Chcesz kupić Pathfindera ? Zapytaj tutaj

[apsik]

Raport vin mam, auto sprowadzone w 2006r, najpierw do Lubelskiego, poźniej pomorskie, w 2011 r dzwon i naprawa w przedziale 20-30k, natępnie wrócił doLubelskiego i stoi tam do teraz, Gość kupił auto za 43 i od takiej ceny próbuje go sprzedac, jak widac zszedl juz z ceny 6k

[NissanFun]

To ostatni gosc kupil pod sprzedaz, ze schodzi z 43k?

[apsik]

2 godziny temu, NissanFun napisał:

To ostatni gosc kupil pod sprzedaz, ze schodzi z 43k?

On tym samochodem jeździł od 2016 r, zakładał gaz oraz porobił rzeczy o których pisałem kilka postów wyżej. Tak, ceny są chore w porównaniu do diesla, za 30k można wylalane auto kupic. JEdnak mnie zależy na benzyniaku. BTW ogladalem sztuke w Zakopanym (27k) ale stan masakryczny, chlop w ogole nie szanował auta, na desce, choinka, Nowy Sącz za 37 do nego niby bez wkladu i miało byc wszystko ładnie a jednak nie był uszanowany no i klima nie działała W Radomsku był ładny ale nie podświetlała się kontrolka od oleju przy przekreceniu kluczyka oraz wskaznik ciesninia oleju byl chyba zmostkowany bo pokazywał cały czas H po przekreceniu kluczyka... Mam nadzieje ze ten będzie ok....
Sprzedający twierdzi że nie ma kupca na to auto ponieważ na takie auto musi się trafić chętny z czym ma ponoć problem. 

Edytowane 1 Listopada 2019 przez apsik

[NissanFun]

Porownanie do diesla jest co najmniej nie na miejscu dla mnie auto musi jechac, zapinać, rama ma byc zdrowa, a całą resztę można zrobic samemu. Oczywiscie cena musi do tego zachęcać Wady o których piszesz dyskwalifikują na dzień dobry. Kazde auto ktore ma ponad dziesiec lat znajdzie sie wady, ja osobiście udostepniam kanał, czujnik lakieru i komputer, wszsytkie wady jak na dłoni

[Kazik_R52]

Zawsze mozna rzucic swoja cene, zostawic kontakt i poczekac . Czesto rzucam niskie ceny i czesto to przechodzi. Jak kosztuje 36, proponowal bym ostatecznie 30. Nawet ostatnio kupowalem cos co kosztowalo jakis czas 40tys $ i potem klient opuscil sam w ogloszeniu  do 35, ja zaproponowalem 25tys $ cash biore jutro i po 2 tygodniach zadzwonil i mowi 30i bierz, ja mowie 25tylko mam i przeszlo...nie ma co sie napalac , auto ma prawie 15lat , stary  , taka prawda , nawet jak calkowicie sprawne to ryzyko ze szybko bedzie trzeba wydac dodatkowe 15tys jest spore. 

[wodz02]

Witajcie, 

A może ktoś już oglądał ten egzemplarz? Gość próbuje sprzedać od czerwca... Z góry dzięki za info ;-) 

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-pathfinder-zadbany-pathfinder-2-wlasciciel-krajowy-full-opcja-dvd-4x4-itp-ID6CvjhC.html?

Pzdr

 

[apsik]

W dniu 30.10.2019 o 22:10, apsik napisał:

Wybieram się na oględziny w sobote, ktoś coś może powiedzieć ? 
Wypytałem sprzedawce, robil zawias przód i tył (amory i spreżtyny), regulacja zaworów, rozrząd kpl, instalacja gazowa 4 latenia Stag 300, wymiana całego wydechu do katów, wszystko podobno działa

https://www.olx.pl/oferta/nissan-pathfinder-navara-4-0-benz-gaz-2005r-naped-4x4-CID5-IDC81Pg.html#7677fdf214

Niestety po oględzinach wyszło że piękne były tylko zdjęcia, delikatny wyciek między skrzynia a silnikiem, wyciek płynu chlodniczego przy wężykach, korozja, wyjebany krzyzak na wale no i  biało-niebieska chmurka przy odpaleniu.

800 km wp***u.

[NissanFun]

Słabo wyszło, właściciel problemu nie widział?

[Rafal_S]

ja za swoim zjechałem prawie całą Polskę, serio - a i tak jeszcze poprawiam to co poprzedni zepsuł.

 

Najlepsze jest to że gość chciał tyle kasy wiedząc przecież że auto nie domaga...

... marszałek miał rację

[apsik]

Typ sprawiał wrażenie jakby mało co wiedział o aucie i użytkowanie tego auta sprowadzało się do wsiadania i tankowania i jeżdzenia. Jak dla niego był ok.  W moim odczuciu najlepsze lata ten samochód ma za sobą  i wnet pewnie będzie trzeba roobic przynajmniej silnik. 
Czy Wasze Pathfindery 4.0 też żrą olej  ? to juz 3 sztuka która ma cos na dolewkę albo ma niski stan oleju..

[camo]

u mnie biało- niebieska chmurka pojawia się od nowości przy  pierwszym odpaleniu zimnego silnika po dłuższym postoju. ale to tylko pierwsze dodanie gazu i po kilkunastu sekundach chmurka  znika, oczywiście widoczna para wodna wydobywa się aż do rozgrzania silnika.  oleju nie ubywa widocznie, przynajmniej przy przebiegach 10 tys km miedzy wymianami.   

[NissanFun]

Pytanie nie powinno brzmiec czy VQ40DE bierze olej, ale jaki i ile

U mnie full syntetyk Motula wymieniany co 15 000 km od wymiany do wymiany nie dolewam, choć coś znika ale zawsze mieści sie w skali. Jesli dolewają minerala to juz słabo te auta przez wszsytkie lata nie wszyscy szanowali, z USA juz przyjezdzają padaki, wiec czego oczekiwac po pietnasto letnim ciezkim aucie? Do porobienia bedziesz miał coś zawsze, pytanie czy to co widać czy coś głebiej. U mnie np pali od strzała w 99/100 odpaleń, a raz zdarza sie ze musze krecic kilka sekund i dopiero chwyci, sprawdzone wszystko, wymienione wiele i dalej psikus

[apsik]

4 minuty temu, NissanFun napisał:

Pytanie nie powinno brzmiec czy VQ40DE bierze olej, ale jaki i ile

U mnie full syntetyk Motula wymieniany co 15 000 km od wymiany do wymiany nie dolewam, choć coś znika ale zawsze mieści sie w skali. Jesli dolewają minerala to juz słabo te auta przez wszsytkie lata nie wszyscy szanowali, z USA juz przyjezdzają padaki, wiec czego oczekiwac po pietnasto letnim ciezkim aucie? Do porobienia bedziesz miał coś zawsze, pytanie czy to co widać czy coś głebiej. U mnie np pali od strzała w 99/100 odpaleń, a raz zdarza sie ze musze krecic kilka sekund i dopiero chwyci, sprawdzone wszystko, wymienione wiele i dalej psikus

On mial wymiane oleju w czerwcu a obecnie mamy początek listopada a oleju prawie poniżej min. Pytanie czy dolewałcoś w miedzyczasie czy nie.
JA rozumiem ze auto ma 15 lat ale w tych pieniądzach powinny być naprawdę ładne egzemplarze albo przynajmniej z 6 tysiaków mniej kosztować gdzie ceny tych wersji są w okolicach 36-40k.

[camo]

do tego silnika wchodzi troche ponad 5l oleju na wymianę, ja kupuję 5l pojemnik co daje juz poziom w granicy minimum i dokupuje 1l z którego cos tam jeszcze trzeba dolac by było idealnie. moze ktos wlal tylko 5l i jeszcze troche rozlal.  

[miszon]

Witam, poszukuję Pathfindera rocznik 2005-2008, taki bardziej full wersja, na 100%, automat. Po Patrolu musi byc coś bardziej luksusowego  . Na bieżąco śledze wszystkie ogloszenia  typu olx, otomoto, ale może ktoś z uzytkowników albo zna kogoś albo sam chce sprzedać swojego . Ogolnie wdzieczny za kazde info będę . Diesel 2,5

M.

Edytowane 21 Listopada 2019 przez miszon

[sq9mcs]

2006r LE. Salon Polska. 93tyś przebiegu - potwierdzony (wszystkie tankowania od momentu zakupu oraz historia serwisowa z salonu do momentu w którym go kupiłem). Automat na pełnym wypasie + stacja z Androidem i HotSpot LTE na pokładzie. Obecnie stoi na komplecie letnich opon ContiSportContact 5 SUV. Dorzucam komplet alusów Nissana z oponami Yokohama Geolandar I\T+ - zimówki.

Ubiegnę zapytania tak to jest mój Patek. 

Odezwij się na PW.

[apsik]

Czy Pathfinder z przebiegiem bliskim 250k, z 2005 r LPG założone rok temu i od roku jest w PL jest samochodem godnym uwagi? 
Rozrząd ani regulacja zaworów nie była robiona ale podczas oględzin był na prawdę cudowny, praktycznie 0 korozji, mechanicznie w zasadzie wszystko ok i zastanawiam się czy brać ? Ktoś może się wypowiedzieć odnośnie przebiegu etc? 

[NissanFun]

P(Jeżeli liczysz na cud to jest mega auta. Prawda jest taka że nawet obecny własciciel nie wie ile ma przebiegu, bo jak podłaczysz licznik z innego auta to wyswietla przebieg z poprzedniego auta. Wiec nawet cofać nie trzeba Szukaj 5.6 remont niwiele droższy a bedzie czym jechać. Pozostałe rzeczy upierdliwe ale do ogarnięcia.

[apsik]

5.6 to juz przegięcie   Czy to auto to cud to nie wiem ale wiem ze jest mega zadbany i uszanowany. Zastanawia mnie tylko ile ten silnik jeszcze pojezdzi.. 

[gafekjunior]

Witam.

Szukam Pathfindera I z Gazem najlepiej silnik 3.3 v6 + gaz , w jak największej opcji !!!!

 

Znalazłem coś takiego?
 

 

https://sprzedajemy.pl/nissan-pathfinder-3-3-wersja-amerykanska-lpg-wroclaw-2-6bea9f-nr58432502

 

Może , któś posiada taką sztukę?

[sq9mcs]

Panowie stało się. Czas zmienić auto. Zainteresowanych zapraszam tutaj: https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-pathfinder-nissan-pathfinder-r51-salon-polska-2-wlasciciel-milosnik-marki-ID6D3xnb.html?isPreview=1

Autko sprzedane.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez sq9mcs

[BartGRU]

Cześć wszystkim - szukam dużego 7 osobowego auta bo rodzina z teściami to już 6 a pies z kotem też czasami muszą wleźć. Potrzebuję czasem wjechać w teren bo jeżdżę sporo MTB a dojazd w ciekawe miejsca bywa czasami niełatwy. Zabawa w terenie raczej sporadycznie ale nie wykluczam. Moje oko spoczęło na Pathfinderze bo lubię auta z duszą-zawsze podobała mi się jego klockowatość i jakaś taka toporność. Poczytałem i łatwo chyba kupić jakiegoś ulepa. Liczę się z wydatkami po zakupie w jakichś normalnych granicach rozsądku - myślę że roczna eksploatacja musi kosztować od 2-4 tyś złotych i jestem na to przygotowany. Problem żeby kupić auto ze znaną historią i stąd moje pytanie - czy posiada ktoś ładnego patka na sprzedaż?

Założenia:

- budżet do 35tyś zł z niewielkim hakiem

- diesel

- wyposażenie obojętne - chociaż wiadomo że lubi się wygodę - rozwazę każdą opcję

- odległość do obejrzenia nie ma aż takiego znaczenia ale fajnie gdyby to było kujawsko-pomorskie, pomorskie albo warmińsko-mazurskie bo są w moim zasięgu

 

Nie napalam sie ,nie wariuje - chciałbym kupić rozsądnie i z zimną głową. W przyszłym tygodniu chciałbym wybrać się obejrzeć to auto do Pruszcza Gdańskiego:

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-pathfinder-2-5-190km-lift-klima-4x4-7osob-ID6CKzbf.html#4d5fd0b7e3

 

Czy ktoś zna to auto? Może ktoś z forum chce sprzedać ładną sztukę? Może ktoś jest z 3miasta i wpadłby obejrzeć tego patka? Zabieram się za czytanie bolączek patków - z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.

 

[Mleczko]

W dniu 22.05.2020 o 20:53, BartGRU napisał:

Cześć wszystkim - szukam dużego 7 osobowego auta bo rodzina z teściami to już 6 a pies z kotem też czasami muszą wleźć. Potrzebuję czasem wjechać w teren bo jeżdżę sporo MTB a dojazd w ciekawe miejsca bywa czasami niełatwy. Zabawa w terenie raczej sporadycznie ale nie wykluczam. Moje oko spoczęło na Pathfinderze bo lubię auta z duszą-zawsze podobała mi się jego klockowatość i jakaś taka toporność. Poczytałem i łatwo chyba kupić jakiegoś ulepa. Liczę się z wydatkami po zakupie w jakichś normalnych granicach rozsądku - myślę że roczna eksploatacja musi kosztować od 2-4 tyś złotych i jestem na to przygotowany. Problem żeby kupić auto ze znaną historią i stąd moje pytanie - czy posiada ktoś ładnego patka na sprzedaż?

Założenia:

- budżet do 35tyś zł z niewielkim hakiem

- diesel

- wyposażenie obojętne - chociaż wiadomo że lubi się wygodę - rozwazę każdą opcję

- odległość do obejrzenia nie ma aż takiego znaczenia ale fajnie gdyby to było kujawsko-pomorskie, pomorskie albo warmińsko-mazurskie bo są w moim zasięgu

 

Nie napalam sie ,nie wariuje - chciałbym kupić rozsądnie i z zimną głową. W przyszłym tygodniu chciałbym wybrać się obejrzeć to auto do Pruszcza Gdańskiego:

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-pathfinder-2-5-190km-lift-klima-4x4-7osob-ID6CKzbf.html#4d5fd0b7e3

 

Czy ktoś zna to auto? Może ktoś z forum chce sprzedać ładną sztukę? Może ktoś jest z 3miasta i wpadłby obejrzeć tego patka? Zabieram się za czytanie bolączek patków - z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.

 

Według mnie samochód podrobiony na sprzedaż. Wcześniejsze uszkodzenia podliftowane aby ładnie było. Samochód dostał w koło. Trzeba by dokładnie go pomierzyć. 

Pozdrawiamy serdecznie 

Ml 

[borge]

W dniu 22.05.2020 o 20:53, BartGRU napisał:

Nie napalam sie ,nie wariuje - chciałbym kupić rozsądnie i z zimną głową. W przyszłym tygodniu chciałbym wybrać się obejrzeć to auto do Pruszcza Gdańskiego:

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-pathfinder-2-5-190km-lift-klima-4x4-7osob-ID6CKzbf.html#4d5fd0b7e3

IMO nie warto sie fatygowac, po pierwsze przebieg raczej nierealny (manipulatory na podlokietniku mocno wytarte), po drugie poprzedni wlasciciel slabo dbal o auto (pozalewane tylne fotele) i wyglada jakby wozil duze ladunki (obtarta tapicerka  na gornej krawedzi drzwi bagaznika), ostatnie ale nie mniej wazne auto bez znanej historii, po 'strzale' na naszym podworku gdzie model jest niszowy (slabo rozpoznany przez mechanikow, slaba dostepnosc czesci) to proszenie sie o klopoty

BTW rozumiem ze kazdy ma jakis budzet, wiekszy, mniejszy ale spojrz realnie, za ta kase przyzwoitego Patka nie kupisz

ps. naprawde potrzebne Ci jest auto 7-mio osobowe? moze skieruj uwage na X-Trail'a T31, tez fajny, kanciaty, ze sprawdzonym dieslem

[jaszczur_zybex]

Z tym białym autem istnienie prawdopodobieństwo, że w niedługim okresie będzie trzeba włożyć drugie tyle, by spokojnie jeździć. Brak historii, a auto bite za granicą. 

Ja prawdopodobnie będę sprzedawać swojego w sierpniu, spełnia wszystkie Twoje oczekiwania prócz niestety jednego - budżetu. Będę wołał zdecydowanie więcej.