Guest ronnii Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Ostatnio zima pokazała, że istnieje więc napiszcie co wam ciekawego się działo na ulicach z samochodem =p Ja na przykład z braku zamarzniętego ręcznego parkowałem na krzakach, bo auto się staczało a teraz jeżdżę z cegłami w bagażniku i używam je jako stopera ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Peter Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 A to nie można samochodu zostawić na biegu? :zdziw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ronnii Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 i tak sie stoczy jak gorka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest radzio000 Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 lol nigdy w zime nie zaciagam recznego tylko zostawiam na biegu i nigdy sie nie stoczyl... moze sprobuj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mike_83 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 lol nigdy w zime nie zaciagam recznego tylko zostawiam na biegu i nigdy sie nie stoczyl... moze sprobujTak samo robie.Zaciagam gdzies pod sklepem,zeby sie rozruszal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lamia Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 A ja jakos nie moge sie nauczyć zostawiać auta na biegu... Pierwszy odruch to zaciągniecie ręcznego... Jeszcze mnie nie zawiódł (odpukać) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mike_83 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Najlepszy reczny to jest w ciezarowce :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ronnii Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 postaw na biegu na małym spadzie;p Jak ci nie zjedzie to nie wiem o co chodzi;p w tirach sa fajne reczne =p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luke11 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 na małym spadzie na biegu spokojnie nie zjedzie, najlepiej tak ze jak samochód stoi przodem do dołu to wrzucić wsteczny a jak tylem w dół to jedynke, bo np na takiej trójce to juz może sie stoczyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest radzio000 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Tak samo robie.Zaciagam gdzies pod sklepem,zeby sie rozruszal. ja znam lepsze sposoby na rozruszanie recznego, tyle tych oblodzonych zakretow zima Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lamia Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 ja znam lepsze sposoby na rozruszanie recznego, tyle tych oblodzonych zakretow zima Nie kuś A właśnie co jest "lepsze": zaciągnięcie ręcznego czy zostawienie auta na biegu? (nie tylko zimą) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ronnii Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Zimą jak mocny mróz nigdy nie zostawiaj na ręcznym bo przymarznie ci zacisk. Na spadach mi auto stacza się jak na biegu zostawiam. Przeciwny bieg do kierunku spadu tez nic nie daje. Nie wiem od czego to zależy że jednym działa a innym nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lamia Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Teraz jak byly te mrozy u nas po -22 caly czas mialam na recznym i nic się nie działo... Wogóle byłam w szoku bo Nissan odpalał za każdym razem na "tyk"... Ale jak to jest że na 1 się nie stoczy z górki w tyl a na 3 już może? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ronnii Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 jak to jest wogole ze wam sie nie toczy a mi tak;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luke11 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Ale jak to jest że na 1 się nie stoczy z górki w tyl a na 3 już może? Jak starałem sie popchnąc auto kiedy stało na jedynce lub na wstecznym to za nic nie dałem rady przepchnąc, kiedy było na trójce to z dużym oporem ale się przetaczało. Dlatego napisałem ze na trójce może się stoczyć. Btw, mój jedyny przypadek: kiedyś zostawiłem nyske na stromym podjeździe na jedynce i po całym dniu zauważyłem ze sie stoczyło około metra, ale tam naprawde było stromo i od tej pory w jak parkuje w takich miejscach to zaciągam ręczny dodatkowo Wogóle byłam w szoku bo Nissan odpalał za każdym razem na "tyk" Sprawnego Nissana z dobrym aku żaden mróz nie zatrzyma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kamilos210 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Ja nawet jak zostawię samochód na górce to na biegu mi nigdy nie zjedzie Co do ręcznego to lepiej "poślizgać" się i wykorzystać trochę pogodę za oknem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Nestor Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Jedynka i wsteczny to faktycznie najlepsze bieg jesli chodzi o to zeby sie nie stoczyl. ronnii, jesli tobie sie stacza na biegu tzn ze masz do remontu juz skrzynie Ja uzywam w zime recznego i nic nie przymarza a zakrety boje sie ostro brac bokiem na reczny ze wzgledu na poloske Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest endi Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 w zime niepowinno sie zostawjac na recznym samochodu na noc i na dluzszy czas jak sa mrozy mialem przyklad w cc sport Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lamia Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Jedynka i wsteczny to faktycznie najlepsze bieg jesli chodzi o to zeby sie nie stoczyl. ronnii, jesli tobie sie stacza na biegu tzn ze masz do remontu juz skrzynie Ja uzywam w zime recznego i nic nie przymarza a zakrety boje sie ostro brac bokiem na reczny ze wzgledu na poloske I juz mam jeden powod zeby nauczyć się używania biegu po zgaszeniu silnika... Przynajmniej zobacze czy nie mam skrzyni do remontu ale powaznie coś musze zatrybic i sobie zakodować te "zasadki biegowe" a reczny używać do "piruetów" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maly447 Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 a ja sobie na reczny w te mrozy narzekać nie mogłem bo taki mam odruch że reczny odrazy zaciągam i nic mi nie zamarzło a co do dodatkowych waloró ręcznego to własnie mi się nawieszchnia topi hihi :027: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Peter Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 To że do tej pory nie zamarzł to nie znaczy, że będzie tak zawsze. Najczęściej linka przymarza do pancerza. A co do staczania się auta na biegu to warto by sprawdzić kompresję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mike_83 Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Mozna zerwac linke jak sie zima zaciaga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ronnii Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 do remontu skrzynie to znaczy? ;p Student ma zawsze pod górkę =p Ogólnie to wam powiem, że primerka jest moim pierwszym autem. Jestem dalej laikem w temacie motoryzacji, ale jak przed kupnem byłem zielony tak teraz po 4 miesiącach gdy to napsuło mi się już chyba wszystko wiedza wzrosła o 1000%. Już modlitwy nie pomagają a ona dalej się psuje=p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
romano76 Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Ale jak to jest że na 1 się nie stoczy z górki w tyl a na 3 już może? Bo na jedynce i wstecznym jest największe przełożenie i potrzeba największej siły, żeby przepchnąć samochód, dlatego zostawiamy, albo na wstecznym albo na jedynce. Jedynka i wsteczny to faktycznie najlepsze bieg jesli chodzi o to zeby sie nie stoczyl. ronnii, jesli tobie sie stacza na biegu tzn ze masz do remontu juz skrzynie Już prędzej silnik nie domaga niż skrzynia, nie wiem jakby musiała być zużyta skrzynia, żeby przez nią samochód się staczał. Tak jak Peter pisał, sprawdź ciśnienie na cylindrach bo może już kompresji nie trzyma i stąd problem. Ja tam ręcznego na postoju nie używam, no chyba, że naprawdę jest stromo to wtedy dla bezpieczeństwa go zaciągnę, ale normalnie to zostawiam tylko na biegu. Oczywiście w codziennej jeździe używam dosyć często, praktycznie na każdych czerwonych światłach po to, żeby się linki i dźwigienki nie zapiekły a w zimie to nie tylko na światłach :mikolaj: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest faza Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 jestem za ja zawsze zostawiam na 1 i nigdy mi nie zjechal cos musi byc ze skrzynia nie tak :> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.