Guest grzegorz2009 Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 Witam mam powazny problem juz od dlurzszego czasu slychac stukot w silniku przebieg 180 000tys paru mechanikow odrzucilo rozrzad jeden z nich kazal wymienic napinacz wiec zostal wymieniony i dalej jest to samo wczesniej byly zdejmowane paski klinowe CZY WYMIENIAC ROZRZAD PROSZE O PORADE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wafel Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 Grzegorz podaj więcej szczegółów , czy ten stukot występuje zarówno na niskich obrotach jak i wysokich czy tylko na wysokich. Jak silnik pracuje na luzie bez obciążenia to tez to występuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Marek Góralczyk Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 A jaki masz silnik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzegorz2009 Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Witam silnik 1.6 16v ten metaliczny dzwiek slychac przy niskich i wysokich obrotach i na luzie bez obciazenia tez slychac [ Dodano: Sob 03 Sty, 2009 16:59 ] kolejny mechanik stwierdzil ze to moze byc walek od korbowodu kolo pasowe lub rozrząd.nie wiem co o tym myślec czy to może byc prawda czy to poprostu rozrzad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest artur14/ Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 grzegorz2009, miałem tak kiedyś ale nie w nissanie i to pukał jeden zawór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzegorz2009 Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 to nie jest typowy stukot to wygląda raczej na metaliczne rzężenie obleciałem 10 mechaniorów(fachowców)i wiekszosc wyklucza rozrzad w poniedziałek jestem umówiony z następnym,narazie zabronił jeżdzic.MAM DOŚ TEGO AUTA KUPIŁEM GO PÓL ROKU TEMU A OD CZTERECH NIC TYLKO JEŻDZE PO MECHANIKACH.POMÓŻCIE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest artur14/ Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 grzegorz2009, to zdejmij paski od wspomagania alternatora itp niech chodzi sam rozrząd i będzie wiadomo jak przestanie to po kolei zakładaj tamte może coś sie wyda może któreś łożysko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzegorz2009 Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 KOLEGO pisałem wcześniej że paski były zdejmowane i było bez zmian nadal ten metaliczny szelest.ja osobiscie podejrzewam rozrzad jeśli by tak było jakie częsci kupic?jakiej firmy żeby nie było lipy(wymieniłem napinacz) [ Dodano: Sob 03 Sty, 2009 20:25 ] POMOCY Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest wafel Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 A spróbuj jak silnik bedzie pracował na luzie na postoju i wciśnij pedał sprzęgła i zobacz czy wtedy tez będzie stukot. Ja mam tak w swoim (chyba jakies łożysko na sprzęgle lub w skrzyni) ze jak pracuje na postoju na luzie to tez jest metaliczny taki dzwięk( ale jak sie silnik rozgzreje to na szczeście ustaje i jak wcisne sprzęgło to również. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbikzgr Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 A odczułeś wyraźny spadek mocy silnika ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzegorz2009 Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 KOLEGO z mocą jest OK tak to autko sprawuje sie super.niepokoj mnie tylko ten METALICZNY SZELEST(jakby łańcuszka rozrządu) Nie ma różnicy czy jest na luzie,na postoju,i kiedy wciskam sprzęgło NADAL SŁYCHAC TEN SAM SZELEST.Kiedy silnik zimny(na ssaniu-obroty wyższe)SZELEST MNIEJ WYCZUWALNY ALE TEŻ JEST a gdy obroty spadną SŁYCHAC WYRAŻNIEJ.A więc podsumowując czy jest tak czy tak to ten METALICZNY SZELEST JEST. PROSZE PORADZCIE CO TO MOŻE BYC!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bravomen Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 grzegorz2009, U mnie w 1.6 16 v również metaliczne rzężenie było tak samo jak u Ciebie i okazało się cały rozrząd do roboty. Ja osobiście nie bawiłem się w experymenty i wymieniłem kompletnie cały rozrząd a przebieg miałem wtedy 183 TYŚ Z tego co ustaliłem z mechanikiem to komplecik założoył mi na oryginałach (mechanior mi mówił że na zamiennikach tego nie robi bo często i gęsto pi kilku dziesięciu kk problem powraca) Koszt: 1400 zł za wszystko Czas: 2 dni Efekt ciszej jeździ i ciut lepiej Namiar: Klucz - mechanika pojazdowa ul. łodygowa 26a lub 24a (nie pamietam, znajdziesz na forum dokładniej) Warszawa Dzwoń i pytaj o p. Radka Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzegorz2009 Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 BRAVOMEN wielkie dzieki za rade mam nadzieje że jest tak jak u Ciebie tylko rozrząd a nie coś poważniejszego.jutro wieczorem wstawiam do fachowca to będzie wszystko jasne.jak sie okaże co to było napewno dam znac.jescze raz dzięki pozdrawiam. [ Dodano: Czw 22 Sty, 2009 21:45 ] WITAM Koledzy.prymka po wymianie rozrządu i........... wreszcie cisza:-) silniczek cyka.Przykro że mamy takich mechanikow którzy przez pół roku nie mogli sie poznac co to takiego twierdząc że to napewno nie rozrząd(jest wieczny i niewymienialny)przestrzegam również przed nieuczciwością tych wszystkich fachowców.zanim uporałem sie ze wszystkim trafiłem na gościa który nie dośc że nie wymienił cześci którą powiedział że wymienil to jeszcze uszkodzil mi kolo pasowe.oczywiście o tym wszystkim dowiedziałem się od nastepnego mechanika.UWAŻAJCIE.No ale wszystko skończyło sie dobrze ale co nerw mnie to kosztowało to tylko ja wiem.POZDRAWIAM WSZYSTKICH KLUBOWICZÓW I FORUMOWICZÓW.SZEROKIRJ DROGI. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.