Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[QQ] Bagażnik na dach


Gość cola
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jeśli kogoś jeszcze interesuje temat bagażnika na dach (belki poprzeczne) piszcie, dobrej klasy belki zaczynają się od 285 zł, aluminium 349. oczywiście w oryginalne otwory. Broń boże nie kupować bagażnika w salonie to straszne dziadostwo za kosmiczne pieniądze, w takiej cenie można mieć belki thule alu areo. Służę pomocą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam swojego QQ+2 orginalnie wyposażonego w relingi. Dokupiłem tylko stopy 757 czarne oraz belki aero 869 srebrne - wszystko Thule. To jest teraz podstawą do: wożenia drabiny alu, rur i innych długich przedmiotów. Teraz sobie dokupię bagażnik rowerowy FreeRide 530 lub ProRide 591 (Thule) na 1 rower oraz jakiś box dachowy o dł. wewnątrz 170..180 cm (taki długi, aby do środka weszły narty o dł.170..180 cm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Słuchajcie, padają tu stwierdzenia, że dobry aluminiowy bagażnik bazowy można kupić już za 285 zł, nawet u dealera dowiaduję się, że "dobry" aluminiowy na rynku może być za 300, a tymczasem najtańszy alu jaki znalazłem w necie to taki za 579 :(

Możecie podać przykłady tańszych "dobrych"? A jakby jeszcze ktoś wskazał, gdzie kupił takie cudo w W-wie, to byłbym już całkiem happy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre belki alu zaczynają się od 339zł , ida w miejsca fabryczne. Trzeba jednak wiedzieć o jednej małej wadzie w QQ, aby zamontować bagażnik trzeba odkleić uszczelkę na dł ok 10cm bo łapa musi wejść pod nią. Zapraszam na priv pokaże jakie sa możliwości i polecę sklep w okolicy. GG 1041868 proszę powołać sie na forum lub luxbox@luxbox.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim QQ posiadam bagażnik oryginalny (firmowy). Trochę kosztował (800 zł) i myślę, że to za dużo jak na bagażnik. Jednak spasowanie materiałów i ogólny wygląd sprawiają, iż nie znajdziecie na rynku lepszej propozycji (IMHO).

 

Bagażnik użytkuję od 2 lat i jestem z niego zadowolony. Przy prędkościach powyżej 90 km/h trochę świszcze, ale nie ma efektu dudnienia. Dziwne zjawisko, bo przy jeździe powyżej 120 km/h nie wydaje dzwięków. Może szum powietrza jest tak duży, że nie słychać świszczenia :)

 

Pasuje do bagażników rowerowych i " kufrowych" Thule, nie ugina się za mocno przy 2 rowerach na dachu. Umożliwia montaż bagażników wsuwanych w szczelinę belki.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodzę się z tobą, nissan ma nieźle dobrane bagażniki jednak za 700 zł mamy aluminiowy bagażnik Thule z którym żadna włoska rewelacja nie może się równać. Jednak oczywiscie każdy robi tak jak uważa Najważniejsze ze jesteś zadowolony.

Ps. jeszcze jeden mały mankament taki bagażnik jest tylko do QQ i nie da się go zaadaptować do innego auta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale to nie żadna ciekawostka relingi do QQ sa dostępne i takie z wmontowanymi belkami ale Hyundai też są, jednak trzeba zrobić to co pisałem wyżej ściągnąć całą podsufitkę i wywiercić otwory w dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji - może naiwne - pytanie : jak zdejmuje i zakłada się listwy ( uszczelki ) dachowe ? Pytam, gdyz jedna z listew na przodzie odstaje nieco do góry i obawiam się wilgoci, która może dostac się do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji - może naiwne - pytanie : jak zdejmuje i zakłada się listwy ( uszczelki ) dachowe ? Pytam, gdyz jedna z listew na przodzie odstaje nieco do góry i obawiam się wilgoci, która może dostac się do środka.

 

Nie zalecam robienia tego samemu listwy są delikatne i można je łatwo uszkodzić. Wybierz się do serwisu.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wracając do kwestii mitycznego dobrego bagażnika aluminiowego za 3xx złotych... Oto odpowiedź z firmy, której nazwa przewinęła się w jednym z wątków:

 

Aluminiowe bagażniki do Qashqai to :

La Prealpina--cena 580 zł system LP 49

Thule 770 zł.

 

Tak więc wciąż najtańszym aluminiakiem bazowym jest ten niemiecki za 579...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już ze dobry aluminiowy bagażnik zaczyna sie od 339 zł, a LP 49 kosztuje u mnie 529zł, nie chce się reklamować i nie namawiam do zakupów u mnie napisz na priv skąd jestes podam ci dobry sklep w twojej okolicy.

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=642863690

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=642863891

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=642865821

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=645297928

 

Podkreślam to sa już dobre bagażniki pełna wymiana łap i łapy dopasowane do każdego modelu auta. Oczywiście są tańsze jednak nie polecam.

 

Thule alu areo cena 679 zł (69zł zamki oryginalne opcja, lub 35 zł zamienniki)

Mont Blanc 679zł z zamkami

 

jeśli macie jakieś pytania piszcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

panownie powrócmy do sedna sprawy

ja w połowie listopada odbieram QQ Visia 1,6 i mysle o zakupie bagaznika dachowego

jaki polecacie??? wcześniej w Fusionie miałem thule rapid , ale nie podobał mi się fakt że poprzeczne "ramiona" wystawały za uchwyty mocujące do dachu , wygladało to jak w maluchu z całym szacunkiem do maluchów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja do swojego QQ kupiłem bagażnik aluminiowy Atera za 549 zł. W poprzednim aucie miałem ten sam typ, bardzo dobry montaż, akcesoria montuje się za pomocą wsówek. Do tego mam uchwyty na rowery i narty.Wszystko kupione w firmie InterPack.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

A ja dostałem od dealera bazę bagażnika Thule Alu, uchwyty na rowery Thule Proride 591 i uchwyt na narty Thule Deluxe 727 na 6 par :-)

Wszelkie bazy bagażnika opierające się stopą gumową o lakier nadwozia to nieporozumienie i tylko wcześniejsza nieudolność konstruktorów.

Wygląda na to ,że konstruktorzy najpierw budują pojazd, a potem dopiero ciężko myślą zaskoczeni, że jednak trzeba bagażnik.

Zawsze po jego zdjęciu zostaje odparzony i zmatowiały lakier oraz odklejona uszczelka.Przerabiałem to w Almerze, a wtedy woziłem często 4 rowery i to po dalekiej Europie /nawet trochę przygięło blachę mimo dopuszcalnej masy zestawu!/.

Niektóre inne znane firmy znalazły sposób - gniazda pod listwą maskującą połączenie dachu i boku auta oraz montaż tychże belek bez dodatkowych narzędzi.

Wiedząc o tym zamówiłem QQ z fabrycznymi relingami - niestety niejako przy okazji uszczęśliwiono mnie szklanym dachem, bo to podobno nierozłączny komplet.W rezultacie wyszło ok , bo szklany dach jest super, a 2-letni wnusio /oczywiście zawsze w foteliku ISOFIX/ wszystkim pokazuje jaki to dziadzio ma wynalazek na ogladanie chmurek.

I to jest to. Tylko poprzeczki /THULE Aero z blokowanymi jednym kluczykiem łapami i poprzeczkami/ i spoko!

J.

Edytowane przez JACEK1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam pytanie do wszystkich właścicieli bagażników oryginalnych i podróbek w cenie od 300 do 1000zł. Czy trzeba odklejać uszczelkę na łapę(uchwyt) bagażnika.Pytam ponieważ kupiłem bagażnik firmy CRUZ za 290zł z belkami stalowymi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do wszystkich właścicieli bagażników oryginalnych i podróbek w cenie od 300 do 1000zł. Czy trzeba odklejać uszczelkę na łapę(uchwyt) bagażnika.Pytam ponieważ kupiłem bagażnik firmy CRUZ za 290zł z belkami stalowymi .

 

 

Niestety trzeba...

Edytowane przez JACEK1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oryginalny Nissanowski bagażnik w wersji aluminiowej za ponad 800 zł i powiem Wam, że system montowania jest wybitnie do kitu. Po pierwsze trzeba odkleić uszczelkę, która potem spowrotem się nie przyklei, co czasem przy myciu myjką ciśnieniową owocuje kropelkami spływającymi po wewnętrznej stronie szyby. Myślałem nawet, żeby reklamować ten patent (skoro nissan jest taki mądry to niech przez 3 lata gwarancji wymienia mi uszczelki drzwi po każdym wypadzie na rower czy narty) ale sobie odpuściłem, za dużo zachodu.

Po drugie sprawa stania łap na lakierze - kolejna pomyłka. Co prawda podklejam grubą szeroką taśmę izolacyjną pod łapy więc lakier się nie rysuje, zresztą same łapy są z miękkiej gumy, ale sam fakt, że bagażnik zachowuje stabilność tylko dzięki 4 mm gumy zahaczającym się o rant dachu, woła o pomstę do nieba. Śrubki za któe zahaczamy metalowy element bagażnika a przytrzaskiwane przez drzwi też denerwują - przynajmniej mnie.

Będąc obiektywnym muszę jednak powiedzieć, że bagażnik zdaje egzamin. Duże prędkości z bokesm na dachu nie są żadnym problemem, bagażnik ani drgnie. Sam proces zakładania jest długotrwały i męczący, nie wygląda też to zbyt ładnie zwłaszcza jeśli lakier auta jest jasny ale cóż...

Myślałem nawet o założeniu fabrycznych relingów ale zestaw kosztuje ok. 3 tysiące, do tego nikt nie wie czy w QQ 07 bez relingów są przygotowane pod czarną listwą miejsca do ich zamocowania czy nie.

Relingi to jedna z kilku rzeczy, które pchają mnie w stronę zmiany QQ na inne auto albo przynajmniej na jego nową wersję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oryginalny Nissanowski bagażnik w wersji aluminiowej za ponad 800 zł i powiem Wam, że system montowania jest wybitnie do kitu. Po pierwsze trzeba odkleić uszczelkę, która potem spowrotem się nie przyklei, co czasem przy myciu myjką ciśnieniową owocuje kropelkami spływającymi po wewnętrznej stronie szyby. Myślałem nawet, żeby reklamować ten patent (skoro nissan jest taki mądry to niech przez 3 lata gwarancji wymienia mi uszczelki drzwi po każdym wypadzie na rower czy narty) ale sobie odpuściłem, za dużo zachodu.

Po drugie sprawa stania łap na lakierze - kolejna pomyłka. Co prawda podklejam grubą szeroką taśmę izolacyjną pod łapy więc lakier się nie rysuje, zresztą same łapy są z miękkiej gumy, ale sam fakt, że bagażnik zachowuje stabilność tylko dzięki 4 mm gumy zahaczającym się o rant dachu, woła o pomstę do nieba. Śrubki za któe zahaczamy metalowy element bagażnika a przytrzaskiwane przez drzwi też denerwują - przynajmniej mnie.

Będąc obiektywnym muszę jednak powiedzieć, że bagażnik zdaje egzamin. Duże prędkości z bokesm na dachu nie są żadnym problemem, bagażnik ani drgnie. Sam proces zakładania jest długotrwały i męczący, nie wygląda też to zbyt ładnie zwłaszcza jeśli lakier auta jest jasny ale cóż...

Myślałem nawet o założeniu fabrycznych relingów ale zestaw kosztuje ok. 3 tysiące, do tego nikt nie wie czy w QQ 07 bez relingów są przygotowane pod czarną listwą miejsca do ich zamocowania czy nie.

Relingi to jedna z kilku rzeczy, które pchają mnie w stronę zmiany QQ na inne auto albo przynajmniej na jego nową wersję.

Czyli odczucia jak u mnie /przeczytaj mój poprzedni post#43/.

Te nieszczęsne uszczelki odklejaja się same /mam relingi więc nie muszę kombinować/.

Jednak obecny NISSAN to typowy obiekt samochodopodobny - towar dla supermarketu ma się szybko sprzedać ciesząc oko ,

a potem to już problem użytkownika. Ciekawe czy to ogólny trend motoryzacji , czy niestety mariaż z francuzami.?

Jeżdziłem NISSAN-em ALMERĄ rocznik 1998 . Tam też nie było gniazda pod łapy, ale uszczelka nie była samomoprzylepna,

a tylko "na styk". A ogólnie tamten oryginalny japończyk był chyba bardziej przemyślany w szczegółach czysto eksploatacyjnych.

Jednak ogólnie z QQ jestem zadowolony.

J.

Edytowane przez JACEK1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oryginalny Nissanowski bagażnik w wersji aluminiowej za ponad 800 zł i powiem Wam, że system montowania jest wybitnie do kitu. Po pierwsze trzeba odkleić uszczelkę, która potem spowrotem się nie przyklei, co czasem przy myciu myjką ciśnieniową owocuje kropelkami spływającymi po wewnętrznej stronie szyby. Myślałem nawet, żeby reklamować ten patent (skoro nissan jest taki mądry to niech przez 3 lata gwarancji wymienia mi uszczelki drzwi po każdym wypadzie na rower czy narty) ale sobie odpuściłem, za dużo zachodu.

Po drugie sprawa stania łap na lakierze - kolejna pomyłka. Co prawda podklejam grubą szeroką taśmę izolacyjną pod łapy więc lakier się nie rysuje, zresztą same łapy są z miękkiej gumy, ale sam fakt, że bagażnik zachowuje stabilność tylko dzięki 4 mm gumy zahaczającym się o rant dachu, woła o pomstę do nieba. Śrubki za któe zahaczamy metalowy element bagażnika a przytrzaskiwane przez drzwi też denerwują - przynajmniej mnie.

Będąc obiektywnym muszę jednak powiedzieć, że bagażnik zdaje egzamin. Duże prędkości z bokesm na dachu nie są żadnym problemem, bagażnik ani drgnie. Sam proces zakładania jest długotrwały i męczący, nie wygląda też to zbyt ładnie zwłaszcza jeśli lakier auta jest jasny ale cóż...

Myślałem nawet o założeniu fabrycznych relingów ale zestaw kosztuje ok. 3 tysiące, do tego nikt nie wie czy w QQ 07 bez relingów są przygotowane pod czarną listwą miejsca do ich zamocowania czy nie.

Relingi to jedna z kilku rzeczy, które pchają mnie w stronę zmiany QQ na inne auto albo przynajmniej na jego nową wersję.

Co do montażu relingów do QQ to był już kiedyś taki post i wychodzi na to że w starszych modelach nie ma dziur w dach i się nie da. Chyba że pozwolisz komuś zdemontować podsufitke i wiercić dziury ale gwarancji że będzie ok i nie bedzię przeciekało to nie daje...Sam jestem świeżo po zakupie bagażnika na dach niemiecki Ater i mam zamiar zabrać się za montaż. Problem z odklejeniem uszczelki już zauważyłem, zobaczymy może nie będzie przeciekało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jestem na etapie szukania bagażnika i boksu na dach. Niektóre boksy i belki są reklamowane jako mniej hałasujące podczas jazdy. Prosze o uwagi od użytkowników które polecacie. W poprzednim aucie miałem balki zwykłe stalowe i halas podczas jazdy był spory dlatego chciałbym lepiej wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Ferrit dokupiłem stopy 757 czarne oraz belki aero 869 srebrne Thule i jadąc nie słyszę ich. Ale często punkt montażu wpływa na głośność bagażnika, gdyż powietrze z przedniej szyby trafia na belkę i jest szum. W drugim samochodzie mam ten sam rodzaj belek i na relingach zintegrowanych są stałe punkty mocowania i szumi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam pytanie czy ktoś kupował moze bagażnik Thule 754 i jak sie sprawuje, bo mam zamiar kupić taki model, tylko nie wiem czy warto, czy raczej nie kupić jakiegoś innego modelu i ewentualnie jakie polecacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...