Jump to content
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Dymienie + wahania wskaźnika temperatury - `98 2.0D


Guest pacynka
 Share

Recommended Posts

Guest pacynka

Witam szanownych forumowiczów.

Swoją Almerką `98 2.0D (CD20) kupiłem gdzieś w okolicach czerwca i od tego czasu borykam się z problemami. Już od początku Almerka nie pracowala idealnie, dymiła na czarno i to nie jakiś tam dymek przy wciśnięciu gazu do podłogi tylko spora chmura przy obrotach kolo 2,5-3k.

Sporadycznie pojawiał się check i samochod automatycznie tracil moc, do tego pedal czasem sie blokowal i potrafil nawet lekko przyspieszac. Na forum wyczytalem ze to typowy przyklad uszkodzonego potencjometru i rzeczywiscie mechanik zdiagnozowal to samo. Przykrecil dawke paliwa na pompie i dymienie ustalo. Oczywiscie kosztem zerowego przyspieszenia. Po długich poszukiwaniach udalo mi sie znalezc potencjometr od jakiegos anglika. Mechanik potencjometr wymienil, podniosl dawke na pompie i almera zaczela jezdzic. Niestety dymienie powrocilo (zdarza się ze nawet przy 1,5k obrotow). Czy kat wyprzedzenia wtrysku byl ustawiony to nie wiem, ale wtryskiwacze byly wczesniej sprawdzane u innego mechanika i niby wszystko bylo ok.

Ostatnio pojawil sie takze inny problem. Mocno drga mi wskazowka temperatury silnika, szczegolnie przy dodawaniu gazu. Lata miedzy srodkiem skali a dolna czescia skali (tak o kilanascie stopni). Czy to jakas nieszczelnosc czy moze nawala czujnik? Z tego co wyczytalem wynika ze urzadzenie sterujace silnikiem korzysta z odczytow tego czujnika do sterowania praca silnika wiec moze te dwie rzeczy sa jakos ze soboa powiazane?

 

Z dodatkowych objawow moge dodac ze samochod mocno szarpie (zaba) przy puszczeniu gazu na dwojce. Po wrzuceniu na luz, obroty przez chwile pozostaja jakby "zawieszone" i po jakies sekundzie spadaja do normalnego stanu.

Samochod jezdzi w miare dynamicznie, spalanie raczej w normie ~8l/100 w miescie przy krotkich trasach <15km i czestych korkach.

Przed wymiana potencjometru i wyregulowaniem dawki paliwa na pompie z rana samochod mocno kopcil na bialo. Oczywiscie mam swiadomosc ze jest zima i na zimnym silniku wszystkie samochody kopca (para wodna), ale w pierwszych minutach jazdy to nie jest zwykle kopcenie - po prostu chmura w tylnym lusterku.

Jakis czas temu mialem robiona uszczelke pod glowica, ale od tego czasu zadnych ubytkow plynu chlodzacego, olej bez zastrzezen.

Jakies pomysly? Sugestie?

Link to comment
Share on other sites

Duuużo pomysłów. Zacząłbym jednak od zmiany mechanika, bo z tego co piszesz to facet trochę nie czuje tematu.

Co do problemów:

1. czy świece żarowe sa dobre?

2. dlaczego robiłeś uszczelkę?

3. czy ogrzewanie w kabinie zanika?

4. czy silnik rano gdy mocno kopci na biało pracuje nierówno?

5. czy będziesz w stanie przyśpieszyć kąt wtrysku paliwa w celu zmniejszenia kopcenia na czarno?

 

pozdr.

Link to comment
Share on other sites

Guest pacynka

1. przyznam się, że nie sprawdzałem

2. zaczęło się od wahań poziomu płynu w zbiorniczku wyrównawczym, raz pusty, raz pełny itd. kiedyś chyba nawet wywaliło płyn, aż w końcu wracając do domu wskazówka temperatury doszła do końca skali. Bąble w zbiorniczku wyrównawczym.

3. hmm ustawione na maxa w calkiem ladnie grzeje, temperatura odpowiednia, nawet powiedzialbym troche za cieplo. Jednak spocic się nie dałbym rady.

4. Silnik raczej cały czas pracuje nie tak jak powinien (zawieszanie się obrotów, krztuszenie na niskich biegach). Raczej nie było różnicy czy na zimnym czy na ciepłym. Jedynie w tym, że na zimnym prawie stał w miejscu. Dopiero później nabierał trochę mocy. No i dymienie oczywiście malało.

5. To już pytanie do mechanika

 

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Facet, który zajmował się uszczelką pokazywał mi że jedna z komór spalania jest czarna i że ropa się nie spala w całości.Stwierdził że to prawdopodobnie wina uszczelki.

 

Wracając jeszcze do mechanika to rzeczywiście ciężko mi się z nim dogadać, gość raczej zarobiony, ale jako jedyny u którego byłem potrafił połączyć się z komputerem czy tym urządzeniem sterującym i ogólnie zajmuje się pompami do diesla więc niby powinien znać się na rzeczy.

Link to comment
Share on other sites

pacynka stary właśnie przerabiam ten temat co ty, ale ja robie to już 4rty raz (sic!) , jedynie co mogę Ci powiedzieć to współczuje (sobie też). To jest walnięta uszczelka pod głowicą, lub cokolwiek związane z głowicą. Zdejmuj głowice i rób puki ci korbowód bokiem nie wyszedł.

Link to comment
Share on other sites

Guest pacynka

hmm ale co mialoby wskazywac ze to znowu uszczelka?

plyn chlodzniczy ok, olej silnikowy tez ok. dla mnie to bardziej wyglada na jakies sterowanie

chyba ze w jednej z komor nadal ropy nie pali, da sie to jakos sprawdzic?

czy jest sens robic wogole analize spalin? moze to cos pomoc?

Link to comment
Share on other sites

Wiec sprawdź w pierwszej kolejności czy świece są sprawne, bo to może wiele wyjaśnić sytuację.

Bardzo dobrze byłoby przyśpieszyć kat wtrysku - to prosta operacja, bodajże 3 śruby popuszczasz, gdy przyśpieszysz, silnik będzie pracował bardziej "twardo" i metalicznie, ale z technicznego punktu taka praca jest korzystniejsza niż tzw. miękki stukot diesla. Przyśpieszając wtrysk zmniejszasz dymienie na czarno, a opóźniając zwiększasz.

Z tą komorą i nie paleniem ropy to jakaś ściema, nie przejmuj się co facet opowiada.

Analizy spalin nie rób, nic to nie da :)

 

pozdr.

Link to comment
Share on other sites

pacynka sam fakt że płyn chłodniczy ci wywala lub zasysa, jeżeli wskazówka od temperatury lata ci od góry do dołu tzn, że są bąble powietrza w układzie, jak dostaje czujnik gorącej wody wskazówka idzie w górę jak powietrza to leci w dół. Skąd powietrze, ano zobacz czy płyn nabrał koloru "brudnego". Te powietrze to spaliny które przez uszczelkę dostają się do kanału wodnego.

 

[ Dodano: Sob 07 Lut, 2009 10:07 ]

Co do tych silników to jedno mogę powiedzieć, raz rozebrany od nowości to później co chwile będzie się coś działo. Zdaję mi się że oprócz szlifu główki to trzeba bardzo dokładnie i starannie wyszlifować dół silnika, tak aby gdy głowica najdzie to aby jak najmniej się odkształciła. Niby blok jest żeliwny ale odkształca się, tym razem mam zamiar wyszlifować na lustro. Porządną uszczelkę, spoiwo do uszczelniania połączenia główki z uszczelką i blokiem i zobaczymy co wyjdzie.

Link to comment
Share on other sites

Guest pacynka

fragment o wywalaniu plynu chlodniczego, babli etc dotyczyly odpowiedzi na pytanie dlaczego robilem uszczelke

w tej chwili nic z plynem sie nie dzieje. poziom w normie, barwa normalna, zadnych babli

Link to comment
Share on other sites

co do latającej wskazówki, weź odepnij kabel od czujnika temperatury, przeczyść dobrze to złącze i podepnij, powinno pomóc, u mnie nie było tam styku i wskazówka latała ;)

Link to comment
Share on other sites

pacynka aa to sorki, myślałem że dalej masz ten problem, to faktycznie tak jak kolega wyżej zaznaczył, przeczyść styki. :)

 

[ Dodano: Sob 07 Lut, 2009 12:06 ]

ehh już doczytałem wszystko :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
Guest pacynka

Według mechanika winny był EGR. Zaślepiony i jeździ się bardzo przyjemnie - dynamicznie i puszcza dymek tylko jak mocno przycisnę (jak w każdym diselku).

Mogłem wprowadzić kogoś w błąd pisząc w pierwszym poście, że silnik to CD20, a nie CD20E. Mówi się trudno, ważne że sprawa rozwiązania.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...