Gość anies Opublikowano 5 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 mój patrol padł....2001 r. 3.0 diesel, przebieg 130 tyś.... na skrzyżowaniu ruszył, z rury poszedł potężny siwy dym, obroty wskoczyły na 3000 i nie chciały opaść, olej jest czarny, normalny, po odpaleniu chodzi jak Jelcz, zadymia całą dzielnicę, pracuje nierówno, może ktoś miał cos podobnego? dajcie znać, bo zaprowadzić do serwisu to nie sztuka proszę o jakieś info anies :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 5 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 Na pewno nic dobrego,jak nie miał zmienianego silnika to pewnie dopadło go to co każde 3,0.Nie wiem dokładnie co sie dzało z tymi silnikami ale mógl pęknąć tłok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 może ktoś miał cos podobnego?dajcie znać, bo zaprowadzić do serwisu to nie sztuka proszę o jakieś info anies :/ Zacznij od pompy i turbiny Bardziej stawiałbym na pompę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 ale mógl pęknąć tłok A dokładniej to się wypalił. Jeśli tak to silnik powinien być ochlapany (delikatnie powiedziane) olejem od strony filtra paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomekb Opublikowano 29 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Napewno padł 1 cylinder -( choc nie napisałeś czy silnik pomimo dymienia pracuje na wszystkie cylindry ) zaczyna się diagnostykę od rzeczy najmniej inwazyjnych czyli najpierw próbujesz po kolei luzować po 1 przewodzie wtryskowym na pracującym silniku wyłaczasz w ten sposób poszczególne cylindry - jeśli problem lezy po stronie apartury wtryskowej to w którejś chwili silnik zmniejszy kopcenie ( nie przestanie całkiem dymić bo masz już pełne tłumiki niespalonego palwa szadzy i czegoś tam jeszcze ) Jesli to ic nie da spuszcasz płyn z układu i na krótko zapalasz silnik bez wody ( jesli przyczyna jest głowica to często w tym moencie przestaje dymić bo nie zasysa juz wody do cylindra) jesli to nic nie dało to ściagasz głowice i w tym momencie powino byc wszystko jasne - głowic dajesz do spradzenia, narawy, spawaia ( najlepszy w polsce jest niejaki polak z gliwic, robi tez wysyłkowo - poszukaj w Google) czasem się zadarza że i na tym etapie nie widac jasnych przyczyn wtedy ustawiasz wszystkie tłoki na jednej wysoości i zalewasz aż do krawędzi tulei to wszystko naftą - najpóźniej po kilku godzinach widzisz który tłok puszcza na pierscieniach, ma połamane pierśienie itp. Bywaja też przypadki szczególie złośliwe czyli peknięcia tulei nie widoczne na zimnym silniku - żeby to wykluczyc trzeba bardzo dokładnie pooglądać goły blok często po uprzednim nagrzaniu go np w myjce parowej, ale ten etap to juz naprawde rzadkość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.