oj tam, tak się pocieszam.

No to jest coraz "lepiej". Wynik na ostatnim baku 12,2 l/100km :(. Coś jest nie tak z tym samochodem albo ze mną :question1:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może coś z DPF nie tak, bardzo wysokie (mi kiedyś pokazało 30 l/100 km) zużycie paliwa jest w momencie jego automatycznego wypalania. Nie masz paliwa w oleju, stan oleju normalny?

Edytowane przez aabb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To spalanie, to nie wskazania kompa. Zmierzone przy dystrybutorze, przy tankowaniu do pełna, do pierwszego odbicia. Wątpię, żeby to był dpf, ale jutro sprawdzę poziom i stan oleju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinałeś pod kompa? Może jakis błąd jest. Bo powodów wysokiego spalania jest wiele. Moim zdaniem daj auto do serwisu. Był Twój x na akcji serwisowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, niestety był. Wrzuciłem wykres w wątku na temat akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pierwszy raz w życiu po zakupie mojego Czarnucha, zacząłem robić notatki ze spalania. Po 10 miesiącach i 20 tankowaniach  pokusiłem się o małe zestawienie .

 

średnie spalanie - 9,02

 

średnie wskazania komputera - 8,93 ( czyli różnica praktycznie żadna :) )

 

najniższe spalanie ( ok 6,4 l ) - trasa z Wałbrzycha do Sopotu 70-100 km na godzinę

 

najwyższe ( ok 10,4 l ) - autostrada 150-170 km na godzinę

 

normalny tydzień to 4 dni wokół komina i wylot na 3 dni na wieś ok 100 km

 

Generalnie jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza że poprzednio było kilka Jeepów na MT-kach i każdy wynik poniżej 20 l był zadawalający :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest coraz "lepiej". Wynik na ostatnim baku 12,2 l/100km :(. Coś jest nie tak z tym samochodem albo ze mną :question1:.

 

Berater, kiedys pisałem na forum, że po kupieniu auta zacząłem zaglądać tu i tam. Okazało się, że ciągnie opary ze skrzyni korbowej do filtra powietrza oczywiście poprzez przepływomierz. Przepływaka była cała w oparach oleju i zrobiłem w T31 to samo co w T30 - zamontowałem separator o Lublina i wyczyściłem przepływke sprayem do czyszczenia hamulcy. Od tamtego momentu spalanie spadło o 3-4 litry i w obudowie filtra i na przepływomierzu nie ma śladu po oparach.

Może to sprawdź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz w życiu po zakupie mojego Czarnucha, zacząłem robić notatki ze spalania. Po 10 miesiącach i 20 tankowaniach  pokusiłem się o małe zestawienie .

 

średnie spalanie - 9,02

 

średnie wskazania komputera - 8,93 ( czyli różnica praktycznie żadna :) )

 

najniższe spalanie ( ok 6,4 l ) - trasa z Wałbrzycha do Sopotu 70-100 km na godzinę

 

najwyższe ( ok 10,4 l ) - autostrada 150-170 km na godzinę

 

normalny tydzień to 4 dni wokół komina i wylot na 3 dni na wieś ok 100 km

 

Generalnie jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza że poprzednio było kilka Jeepów na MT-kach i każdy wynik poniżej 20 l był zadawalający :):)

Też robiem taki test i wyszło mi w Roomsterze 1.9TDi 105 13l. Jakim cudem u Ciebie wyszło tylko tyle? Czy to jest jakaś średnia z trasy dłuższej? Czy tylko zmierzony kawałek łągodnego odcinka? Bo przy takiej stałej V powinno wyjść 15-18l.

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berater, kiedys pisałem na forum, że po kupieniu auta zacząłem zaglądać tu i tam. Okazało się, że ciągnie opary ze skrzyni korbowej do filtra powietrza oczywiście poprzez przepływomierz. Przepływaka była cała w oparach oleju i zrobiłem w T31 to samo co w T30 - zamontowałem separator o Lublina i wyczyściłem przepływke sprayem do czyszczenia hamulcy. Od tamtego momentu spalanie spadło o 3-4 litry i w obudowie filtra i na przepływomierzu nie ma śladu po oparach.

Może to sprawdź

Separator jest w najbliższych planach, bo rzeczywiście jak sprawdziłem przepływkę kilka tygodni temu, druty były zaolejone. Tak jak pisałem już wcześniej, wyczyściłem ją i obserwuję spalanie. Trochę spadło, ale nie tyle co u Ciebie. Aktualne utrzymuje się na poziomie ok 11 l/100 km.

 

Mam jeszcze jedną wątpliwość związaną z zaolejeniem przepływki. Czy jedynym źródłem par oleju jest miska olejowa czy też możliwe jest, że turbo "pluje" w dolot.

 

A tak na marginesie, może któryś z Kolegów z Mazowsza podjąłby się odpłatnie montażu takiego separatora. Proszę o kontakt na PW lub berater@wp.pl

Edytowane przez berater
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiem taki test i wyszło mi w Roomsterze 1.9TDi 105 13l. Jakim cudem u Ciebie wyszło tylko tyle? Czy to jest jakaś średnia z trasy dłuższej? Czy tylko zmierzony kawałek łągodnego odcinka? Bo przy takiej stałej V powinno wyjść 15-18l.

 

29 marca 2014 roku , jeden bak paliwa ( ok 550 km , bo do suchego staram sie nie wyjeżdżać :) ) jedna osoba, ładnie sucho. A1 od bramek do A2, A2 do Warszawy i powrót. z tą prędkością pewnie z 90% trasy ( bo i bramki i Warszawa ) , generalnie byłem zadowolony, bo 2 tygodnie wcześniej XC60 żony wziął ponad 13 na tej samej trasie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Separator jest w najbliższych planach, bo rzeczywiście jak sprawdziłem przepływkę kilka tygodni temu, druty były zaolejone. Tak jak pisałem już wcześniej, wyczyściłem ją i obserwuję spalanie. Trochę spadło, ale nie tyle co u Ciebie. Aktualne utrzymuje się na poziomie ok 11 l/100 km.

 

Mam jeszcze jedną wątpliwość związaną z zaolejeniem przepływki. Czy jedynym źródłem par oleju jest miska olejowa czy też możliwe jest, że turbo "pluje" w dolot.

 

A tak na marginesie, może któryś z Kolegów z Mazowsza podjąłby się odpłatnie montażu takiego separatora. Proszę o kontakt na PW lub berater@wp.pl

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Zabrudzenie przyplywomierza nie zwiekszy zuzycia paliwa.Paradoksalnie moze nawet zmniejszyć..

Przeplywomierz zczytuje masy powietrza jakie dostaja sie do silnika i dostosowuje do nich miedzy iinymi  ilość paliwa.Jak bedzie brudny to auto straci moc a moze nawet wejść w tryb awaryjny  i nie da sie nim szybko pojechac ani przyspieszać.

Natomiast z cała pewnoscą na zuzycie paliwa bedzie miał znaczenie zabrudzony oparami oleju filtr powietrza ,bo zaolejony filtr bedzie utrudniał przepływ powietrza do silnika.

Ale w przypadku Diesla w T31 w 90% przypadków za duze zuzycie paliwa winny jest dpf.

       

 

Edytowane przez piotrek3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 marca 2014 roku , jeden bak paliwa ( ok 550 km , bo do suchego staram sie nie wyjeżdżać :) ) jedna osoba, ładnie sucho. A1 od bramek do A2, A2 do Warszawy i powrót. z tą prędkością pewnie z 90% trasy ( bo i bramki i Warszawa ) , generalnie byłem zadowolony, bo 2 tygodnie wcześniej XC60 żony wziął ponad 13 na tej samej trasie .

zerowałeś spalanie? jaka była metoda sprawdzenia?

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Separator jest w najbliższych planach, bo rzeczywiście jak sprawdziłem przepływkę kilka tygodni temu, druty były zaolejone. Tak jak pisałem już wcześniej, wyczyściłem ją i obserwuję spalanie. Trochę spadło, ale nie tyle co u Ciebie. Aktualne utrzymuje się na poziomie ok 11 l/100 km.

 

Mam jeszcze jedną wątpliwość związaną z zaolejeniem przepływki. Czy jedynym źródłem par oleju jest miska olejowa czy też możliwe jest, że turbo "pluje" w dolot.

 

A tak na marginesie, może któryś z Kolegów z Mazowsza podjąłby się odpłatnie montażu takiego separatora. Proszę o kontakt na PW lub berater@wp.pl

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Zabrudzenie przyplywomierza nie zwiekszy zuzycia paliwa.Paradoksalnie moze nawet zmniejszyć..

Przeplywomierz zczytuje masy powietrza jakie dostaja sie do silnika i dostosowuje do nich miedzy iinymi  ilość paliwa.Jak bedzie brudny to auto straci moc a moze nawet wejść w tryb awaryjny  i nie da sie nim szybko pojechac ani przyspieszać.

Natomiast z cała pewnoscą na zuzycie paliwa bedzie miał znaczenie zabrudzony oparami oleju filtr powietrza ,bo zaolejony filtr bedzie utrudniał przepływ powietrza do silnika.

Ale w przypadku Diesla w T31 w 90% przypadków za duze zuzycie paliwa winny jest dpf.

       

 

 

 

Kolego Piotrek3 nie zgodzę sięz Tobą z tym, że zabrudzony przepływomierz nie zwiększy zużycia paliwa. Przed założeniem do T31 separatora rozmawiałem ze znajomym mechanikiem pracującym w ASO Nissan Chorzów. Mówiłem, że mam duże spalanie, widzę olej na filtrze i może założę separator tak, jak do T-30 i osobiście mi doradził założenie wspomnianego separatora, ponieważ nie będzie mi się brudził przepływomierz (wg niego brudna przepływka może zareagować tak, że zmienia się skład mieszanki i jest za bogata = większe spalanie lub przepływka będzie zachowywała się, tak jakby uległa awarii mechanicznej = zwiększone zuzycie paliwa), oczywiście filtr po założeniu też będzie czysty.

Na początku jak zobczyłem brudny od oleju filtr powietrza to 3 razy wymieniałem w m-cu na nowy i spalanie dalej było wysokie. Dopiero po czyszczeniu przepływomierza i założeniu separatora unormowało się do poziomu 6,7l/100 km (codzienne dojazdy do pracy trasa S1 niecałe 100 km w dwie strony, prędkość około 120-130 km/h) - no to coś w tym prawdy jest

 

Poniżej link do artykułu o przepływomierzach masowych

http://autokult.pl/1180,jakie-sa-rodzaje-przeplywomierzy-poradnik

 

Cytat z powyższego linku (zgodnie z tym, co mówił mi mechanik, że brudna przepływka może się zachować tak, jakby była uszkodzona mechanicznie): "...Głównym objawem uszkodzenia przepływomierza jest nagła utrata mocy. Samochód zachowuje się tak, jakby silnik przełączył się w tryb awaryjny, nie miał mocy i nie przyspieszał. W niektórych pojazdach może włączyć się „Check engine”, mimo że utrata mocy nie będzie aż tak odczuwalna. Kolejne objawy to gwałtowny skok zużycia paliwa oraz niewłaściwy skład spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...