Gość Sun Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Witam was wszystkich, w paru tematach doczytałam sie podobnych problemów, ale chciałam tylko szybko opisa mój przypadek. Nie dyskryminujcie mnie z faktu , że jestem kobietą, i ze za bardzo nie znam się na wszystkich częsciach autka. Mam mojego sunnego od 2 miesięcy.1992 rocznik, 1,4 benzynka. na poczatku wszystko pieknie chodzilo, 3 tygodnie temu zaczał mi gasnac silnik, najgorsze jest to , że sa to dziwne sytuacje typu: stoje na czerwonym świetle, auto na luzie, noga na hamulcu, i nagle on pada. albo jade sobie 70, przede mną czerwone swiatło, no więc na luz, autko jedzie swoja mocą bez wciskania gazu, i nagle pada! nie wydaje mi sie aby wynikało to ze złego uzytkowania auta....najbardziej mnie interesują koszty naprawy, ponieważ w ostatnich dniach problem ten pojawia sie juz notorycznie pare razy dziennie! no i silnik po tym jak zgasnie wrecz wyje!!! nie da się go odpalic!!! dopiero po paru próbach zaskakuje... z góry dziękuje za wasze opinie:) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rudy89 Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Pierwsze pytanie: zagazowany czy nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sun Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Pierwsze pytanie: zagazowany czy nie? Nie nie, autko jeździ na benzynce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sten Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Witam.Autko rocznik 92 więc gażnik.Fachowiec od gaznika potrzebny,może regulacja pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sun Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Witam.Autko rocznik 92 więc gażnik.Fachowiec od gaznika potrzebny,może regulacja pomoże A jak nie? poza tym proszę się ze mnie nie śmiac, bo może mój gazik wymaga tej regulacji, przeczyszczenia czy Bóg wie czego jeszcze, ale czy waszym zdaniemto to, co sie dzieje z moim autem może miec zwiazek z tym ze było pare dni temu pukniete..przodem też ucierpiało, a ja własnie oczekuje rzeczoznawcy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sten Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Przyczyn może być wiele ale od czegoś trzeba zacząć .Może zacina się pływak po tym "puknięciu".Poza tym puknięcia bywają różne:))))))))))))))))))))))pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sun Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 Przyczyn może być wiele ale od czegoś trzeba zacząć .Może zacina się pływak po tym "puknięciu".Poza tym puknięcia bywają różne:))))))))))))))))))))))pozdrawiam Ok kumam, po prostu odwiedze mechanika, i wydam troche pieniedzy. Wielkie dzięki za pomoc:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rudy89 Opublikowano 20 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 A myślałaś, że koledzy wyczarują Ci rozwiązanie. We własnym zakresie możesz sprawdzić czy któryś z kabelków podciśnienia (takie czarne wężyki o niedużym przekroju) jest urwany albo przetarty - pełno ich w tego typu konstrukcjach. Może któryś z elementów obudowy filtra powietrza, czy tej rury co doprowadza powietrze do kolektora ssącego jest pęknięty albo otwarty. Nie będę się więcej mądrzył, bo jestem "dzieckiem wtrysku" który opanował motoryzację, gdy robiłem w pieluchy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.