Guest krzysno Posted December 19, 2008 Share Posted December 19, 2008 Jak już się chwaliłem, kupilem żonie N16 2.2Di i tu moje pytanie- jak jeździ się dieslem- to mój pierwszy, nigdy dieslami nie jeździłem chodzi mi głownie o to na jakich obrotach czytałem rożne porady ale nic konkretnego może ma ktoś wykres z hamowni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teres Posted December 19, 2008 Share Posted December 19, 2008 może ma ktoś wykres z hamowni? Są w dziale Nissan Power Team. Na zimnym staram się nie przekraczać 2000obr i delikatnie z gazem. Podczas jazdy okolice 1700-2000. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest asaf Posted December 19, 2008 Share Posted December 19, 2008 Jak już się chwaliłem, kupilem żonie N16 2.2Di i tu moje pytanie- jak jeździ się dieslem- to mój pierwszy, nigdy dieslami nie jeździłem chodzi mi głownie o to na jakich obrotach czytałem rożne porady ale nic konkretnego może ma ktoś wykres z hamowni? Moja rada jest prosta tak jak dotychczas jeździłeś benzyną ,a rutyna przyjdzie sama ,jedyna różnica to ta że nie przekręcasz kluczyk i zapalasz,w dieslu po przekręceniu kluczyka czekasz do momentu kiedy zgaśnie kontrolka świec i dopiero zapalasz ...pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kroliqster Posted December 19, 2008 Share Posted December 19, 2008 i pamietaj o czestej wymianie oleju !! diesel nie lubi jjezdzic na smole ja wymieniam co jakies 5 albo 6 tys i mam juz zrobione 420 k na tym silniku bez zadnej ingerencji zero napraw wszystko idelanie chodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest tonek Posted December 20, 2008 Share Posted December 20, 2008 krzysno, jak każdy klepak, obroty lubi niższe. Sensowne wartości przyśpieszeń to coś w zakresie 1500-2500~3000 obrotów. Zresztą, po prostu słychać na jakich obrotach trzeba jeździć. Moja żona jak wsiada do diesla (a na co dzień jeździ benzyną), to nie ma problemów, więc nie jest to trudne. Ważniejsze wg mnie jest to, żeby nie forsować zimnej turbiny, albo się chwilkę potoczyć najpierw, albo po prostu niech pochodzi minutkę przed ruszeniem. Druga sprawa, to po jeździe (a szczególnie po ostrzejszej) dać mu minutę na schłodzenie turbiny przed wyłączeniem silnika. No i to co kolega napisał wyżej o oleju, to święta prawda, pilnować, pilnować.... Zyczę przyjemnych wrażeń z użytkowania klepaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest krzysno Posted December 20, 2008 Share Posted December 20, 2008 Podczas jazdy okolice 1700-2000. hm, czy to nie za niskie obroty? on dopiero od okolo 2200 zaczyna jechac ja wymieniam co jakies 5 albo 6 tys powaznie? z tego co widzialem w instrukcji to co 15, wiec myslalem ze co 10 bedzie ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teres Posted December 20, 2008 Share Posted December 20, 2008 hm, czy to nie za niskie obroty? on dopiero od okolo 2200 zaczyna jechac idzie z niższych nawet, ale delikatnie z gazem, do spokojnej jazdy to takie obroty są ok, przy wyprzedzaniu faktycznie warto mieć lekko ponad 2tys. obr. Co do oleju, to ja zmieniam co 10tys. km. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sleepyhead Posted December 21, 2008 Share Posted December 21, 2008 Witam, Tak jak piszą koledzy powyżej do szybkiej jazdy trzeba trzymać obroty powyżej 2000, ale jeśli masz w planach spokojnie jechać to można jechać na 5. biegu 60-70km/h. Ważne, żeby wtedy nie deptać mocno gazu, tylko delikatnie (jazda ze stałą prędkością). Ja po mieście jeźdzę spokojnie do 100km/k i nie potrzebuje przekraczać do tego 2000 obr. Ale każdy dobiera sobie styl jazdy pod siebie Co do samej turbiny to w zależności od odbciążenia może się już właczać po 1500obr, trzeba sobie to wyczóć. Nie zawsze wciśnięcie gazu do pdłogi daje nalepszy efekt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wert1983 Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 i pamiętaj o turbinie!!! jak podjedziasz na parking nie gaś go odrazu. poczekaj chwile niech popracuje na wolnych obrotach. pozdro :one: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest porcupine Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 i pamiętaj o turbinie!!! jak podjedziasz na parking nie gaś go odrazu. poczekaj chwile niech popracuje na wolnych obrotach. pozdro Słuszna uwaga, radzę tego pilnować A jeżeli chodzi o obroty to najefektywniej i najoszczędniej jeździ się w okolicach maksymalnego momentu obrotowego. W moim dci jest to 2400 obr/min, więc był by to przedział około 2100-2700. Oczywiście na zimnym silniku nie nie przekraczam 2000 Olej wymieniam co 20kkm, za dużo by mnie to kosztowało gdybym miał wymieniać częściej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pemo_ Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Pamietaj zeby obroty nie spadaly ponizej 1500 rpm. No i jezeli chcesz miec cos pod noga to trzeba sie trzymac minimum 2000 rpm, bo od tych obrotow silnik sie zbiera. Jak jade na maksa to bieg zmieniam dopiero przy 4000 rpm. W instrukcji wymiana oleju jest co 20000 km, ale czy warto wymieniac czesciej to nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teres Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 W instrukcji wymiana oleju jest co 20000 km, ale czy warto wymieniac czesciej to nie wiem. Zerknij sobie co piszą nt. ciężkich warunków (jazda w mieście itd.) wymiana co 7500km (ja zmieniam co 10tys.km Shell Helix Diesel Plus 10W40 - nie bierze nic a nic) Jak jade na maksa to bieg zmieniam dopiero przy 4000 rpm. Dobrze, przynajmniej nie jest zamulona Byle na dobrze rozgrzanym silniku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.