Gość barto Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 Szanowni koledzy, z gory pardon jesli temat byl juz walkowany ale latam po forach i juz mi oczy na czerwono swieca. Poszukuje malego pick-upa , dizelka z napedem najlepiej na 4ry __zeby mi przyczepke pociagnol____ no cos w tym rodzaju: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6548802 problem w tym ze niemoge doszukac sie zadnych informacjii na temat tego wozu nawet w ogloszeniu nie podali nazwy, tylko ze "inny" _czy ktos moze go zidntyfikowac? cos powiedziec o tym wozie, czy byly wogole takie wrsje z silnikiem dizla? czy to wogole bylo wypuszczane na rynek europejski? ...co kolwiek panowie, co kolwiek. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 Nissan Frontier późniejsze modele i wersje to też Frontier lub Pickup w zależności na jaki rynek były robione a teraz to NAVARA, a ten model miał napęd na tył ale były 4x4 i diesle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azorek Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Nissan Frontier późniejsze modele i wersje to też Frontier lub Pickup To nie Frontier tylko pick-up, po prostu pick-up. Późniejsze modele to też pick-up, dokładnie PICK-UP NP300 Navara to zupełnie inne auto. W USA jest jeszcze Nissan Titan. Frontier to chyba Amerykańska nazwa naszej Navary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Ten model jest też zwany popularnie King Cabem. Najwłaściwsze to pickup D21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azorek Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Ten model jest też zwany popularnie King Cabem. King Cab to wersja 4 osobowa, a właściwie 2 plus 2 ławeczki z tyłu. Ten czerwony ma krótką kabinę i jest tylko 2 osobowy. [ Dodano: Czw 23 Paź, 2008 18:54 ] Najwłaściwsze to pickup D21 I tej wersji się trzymajmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość barto Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 ekstra, o to mi chodzilo. kurtka na wacie__ale ciezko te male pick -upy znalezc, a jak juz sa, to sfatygowane. co prawda nie az tak jak na twojej fotce Azorek, hehe_jest niezla, brakuje im jeszcze kalaszow w dloniach a na masce jakas krwawiaca zebra hehe :diabel: Panowie, ma ktos z was pomysl skad ja takie auto moge najlepiej wytrzasnac?? i czy wogole warto? czy ktos wie cos na temat silnika i reszty__co sie w nich sypalo, jakies konstrukcyjne wady_albo zalety??? pozdrowka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azorek Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Panowie, ma ktos z was pomysl skad ja takie auto moge najlepiej wytrzasnac?? Na mobile.de pewnie coś znajdziesz.czy wogole warto?pewnie że warto czy ktos wie cos na temat silnika i reszty__co sie w nich sypalo, jakies konstrukcyjne wady_albo zalety???Mówią że nie do zajechania, ale mi się udało zajechać 2.4 benzyna jest słaby i dużo pali. Co do diesla to nie wiem, pewnie slayer17, zaraz go po wychwala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MKmario Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 To nie Frontier tylko pick-up, po prostu pick-up.Późniejsze modele to też pick-up, dokładnie PICK-UP NP300 w usa europejski pickup czyli d21, d22, NP300 jak i obecna navara nazywaja sie wlasnie FRONTIER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Zanim zacznę prawić litanię nad TD27T to pozwolę sobie stwierdzić, że do tych starszych nissanów ciężko dostać części. Nie jestem pewien, ale w tym pickupie co ty podałeś jest silnik 2.4 na gaźniku (bo takie robili wtedy). Jest jeszcze możliwość dostania z silnikiem 2.5D albo TD. I tu nasuwa się pytanie - czy pickup ci jest rzeczywiści potrzebny, czy tylko jako samochód pociągowy i buda do lansu Bo jak to drugie toja już bym się poważnie zastanawiał nad Terrano I. Mosty te same, zawias na sprężynie, napęd na 4 kółka we wszystkich itp. No i większy wybór silników. 2.4 na wtrysku, 2,7TD i 3.0V6. Najlepsze są te 2 ostanie, bo 2.4 benzyna jest troszkę słaby i po zagazowaniu pali bardzo podobnie do 3.0V6 też na gazie. 2.7TD fajny silniczek do ciągnięcia przyczepy, skrzynia ma krótkie przełożenia, więc nie ma problemu w górach, tylko na trasie jest wkurzające bo szukasz 6 biegu . Trzeba tylko wymieniać na czas oleje i pilnować termostatu to będzie ok. Pompa wtryskowa jest mechaniczna, w silniku oprócz 2 zaworków w pompie i świec żarowych nie ma większej elektroniki. Kupując starą terenówkę musisz sobie zdać sprawę, że będzie zardzewiały. W terranach buda mocno nie gnije oprócz progów, przednich nadkoli i podłogi pod tylną kanapą. Jak jest bardziej zgnity to coś było ni tak (maska, nadkola, klapa i drzwi są chyba ocynkowane) Inną kwestią jest rama. Przy oglądaniu auta nie ma co słuchać sprzedawcy, że dobra tylko poopierdzielać ją śrubokrętem, żeby znaleźć jak najwięcej dziur. Jak są za tylnym mocowaniem wahacza albo pierwszym wieszakiem to jeszcze nie jest źle, ale cenę spuścsz. Potem czeka cię najgorsze.Albo będziesz sam spawał albo musisz szukać jakiegoś pana Józka z Autosanu albo innej firmy zajmującej się ciężarówkami, żeby pospawał w konkretnych pieniądzach. Dodatkowo sprawdzenie łożysk w skrzyni (reduktor na N i przelatać po wszystkich biegach, czy nie jamroli) co pozwoli też spuścić z ceny a zazwyczaj można jeszcze długo pojeździć zanim całkiem się posypią. Te skrzynki już tak mają, że około 300tys albo wcześniej się tak w nich dzieje. Jak jeszcze wymieniali oleje jak w polonezie to jeszcze szybciej. O sprawdzaniu blokady LSD to już gdzieś pisałem Alem się spisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azorek Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 NP300 jak i obecna navara nazywaja sie wlasnie FRONTIERNie jestem pewien, ale to chyba dwa różne samochody. Możliwe że nazywają się tak samo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 W USA to na pewno Oni tylko odróżniają Frontiera od Titana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość barto Opublikowano 25 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2008 No SLAYER__respekotos amigos! za taka garsc informacjii to wisze Ci duzego paczka od Szelca (5 lat zaliczone w tehnikum rolniczym hehe) Big pozdro!! a wracajac do tematu to mam wlasnie maly problem z pick-upem. Buda jak najbardziej NIE do lanserki. Wzgledy praktyczne w duzej mierze, bryka nie zaciezka_wiec po dopieciu do niej karocy_ nie wychyle sie poza kat.B (3.5t), naped na 4ry kolka_zawsze mozna zjechac z drogi no i cos na tyl mozna cisnac__baniak z woda, agregat czy szpadel__wiesz jak jest___sek w tym ze takim starszym to chyba troche malo wygodnie na dalsza wycieczke__o zagranicy juz nie mowiac. Jak jest z ta topornoscia? nieprzesadzam przypadkiem? na nowsze __poprostu mnie niestac. i wez tu badz madry. pozdro i dzieki za konkretne info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Wiesz, to już twoja decyzja. O komforcie pickupa niech się azorek wypowie. Tyle co ja ci powiem, to Terrano jest bardzo przyjemnie na dalsze trasy, tylko musisz mieć niedosłuch bo jest głośno powyżej 90km/h. Dało by radę wygłuszyć ale mi się nie chce w tej chwili rozbierać całej konsoli Zawieszenie fajne, jak nie masz wywalonego stabilizatora albo starych gum łączników to prowadzi się pewnie jak na tą masę i prześwit. W zimie Tokio drift - automatyczna blokada w tylnym moście i ciężki silnik diesla z przodu robią swoje. Chwilka przyzwyczajenia i prowadzi się jak za rączkę Znajomy mojego taty w 4-runnerze wyłożył sobie bagażnik grubą gumą (do wysokości okien) i mu się to sprawuje. Ja ostatnio praktykuję zestaw leśniczy - piła motorowa, 5 siekier i 30m liny stalówki i wszystko spokojnie wchodzi i się o siebie nie obija. Większe rzeczy to na przyczepkę i wio. W otwartym terenie z przyczepką też sobie da radę - w las trochę gorzej, bo ciężej się nawraca, nie dość , że samo auto długie to jeszcze przyczepa Aha - jak chcesz targać przyczepkę to raczej diesel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azorek Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 takim starszym to chyba troche malo wygodnie na dalsza wycieczke__o zagranicy juz nie mowiac. Zależy kto do czego jest przyzwyczajony, ja tam na komfort nie narzekałem. Pickup to nie limuzyna, jeździ się tym wolniej niż zwykłą osobówką, jak się z tym pogodzisz to na pewno będzie Ci się dobrze jeździło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość barto Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 co racja to racja Azorek, dzieki panowie za rady i pomoc teraz zostalo mi juz znalesc cos stosownego i podjac decyzjoche. pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 27 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Tylko pamiętaj o porządnych oględzinach i nie napalaj się, żebyś miny ni kupił. Bo potem będziesz narzekał, e Nissan to syf i inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 e Nissan to syf i inne Czy to czasami nie chodzi o Land Rovery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 LR to podobno gówno A nasze kochane nissanki to mogą być co najwyżej skarbonki Mówię tu o kimś kto kupił kompletną padlinę. Ja dla przykładu na spieprzonej pompie wtryskowej przejechałem prawie 500km. Jak zawiozłem do mechanika to się spytał jak to odpalało. A palił na dygnięcie Nyski twarde som :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.