Guest kotlarzk Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 witam.Mam taki problem...robiłem wczoraj tą regeneracje przepływomierza bo też mi sie dusiła, przerywała...no i jest już super, chodzi dobrze aż za dobrze ponieważ gdy zapale micre to nie moge jej zgasić.przekręcam kluczyk,moge go nawet wyciągnąc a on i tak chodzi.blokada kierownicy sie włączy ale fura nie gaśnie.nawet jak włącze sam zapłon czyli kontrolki się zapalą i cofne kluczyk a nawet wyciągne to kontrolki i tak świecą...i teraz nie wiem czy to jest kolejny problem czy przez tą regeneracje tego przeplywomierza coś skopałem?? ale wydaje mi sie ze to jakis nowy problem.bo kostki od przepływomierza rozłącze wszystki a to i tak nic nie daje bo nie gasna i tak wiec tam zadnego zwarcia nie ma.ogladalem tą płytke po tym przelutowaniu i jest igiełka więc nie wiem co jest. Prosze o pomoc bo fura i tak stoi nadal bo jak tu jezdzic....co chwile akusa rozłanczac?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Snafu Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 najprawdopodobniej masz walniętą wkładke (część elektryczna) stacyjki i nie można wyłączyć zapłonu z tym rozłanczaniem aku to też nie za ciekawy pomysł lepiej zadusić auto na biegu bo jak rozłączysz aku gdy silnik pracuje skok napięcnia na alternatorze może ci popalić sporo rzeczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotlarzk Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 mówisz że może to być wkładka stacyjki? gdzie się ona znajduje albo jak ona wygląda? to jest jakaś płytka czy co? bo nie rozbierałem nigdy tego więc to będzie mój pierwszy raz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 jak sama nazwa wskazuje kostka stacyjki jest w stacyjce Na jej końcu. to ten element do ktorego dochodza kable w stacyjce. Trzeba go zdemontowac, rozebrac zobaczyc co sie stało, może poczyścic, a może wymienic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotlarzk Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 no to ide to rozkręcić i zobacze jak to tam wygląda... oby to było to.tylko jak teraz poznam czy rzeczywiście to jest walnięte? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 najlepiej zanim rozbierzesz kostke podlaczyc do niej zarowke na plus przed i po stacyjce. Jesli przekrecisz bembenek na off i nadal będzie przewodzic prąd to jest to odpowiedz na twoje pytanie. Jeśli to nie to to trzeba szukac dalej. Prąd może wracac do instalacji inną drogą, np. zwalonym starterem na rozruszniku, ale zaczął bym od stacyjki. Ew. możesz tez wyjmowac bezpieczniki i zobaczysz że zgaśnie to bedziesz wiedział który obwód jest winny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotlarzk Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 no z tą żarówką to jeszcze nie sprawdzałem ale wyciągnąłem kostke i w kostce na krótko zapaliłem zapłon a potem samochód.Zapalił ale jak chciałem go zgasić no to już nie udało się... więc myślę że stacyjka będzie dobra...ale co jest nie tak to nie wiem.Bo stacyjke jak przekręcam to te cyknięcie przed zapłonem jest co uruchamia radio itp, potem dalej zapali się zapłon i dalej odpał auta. jaka może być inna przyczyna...cos tam pisaliście o rozruszniku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 jak rozpiecie kabli ze stacyjki nie gasi silnika to jedziesz po bezpiecznikach, zacznij od tych w kabinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotlarzk Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 sprawdziłem bezpieczniki... rozłancza mi zapłon kiedy wyciągne bezpiecznik: w pierwszej kolumnie po lewej stronie,2 od dołu... METER 10A ale od czego on jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 nie masz na klapce opisu ? koledzy help, bo nie chce wprowadzic kolegi w błąd jak mu podam opis z primery i będzie inaczej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotlarzk Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 światło(a) zewnętrzne tak sprawdziłem w info-techu ale co światła by miały do tego? [ Dodano: Czw 18 Gru, 2008 11:59 ] zrobiłem próbę z tym bezpiecznikiem... zapaliłem auto, kluczyk wyciągnąłem i wtedy wyciągnąłem ten bezpiecznik ale to nic nie dało.tylko jakby podświetlanie deski się rozłączyło a on i tak chodził dalej. kurde nie wiem sam juz co jest grane. czy tą regeneracją przepływomierza mogłem to spierdzielic? wydaje mi sie ze nie ale się moze myle? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Snafu Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 z tego co pamiętam wszystkie zasilania na przepływke idą po zapłonie więc raczej niema takiej możliwości sprawdź jeszcze radio często one przepuszczają prąd nie tam gdzie trzeba zwłaszcza jak ktoś nie umiejętnie je podłączył Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisek Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 nie przepływką nie zepsułeś nic. Jak bezpieczniki w kabinie nie zgasiły silnika to bezpieczniki po pod maską jedziesz. Prąd może wracac do instalacji tylko czymś co ma doprowadzony z jakiegoś powodu przewód zasilający przed i po stacyjce. Może to byc starter na rozruszniku, może to byc radio, i nic więcej mi nie przychodzi do głowy. No może komputer, ale tutaj bym nie szukał przyczyny, wyjmuj bezpieczniki pod maską, ew. przekaźniki. Musi zgasnąc na któryms. Jeśli to nie pomoże to sprawdzaj radio i rozrusznik. Radio: tu ciężko powiedziec bo nie wiemy co tam masz, ale zakładam że kostkę iso. Są do niej doprowadzone stały plus (podtrzymuje pamięc) i plus po stacyjce ktorym jest normalnie zasilane i uruchamiane radio. - Teoretycznie wypięcie radia powinno problem zamknąc. Jeśli nie, to sprawdz czy na obu plusach - podczas występowania problemu masz zasilanie. (Zarówka wystarczy - jedno do masy, a drugie do jednego i drugiego plusa) Teraz dalej - jak to nic nie da, to to samo rozrusznikiem. Na rozrusznik ida dwa kable - jeden to zapłon ze stacyjki, drugi gruby prosto z akumulatorem. Podanie plusa tym ze stacyjki powoduje krecenie rozrusznikiem. Jak je zewrzesz srubokretem to samo. To co robisz to sprawdzasz czy na tym po stacyjce zostaje plus jak silnik chodzi - zarowka do masy i do tej srobki z mniejszym - cienkim kablem - nie powinna swiecic. To dosc szemrana sprawa, raczej rozrusznik to nie bedzie bo by krecił cały czas bez przerwy, ale nic więcej na razie mi do głowy nie przychodzi. aaa. ew. wiem co jeszcze może byc! Kiedys w beczce tak miałem że jak gasiłem auto i zabrałem kluczyki to i tak świeciły kontrolki - przysmażył sie przekaźnik od stacyjki i zwierał na stałe. - zajrzyj też do przekaźników Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domiss Posted December 19, 2008 Share Posted December 19, 2008 przysmażył sie przekaźnik od stacyjki i zwierał na stałe. - zajrzyj też do przekaźnikówTo wygląda na najbardziej prawdopodobne, zacznij od tego . No chyba, że oprócz przelutowania przepływki zmieniałeś ostatnio coś jeszcze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kotlarzk Posted December 20, 2008 Share Posted December 20, 2008 a więc tak, doszedłem do przekaźników...no i jest chyba tam coś skopane.Najpierw otworzyłem puszke z bezpiecznikami, jak wyciągnąłem pierwszy z prawej strony od strony szyby (engine cont) to zgasł.(bo sprawdzałem na stacyjce juz w pozycji wyłączonej ale on i tak chodził) Więc jak go wyciągnąłem to zgasł.No ale co, bezpiecznik cały więc sru,spowrotem go.Otwarłem puszke z przekażnikami tą tak na środku koło aparatu zapł. i też zgasł jak wyciągnąłem przekaźnik engine cont. Rozebrałem go i wsadziłem.patrzyłem co się z nim dzieje,no i na wyłączonej stacyjce te blaszki w przekaźniku były sklejone,jak je tam poalcem rozłączyłem to ok,ale jak je styknełem spowrotem to się nie chciały znowu same rozczepić.Czyli co???? przekażnik pierdyknięty czy co? Taki zielony ma kolor, chciałem go zamienic ale tylko ten jeden jest inny od wszystkich. Jezdziłem chwile bez tego bezpiecznika engine cont i ładnie zapala i gaśnie jak stacyjke przekręce no ale mimo wszystko chyba do czegoś to jest co?? [ Dodano: Sob 20 Gru, 2008 12:03 ] przy radiu kostki rozłączyłem i nic to nie dało więc to chyba nie to Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domiss Posted December 20, 2008 Share Posted December 20, 2008 Przekaźnik do wymiany. Może być nieoryginalny, byle miał ten sam rysunek na obudowie u góry i był z gniazdem, tyle, że wtedy musisz wymienić i gniazdo (i może średnio pasować do tej puszki). Jak masz do mnie blisko, to pisz na PW, może gdzieś znajdę oryginalny przekaźnik . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.