honnki Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Koledzy jak oceniacie ogrzewanie QQ??? U mnie cos to mizernie dziala(2,0 benzyna) dlugo sie nagrzewa i w porownaniu do poprzednich moich autek na odcinkach krotkich typu 8-10 km jest w srodku chlodno : pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MarekA Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Uważam że działa nie najgorzej , przy 20 stponiowym mrozie po kilku km juz czuć ciepło. Normalnie po 3-4 km już wieje ciepełko. Tak mam w 1,5d w benzynie powinno być tylko lepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixel Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 Wszytko zależy od stylu jazdy. Jeżeli chcesz szybko nagrzać auto - przyciśnij trochę. Silnik najbardziej rozgrzewa się pracując. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MARSIK Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 U mnie tez zauważyłem kłopot z ogrzewaniem. Być może wynika to z tego że nie potrafie dobrze (czytaj:właściwie) ustawic wszystkich przycisków do tego służacych. I tak do dziś nie wiem jak sprawić aby lusterka sie podgrzewały. Nie wiem czy powinienem miec właczoną klimę gdy nagrzewam auto , czy ja wyłaczyć. Generalnie Przekręcam klime na 30 stopni, nawiew na maxa i przy temp. poniżej -10 po ok 15 km cos czuc. Z pewnością nie jest to ideał. W Fabii i Corsie oba firmowe i bez klimy były dużo bardziej skuteczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bonzo Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Być może wynika to z tego że nie potrafie dobrze (czytaj:właściwie) ustawic wszystkich przycisków do tego służacych. I tak do dziś nie wiem jak sprawić aby lusterka sie podgrzewały. Nie wiem czy powinienem miec właczoną klimę gdy nagrzewam auto , czy ja wyłaczyć.a instrukcje czytałeś ?? ze zrozumieniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MARSIK Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Być może wynika to z tego że nie potrafie dobrze (czytaj:właściwie) ustawic wszystkich przycisków do tego służacych. I tak do dziś nie wiem jak sprawić aby lusterka sie podgrzewały. Nie wiem czy powinienem miec właczoną klimę gdy nagrzewam auto , czy ja wyłaczyć.a instrukcje czytałeś ?? ze zrozumieniem Czytałem ale jak widać bez zrozumienia, dlatego tu o tym pisze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 U mnie tez zauważyłem kłopot z ogrzewaniem. Być może wynika to z tego że nie potrafie dobrze (czytaj:właściwie) ustawic wszystkich przycisków do tego służacych. I tak do dziś nie wiem jak sprawić aby lusterka sie podgrzewały. Nie wiem czy powinienem miec właczoną klimę gdy nagrzewam auto , czy ja wyłaczyć. Generalnie Przekręcam klime na 30 stopni, nawiew na maxa i przy temp. poniżej -10 po ok 15 km cos czuc. Z pewnością nie jest to ideał. W Fabii i Corsie oba firmowe i bez klimy były dużo bardziej skuteczne. jak to się mówi: "jak zawiodą wszystkie sposoby zajrzyj do instrukcji obsługi" podgrzewanie lusterek włączasz razem w podgrzewaniem szyby z tyłu; jak chcesz szybko nagrzać wnętrze to włącz na obieg zamknięty i temperaturę na maks. Na początku siła dmuchu na 1, potem jak się trochę nagrzeje powietrze to zwiększ nadmuch na 2 lub 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MARSIK Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Czyli sie okazuje że dobrze wyczytałem w instrukcji bo tak robie właśnie a efekty sa mizerne i stwierdzam że ogrzewanie w mojej kaszance jest do d... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Czyli sie okazuje że dobrze wyczytałem w instrukcji bo tak robie właśnie a efekty sa mizerne i stwierdzam że ogrzewanie w mojej kaszance jest do d... Nie ma webasto więc ogrzewanie zależy ile paliwa spalasz i jak szybko jedziesz - im bardziej ciśniesz tym więcej spalasz to jest cieplej, ale jak szybko jedziesz to tez szybko się schładza silnik i ciepełko ucieka, zwłaszcza jak jest mróz i wiatr; Jak jest zimny samochód to musisz nagrzać ileś tam litrów oleju, potem ileś tam litrów wody w obiegu, sam korpus silnika a dopiero potem kabinę kierowcy, a w międzyczasie ciepło jest odprowadzane przez chłodnicę; widziałem że w niektórych autach zasłania się chłodnicę na zimę tak aby nie oddawała ciepła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MARSIK Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Gdzieś wyczytalem że w intercoolerach, a taki mam, nie wolno zasłaniac chłodnicy, bo wtedy nie ma swobodnego zasysania powietrza a jest to niezbedne w tych silnikach do dobrej jego pracy dlatego nie bede zasłaniał. Ale ten patent jest dobry i sparawdzony pewnie nie tylko przeze mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Gdzieś wyczytalem że w intercoolerach, a taki mam, nie wolno zasłaniac chłodnicy, bo wtedy nie ma swobodnego zasysania powietrza a jest to niezbedne w tych silnikach do dobrej jego pracy dlatego nie bede zasłaniał. Ale ten patent jest dobry i sparawdzony pewnie nie tylko przeze mnie. aaa nie zauważyłem że masz diesla Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest lechu1 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 A taka stara zasada się kłania -pierwsze zagrzej silnik potem siebie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MARSIK Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Ok masz racje lechu1 , ale nie jestem oszolomkiem zeby od zimnego silnika wymagac zeby było ciepło w aucie, ale juz przy 3-4 kreskach mogłoby dmuchac na maxa zwłaszcza ze mam na klimie ustawione 30 stopni. Nadmieniam że te 3-4 kreski wskakuja po dobrych kilku kilometrach. Obrazowo powiem tak Jade z Gdyni gdzie mieszkam do Gdanska tj 22km i gdzies w Sopocie czuje w nadmuchu ciepłe powietrze ale nie ma mowy zeby po dojezdzie do Gdanska była w aucie zadana temp 30 stopni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
honnki Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 nio to widze że będzie to następna bolączka naszych QQ. Ja mam klime manualna i też pomimo rozgrzania silnika i jechania na dość wysokich obrotach temperatura w srodku na maksymalnym nadmuchu cieplego powietrza jest hmmmmm pokojowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Obrazowo powiem tak Jade z Gdyni gdzie mieszkam do Gdanska tj 22km i gdzies w Sopocie czuje w nadmuchu ciepłe powietrze ale nie ma mowy zeby po dojezdzie do Gdanska była w aucie zadana temp 30 stopni. jak na zewnątrz jest 0 to różnica temperatur to 30 stopni - bardzo dużo zwłaszcza jak śmigasz obwodnicą gdzie przy większej prędkości wyziębianie jest szybkie. Z drugiej strony to świadczy tylko o ekonomiczności silnika: energia nie jest rozpraszana na ciepło tylko na napęd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medyk Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 w najnowszym numerze Auto świata w teście ogrzewania podają,że QQ 2.0 zawodzi na "całej linii".Po 10 min na wysokości głowy kierowcy temperatura wynosi zaledwie 16 stopni...Są tam też przykłady innych aut ale porównując z innymi wg mnie nie ma tak żle... np lepiej wypada niż np Mercedes B 170.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LLC Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 U mnie na 2.0 dCi gdy na dworze jest grubo poniżej zera nagrzewa się szybciutko. Mam klimę automatyczną 2 strefową, nie wiem moze w zwykłych to inaczej działa. Wsiadam odpalam silnik, ustawiam moc nawiewu na 1 (jedna diodka), temperaturę na 23 stopnie i kierunek na nogi i ciało (2 przycisk od lewej) bez włączonej klimy!!! (bez włączonego klawisza A/C), obieg może być otwarty albo zamknięty. Chwilkę później odjerzdzam i dalej jadę spokojnie - jak to w mieście, w korkach i na światłach. Zawsze po upływie dokładnie 2,5-3,0km w środku już robi się cieplutko tak iż jak się dotknie nawiewów to są gorące. Zwiększam zatem nawiew na 2-3 diodki aby się szybciej rozeszło ciepło. Po przejechaniu następnego 1km można już skręcić do 20 albo niżej stopni. Nic nie modyfikowałem, wszystko jest oryginalne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Po 10 min na wysokości głowy kierowcy temperatura wynosi zaledwie 16 stopni... A podali jaka była temperatura na zewnątrz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LLC Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Z tą temperaturą na wysokości głowy to trzeba uważać. W QQ jest tak, że ma specjalny przycisk koło zapalniczki (w ogóle system klimatyzacji wnętrza został specjalnie zaprojektowany i podobno jest jednym z najlepszych na rynku). Gdy go wciśniemy nad głową przy dachu jest przepłych trochę chłodniejszego powietrza, niż daje je nawiew z bocznych kratek na kokpicie. Ma to na celu zmniejszenie ryzyka przeziębienia spowodowanego z byt ciepłym powietrzem na wysokości twarzy i przy kontakcie z chłodnym na zewnątrz jak wychodzimy z samochodu. Klimatyzacja jest niskociśnieniowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 ten przycisk, a raczej nawiew który on włącza to bardzo fajna rzecz latem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest lechu1 Posted February 11, 2009 Share Posted February 11, 2009 Może do sprawy ogrzewania podejść inaczej.Silnik jest na tyle sprawny ,że nie produkuje wystarczającej ilości zbędnego ciepła?Czytałem coś o WV -ich tdi wymaga dodatkowego elektrycznego wspomagania ogrzewania bo jest tak oszczędny.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kristo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Może do sprawy ogrzewania podejść inaczej.Silnik jest na tyle sprawny ,że nie produkuje wystarczającej ilości zbędnego ciepła?Czytałem coś o WV -ich tdi wymaga dodatkowego elektrycznego wspomagania ogrzewania bo jest tak oszczędny.... dokładnie tak, jużpisałem o tym wcześniej - w sumie to nalezy się cieszyc że QQ nie przerabia benzyny na ciepło a na ruch Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kserokop Posted February 22, 2009 Share Posted February 22, 2009 Ja włożyłem między chłodnicę a atrapę kawałek kartonu, zasłania tak z połowę wlotu powietrza ale ogrzewanie super a temperatura płynu w normie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kamrat Posted February 22, 2009 Share Posted February 22, 2009 Witam wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum. Muszę jeszcze sprawdzić, ale wydaje mi się, że wnętrze nagrzewa się szybko. W zimie mam ustawione automat na 16-17 stopni. Mam inny problem. Im niższa temperatura na dworze tym w samochodzie jest bardziej gorąco, ąz do ustabilizowania temperatury (a trwa to długo) mimo ustawionych 16 stopni. Np. gdy jest w -10, jadę w kombinezonie narciarskim, dzieci również i po nagrzaniu silnika w kabinie robi się upał. Czasami otwieram okno lub wyłączam czasowo nawiew. Nie byłem z tym jeszcze w serwisie. Czy ktoś ma podobny problem. Wkurza mnie to wyjątkowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
komalo Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 Ja mam ustawioną temperaturę na 19 stopni i po mniej więcej 5 minutach nawiew (bez klimatyzacji) grzeje na maksa. Można sobie jeszcze włączyć klimę i wtedy nawet szybciej. Specjalnie nie odczuwam różnicy między QQ a wcześniejszym samochodem (Ford Focus). Raczej kwestia przyzwyczajenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.