Mike Posted May 15, 2005 Share Posted May 15, 2005 Zauważyłem z przodu maski punkciki z odpryśniętym lakierem, zapewne od uderzeń drobnych kamyczków. Odpryśnięty lakier i widać biały podkład...Maska jest w drobne białe kropeczki widoczne dopiero jak się bliżej przyjżeć. Jak to usunąć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jarros Posted May 15, 2005 Share Posted May 15, 2005 albo pomalowac cala maske!! ale to drogo bedzie!! lub dorobic troche lakieru i punktowo pedzelkiem malnac!!! lub tez kupic gotowa zaprawke o podobnym kolorze i tez zamalowac!! wybor nalezy do ciebie!! :wink: ja bym wybral opcje nr 2!! w miare tanio bedzie!! pozdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted May 15, 2005 Share Posted May 15, 2005 .....lub tez kupic gotowa zaprawke o podobnym kolorze i tez zamalowac!! wybor nalezy do ciebie!! :wink: ja bym wybral opcje nr 2!! w miare tanio bedzie!! pozdr Ja dokładnie tak zrobiłem. Kupiłem lakier samochodowy w sprayu w Obi. Oczywiście bez specjalnego dobierania lakieru. Znalazłem najbardziej zbliżony kolor do mojego autka. Potem wziołem pałeczki do przeczyszczania uszu :wink: i zacząłem się bawić w lakiernika, zamalowywując odpryski :wink: . Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Pecyn Posted May 16, 2005 Share Posted May 16, 2005 A ja zalatwilem sobie troche lakieru w takim pojemniczku jak lakier do paznokci dla kobiet i tez juz po zimie nakrapialem auto. Niestety te ubytki to normalka u wszystkich. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mike Posted May 16, 2005 Author Share Posted May 16, 2005 Wszystkie metody o jakich piszecie (za wyjątkiem malowania maski :-) ) zostawią niestety ślad, no bo jak się nie pryśnie to będzie widać,że malowane pędzelkiem no i obawiam się trochę,że nie dobierze się dobrze koloru (zwłaszcza z fabrycznych sprajów). Słyszałem,że takie rzeczy można załatwić plastmalem (rozupszcza lekko lakier). Ktoś próbował? Link to comment Share on other sites More sharing options...
yupii Posted May 17, 2005 Share Posted May 17, 2005 Słyszałem,że takie rzeczy można załatwić plastmalem (rozupszcza lekko lakier). Ktoś próbował? Witam. Moim zdaniem jest to możliwe tylko w przypadku aut ze zwykłym lakierem, jeżeli wogule. W przypadku autka polakierowanego w metaliku bądź perłą musiałbyś najpierw zczyścić klarlack aby dostać sie do tzw. bazy. Tak myśle że trochy byś się napocił. Tak patrzę na tą małą fotkę Twojej almerki przy nicku to wydaje mi sie że masz metalik. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Sami Posted May 17, 2005 Share Posted May 17, 2005 Ja tez mam cos takiego na masce, ale mam zamiar zmienic wiec mi to wisi. Gorzej na zderzaku ktory zostal fatalnie polakierowany i co rusz to nowy odprysk.. wyglada to jakbym za kazdym wyjazdem kogos zachaczal zderzakiem... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mike Posted May 17, 2005 Author Share Posted May 17, 2005 Zgadza się, lakier metalik. Spróbuję z tym woskiem lekkościernym, jak nie pomoze to poczekam aż się nazbiera róznych historii i chyba prysnę machę. Dzięki za info, pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.