Guest bastek1 Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 witam miałem niestety stłuczkę, i maska oraz błotnik do wymiany. kupiłem maskę-a tu zonk - jest trochę ciemniejsza niż reszta.... myślałem, że maska rocznik ten sam bordowa jest tylko jeden odcień.... kolor moich blach - bordowy. teraz szukam błotnika, i chciałbym, żeby był jednak bordowy jak reszta.... czy jakoś da się do sprawdzić? na zdjęciach z allegro - ciężko poznać.... może z nr VIN? o co pytać sprzedawców? EDIT a jak jest z wer. angielską? kolorystycznie i czy pasuje (razcej powinno....) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melo Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Kolorów może byc wiele znajdz teraz bezwypadkowy samochód. Nie łatwiej jest kupic części i pomalowac je wg koloru własnego samochodu. dobieranie zblizonego koloru sprawi że będziesz miał łaciaty samochód . Z nr VIN powinien byc podany kolor. Jakby co mam oba błotniki tyle tylko że niebieskie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mlody666 Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Z VINU kolor odczytasz bez problemu TU masz link do rozkodowajki VINu. Co do innego odcienia to z wiekiem lakier różnie płowieje w zależności od pogody, intensywności korzystania z auta oraz z tego gdzie stoi garaż, ulica itp. Idealnie nigdy nie dobierzesz koloru z rozbitka więc pozostaje malowanie. Ja za malowanie maski zaspawanie w niej dziury po nożu zapłaciłem 400 złotych Ale zrobione jest świetnie w ogóle nie widać różnicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maniek-ol Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Numer VIN nic Ci nie da , tak samo kolor lakieru z tabliczki znamionowej. Pod jednym kodem lakieru może kryć się nawet 4 odcienie. Tak jest np z kolorem KH2. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bujany Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 kolega ma rację, ten sam kolor (ten sam kod) może mieć różne odcienie z różnych partii produkcyjnych, tak samo jak malujesz jakieś elementy samochodu, kod koloru mówi tylko lakiernikowi jakie pigmenty wchodzą w skład koloru ale nie podaje w jakich dokładnie proporcjach i dlatego malowanie może się różnić nieco odcieniami gdyż dobiera on to na "oko" porównując z innym oryginalnym elementem samochodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mlody666 Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Jak masz bordowy metalik to miał on konkretnie 3 podstawowe odcienie (tak mi mówił lakiernik) do tego dochodzi wcześniej opisane płowienie więc przy każdym malowaniu kolor dobiera się "ręcznie" ale kod lakieru z VIN'u jest podstawa do w ogole rozpoczęcia kombinowania z lakierem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kula98 Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 Witam Ja mam Almere 98r D, bordowy metalik i kiedyś kupowałem lakier i podałem numer koloru z tabliczki i pytałem się czy są jakieś odcienie tego koloru. Gość powiedzial mi że jest tylko jeden, kupiłem, pomalowałem i wyszło super. Żadnej różnicy w odcieniu niezauważyłem. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rysiu83 Posted February 2, 2009 Share Posted February 2, 2009 Żadnej różnicy w odcieniu niezauważyłem. pogratulować lakiernika to od niego zależy efekt końcowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest devil-80 Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 ja chcialem kupic farbe po kodzie(b7s) i niestety zonk w mieszalni chcieli zobaczyc doklanie auto zeby dobrac kolor niestety narazie nie ma mnie w PL wiec poczekam z 5 mcy zanim zamaluje ryski nad nadkolem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bujany Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 możesz kupić tam gdzie jesteś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest devil-80 Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 no ciezko z tym a w firmie jak bylem to chcieli mi sprzedac 4 litry,w nastepnej chcieli znowu sprzedac 1 litr w cenie tych 4 ok 20€ jak dobrze pamietam,wiec poczekam az wroce i moze ktos mi siknie ten fragment-zawsze lepiej to bedzie wygladalo niz pedzelkiem;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.