Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Prawdziwe osiągi QQ i QQ+2 1,6


Gość GT-3000
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie jakość benzyny, czy choćby nawet oleju też mają znaczenie.

 

Olej wszyscy mamy Nissanowski na start.

Co do benzyny jadąc w stronę Pragi jechałem na BP 95

wracając na czeskiej OMV 100 Carrera - to zdecydowanie najlepsza benzyna na jakiej jeździłem i jaką można dostać w tej części Europy.

 

Co do bicia rekordów szybkości z pewnością wiatr ma tez tu niemałe znaczenie.

 

Po 14500km mogę podsumować spalanie. Jak na takie gabaryty auto spalanie w mieście na bardzo dobrym poziomie, przy mocno oszczędnej jeździe można zejść w okolice 7.5. Normalnie 8,5 i więcej.

Trasa rzeczywiście przy prędkościach 90-110km i tempomacie może być w okolicach 6.00-6.50. Jeszcze przy 130 można utrzymać okolice 8.00, ale powyżej mocno rośnie apetyt. Przy stałej 150 dobija do 10.00.

Więc to co zaoszczędzimy w mieście czy przy niskich prędkościach na autostradach oddamy - mam tu na myśli porównanie do 2.00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej wszyscy mamy Nissanowski na start.

Ja już nie. Niedawno na pierwszym przeglądzie wymienili mi na SHELL ULTRA EXTRA 5W30.

Hmm... mam wrażenie że silnik zachowuje się lepiej :)

Co do bicia rekordów szybkości z pewnością wiatr ma tez tu niemałe znaczenie.

Zgadza się! Może wiało mi w plecy i stąd te 9km/h różnicy... ;)

Więc to co zaoszczędzimy w mieście czy przy niskich prędkościach na autostradach oddamy - mam tu na myśli porównanie do 2.00

To też się zgadza :(

2.0 pewnie przy takich prędkościach ma trochę mniejsze obroty... no i 6 bieg...

Edytowane przez else
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Eli Gamazin

No to teraz ja.

Przez cały rok odbywam tą samą trasę Wwa Stare Włochy - Piaseczno - lwia część Puławską zawsze w przeciwnym kierunku do korków. Średnie schodziło poniżej 9,9 ale teraz jak się zrobiła kaszanka przy al. jerozolimskich to 10,4l.

Przebieg QQ+2 1.6 coś z 17k. Może to herezja ale tankuję na Leclercu - aktualnie jedno tankowanie pod korek ~ 270-280. Zawsze tankuję kiedy zasięg jest === i styka mi na dwa tygodnie. Niestety VectraC 1,8 była bardziej oszczędna.

Coś jest ewidentnie nie tak z projektem skrzyni biegów. Wiem 1,6 ale już przy 5 i 100/h obroty są wysokie. Naprawdę przydała by sie 6.

Edytowane przez Eli Gamazin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też przesiadłem się z vectry C 1,8. :rolleyes: Odczucia mam podobne. Spalanie może trochę niższe o 0,5 l/100, ale obroty faktycznie w QQ przy podobnych prędkościach są wyższe. Brakuje 6 biegu. No cóż, trzeba się przyzwyczaić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

około 6,4 ltr/100km ( 5.9 ltr/100km wg kompa + dodając około 0,5 ltr na przekłamania komputera pokładowego )

to minimalne spalanie jakie narazie udało się osiągnąć na tempomacie QQ+2 1.6b przy średniej prędkości 90km/h( 4 dorosłe osoby na pokładzie ) przejechany dystans ponad 300km, warunki drogowe umiarkowane, paliwo PB95, styl jazdy eko-driving...

post-34954-017438800 1290464992_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pierwsze 350 km. Z tego minimum połowa miasto, + 60 km na łańcuchach, reszta w trudnych warunkach zimowych. spalanie wg komputera 7,8 litra przy dystrybutorze 7,25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze 350 km. Z tego minimum połowa miasto, + 60 km na łańcuchach, reszta w trudnych warunkach zimowych. spalanie wg komputera 7,8 litra przy dystrybutorze 7,25.

Wydaje mi się, że powinno być więcej w realu, czyli jak na kompie 7,8 to w realu 8,3-8,5/100km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam na kompie 7.6 w rzeczywistosci jest 7.9 - jazda codzienna do pracy piaseczno -zabki [około 30-35 km w jedna strone w zaleznosc i od omijania korków] czyli rano jak w trasie, powrót jak w miescie

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje pierwsze spalanie, to 8,0 według komputera. Cały czas ogrzewanie, prawie cały czas klima. Większość trasy po mieście. Jak na pierwszy raz, to jestem ze spalania zadowolony. Ale faktycznie - silnik 1.6, nawet po dodaniu tych 2 KM "pałeru" nie ma :) Za to do spokojnej jazdy to się faktycznie nadaje.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje pierwsze spalanie, to 8,0 według komputera. Cały czas ogrzewanie, prawie cały czas klima. Większość trasy po mieście. Jak na pierwszy raz, to jestem ze spalania zadowolony. Ale faktycznie - silnik 1.6, nawet po dodaniu tych 2 KM "pałeru" nie ma :) Za to do spokojnej jazdy to się faktycznie nadaje.

Pozdrawiam.

 

Samochody z 'pałerem' są tutaj: http://forum.nissank...rie-nx-sx-zx-z/ :)

...ale one z kolei na zaśnieżonych trasach nie za bardzo dają radę... a przynajmniej nie tak jak Qashqai ;)

 

Pozdr.

Edytowane przez else
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody z 'pałerem' są tutaj: http://forum.nissank...rie-nx-sx-zx-z/ :)

...ale one z kolei na zaśnieżonych trasach nie za bardzo dają radę... a przynajmniej nie tak jak Qashqai ;)

 

Pozdr.

Zgadza się :)

Byłem w Beskidach i tam bez żadnego problemu się poruszałem po zaśnieżonych drogach. Szczególnie koleiny na uliczkach dojazdowych w głębokim śniegu nie robiły na QQ wrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem uzbroić się w cierpliwość i przejechać jak najspokojniej trasę W-wa - Zamość (na święta, ok. 260km). Jazda głównie na tempomacie, ok. 90km/h nie licząc obwodnicy Garwolina gdzie było jakieś 110, bez wkręcania na wyższe obroty (w miarę możliwości oczywiście). Średnia, którą pokazał komputer, to 79km/h. Spalanie w/g. kompa po dojechaniu do celu: 6.7l/100km. Żeby spalić mniej to trzeba by chyba jechać na 5-tym biegu na 2tys. obrotów, czyli niecałe 80km/h i to po poboczu, żeby nie przeszkadzać wszystkim, którzy chcą nas wyprzedzać (bo przecież jak można się tak wlec ;-) ). Gratuluję, jeśli ktoś ma tyle cierpliwości, ja nie mam :-) Ciekawe, ile jest tu winna pora roku i opony zimowe. Trzeba będzie powtórzyć test w lecie.

Edytowane przez Peri Noid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem uzbroić się w cierpliwość i przejechać jak najspokojniej trasę W-wa - Zamość (na święta, ok. 260km). Jazda głównie na tempomacie, ok. 90km/h nie licząc obwodnicy Garwolina gdzie było jakieś 110, bez wkręcania na wyższe obroty (w miarę możliwości oczywiście). Średnia, którą pokazał komputer, to 79km/h. Spalanie w/g. kompa po dojechaniu do celu: 6.7l/100km. Żeby spalić mniej to trzeba by chyba jechać na 5-tym biegu na 2tys. obrotów, czyli niecałe 80km/h i to po poboczu, żeby nie przeszkadzać wszystkim, którzy chcą nas wyprzedzać (bo przecież jak można się tak wlec ;-) ). Gratuluję, jeśli ktoś ma tyle cierpliwości, ja nie mam :-) Ciekawe, ile jest tu winna pora roku i opony zimowe. Trzeba będzie powtórzyć test w lecie.

Baardzo ładny wynik. Ja po Warszawie spokojnie jeżdżąc nie schodzę poniżej 8,5/100 ale przy normalnej jeździe mam w granicach 8,9/9,5.

W końcu ktoś na pasku ma większe spalanie;) Bo ostatnio moje 8,5/100 strasznie ogromnie wyglądało wobec spalania Kolegów, teraz Twoje 10,11/100 no to chyba sporo (korki i przyspieszanie);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu ktoś na pasku ma większe spalanie;) Bo ostatnio moje 8,5/100 strasznie ogromnie wyglądało wobec spalania Kolegów, teraz Twoje 10,11/100 no to chyba sporo (korki i przyspieszanie);)

Nie. To przeloty rzędu 1-2km, potem stop. Do tego mróz. Czasami się wkurzam, że tyle to na piechotę można. Ale nie zawsze można. No i się paliwo spala jak głupie :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już dotarty QQ euro 5 1,6 i robię sporo kilometrów.

W trybie emeryta można nawet osiągnąć 5,5 l na 100 km waga 2+2+wózek. Średnia wychodzi wtedy ok. 45 km/h.

To jednak nie przeszkadza, bo to normalna prędkość naszych dróg.

Ciekawą sprawą jest rezerwa : jeśli zbiornik ma 65 l. to ja mam ponad 15 l. zapasu ?

Podobnie przekłamuje licznik zasięgu ? Gdy jest zero to można przejechać jeszcze ponad 200 km ?

Jakie są wasze odczucia - może coś pomyliłem. Jestem badzo zadowolony z silniczka. Cieszę się, że nie brałem KIA Sportage 1,6. Tam przyspieszenie wydaje się być lepsze, no ale kosztem spalania. Tu spalanie jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reguły gdy licznik wskazuje "---" czyli nic w baku są jeszcze 3 litry benzyny.

Tak to wygląda wg. moich obserwacji po przejechaniu 17tyś km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reguły gdy licznik wskazuje "---" czyli nic w baku są jeszcze 3 litry benzyny.

Tak to wygląda wg. moich obserwacji po przejechaniu 17tyś km

Ja też jestem zdziwiony pewną rozbieżnością pomiędzy wskazaniami komputera a wskazówką na liczniku. Jak ostatnio tankowłem, to licznik wskazywał prawie zero, wskazówko dopiero co weszła na czerwone pole. A w baku było jeszcze 8 litrów paliwa! Dziwne to wszystko. A może komputer wskazuje zasięg bez uwzględnienia rezerwy?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W QQ faktycznie rezerwa jest olbrzymia, o czym było już gdzieś na forum - nawet ok 15L w momencie zapalenia się kontrolki.

A zasięg na kompie też zawsze jest podawany z dużym zapasem - po wskazaniu 0 km zawsze można jeszcze przejechać dobre kilkadziesiąt kilometrów. To takie idioto-odporne zabezpieczenie, pomyślane przede wszystkim o tych, którym może zabraknąć paliwa na autostradzie - na której przecież nie wolno się zatrzymywać (nie wiem jak u nas, ale np. w Reichu słony mandat można dostać jak ci zabraknie paliwa i staniesz na autobanie - to znaczy nie przygotowałeś auta do jazdy).

Zasięg po wskazaniu 0km zależy oczywiście od spalania - najlepiej sprawdzić sobie samemu tankując zaraz po osiągnięcia zera zasięgu i patrząc ile litrów jeszcze zostało w baku. Policzenie pozostałego zasięgu to wtedy banał.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W QQ faktycznie rezerwa jest olbrzymia, o czym było już gdzieś na forum - nawet ok 15L w momencie zapalenia się kontrolki.

A zasięg na kompie też zawsze jest podawany z dużym zapasem - po wskazaniu 0 km zawsze można jeszcze przejechać dobre kilkadziesiąt kilometrów. To takie idioto-odporne zabezpieczenie, pomyślane przede wszystkim o tych, którym może zabraknąć paliwa na autostradzie - na której przecież nie wolno się zatrzymywać (nie wiem jak u nas, ale np. w Reichu słony mandat można dostać jak ci zabraknie paliwa i staniesz na autobanie - to znaczy nie przygotowałeś auta do jazdy).

Zasięg po wskazaniu 0km zależy oczywiście od spalania - najlepiej sprawdzić sobie samemu tankując zaraz po osiągnięcia zera zasięgu i patrząc ile litrów jeszcze zostało w baku. Policzenie pozostałego zasięgu to wtedy banał.

 

Pzdr

To wszystko prawda, ale po to mamy te komputery, aby nam dostarczały dokładniej informacji. W moim poprzednim samochodzie jak komputer pokazywał 0, to w baku było zwykle 3-4 l paliwa i to było do przyjęcia jako coś dokładnego. A w każdym razie wskazania komputera powinny być zgodne ze wskazaniami wskazówki paliwomierza.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko prawda, ale po to mamy te komputery, aby nam dostarczały dokładniej informacji. W moim poprzednim samochodzie jak komputer pokazywał 0, to w baku było zwykle 3-4 l paliwa i to było do przyjęcia jako coś dokładnego. A w każdym razie wskazania komputera powinny być zgodne ze wskazaniami wskazówki paliwomierza.

Pozdrawiam!

Ależ to właśnie jest te kilka litrów, kiedy komp pokaże zasięg 0km! U mnie (2.0 dCi) jest to ok 3-5 L w zależności od średniego spalania. I tyle właśnie starcza na przejechanie jeszcze kilkudziesięciu kilometrów, jak ktoś lubi taki dreszczyk emocji. Według twoich kryteriów pomiar jest więc jak najbardziej "do przyjęcia jako coś dokładnego"

A pierwsze zapalenie się kontrolki rezerwy przy ok. 15L (no może 13L) to zupełnie inna para kaloszy, bo tu już o żadnej niedokładności mówić nie można - co najwyżej o bezsensowności sygnalizowania rezerwy przy ciut mniej niż 1/4 baku.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ to właśnie jest te kilka litrów, kiedy komp pokaże zasięg 0km! U mnie (2.0 dCi) jest to ok 3-5 L w zależności od średniego spalania. I tyle właśnie starcza na przejechanie jeszcze kilkudziesięciu kilometrów, jak ktoś lubi taki dreszczyk emocji. Według twoich kryteriów pomiar jest więc jak najbardziej "do przyjęcia jako coś dokładnego"

[

A pierwsze zapalenie się kontrolki rezerwy przy ok. 15L (no może 13L) to zupełnie inna para kaloszy, bo tu już o żadnej niedokładności mówić nie można - co najwyżej o bezsensowności sygnalizowania rezerwy przy ciut mniej niż 1/4 baku.

I tu się całkowicie zgazdzam. Trochę za wcześnie sie ta kontrolka zapala.

Edytowane przez Marek W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu się całkowicie zgazdzam. Trochę za wcześnie sie ta kontrolka zapala.

 

Panowie, nie ma tutaj żadnego podstępu czy niedociągnięcia, poprostu NISSAN dba o nasze pompy paliwowe, które nie lubią pracować przy bardzo niskim poziomie paliwa w zbiorniku. Użytkownicy instalacji gazowych często jeżdzący na rezerwie lub na oparach paliwa w baku wiedzą o co chodzi :D ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszej jeździe terenowej.

No właściwie to chodzi o zwykłą drogę w polu, a nie o żadną przygodę w rowach ppanc. Przyznam się, że najadłem się strachu. O mało co zostawiłbym mojego QQ w błocie. Dlatego Panowie podchodźcie z rezerwą do wypadów nad jezioro czy do lasku. Silnik 1,6 bardzo ekonomiczny w terenie radzi sobie bardzo słabo. Brakuje mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszej jeździe terenowej.

No właściwie to chodzi o zwykłą drogę w polu, a nie o żadną przygodę w rowach ppanc. Przyznam się, że najadłem się strachu. O mało co zostawiłbym mojego QQ w błocie. Dlatego Panowie podchodźcie z rezerwą do wypadów nad jezioro czy do lasku. Silnik 1,6 bardzo ekonomiczny w terenie radzi sobie bardzo słabo. Brakuje mocy.

To brak 4x4 i silnika 2,0.

QQ 1,6 należy traktować jako zwykły compact,no może trochę z większym prześwitem i jako taki jest OK.

Eksperymenty w terenie to nie ta liga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...