Guest pumbaj Posted July 29, 2008 Share Posted July 29, 2008 Mam zamiar powymieniac wszystko co sie da na diody tylko z tego co sie dowiadywalem to zamienniki diodowe pobierają mało prądu i układy wewnętrzne samochodu sygnalizyją przepalenie żarówki ( objawia się to szybkim miganiem , tak samo jakby wyjąć jedną żarówkę). Chcąc temu zapobiec należy zamontować równolegle do żarówki ( najlepiej na przewodach doprowadzających) rezystor ok 20W , 15-20om. robil juz ktos cos takiego ?? skad chwycic taki rezystor ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Janusz_ Posted July 29, 2008 Share Posted July 29, 2008 Jeśli wymieniasz żarówki w przyciskach od otwierania szyb etc to kupujesz sobie diody 3mm standardowe i podłączasz je szeregowo z opornikiem 560ohm/0,125W zachowując polaryzację albo kupujesz takie na 12V (mogą, aczkolwiek nie muszą się palić jeśli nie dasz opornika bo w instalacji podczas pracy silnika masz 13,2V). Nie rozumiem Twojego pomysłu na podpinanie tego opornika. Przy takim poborze prądu to odłoży się na nim całkiem niezłe napięcie U=IR i od groma mocy puszczonej w ciepło czyli zasadniczo żarówki nie będą Ci świecić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theant Posted July 29, 2008 Share Posted July 29, 2008 Chodziło o to że zastępując np. żarówkę od kierunkowskazu przód lub tył diodowym zamiennikiem, zwiększamy rezystancję w obwodzie, na co cały układ reaguje zwiększoną szybkością migania danego kierunkowskazu - tak samo jest przy przepaleniu się żarówki. Aby temu zapobiec, pumbaj chciał równolegle do diodowego zamiennika dołączyć rezystor który miałby udawać zwykłą żarówkę (dla układu sterującego). Z innej beczki - jak mają się do tego przepisy, homologacje itd? Czy do świateł typu sygnalizacyjnego czyli STOP, KIRUNEK itd. można wsadzać cokolwiek co będzie świecić odpowiednim kolorem i z odpowiednią jasnością, czy nie bardzo? Bo wymiana oświetlenia wewnątrz na diodowe, podświetleń no i oświetlenia tablicy rejestracyjnej (oczywiście tylko na biało), powinna przejść bez żadnego ALE. Aha - i jak wymieniasz wewnątrz to na walcowe ze stożkowym wgłębieniem na froncie - idealne do podświetlenia zegarów i konsoli środkowej. Inne będą świecić punktowo a superfluxy się nie zmieszczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest BartCh Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 Z innej beczki - jak mają się do tego przepisy, homologacje itd? Czy do świateł typu sygnalizacyjnego czyli STOP, KIRUNEK itd. można wsadzać cokolwiek co będzie świecić odpowiednim kolorem i z odpowiednią jasnością, czy nie bardzo? Bo wymiana oświetlenia wewnątrz na diodowe, podświetleń no i oświetlenia tablicy rejestracyjnej (oczywiście tylko na biało), powinna przejść bez żadnego ALE. Jeśli o to chodzi to raczej nie powinno być kłopotów na przeglądzie zwłaszcza że tak jak mówisz nie ma różnicy w świeceniu Ale i tu zdarzają się ludzie nad wyraz nadgorliwi i wtedy będzie kłopot (w teorii nawet żarówki powinny mieć homologacje) nawet policjant może się przyczepić jak będzie chciał wystawić mandat za wszelką cenę. Ale jak mówię to są ludzie nad wyraz nadgorliwi inie ma ich za dużo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theant Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 W takim razie pozostaje problem samych kierunkowskazów - bo po założeniu diód będą migać na prawdę szybko. Dokładanie równolegle rezystorów trochę mija się z celem, może wystarczyłby jakiś układ z kondensatorem? - potrzeba człowieka który wie jak jest zbudowany układ sterujący kierunkami - nie jest to układ z przekaźnikiem i bimetalem jak w starszych samochodach - za kierunkowskazy jak i inne rzeczy związane z czasem (centralny, oświetlenie wnętrza) jest odpowiedzialne pudełko "Time Control Unit". W N16 znajduje się nad prawym naszym kolanem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawcior Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 ja mam ledy w postojowkach,zegarach, i swiatlach tylnych pozycja/stop. Nic z elektryka sie niedzieje,w kierunkach sa zwykle zarowki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KKK Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 Lampy homologowane są łącznie ze źródłem światła. Po zmianie na inne (HID/LED) masz lampy bez homologacji. Jak ktoś wjedzie ci w kuper to nie licz na odszkodowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theant Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 ja mam ledy w postojowkach,zegarach, i swiatlach tylnych pozycja/stop. Nic z elektryka sie niedzieje,w kierunkach sa zwykle zarowki O tym pisałem: wszystko oprócz kierunków da się wymienić na LED (pomijając kwestie prawne i takie tam), natomiast kierunków się tak prosto nie da niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamsz Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Witam Jeśli chodzi o przepisy to na pewno w lampach głównych t/j światła drogowe i długie musi być żarówka zgodna z konstrukcją lampy. Kod źródła światła dla każdej lampy jest umieszczony w numerkach wytłoczonych na ich obudowach. Wymiana żarówki halogenowej na np. ksenon może skończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, może to sprawdzić nawet policjant. Co do kierunkowskazów to pierwsza kwestia dotyczy tego czy diody zamontowane zamiast żarówek będą miały identyczne parametry strumienia świetlnego: kolor i przede wszystkim intensywność świecenia. Miganie z inną częstotliwością to forma sygnalizacji awarii kierunkowskazu, takie same objawy wystąpią w przypadku uszkodzenia jednej z żarówek. Myślę że tutaj pomysł z dodatkowym rezystorem jest najłatwiejszy do realizacji ingerencja w elektronikę jest raczej trudna do wykonania - chyba że da się coś zmienić w ustawieniach programowych modułu sterowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theant Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 ingerencja w elektronikę jest raczej trudna do wykonania Myślałem raczej o układzie RC lub RLC który nie generowałby strat mocy w postaci ciepła jak w przypadku podłączenia samego rezystora równolegle, a byłby widziany przez układ TCU jako właśnie żarówka. kolor i przede wszystkim intensywność świecenia O kolor to bym się nie martwił bo będzie zgodny tak czy inaczej, tylko właśnie ta jasność. Ale skoro w nowszych samochodach stosują z powodzeniem, to raczej można przyjąć że te z allegro powinny być raczej OK - no chyba że trafimy na totalny chłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamsz Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 no dobra ale to jest obwód prądu stałego uzyskanie odpowiedniej impedancji dla czwórnika RLC przy częstotliwości 50 Hz - bo z taką miga kierunek to będą spore elementy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KKK Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 50Hz ? z taką częstotliwością to migają żarówki w domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamsz Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 fakt siem mi pomerdało trzeba główkę wymienić i zero odjąć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KKK Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 dwa zera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamsz Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 no może dwa, ale i tak częstotliwość jest tak mała że należy układ traktować jak obwód prądu stałego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theant Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Oczywiście że nie traktuję tego obwodu jako obwodu prądu zmiennego, ja miałem na myśli sam moment załączenia, bo może tylko on po prostu jest dla modułu TCU ważny? Wtedy elementy duże nie będą. Nie ma co teoretyzować - jak się nie sprawdzi to się nie będzie wiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamsz Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 moduł na pewno "sprawdza " prąd płynący przez obciążenie, stąd nasz hipotetyczny układ powinien zapewnić przepływ prądu o wartości generowanej przez standardową żarówkę. Biorąc pod uwagę że będziemy operować na wartościach o dużych stałych czasowych będą potrzebne znaczne wartości pojemności, indukcyjności a co z tego wynika będą to elementy o znacznych wymiarach. Poza wszystkim wyjście układu sterującego pracą żarówek było konstruowane do obciążeń rezystancyjnych, można więc z dużym prawdopodobieństwem założyć że włączenie do obwodu elementów magazynujących energię L,C, spowoduje uszkodzenie wyjścia układu. A jeszcze jedno układ LC również będzie się grzał, w końcu obowiązuje go również zasada zachowania energii. [ Dodano: Pią 26 Wrz, 2008 12:42 ] Dodając jeszcze jedno przemyślenie, to najprostszym rozwiązaniem takiego układu sterowania kierunkowskazów jest zbudowanie generatora pracującego z określoną częstotliwością. Jednym z elementów obwodu rezonansowego generatora jest rezystancja dwóch żarówek pracujących w lampach po każdej ze stron auta. Uszkodzenie jednej z nich spowoduje automatycznie zmianę częstotliwości pracy generatora. tyle że w takim przypadku podłączenie do żarówki dodatkowej impedancji też - zapewne zmieni parametry czasowe układu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest KKK Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 http://www.datasheetcatalog.org/datasheet/...ics/mXrvwyu.pdf Bez ingerencji w sterownik kierunków pozostaje jedynie zabawa z rezystorami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adamsz Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 No i tu masz rację KKK tylko pacjent jakiś uparty, ćóż ktoś musi popychać postęp tego świat do przodu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theant Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 A jeszcze jedno układ LC również będzie się grzał, w końcu obowiązuje go również zasada zachowania energii. Idealny się nie grzeje - rzeczywisty grzeje się bardzo mało - tylko rezystancja szeregowa cewki. Ale ok, koniec tematu. [ Dodano: Pon 29 Wrz, 2008 09:04 ] no pewnie bo strat w izolacji kondzioła to pewnie niema Są znikome. Teoria teorią a w praktyce nikt tego nie sprawdził, jak w tym konkretnym przypadku (nie)będzie działać. http://www.datasheetcatal...ics/mXrvwyu.pdf Jeśli taki układ jest w naszych TCU to bez ingerencji faktycznie będzie ciężko. W tym przypadku należałoby sprawdzić jaki prąd będą pobierać "żarówki" LED i dać odpowiednio większy rezystor Rs, tak aby spadek napięcia by na nim taki sam jak w przypadku zasilania zwykłych 21 watowych żarówek. tylko pacjent jakiś uparty pacjent to leży w szpitalu - a ja mam się całkiem dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.