robert1234 Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 witam. zdecydowalem sie zapytac na forum bo opinie sa rozbiezne. na automat.pl pisza ze przy minusowych temperaturach nalezy skrzynie automatyczna grzac w pozycji P kilka minut (przy -15 stopniach celsjusza az 15 minut grzania - chyba ich po****!!!), natomiast paru innych uzytkownikow automatow z ktorymi sie spotkalem wrzuca D i od razu jedzie. jak jest u was? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VQPower Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 u mnie byla ta druga opcja , po za tym mieszkam w kraju tempych burakow amerykanskich gdzie 99.9% samochodow to automaty i nigdy nie widzialem aby ktos rozgrzewal skrzynie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robert1234 Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 no. panowie. wiekszosc z Was z tego co wiem ma automaty. jak to jest u was? szczegolnie u tych ktorzy trzymaja samochody pod chmurka zima w niskich temperaturach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maxi-Dyla Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 Ja odpalam i ruszam, tylko do czasu rozgrzania się samochodu staram sie nie przekraczać 1800 - 2000 obrotów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jayo Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 samochód "odpoczywa" pod chmurką i tak jak Maxi-Dyla, odpalam i zaraz ruszam. Dopoki silnik i skrzynia sie nie rozgrzeją to nie depcze mu mocno po gazie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest J3 Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 witam. zdecydowalem sie zapytac na forum bo opinie sa rozbiezne. na automat.pl pisza ze przy minusowych temperaturach nalezy skrzynie automatyczna grzac w pozycji P kilka minut (przy -15 stopniach celsjusza az 15 minut grzania - chyba ich po****!!!), natomiast paru innych uzytkownikow automatow z ktorymi sie spotkalem wrzuca D i od razu jedzie. jak jest u was? U mnie jest tak, ze wrzucam D i jade... Faktem jest, ze przy niskich temperaturach auto jest mulowate, wiec staram sie jechac w miare spokojnie do rozgrzania silnika. Ale zadne odpalanie i czekanie, az laskawie sie nagrzeje. Bez przesady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mdzalewscy Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 ja też praktycznie D i jadę, również staram się nie cisnąć za bardzo. Z tego co wiem to ciśniecie automatowi nie szkodzi, szkodzi natomiast np. szybka zmiana z D na R lub na odwrót. Powinno się przechodzić przez P i zawsze te 5s odczekać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dylson Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 szkodzi natomiast np. szybka zmiana z D na R lub na odwrót. Powinno się przechodzić przez P i zawsze te 5s odczekać Chyba przez N? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robert1234 Posted December 17, 2008 Author Share Posted December 17, 2008 ja też praktycznie D i jadę, również staram się nie cisnąć za bardzo. Z tego co wiem to ciśniecie automatowi nie szkodzi, szkodzi natomiast np. szybka zmiana z D na R lub na odwrót. Powinno się przechodzić przez P i zawsze te 5s odczekać 5s? hm. myslalem ze wystarczy ze samochod sie nie toczy w przeciwnym kierunku do zamierzonej jazdy (czyli pelen stop) i wysarczy juz wrzucac bieg. u mnie przy przelozeniu z R na D i tak jest 1 sekundowa przerwa - dopiero po tym czasie zarzuca sie bieg. bardzo mnie denerwuje w automacie redukcja biegow. jak sie depnie powyzej ustalonego progu to nie zawsze czlowiek chcialby redukowac bieg - a automat to wlasnie robi. w przypadku manuala depie i nie redukuje. automatem jezdze od 3 miesiecy. po miescie - bajka - nie trzeba wajchować, ale te redukcje troche mnie dobijaja. nic to. trzeba sie przyzwyczaic. powiem tak: panowie z nissana troche zchrzanili nie instalujac opcji tiptronic w wersji maximy z automatem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest psubrat Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 BTW: czy przełączanie biegów skrzyni automatycznej, w trakcie jazdy czymś grozi (oprócz publicznej chłosty)? No wiecie, startujesz z "1", przełączasz na "2" a później na "D". R.S.V.P. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jayo Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 startujesz z "1", przełączasz na "2" a później na "D". Można tak robić i nic się nie dzieje. czasami mi się zdarza że zamiast na "D" to wrzuce "2", podczas jazdy dopiero to wyczuje i przesuwam na "D". W drugą stronę też można tak zmieniać, tylko wiadomo że przy małej prędkości, bo nie wrzuca się raczej drugiego biegu przy 100km/h ja np dojeżdżając do korka z "D" zmieniam na "2", a nawet na "1" jadę, jeśli co chwile się delikatnie podjeżdża. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest psubrat Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 No więc mi też tak się zdarza ale żeby zwiększyć hamowanie silnikiem raczej po prostu wyłączam "overdrive" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robert1234 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 ja np dojeżdżając do korka z "D" zmieniam na "2", a nawet na "1" jadę, jeśli co chwile się delikatnie podjeżdża. po co tak robisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jacob_USA Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 ja overdrive wlanczalem jak mialem kogosc wyprzedzac na jedno pasmowce a albo mialem z kims sie scigac, a "2" uzywam w zimie lub "1" PS. przyznam sie bez bicia ze pare razy wrzucalem "R" odrazu na "D" i kita do przodu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest psubrat Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 hej Jacob, nie kupiłbym od Ciebie używanego auta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jacob_USA Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 nie jest zle autko i tak jest juz stare bedzie szlo na straty zaraz jak auto jest zimne czasem 1 bieg szarpnie ale nie zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jayo Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 ja np dojeżdżając do korka z "D" zmieniam na "2", a nawet na "1" jadę, jeśli co chwile się delikatnie podjeżdża. po co tak robisz? nie wiem czy to tylko moja skrzynia tak ma, ale jadąc na "2" samochod wolniej się toczy i tak samo puszczając hamulec spokojniej rusza do przodu. Więc jest to wygodniejsze podjeżdżając kilka metrów w korku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robert1234 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 ja np dojeżdżając do korka z "D" zmieniam na "2", a nawet na "1" jadę, jeśli co chwile się delikatnie podjeżdża. po co tak robisz? nie wiem czy to tylko moja skrzynia tak ma, ale jadąc na "2" samochod wolniej się toczy i tak samo puszczając hamulec spokojniej rusza do przodu. Więc jest to wygodniejsze podjeżdżając kilka metrów w korku. ale przeciez zalaczajac 2 zamiast D skrzynia nie wrzuca ci dwojki tylko jedynke. roznica miedzy 2 a D jest taka ze na 2 skrzynia zapnie ci maksymalnie do drugiego biegu. chyba ze sie myle. stad to moje niezrozumienie po co jezdzisz na 2 w miescie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubekch Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 Postanowiłem dorzucić swoje 3 grosze na temat kilku aspektów dot. ekploatacji automatu.. Z tego co wiem, to na D są do dyspozycji 4 biegi, z overdrivem 3 (bo nie ma nadbiegu), a na "dwójce" są właśnie 2 biegi do dyspozycji itd. Co do zmiany z R na D to ważne jest żeby robić to na kompletnie zatrzymanym aucie i żeby robić to stopniowo przez N, a nie od razu z R na D i odwrotnie... Jak ktoś dłużej jeździ automatem to płynnie zmnienia bioegi samym pedałem gazu. Natomiast co do wachlowania lewarkiem z D na 2 oraz z włączaniem i wyłączaniem overdrivu to doszły mnie różne głosy... Jedni mówią, że można !! a inni spece żeby raczej tego nie robić !! generalnie ważne jest żeby nie przeciążać skrzyni, bo to najbardziej newralgiczny element w całym aucie... A jak Wam generalnie idzie oszczędna jazda Maximą w autmacie? Mam na myśli jazde w mieście.. ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robert1234 Posted January 5, 2009 Author Share Posted January 5, 2009 Postanowiłem dorzucić swoje 3 grosze na temat kilku aspektów dot. ekploatacji automatu.. Co do zmiany z R na D to ważne jest żeby robić to na kompletnie zatrzymanym aucie i żeby robić to stopniowo przez N, a nie od razu z R na D i odwrotnie... ja czasami toczac sie do tylu przerzucam juz na N (podczas toczenia sie) i przy pelnym zatrzymaniu zapinam D. A jak Wam generalnie idzie oszczędna jazda Maximą w autmacie? Mam na myśli jazde w mieście.. ????? samo miasto: 15 litrow/100 pb95 (jazda normalna) tryb 50% miasto 50% poza miastem: 13 litrow/100 wyniki z teraz: zima, krotkie dystanse po 6-10 km po odpaleniu samochodu. jedno pytanie: zauwazylem, ze jak sie depnie ostro (do dechy) pedal gazu to zapala mi sie lampka i skrzynia przelacza sie na jakis czas w tryb sportowy. jak sie nie depnie do konca to tak nie ma. wczesniej tego nie zauwazylem. macie to samo? tylko jak pisze: pedal ostro w podloge -do dechy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jacob_USA Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 jedno pytanie:zauwazylem, ze jak sie depnie ostro (do dechy) pedal gazu to zapala mi sie lampka i skrzynia przelacza sie na jakis czas w tryb sportowy. jak sie nie depnie do konca to tak nie ma. wczesniej tego nie zauwazylem. macie to samo? tylko jak pisze: pedal ostro w podloge -do dechy. Podobnie jest w Audi A4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Red1 Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 jedno pytanie:zauwazylem' date=' ze jak sie depnie ostro (do dechy) pedal gazu to zapala mi sie lampka [s'] i skrzynia przelacza sie na jakis czas w tryb sportowy. jak sie nie depnie do konca to tak nie ma. wczesniej tego nie zauwazylem. macie to samo? tylko jak pisze: pedal ostro w podloge -do dechy. Podobnie jest w Audi A4 to sie nazywa kick-down skrzynia redukuje do max obrotow zeby pociagnac na mocy a nie na momencie obrotowym auto do przodu, nie wiem dokladnie jak dziala automat w maximie, ma jakis osobny wlacznik trybu sport? przy kazdej predkosci po wcisnieciu gazu do podlogi wlacza sie ta kontrolka? niektorzy blokuja skrzynie na biegach 3, 2 nawet 1 dojezdzajac do "przeszkod" zeby oszczedzac hamulce hamujac silnikiem. Ot takie moje 3 grosze na temat Pozdro! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Wald Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 piotrtal, u mnie ze spalaniem dokladnie tak samo, dodam jeszcze jazde tylko w trasie - 9-9,5 na kompie i niecale 11 LPG ostatnio. A co do wcisnieca pedalu gazu na maksa, to wg instrukcji tak powinno byc ze przy mocnym dodaniu gaz skrzynia sama powinna wejsc w tryb sportowy ale czy lampka powinna sie zapalic to nie wiem, u mnie sie chyba nie zapala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubekch Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 W zasadzie można na 3 sposoby redukować by uzyskać więcej mocy: manualnie wymusic nizszy bieg lub dac overdrive oraz oczywiście pedał w podłogę przy wcześniejszym przełączeniu na tryb sport lub w trybie automatycznym. Przynajmniej tak jest w A33. A co do spalania to ja załączem od 15.3l po mieście mierzone za ostatnie 250-350 km, potem było 14.5l, żeby zejść do 13l w w ostatnim czasie... Czasami w miescie udaje się nawet 12.5-12.8 osiągnąć ale to raczej zależy od korków. Oczywiście stojąc non-stop w korkach można wykotłować i 16l. Generalnie auto jest mniej wrażliwe na ostrą szybką jazdę jeżeli chodzi o spalanie niż na efekt jeżdzenia w korkach i ciągłego ruszania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted January 6, 2009 Share Posted January 6, 2009 Generalnie auto jest mniej wrażliwe na ostrą szybką jazdę jeżeli chodzi o spalanie niż na efekt jeżdzenia w korkach i ciągłego ruszania. nie dotyczy to tylko Maximy, ale każdego samochodu. Biorąc pod uwagę prostą zależność, że "spalanie" to stosunek liczby zużytego paliwa do liczby przejechanych kilometrów, wynika jasno, że każdy samochód zużywa najwięcej paliwa przy prędkości 0 km/h (zużycie równa się nieskończoność). Jadąc w korku 5 km przez godzinę KAŻDY samochód spali więcej paliwa niż jadąc te 5 km z każdą inną prędkością Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.