SPEEDY Posted December 1, 2008 Share Posted December 1, 2008 Moi drodzy,mam pytanie rano samochód dość ciężko mi zapala ,a zawsze kręcił na "tyk" co dziwne po tym jak odpali wystarczy,że pochodzi 5 sek już następne odpalenia śą normalne.Zanim zaczniecie dawać rady powiem co sprawdziłem -ładowanie i szczotki na alternatorze -ładowanie,świece,odstęp elektrod,ciepłota świec -kable zapłonowe nowe -filtr paliwa nowy -czujnik temperatury nowy -komp nie wykazuje błędów -aku nowe(kręci jak wariat) -pompa paliwa ok/sprawdzane ciśnienie -ciśnienie na cylindrach super To ja mam pytanie co jest grane z tym pierwszym porannym zapalaniem,że kręci długo? Mam nadzieję,że Macie jakieś sugestie,bo ja zgłupiałem Ps Wtryski też są ok PZDR Speedy :mikolaj: ; ; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest asaf Posted December 1, 2008 Share Posted December 1, 2008 Jedną z przyczyn może być zawór zwrotny i paliwo zamiast utrzymywać się w układzie spływa sobie pomału do baku , ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest arturo406 Posted December 1, 2008 Share Posted December 1, 2008 kup sobie sprey do przepustnic tzn czyściciel przepustnic odpal auto niech ktoś trzyma obroty min.3000 obrotów , psikaj w układ ssący będzie dusił się silnik to mu trochę odpuszczaj z psikaniem tak żeby ci nie gasł UWAGA NA PRZEPŁYWOMIRZ POWIETRZA (firma simonizm ma takie sprey)(angielska nazwa "carburettor cleaner) pomaga też na inne awarie związane z nierówna pracą silnika na wolnych obrotach nie które objawy są podobne jak gdy świece były już za stare lub gdy mają nie odpowiednią szczelinę na to też pomaga ten sprey Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bujany Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 kup sobie sprey do przepustnic tzn czyściciel przepustnic odpal auto niech ktoś trzyma obroty min.3000 obrotów , psikaj w układ ssący będzie dusił się silnik to mu trochę odpuszczaj z psikaniem tak żeby ci nie gasł UWAGA NA PRZEPŁYWOMIRZ POWIETRZA (firma simonizm ma takie sprey)(angielska nazwa "carburettor cleaner) pomaga też na inne awarie związane z nierówna pracą silnika na wolnych obrotach nie które objawy są podobne jak gdy świece były już za stare lub gdy mają nie odpowiednią szczelinę na to też pomaga ten sprey to o czym mówisz to easy starter i działa to na zasadzie wtryśnięcia w dolot taj jakby dodatkowej dawki paliwa ułatwiającej rozruch silnika. "carburettor cleaner" jak sama nazwa wskazuje służy do czyszczenia gaźników. spray o którym piszesz w żaden sposób nie rozwiąże kłopotów kolegi co najwyżej może ułatwić pierwszy rozruch silnika ale operację musiał by codziennie przeprowadzać od nowa co się chyba mija z celem. i niby jak jakiś spray ma pomagać na nieodpowiednią odlgłość elektrody w świecy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ice Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 Piszecie o dwóch różnych preparatach. Czyszczenie przepustnicy może rozwiązać problemy z nierówną pracą silnika. Poza tym skąd wiesz że problemem jest przerwa na świecy ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLACK60 Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 SPEEDY, uważam, że asaf, dobrze prawi, chociaż przyczyn może być wiele, sam mam taki problem w WP11, rano, bądź jak postoi z 5-10 minut muszę kręcić na trzy razy żeby zapalić, a u Ciebie jak postoi przypuśćmy z 20-30 minut to jak pali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 kup sobie sprey do przepustnic tzn czyściciel przepustnic odpal auto niech ktoś trzyma obroty min.3000 obrotów , psikaj w układ ssący będzie dusił się silnik to mu trochę odpuszczaj z psikaniem tak żeby ci nie gasł UWAGA NA PRZEPŁYWOMIRZ POWIETRZA (firma simonizm ma takie sprey)(angielska nazwa "carburettor cleaner) pomaga też na inne awarie związane z nierówna pracą silnika na wolnych obrotach nie które objawy są podobne jak gdy świece były już za stare lub gdy mają nie odpowiednią szczelinę na to też pomaga ten sprey to o czym mówisz to easy starter i działa to na zasadzie wtryśnięcia w dolot taj jakby dodatkowej dawki paliwa ułatwiającej rozruch silnika. "carburettor cleaner" jak sama nazwa wskazuje służy do czyszczenia gaźników. spray o którym piszesz w żaden sposób nie rozwiąże kłopotów kolegi co najwyżej może ułatwić pierwszy rozruch silnika ale operację musiał by codziennie przeprowadzać od nowa co się chyba mija z celem. i niby jak jakiś spray ma pomagać na nieodpowiednią odlgłość elektrody w świecy? no to akurat ty nie czytasz uważnie. Wyraznie pisze o preparacie do czyszczenia gaznikow i przepustnic. STP lub WURTH nie kupujcie innych. Koszt ok 25zl. Pomaga, szczegolnie jak sie smiga na lpg. Co do tematu bo sie OT robi, to ja rowniez obstawiam na powracające paliwo do zbiornika. Sprobuj zanim odpalic przekrecic kluczyk , poczekac az pompka przepcha paliwo, potem wylaczyc i wlaczyc jeszcze raz, i dopiero odpalic. Jesli to pomoze to teoria zaworka zwrotnego jest trafna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bujany Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 wytłumacz mi proszę w jaki sposób spray do czyszczenia gaźników pomaga na: "... gdy świece były już za stare lub gdy mają nie odpowiednią szczelinę... " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 raczej w żaden sposob to nie pomoze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SPEEDY Posted December 2, 2008 Author Share Posted December 2, 2008 Panowie dzięki za rady,będę sprawdzał dalej,co się tyczy zaworka zwrotnego na pompie to nie sprawdzałem go,ale stosowałem odpalanie na 3 razytzn.po przekręceniu zapłonu czekałem aż pompka poda paliwo i tak dwa razy i dopiero wtedy zapalałem,ale też ciężko.Może przeczyszcze jednak tą przepustnicę? Dzieki za sugestie PZDR [ Dodano: Wto 02 Gru, 2008 17:19 ] SPEEDY, uważam, że asaf, dobrze prawi, chociaż przyczyn może być wiele, sam mam taki problem w WP11, rano, bądź jak postoi z 5-10 minut muszę kręcić na trzy razy żeby zapalić, a u Ciebie jak postoi przypuśćmy z 20-30 minut to jak pali? Po jeżdzie,jeśli pozostawie go na 20 minut to jest ok,ale gdy postoi godzinę,lub więcej to zabawa rozpoczyna się na nowo :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BLACK60 Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 traktowałeś go STP do czyszczenia wtrysków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SPEEDY Posted December 3, 2008 Author Share Posted December 3, 2008 traktowałeś go STP do czyszczenia wtrysków? :?: Na to to bym nie wpadł,bo podczas normalnej jazdy chodzi jak żyletka,tak więc o wtryskiwaczach nie myślałem,ale jak już czyścić to wszystko po kolei PZDR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Ice Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 Ten płyn STP to warto od czasu do czasu zalać. PO tym co lejemy na naszych stacjach. Jak wtryski będą brudne to będzie tez problem z odpalaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 ja i tak obstawiam cos z zasilaniem paliwem, nie sadze aby jakies czyszczenie pomoglo. Jak dla mnie to i tak cos z zaworkiem paliwa. A nie przytrafiło Ci sie to np. po wymianie filtra paliwa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Silas Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 hmm, a może wilgoć w zapłonie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 po nocy tak, ale po godzinie by nie wracała raczej, ale w sumie warto zajrzec pod kopułke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 ale w sumie warto zajrzec pod kopułke miałem tak w kadecie, który praktycznie więcej stał niż jeździł i tam przyczyną była właśnie zbierająca się wilgoć wewnątrz kopułki. I objawiało się to identycznie, jak stał dłużej to nie mógł zapalić, a zaraz po wytarciu od wew. kopułki było ok. Dobrze również przeczyścić styki w kopułce i sprawdzić stan palca rozdzielacza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Silas Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 ja tak miałem w primerce niedawno dla tego napisałem... tylko tyle że moja musiała postać 2 dni w garażu żeby coś takiego mogło mieć miejsce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SPEEDY Posted December 6, 2008 Author Share Posted December 6, 2008 po nocy tak, ale po godzinie by nie wracała raczej, ale w sumie warto zajrzec pod kopułke Muszę przyznać,że do kopułki nie zaglądałem nigdy,tak więc tam może być problem,tylko czy trzeba to pwytrzeć mechanicznie,tzn szmatką,czy popsikać jakimś preparatem wypierającym wilgoć,i czy przy okazji można dokonać pomiarów by stwierdzić,że kopułka jest do wymiany? :?: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarkk Posted December 8, 2008 Share Posted December 8, 2008 wytrzeć szmatką, styki jak są zaśniedziałe to przeczyścić usunąć nalot nożykiem - nie trzeć papierem, żeby nie zetrzeć styków. Nie słyszałem o tym, żeby wykonywać jakieś pomiary szczelności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.