Serwis Nissana a immobilaizer:(((

[skull]

Mam od początku posiadania swojego Nissanka problem z immobilaizerem,jest firmowo montowany na pilota.Często się zacina już dwa razy unieruchomił mi auta na dłuższy czas :x w mojej małej mieścince jest tylko dwóch elektroników i oni umywają ręce(pewnie brak wiedzy),to co mogłem zrobiłem czyli wymiana baterii i sprawdzenie zimnych lutów w pilocie,ostatnio postanowiłem zwrócic się z tym do serwisu najblizszy jest w Olsztynie wcześniej zadzwoniłem i dowiedziałem się tylko tyle że nie dysponują jakimś sprzętem do serwisownia immobilaizerow i prawdopodobnie ma go tylko jeden serwis gdzieś przy Warszawce :cry: to kurcze co ja teraz mam począć a jak mi ktoregoś dnia całkiem odmowi posłuszenstwa :x

[Gość holy]

na forum AC Nissan Club ktoś z Nissana pisał, że urządzonko do immobilizerów jest jedno w Polsce. ale dane ASO może je "ściągnąć" do siebie w razie potrzeby... proponuję telefonik do Olsztyna... a jak nic nie da, to telefonik do Nissan Polska... tudzież list papierowy.

[Misiek]

Z twojego opisu moge wywnioskować, że sprawa immobilajzera jest dokładnie taki sam jak alarmy montowane w salonach Nissana. Jakieś dwa miesiace temu w Primerze mojego ojca padły obydwa piloty. Serwis w Olsztynie podobnie jak Tobie odesłał nas do Warszawy. A tam wielka niespodzianka: naprawa obydwóch pilotów trwała ok 30 minut i to jeszcze od ręki - wyszły naprawdę śmieszne pieniądze.

Gdybyś potrzebował namiary na serwis w Warszawie to mogę ich poszukać.

[skull]

tylko cięzko się wybrać do stolicy,czasu nie ma i na sam wyjazd dodatkowe koszta,jeszcze dzwoniłem do czarodzieja z Marcinkowa koło Mrągowa dobry elektryk jest teraz pod szyldem Boscha powiedział że może zerknąć wytłumaczyłem jaka sprawa i trzeba będzie sprobować jak to nie pomoze to zostanie tylko Warszawka

[Gość kazek]

Kurcze ja mam jeden pilot padniety a drugi sprawny, wyłacza immobilazer i central zamek, byłem w ASO w lublinie i powiedział mi spec od serwisu ze już nie naprawi pilota i trzeb drugi. Mogą sprowadzić takiego pilota za jedyne naprawde okazja za 640 słownie sześćset czterdzieści złotych złodzieje :?:

[Gość kazek]

Z twojego opisu moge wywnioskować, że sprawa immobilajzera jest dokładnie taki sam jak alarmy montowane w salonach Nissana. Jakieś dwa miesiace temu w Primerze mojego ojca padły obydwa piloty. Serwis w Olsztynie podobnie jak Tobie odesłał nas do Warszawy. A tam wielka niespodzianka: naprawa obydwóch pilotów trwała ok 30 minut i to jeszcze od ręki - wyszły naprawdę śmieszne pieniądze.

Gdybyś potrzebował namiary na serwis w Warszawie to mogę ich poszukać.

to ja poproszę namiar na ten sewrwis w stolicy

[yogi]

kazek Wysłany: 03 Cze 2005, 09:00 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Kurcze ja mam jeden pilot padniety a drugi sprawny, wyłacza immobilazer i central zamek, byłem w ASO w lublinie i powiedział mi spec od serwisu ze już nie naprawi pilota i trzeb drugi. Mogą sprowadzić takiego pilota za jedyne naprawde okazja za 640 słownie sześćset czterdzieści złotych złodzieje

 

[i]W ASO nissana mnie powiedzieli że dorobienie drugiego pilota do zamka centralnego będzie mnie kosztowało ok 900 zł bo to jest orginalny holenderski NATS i u nas w Polszy Takowego nie ma i trzeba go sprowadzić. [/i]

[Gość darecki]

Opisałem mój problem: www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5671

i jest oki koszt pilot + programowanie pilota + programowanie kompa w primerce [zgubił program] 488zł.

 

pzdr

[Gość tomasz_a]

Witam.

Może na początek trzeba by sprecyzować temat. Kluczyk do Nissana typu "Nats" składa się z dwóch części: 1. kluczyka do stacyjki + "czip" immobilaizera; 2. pilota do centralnego zamka. Mimo wspólnego położenia są to dwa niezależne urządzenia. Awaria jednego z nich nie wpływa na drugie (nie można wykluczyć jednoczesnej awari obu urządzeń). Część "1" umożliwia otwarcie centralnego zamka z wkładki zamka w drzwiach auta, oraz uruchomienie silnika ze stacyjki. Za możliwość uruchomienia silnika odpowiada "czip" immobilaizera. Część "2" - to pilot sterujący centralnym zamkiem. Należy sprecyzować rodzaj awari i przyporządkować ją do danego urządzenia. Uszkodzenie "czipa" jest bardzo problematyczne i rozwiązania problemu należy szukać w serwisie. Niesprawności pilota (za wyjątkiem jego uszkodzenia) mogą wynikać z jego rozkodowania. Polecam przeprowadzić kodowanie według "Auto-Daty". Jeżeli to nie pomoże jest podejrzenie o awari pilota (niewielkie możliwości naprawy - "zimne luty", bateria, mikro-wyłączniki). Niestety kupić można tylko cały, kompletny klucz i to w serwisie, ceny wraz z kodowaniem około 500 zł.

Powodzenia.

[Gość darecki]

Ja mam kluczyk bez "czipa" zwykły, drugi dorobiony też odpala auto, ale najpierw muszę z pilota odblokować immobilizer z alarmem. Mam taki uklad, że zatrzymując auto np chcę z kimś pogadać na parkingu, gaszę silnik [kluczyk zostaje w stacyjce] otwieram drzwi i po ok 15sekunadach musze nacisnąć przycisk pilota na otwarcie żeby odpalić auto.

O cenie już pisałem 488zł = pilot + jego kodowanie + programowanie kompa w aucie.

 

pzdr

[Gość darecki]

Polecam przeprowadzić kodowanie według "Auto-Daty".

 

 

Jeżeli masz opis z "Auto-Daty" to bym prosił o przesłanie lidarecki@wp.pl .

pilot ma opis LUCAS 3 TXA, [chyba jest to NATS 1.0.]

Z górki dzięki.

 

pzdr

[Misiek]

to ja poproszę namiar na ten sewrwis w stolicy

 

Zgodnie z zaleceniami przekazuje dane na firmę od alarmów. Nie pamiętam tylko nazwy firmy. Do tej instytucji chyba wszystkie serwisy nissana wysyłają alarmy.

 

ul. Łodygowa 25 Warszawa

tel. 022 679 44 49

[Gość andrzejxxl]

Skull wydaje mis się , że problemem nie jest pilot tylko przekażnik sterujący alarmem. Zadzwoń do ASO Ballaun. Niech dadzą cia na linię ich speca od alarmów. Naprawdę spoko gość. Może coś doradzi. Moją Primerę P10 postawił na nogi w 20 minut. U mnie objawy były takie: kluczyk w stacyjkę - deska czarna. Tylko awaryjne mogłem włączyć + zwykłe światła. Okazało się że padł przekaźnik od alarmu!!!!!!!!!!

[skull]

ja ciągle borykam się z tym immobilajzerem i pomaga tylko jedna rzecz odłaczenie zasilania na jakiś czas czyli reset kompa po tym zabiegu immobilajzer działa ok przez jakiś czas ale pózniej problem wraca i jest znowu lipa i ciskanie pilotem na parkingu przez jakiś czas zanim załapie i odpale maszyne :cry:

[Gość andrzejxxl]

A tak na marginesie to kij w oko wspaniałym serwisom za koszt dorobienia pilota. Nowy alarm za 600zł można założyć i to naprawdę niezły. Może czas o tym pomyśleć. Wiem że to koszt, a jak wiadomo czasy ciężkie... No cóż pomogłem jak mogłem.

P.s. jescze jedno pytanko: gdzie zazwyczaj kładzione są kluczyki, może przy jakimś głośniku??? (pole magnetyczne narobić bałaganu w częstotliwościach fal pracy pilota)...

[qwinto]

A czy ktos sie orientuje ile moze kosztowac dorobienie samego kluczyka z NATS ?? Przydalby sie jeszczejeden...

[Gość tjank]

Dwie minuty temu dzwoniłem z ciekawości do serwisu dorabiającego klucze z immobilizerem w Wawie. Koszt dorobienia kluczyka z NATSem 280pln. Jednen minus to że gość nie dorobi pilota do centralnego zamka. No ale auto bedzie palic. Ostrzegałem facecika, że nie znam żadnych pinów, kodów itp... stwierdził że potrzebuje tylko moją almerkę na pięć minut a swoje piny to sobie mogę ........ Ostrzegałem go że jest to nowy model Almery i nowe zabezpieczenia. Też go to nie interesowało

 

Pozdrowionka

[Gość tjank]

Warszawa - nr tfn 22 673 09 41 w okolicach stadionu 10-lecia. Dorabiają NATSA za 280 pln. Sprawdzałem wczoraj.

[qwinto]

Warszawa - nr tfn 22 673 09 41 w okolicach stadionu 10-lecia. Dorabiają NATSA za 280 pln. Sprawdzałem wczoraj.

Dziwne, bo mnie powiedzieli ze ok 200PLN. Z tym ze w ich drugim punkcie na Kondratowicza na warszawskiej Pradze.

[Gość Toudi]

Witam!

 

Mam takie samo zmartwienie. A może go się da całkowicie zdemotować co by go woogole niebylo bo troche to człowiek stresuje.

[Gość piomal]

Ja mam kluczyk bez "czipa" zwykły, drugi dorobiony też odpala auto, ale najpierw muszę z pilota odblokować immobilizer z alarmem. Mam taki uklad, że zatrzymując auto np chcę z kimś pogadać na parkingu, gaszę silnik [kluczyk zostaje w stacyjce] otwieram drzwi i po ok 15sekunadach musze nacisnąć przycisk pilota na otwarcie żeby odpalić auto.

pzdr

Też mam tak (chociaż obydwa kluczyki oryginalne). Widocznie tak ma być akurat w naszych autach.