Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

olej czy dobry


Gość filtron
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witanko wszystkim mam zamiar wymienic olej a niewiem co było wcześniej i w sklepie zaproponowali mi syntetyk MOBIL 1 o tej lepkości 5W50 czy on może być . mam p-10 -95 i 190000km :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już o oleju mowa to ja tez mam pytanko, bo zaniedugo muszę zmieniać a się kompletnie na tym nie znam,a poprzedni właściciel niepodał mi co jest nalane :( W takim razie co najlepiej nalać do Micry k10 supers z 1992r, przejechane 167000km??????????

Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich sytuacjach jak nie wiadomo na czym jeździł poprzedni właściciel moim zdanie najbezpieczniej jest nalać pół syntetyk. Jest taka zasada że zawsze się schodzi na gorszy czyli z syntetyku na pół i itd. Wlejesz syntetyk do silnika który jeździł na pół i po jakimś czasie lub od razu zaczną się wycieki. Polecam Lotos cena do jakości lub coś z castrola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heja ja do micruni wlałem półsyntetyk. hmm... ale 5w albo 10w na 40 albo 50 :P opakowanie mam w piwnicy:P;]

wiec teraz niepowiem a za leniwy jestem aby teraz isc zobaczyc:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również polecam półsyntetyk 10W-40 bo to jest najbezpieczniejsze rozwiązanie w Twojej sytuacji a i nie zapłacisz za niego tyle, ile za pełen syntetyk :wink: . Ja taki leje od cztrech lat i jest dobrze 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witanko wszystkim mam zamiar wymienic olej a niewiem co było wcześniej i w sklepie zaproponowali mi syntetyk MOBIL 1 o tej lepkości 5W50 czy on może być . mam p-10 -95 i 190000km :?

No pewnie, że taki zaproponowali, bo on jest drogi!

Tak jak moi przedmówcy, uważam, że jeśli nie wiadomo co było przedtem, najbezpieczniej półsyntetyk (czyli 10W40), najmniejsze ryzyko.

Ja mam zalany w P10 syntetyk, ale wiem na czym jeździł poprzedni właściciel, więc nie było z tym problemu.

Do K10 spokojnie półsyntetyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki.

Jeśli się myle poprawcie mnie. :D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze sam przebieg to nie wszystko bo ktos kto leje pelny syntetyk od nowosci i prawidlowo eksploatuje silnik to moze miec ponad 200kkm i lac jeszcze syntetyk... wszystko zalezy od stanu silnika :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki.

Jeśli się myle poprawcie mnie. :D:D:D:D

Nieprawda jak silnik w dobrym stanie to smialo mozna lac syntety nawet przy 200tkm co sam robie i nic nie cieknie ani oleju nie bierze polecam CASTROL RS 10W-60 stosuje od lat i jest super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie

polsyntetyk i to LOTOSA??? hmm ja to leje do 12 letniej fiesty ktora ledwo zipie na gazie i tylko do toczenia sluzy. Do nissana bym sie troche bal chyba ze wolno jezdzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie

polsyntetyk i to LOTOSA??? hmm ja to leje do 12 letniej fiesty ktora ledwo zipie na gazie i tylko do toczenia sluzy. Do nissana bym sie troche bal chyba ze wolno jezdzisz.

Bez przesady, nie wszystko co polskie zaraz musi być najgorsze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie

polsyntetyk i to LOTOSA??? hmm ja to leje do 12 letniej fiesty ktora ledwo zipie na gazie i tylko do toczenia sluzy. Do nissana bym sie troche bal chyba ze wolno jezdzisz.

Bez przesady, nie wszystko co polskie zaraz musi być najgorsze :wink:

Zgadza sie swego czasu mialem malucha i wlasnie na lotosie pomykal :) raz urwal mi sie pasek ale stwierdizlem ze klucza 10 nie mam wiec dojade szybko do mechanika hahah skonczylo sie na tym ze silnik stanal a z kazdej szpary w silniku walily klebu niebieskiego dymu po wystygnieciu zalowyzlem pasek zalalem 2 znow lotosa i pojechalem dalej i silnik chodzil bez problemu przez kilkanascie tkm ale do nyski krecocej sie do 7500 to chyba za slaba jakosc wg mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnio jak byłam zmieniać opony, to mój mechanik powiedział że może już czas nalać mineralny...nie za wcześnie na taki...przypomnę że mam przebiegu dopiero 167tkm. Troszkę się zdziwiłam :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki.

Jeśli się myle poprawcie mnie. :D:D:D:D

Nieprawda jak silnik w dobrym stanie to smialo mozna lac syntety nawet przy 200tkm co sam robie i nic nie cieknie ani oleju nie bierze polecam CASTROL RS 10W-60 stosuje od lat i jest super

Stosuje też Castrol RS 10W-60 Sport i żadnych wycieków (oby tak było dalej) a przebieg mam (według licznika) 240 tyś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jak byłam zmieniać opony, to mój mechanik powiedział że może już czas nalać mineralny...nie za wcześnie na taki...przypomnę że mam przebiegu dopiero 167tkm. Troszkę się zdziwiłam :shock:

mechanicy chyba dostaja dole za namowienie klienta na olej mineralny, chca tez miec wiecej pracy waidomo gorszy olej krotsze zycie silnika a im bardziej wysilony silnik i bardziej sportowa jazda tym wieksza jest roznica. Castrol RS 10W-60 Full Synthetic RULEZZZ (polecam leje od kilku lat tylko taki jest THE BEST)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki.

Jeśli się myle poprawcie mnie. :D:D:D:D

Nieprawda jak silnik w dobrym stanie to smialo mozna lac syntety nawet przy 200tkm co sam robie i nic nie cieknie ani oleju nie bierze polecam CASTROL RS 10W-60 stosuje od lat i jest super

Stosuje też Castrol RS 10W-60 Sport i żadnych wycieków (oby tak było dalej) a przebieg mam (według licznika) 240 tyś

Castrol RS 10W-60 jest THE BEST i silniki go kochaja sam mam w 100NXie chyba ponad 250tkm i na Castrolu smiga i niebierze go wogule

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam półsyntetyk 10w40 Castrol lub Mobil.

Różnicę widać dopiero po przebiegu jaki się robi bez remontu.

 

Ja przetestowałem Castrol GTX na Oplu Kadecie. Autko zawsze jeździło na tym oleju i w chwili sprzedaży miał przejchane dobre 300 tyś km i oleju nie brało!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lejcie polskich olei bo to grozi padem rozrządu. Wiem, sam wlałem orlen 5w40 i teraz rezrząd dzwoni jak dzwony w południe--sunny n14 93' ga14de-115kkm.Wczśniej lałem mobil 1 5w50 i było super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja leje co 10tyskm valvoline max life 10w40.zadnych problemow.poprzednio nie wiem co bylo a raz za mojej wlasnosci byl mobil super s a teraz od 4 razy jest ten olej teoretycznie przeznaczony do aut o przebiegu ponad 100 tys km.na liczniku mam 174tyskm i przybywa ich w tepie 2 -2,5 miesiecznie.nic sie nie dzieje.

 

pozdrawiam

slawek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze się chciałam o jedno zapytać...jak poznać że silnik je olej?? Czy są jakieś objawy w pracy, ewentualnie jak to można sprawdzić?? :)

kopci z rury a pozatym ubywa go jak co jakis czas sprawdzasz poziom oleju za pomocą bagnetu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...