[N14]Identyfikacja części+demontaż silnika krokowego

[Gość ramol]

Witam. Proszę o identyfikację elementu zaznaczonego na fotce.Jak powinien być ustawiony? Ostatnio mechanik chyba przy tym majstrował i mam ten element przesunięty na wkrętach całkowicie do przodu. Jak najprościej zdemontować silniczek krokowy?

Pozdrawiam.

PS Uczciwie przyznaję, że fotkę ściągnąłem z pewnego portalu aucyjnego.

[Tomyddc]

Ten element to czujnik (potencjometr) położenia przepustnicy. Jedo ustawienie to juz inna sprawa... Co do silniczka krokowego... hmm to chyba poprostu najkrotszą drogą żeby się do śrub dostać i tyle.

[Gość ramol]

Dzięki Tomyddc. Bezczelnie spytam się jeszcze o element nad silniczkiem krokowym(ten z fioletową kostką z przewodami). Co to jest? Pozdrawiam.

[Gość PhantomLord]

Ten z fioletową wtyczką to zawór FICD - zwiększa obroty biegu jałowego jak masz włączoną klimatyzację, jeśli nie masz klimy to tylko grzecznie jest sobie na miejscu robiąc nic.

 

Co do zdjęcia silniczka krokowego to z mojego doświadczenia polecam okręcić 4 śruby (wkręcane od góry imbusy) mocujące całą przepustnicę, wtedy delikatnie sobie zdejmiesz/przechylisz całość i elegancko masz śruby do krokowca na miejscu. Ja próbowałem odkręcić go tak jak jest, ale trzeba by mieć śrubokręt, albo grzechotkę ze śrubokrętem o dł. maks 2cm, bo jest mało miejsca między głowicą silnika a śrubami silniczka krokowego. Poza tym mój krokowiec był dość mocno przykręcony, więc prościej, łatwiej i przyjemniej jest odkręcić całość przepustnicy od kolektora dolotowego a potem mieć łatwy dostęp do krokowca.

[Gość krzysiekira]

Ten element to czujnik (potencjometr) położenia przepustnicy. Jedo ustawienie to juz inna sprawa... Co do silniczka krokowego... hmm to chyba poprostu najkrotszą drogą żeby się do śrub dostać i tyle.

 

Odnośnie czujnika położenia przepustnicy, to moja almerka wyświetla kod 43, czy jakoś się go regeneruje, ustawia czy tylko wymiana na nowy wchodzi w grę ? objawem jest zawyżanie obrotów do 1300 1500 na biegu jałowym.

[Gość ramol]

Witam. Nie chcę zaczynać nowego wątku więc zapytam tutaj: Czy uszkodzony silniczek krokowy może być przyczyną trudności z odpaleniem zimnego silnika? Silnik zapala po 3-4 obrotach wału przy wciśniętym pedale gazu i pracuje trochę nierówno.Dopóki się nie rozgrzeje to, przy obrotach ok.3000 pracuje jakby nie działała 1 świeca . Jeśli nie ruszam gazu to zapala po ok.6-7 obrotach wału i powolutku wchodzi na obroty. Objawy nierównej pracy również występują. Na gazie wszystko chodzi idealnie, więc to nie wina instalacji zapłonowej.

Odpięcie kostki z z krokowca praktycznie nie powoduje żadnych zmian w wolnych obrotach silnika. Pozdrawiam.