Guest stiv777 Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Witam. Mam małego problema.. Otóż moja almerka nadmiernie kopci -siwym dymkiem, także na wolnych obrotach. Przy depnięciu zostawia za sobą solidną chmurę. Zauważyłem też że z rury wydobywa się specyficzny zapach. Ktoś coś wie na ten temat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest anderman Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 moja 2.2 tez kopciła całkiem sporo ale przedwczoraj wymieniałem olej i duzo mniej zadymia teraz nawet na zimnym.niewiem czy to ma cos wspólnego ale tak jest.pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
herson Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 wymień filtr paliwa i zalej porządne paliwo, olej nie ma w tym przypadku nic do rzeczy, bo inaczej dymiłaby na czarno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest anderman Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 wymień filtr paliwa i zalej porządne paliwo, olej nie ma w tym przypadku nic do rzeczy, bo inaczej dymiłaby na czarno no to teraz juz wiem skad u mnie poprawa.filtr paliwa tez był wymieniany.pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teres Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 z tego co czytałem na innym forum, to po prostu para wodna może dawać taki efekt, zwłaszcza jak jeździsz na krótkich odcinkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest stiv777 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Filterek był wymieniany całkiem niedawno i bez zmian. Paliwko też tankuję na porządnej stacji. Co do pary to wątpię, przy depnięciu nie zostawało by jej z tyłu tak dużo. Niepokoi mnie też ten zapach bynajmniej nieprzypominający woni spalin. A co do filterka.. oryginalnie idzie z czujnikiem, niestety gdy kupywałem ten fakt był mi obcy i kupiłem bez -co za tym idzie kostka do podłączenia dynda mi się luzem. Ma to jakieś znaczenie dla prawidłowej pracy silnika ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mlody666 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 A płyny ze zbiorniczka wyrównawczego przy chłodnicy nie ubywa? Gdzieś czytałem że jak dymi na siwo i spaliny dziwnie pachną to możliwe jest rozszczelnienie i przedostawanie się płynu do komory spalania lub oleju. I tak jak koledzy piszą jak by palił olej dymił by na czarno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest stiv777 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Płynu chłodzącego w zbiorniczku mam bliżej MIN. Wcześniej nie przywiązywałem uwagi akurat do tego, co więcej autko mam niecały rok więc ciężko jest jednoznacznie stwierdzić czy ubywa czy też nie. Ale będę miał to na oku. [ Dodano: Sro 14 Sty, 2009 23:16 ] Znalazłem ciekawy artykuł: "zawor egr( recylkulacja gazow wylotowych)problemy z moca ponad normalne dymienie szczegolnie nowych dieslow i nie tylko Czesc! Posiadam rovera 75 cdt 2.0 bmw diesel. Kilka miesiecy temu zauwazylem zwiekszajace sie dymienie spalin jak rowniez zuzycie paliwa az do ponad 30% wieksze przy spadku mocy o okolo 25%.Poczatkowo myslalem ze to normalne przy 150 tys. km na liczniku, lecz cos nie dawalo mi spokoju.Uzywajac roznych programow skanujacych staralem sie wyeliminowac przyczyny tego stanu.Odczyty skanera glownie wskazywaly na maf (przeplywomierz powietrza, ktory mierzy powietrze zasysane do silnika), wiec nie mogl byc to zuzyty silnik. Po wymianie mafu ciagle bylo tak samo. Szukajac rozwiazania poszedlem w druga strone, w strone wydechu, ktory w nowych samochodach jest powiazany z zasysaniem swiezego powietrza . EGR valve (zawor recylkulacji gazow wylotowych)- system opracowany przez Amerykanow, pozwalajacy zmniejszyc emisje spalin przez czesciowe ich dopalenie. Zdemontowalem zawor, oczywiscie byl otwarty, tzn.spaliny dostawaly sie do silnika przez caly czas jego pracy. Prawidlowo dzialajacy uklad EGR powinien dawkowac spaliny od okolo 1800 obr/min. Przyczyna otwarcia bylo zabrudzenie wewnetrznych kanalow zaworu. Po oczyszczeniu i zamontowaniu elementu podlaczylem scaner, ciagle wykrywal blad. Pomyslalem o odlaczeniu sterowania EGR(odlaczenie przewodu podcisnienia z grzybka zaworu) - podzialalo wrecz idealne!!! Silnik odzyskal moc, dymienie-nawet przy 4000 tys obr/min trudno zobaczyc jakiekolwiek spaliny. Oczywiscie moglem zostawic wypiete sterowanie EGR-u, lecz wolalem kupic nowy selenoid, ktory steruje EGR-em. Ciagle zastanawiam sie czy to zuzycie silnika czy EGR selenoid doprowadzil do tego stanu -moze dwa naraz? p.s.Uklady EGR powinny chronic srodowisko, lecz jak widac czasem potrafia pracowac wrecz przeciwnie." Ma to zastosowanie do naszych almerek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mlody666 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Możesz też spróbować sprawdzić olej czy sie na przykład trochę nie pieni, nie pachnie płynem chłodniczym. Jak masz możliwość jakoś spojrzeć na jego większa ilość to poobserwuj czy nie pływają w nim takie "oczy" jak w tłuszcz w rosole. Jeżeli powyższe będzie na Tak to najprawdopodobniej płyn dostaje się do oleju i to będzie przyczyną. W takim przypadku konieczna jest wymiana którejś z główniejszych uszczelek w silniku ale której to nie pamiętam. EGR masz jak najbardziej (chyba ze poprzedni właściciel usunął - ale nic nie pisałeś o spadku mocy Poza tym uszkodzenie EGR nie tłumaczy dziwnego zapachu spalin. No i z tego co wiem to jego uszkodzenie spowodowało by zapalenie się lampki "Check engine" Samo zwiększone dymienie w zimie jest normalne tyle ze dymek powinien być biały a nie siwy Powodzenia w diagnozie :diabel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teres Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Ma to zastosowanie do naszych almerek? I tak i nie... odłączyć nie możesz, bo wyskoczy błąd, zostaje zaślepienie kawałkiem miedzianej blaszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkel. Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Ja mam benzynkę, ale dopisze swoje dwa słowa.. Niektórzy sądzą, że paliwo to paliwo i tankuja tam gdzie popadnie.. Jeśli dbacie o swoje auto to na prawde tankujcie kilka groszy więcej na porzadnych stacjach shell, BP.. Ja dwa razy zatankowalem pod żaglami (taka stacja w trojmiescie) jakies 2 miesiące temu. Jak auto zapalałe zimno szła czarna chmurka (na benzynie!) co 30-40km pokazywał się check engine z błędem sondy.. Jak wyjezdziłem paliwo zatankwoalem innym i było ok.. tydzien pozniej znow zatankowalem pod zaglami bo nei byłem pewny ze to paliwo i znowu to samo.. znow dymil na zimnym czarnym dymem, a pozniej check engine z sonda lambda.. Teraz tankuje tylko na shellu i nic sie nie dzieje.. Ba spocie Nissana ktoś mówił, że podobno tam chrzczą paliwo.. Aha na tamtym paliwie pod żaglami wzieła mnie Tigra 1.4 .. gdzie moja 1.8 objezdzałem 1.6 Tigrę bez problemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest logis Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Pozwolę sobie wtrącić 3 grosze na temat dymu-kolor i zapach. -dym niebieskawy,zapach podobny do spalin dwusuwu,podwyższone CO w spalinach - branie oleju -biały prawie bezwonny pojawiający się rano po odpaleniu,mroź,duża wilgotność -para wodna -biały b.duże ilości przez cały czas,zapach słodkawy-spalany płyn chłodzący -biały zapach ropy-zbyt duża dawka paliwa -czarny - nieprzepalone do końca paliwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest stiv777 Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Bezpośrednio luknąć na olej w silniku nie mogę, płyn chłodniczy jest praktycznie bezwonny -ciężko jest cokolwiek poczuć jak się go wącha bezpośrednio, nie mówiąc o wykrywaniu jego w oleju węchem. Istnieje inna metoda wykrywania tej nieszczelności w silniku ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mario632 Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Tak,jesli by tak bylo to w zbiorniczku plynu chlodniczego to bys mial slady oleju. Jak mialem citroena c2 1.4 hdi to tez mi puszczal biala chmure i bral przy tym olej( ok 1l/1000km).Samochod sprzedalem ale bylem prawie pewny ze to bylo przez turbine. Moja rada: 1. Sprawdz czy nie masz oleju w zbiorniczku plynu chlodzacego.(jak jest to poszla uszczelka pod glowica) 2.Sprawdz czy ci nie bierze oleju i czy na bagnecie nie masz kropelek (pecherzykow)wody 3.zdejmij z turbiny ten gumowy dolot i zobacz czy jest w nim olej(powinno go byc sladowe ilosci).Jesli jest go duzo to pada ci turbina i to bym obstawial ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest stiv777 Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Płyn jest czysty i jego stan wydaje mi się stabilny. Za to co jakiś czas dolewam oleju. Jego ubytki tłumaczyłem nieszczelnością uszczelki w silniku ( mam pobrudzoną jedną stronę silnika ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mario632 Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 to ile dolewasz tego oleju? a poci sie pewnie przy rozrzadzie,ten typ tak ma:) Sprawdz ta turbine, musisz tylko odkrecic ten cybant co nakladasz gumowy dolot, Wszystko masz pod reka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest sleepyhead Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 Pozwolę sobie wtrącić 3 grosze na temat dymu-kolor i zapach. -dym niebieskawy,zapach podobny do spalin dwusuwu,podwyższone CO w spalinach - branie oleju -biały prawie bezwonny pojawiający się rano po odpaleniu,mroź,duża wilgotność -para wodna -biały b.duże ilości przez cały czas,zapach słodkawy-spalany płyn chłodzący -biały zapach ropy-zbyt duża dawka paliwa -czarny - nieprzepalone do końca paliwo Zgadzam się z tym, przerabiałem dokładnie to samo u siebie. Dodam, że jak zajechałęm 1.7TD w Astrze, to na pękniętej głowicy (spalał płyn chłodzący) na zimnym nie dymił, ale na ciepłym dymił na niebieskawo. Silnik do kapitalnego poszedł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest stiv777 Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Dolewam gdzieś mniej więcej 1/5 pól litrowej butelki na dwa miechy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumek Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 też mi szybko ubywa, ale z tego co widze w innych samochodach to jest przeważnie w nakrętce coś w rodzaju zaworku ciśnieniowego (przepraszam za nie fachową nazwę), a w tino jest zakrętka ale i jest wolny wylot odpowietrznikiem, może po prostu odparowuje. Oleju mi nie ubywa, nie kopci, oczka nie pływają w płynie, plam pod samochodem nie widze. Leje Paraflu czy jakoś tak może z tego powodu, mam zamiar zmienić na to co nissan zaleca, może wtedy nie bedzie takich ubytków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.