Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Opóźnienie przyspieszenia


Mike
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj odżałowałem trochę benzynki i potestowałem moją Almerkę.

Gaz do spodu i ... jest krótkie opóźnienie!! Dopiero po chwili autko dostaje kopa! To normalne? Że na gazie słabsze to se to tłumacze kiepską instalką, parownikiem itp... ale skąd to opóźnienie na benzynie?

 

Silnik w normalnej eksploatacji nie zdradza niczego niepokojącego, kabelki nowe, kopułka i filtry wymienione...

Mam kilka teorii:

-niewłasciwy kąt wyprzedzenia zapłonu (choć podobnie tym steruje komp i generalnie sie nie ustawia)

- jakaś niesprawność w układzie zapłonowym (cewki?palec?niewłaściwie dobrane świece?

- komputery od lpg i almerki nie mogą się dogadać ;-)

Ktoś z Was przerabiał ten temat?A może ten typ tak ma ?(gdzieś czytałem o podobnych objawach w N16 )

 

Ktoś zna mechaniora co zna te autka na wylot, jest obeznany w lpg i mieszka blisko Łodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżdziłem troche cordoba z gazem.

na beznynie gdy sie jej dało do dechu to wygladało jakbys sie tym dławiła.

należało stopniowa nacisakć pedał gazu zeby efetywnie przyspieszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Xzandafer

Sprawa wygląda tak... Mam w rodzinie 5 letniego Focusa w idealnym stanie i jest dokładnie to samo - tzn. gaz reaguje jakby z 0,5s opóźnieniem. Nie zwracałem na to uwagi zanim miałem Nissanka, gdzie autko wyrywa jak tylko dotkniesz pedał gazu. Jednak z tego co się orientuję nie jest to żaden mankament. Jeśli zabierzesz się za poprawki typu usuwanie EGR, poprawa dolotu powietrza i lekkie odetkanie wydechu, to na pewno odczujesz pozytywną zmianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku jest podobnnie jak przełącze na samą benzynę i chcemu depnąc to moja primerka najpierw chwile sie zastanowi a pożniej dopiero wyrywa a przyczyna takiega zachowania na paliwie benzynowym jest - zwężka w dolocie w postaci miksera od lpg -to ona zabiera powietrze i troche mocy przy starcie. jest rozwiazanie tego problemy

1. wywalić instalacje lpg albo

2. wtrysk gazu

no ale dla oszczędnosci ,porównując ceny benzyny i gazu trzeba sie pogodzic z niektórymi sprawami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Panowie was zaskoczę :-D

 

Po kupnie autka pojechałem do gazownika i on mi wywalił mikser i w jego miejsce wstawił dyszę:-) Zwężki to raczej nie ma, bo te funkcję spełnia dysza założona bezpośrednio na przewodzie od gazu), ale jeszcze to sprawdzę na 100%.

Wstawienie dyszy wymusiło przytkanie układu dolotwego(wywalenie kryzy i przytkanie wlotu do filtra). Całe powietrze leci przez otwór po rezonatorze. Zaraz po wyjechaniu od gaziarza na benzynce było o niebo lepiej, jednak opóźnienie zostało. Na gazie to tak jak koledzy piszą trzeba stopiowo wskakiwać na obroty. Początkowo podejżewałm o to zapłon, ale to co było podejżane zostało wymienione i jest ok (kable, kopułka, świece).

 

Dzięki za info, wynika że to chyba standard przy lpg :-(

 

pzostaje mi wywalenie EGR, katalizatora i przyspieszenie zapłonu. Potem pojade na regulację i zobaczymy. A jak nic nie da to zostaje wtrysk gazu,ale to chyba w następnym autku, oczywiście będzie to Nissan ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz gaz to wydaje mi sie że:

 

Mikser który siedzi w dolocie przytyka nieco dostęp poweitrza, jak raptownie cisniesz mu gaz do oporu to może przylewać silnik, bo odczyt z czujnika przepustnicy jest full a poweitrza nie dochodzi odpowiednia ilość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wywaliłem mikser i wstawiłem dyszę licząc na poprawę tej bolączki lpg. Niby dysza mniej zasłania dolot, ale dalej jest to opóźnienie...

Chyba czas na pierwsze przeróbki ;-)

 

Nie mam cierpliwości już do speców w Łodzi i chyba Coobcio się do Ciebie zgłoszę po pomoc ;-), przynajmniej z przestawieniem zapłonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy lpg juz taki musi, dotyczy oczywiscie instalacji podcisnieniowych, przy fabrycznym dolocie powietrza jest zbyt dużo w stosunku do gazu i mieszanka jest niewłaściwa tzn za uboga co moze powodować w dalszej kosnekwecji uszkodzenia silnika np wypalenie gniazd zaworowych, tak juz musi byc albo mysleć nad sekwencją gazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wywaliłem mikser i wstawiłem dyszę licząc na poprawę tej bolączki lpg. Niby dysza mniej zasłania dolot, ale dalej jest to opóźnienie...

Chyba czas na pierwsze przeróbki ;-)

 

Nie mam cierpliwości już do speców w Łodzi i chyba Coobcio się do Ciebie zgłoszę po pomoc ;-), przynajmniej z przestawieniem zapłonu

 

w silniku 1,5 oraz 1,8 niestety CI nei pomogę, nie ma mechanicznej regulacji tylko komputereowa...

 

Także odradzam w twoim przypadku wyalenie katalizatora bo masz dwie sondy lambda i po jego usunięciu będize tryb servisowy, ale w servisie powinno się dać usunąć z kompa odczyty brane z tej sondy za katem i mozna go wywalić - z pewnościa auto zrobi się żwawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja P10 '94 ma instalację gazową I generacji z fabrycznym dolotem. Jak

(dzięki Coobciu) wywaliliśmy kata, ciut przyspieszyliśmy zapłon i zrobiliśmy porting kolektora wydechowego, to teraz jeździ lepiej na gazie niż na benzynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o jestem w szoku, na benzynce to powinno lepiej chodzić no ale ważne że lepiej chodzi jak chodziło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KaZeLoT
Po kupnie autka pojechałem do gazownika i on mi wywalił mikser i w jego miejsce wstawił dyszę:-) Zwężki to raczej nie ma, bo te funkcję spełnia dysza założona bezpośrednio na przewodzie od gazu), ale jeszcze to sprawdzę na 100%.

Czyżby Twoje dysze wyglądały podobnie jak u mnie?

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=31166#31166

Zaraz po wyjechaniu od gaziarza na benzynce było o niebo lepiej, jednak opóźnienie zostało. Na gazie to tak jak koledzy piszą trzeba stopiowo wskakiwać na obroty. Dzięki za info, wynika że to chyba standard przy lpg :-(

Wcale nie standard, bo ja mogę wcisnąc pedał do samej podłogi i nic mi nie zalewa, ani nie muszę stopniowo wciskać pedału gazu. Na wyższych obrotach jedynie słychać syk zasysanego powietrza i chyba nie uzyskuje pełnej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość KaZeLoT
Nie mam cierpliwości już do speców w Łodzi i chyba Coobcio się do Ciebie zgłoszę po pomoc ;-), przynajmniej z przestawieniem zapłonu

 

w silniku 1,5 oraz 1,8 niestety CI nei pomogę, nie ma mechanicznej regulacji tylko komputereowa...

Ale to jest chyba silnik GA16DE, zresztą autko w spadku po Scyzorze, jak mniemam.. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
No to Panowie was zaskoczę :-D

 

Po kupnie autka pojechałem do gazownika i on mi wywalił mikser i w jego miejsce wstawił dyszę:-) Zwężki to raczej nie ma, bo te funkcję spełnia dysza założona bezpośrednio na przewodzie od gazu), ale jeszcze to sprawdzę na 100%.

 

Cokolwiek wywaliłeś, to nadal masz zmniejszoną ilość powietrza zasysaną przez dolot. Tego wymaga poprawna praca instalacji gazowej, bo gaz potrzebuje mniej powietrza nić benzyna. Jeśli nie masz kryzy, miksera czy innego wynalazku, to rolę ogranicznika ilości połykanego powietrza pełni wspomniana przez Ciebie dziura po rezonatorze o średnicy odpowiednio mniejszej niż pierwotny dolot.

 

Ale to jest chyba silnik GA16DE, zresztą autko w spadku po Scyzorze, jak mniemam..

Jeśli to SR, to silnik zdecydowanie GA16DE. A autko to rzeczywiście poprzednie wozidełko Scyzora. Przynajmniej on sam tak stwierdził w wątku o dolocie silnika GA ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coobcio, piszę dużymi literami ALMERA NA15 GA16DE Z JEDNĄ SONDĄ, skąd ty sobie te 1.5 i 1.8 wykombinowałeś? :-) Jakbyś znalazł trochę czasu w któryś z weekendów to może bym podskoczył?

 

Przyznaję bez bicia, autko trafiło mi się w spadku po Scyzorze :-)

(hehe w zasadzie po wypadku po Scyzorze) :-D

 

U mnie jest jeszcze inny wynalazek niż u KaZeLota, jak dorwę cyfrówkę to zrobię parę zdjątek.

 

Stranger, chyba dokładnie tak jak piszesz... Bez sekwencji za wiele nie zdziałam, chyba że umówię się z Coobciem na przeróbki, tylko bez turbo proszę bo nie będę co tydzień wymieniac sprzęgła :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...