Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[WP11] TD Gaśnie silnik gdy szybko zdejmuję nogę z gazu


krzycho385
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Błąd 18 to błąd nastawnika i nic tu nie wyczarujesz. Możesz pojechać do Boscha na myjkę ultradżwiękową, ale to wyrzucone pieniądze. Trzeba wyczyścić nastawnik( najlepiej samemu )+ suwak, albo zlecić to osobie rzetelnej a nie kowalom

 

PS Nastawnik u Woliński Bosch to 1600. Promocja jaka czy coś biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tylko ten blad teraz bardzo zadko sie pojawia. tylko i wylaczni jak puszcze noge z gazu, zaczne gwaltwonie hamowac i wcisne sprzeglo. bo jak puszcze noge z gazu i zaczne hamowac a sprzegla nie wcisne to nie zgasnie i wtedy sprzeglo dopiero jak zejdzie ponizej tych 2tys obrotow. Czyli jednak trzeba sie zabrac za ten nastawnik i suwak??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Hadika!

 

Dokładnie takie same objawy miałem już dwukrotnie w zimie gdy nastały mrozy. Zawsze przyczyną było wydzielenie się parafiny z nienajlepszego paliwa i przytkanie między innymi filtra paliwa. Pojechałem do serwisu a tam poradzono mi abym zostawił autko u nich w ogrzewanym garażu i przyszedł za kilka godzin. Przyszedłem, odpaliłem bez problemów i pojechałem. Innym razem musiałem wymienić filtr paliwa.

Podejrzewam, że i Tobie za pierwszym razem by takie nagrzanie pomogło, nie chcę też podejrzewać, że ten serwis Bosch-a trochę "ściemniał".

Edytowane przez Jurcy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów.Zacznę od tego:"nie bić-jestem nowy". To mój pierwszy post i mam nadzieję, że nie ostatni. Wiem, że to nie

ten temat, ale muszę najpierw napomknąć, że kompa mam deko zaśmieconego trojanami, które podkradają mi hasła, więc nie zawsze mogę się

zalogować. Udało mi się jednak przeczytać posty na powyższy tamat i mam do Was gorącą prośbę: wszystkie objawy pasują do <mojej> pompy i

nastawnika, więc nie będę ich opisywał, proszę tylko o podanie mi namiarów na pompiarza w woj. śląskim, albo nawet w okolicach Częstochowy,

który pięknie i nie za drogo wyczyści i ustawi to g..., bo sam nie czuję się na siłach. Zanudziłem na śmierć. Z góry- DZIĘKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sobie podyskutujemy. Fajnie. Dzięki za miłą dyskusję.

Jak opisywałem wcześniej kiedyś moja nyska była u elektronika, który próbował usunąć moją usterkę. Po wyczyszczeniu i sprawdzeniu nastawnika (i stwierdzeniu, że niema żadnych usterek) był bardzo zdziwiony, że po zamontowaniu usterka nie ustąpiła i auto zgasło na pierwszym skrzyżowaniu. Ponieważ uznał, że to komputer nie "zdąża" przywracać dawki biegu jałowego (działanie funkcji tzw. oszczędzacza - nastawnik zamyka dopływ paliwa podczas hamowania silnikiem i powinien przywrócić w pobliżu obrotów jałowych) zaczął eksperymentować w ten sposób, że pozmieniał nastawy szczegółowe zboczy narastania i opadania w komputerze. Nawet nie wiedziałem, że w komputerze naszej nyski są takie możliwości. Wtedy właśnie takie zjawisko podbicia obrotów występowało. Po tym podbiciu obroty szybko spadały ale przed osiągnięciem obrotów jałowych opadanie bardzo zwalniało i bardzo powoli opadało do obrotów jałowych. Miało to na celu aby komputer pokładowy "zdążył" przywrócić dawkę obrotów jałowych. Wyobraź sobie, że i to nie pomogło. Nadal silnik gasł po wysprzegleniu. Dlatego właśnie gościu się poddał i uznał się za pokonanego - po prostu nie wiedział co jest przyczyną gaśnięcia. A moja teoria to wyjaśnia. Ten drugi mechanik, pompiarz zresztą przywrócił te wszystkie nastawy do chyba fabrycznych i zjawiska podbicia już nie mam.

 

 

Do Jurcy

Powiedz przyjacielu jak obecnie wyglądają Twoje zmagania z nastawnikiem, dałem Ci namiary na pompiarza czy z nich skorzystałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam czasu pojechać do tego Rafała. Na razie nalałem prawie litr miksolu na bak paliwa i obserwuję. Nauczyłem się jeździć bez hamowania silnikiem i na razie nyska mi nie gaśnie. Ale check cały czas się pali - bardzo rzadko gaśnie. Poczekam jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość agenttomek

Ja z kolei mam taki problem. Gdy silnik jest zimny, dopóki nie rozgrzeje się, zdarza się, że obroty zaczynają falować, po czym gwałtownie spadają i samochód gaśnie. Dzieje się tak tylko na zimnym silniku, po rozgrzaniu wszystko jest ok. Dodam, że na biegu jałowym obroty utrzymują się na poziomie ok 600 obr/min. Po wykonaniu diagnostyki pojawił się błąd 21, a później 55 (nie jestem pewien, czy przypadkiem nie skasowałem tego pierwszego błędu). Co może być przyczyną? Czy jest to nastawnik w pompie, o kórym mowa w tym wątku? Czy cała pompa nadaje się do wymiany? A może coś zupełnie innego ? W warsztacie nie byli pewni i wskazywali, że to prawdopodobnie pompa, życząc sobie za jej naprawę 2.500,00 zł. Czy obroty rzędu 600 nie są za niskie??

 

 

Z góry dzięki za wszelką pomoc.

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agenttomek Najpierw zacznij od opisania w profilu jakie masz auto , jaki model i jaki silnik! Następnie wymień filtr paliwa bo teraz przy takich mrozach występują takie objawy gdy paliwo w filtrze zamarza i wyskakuje kod "21" . Jeżeli masz tak niskie obroty po rozgrzaniu na biegu jałowym to należałoby pewnie ustawi nastawnik na pompie. Na koniec taka moja dobra rada jak w tym warsztacie takie diagnozy ci stawiają i takimi cenami operują to zmień warsztat na inny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość agenttomek

Model to Primera p11, silnik 2.0 TD. Filtr paliwa wymieniłem na nowy, ale niestety to nie pomogło i objawy nie ustąpiły. Z tego warsztatu już zrezygnowałem. Nadal jednak nie wiem, co może być przyczyną gaśnięcia. W związku z tym mam jeszcze kilka pytań:

1. Czy ten nastawnik jest do wymiany, czy wystarczy go tylko wyczyścić?

2. W jaki sposób reguluje się obroty silnika ?

 

Pytania wydać sie mogą banalne, zastrzegam jednak, że ja kompletnie się na tym nie znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że wymieniłeś filtr nie oznacza, że z ropy zrobiła się kasza i nadal zapycha filtr. Osobiście zalecam dodatek depresatora na zimę (niektórzy maja inne zdanie)

Nowy nastawnik to koszt 1600-2200 w zależności od punktu. Wymiana i dostrojenie 200. Używka jak dobrze trafisz to za 100. Czyszczenie z ustawieniem 300. Jeśli masz pojęcie w dłubaniu przy samochodzie to wyczyścisz sam przy pomocy pistoletu do ropowania.

Przy zabrudzonym nastawniku wywalałoby kod 18

Co do twojego problemu to kod 21 oznacza błąd na zaworze sterującym czasem wtrysku znajdującym się w pompie, a kod 55 to brak usterek (wykasowałeś pewniesmile.gif )

Nie grzebałeś przypadkiem przy rozrządzie, może jest przestawiony. Spróbuj przed odpaleniem podpompować paliwo, może układ się zapowietrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ryszardz57

Dzis podpiołem swoja Primere P11 2.0 TD z 1996r i wyszedł bład 21 powiedziano mi ze to jest walniety czujnik czasu wtrysku i że to jest ten pierwszy wtryskiwacz z kabelkami, mam go wymienić. Prawda czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis podpiołem swoja Primere P11 2.0 TD z 1996r i wyszedł bład 21 powiedziano mi ze to jest walniety czujnik czasu wtrysku i że to jest ten pierwszy wtryskiwacz z kabelkami, mam go wymienić. Prawda czy nie?

może i walnięty, ale przy wytrącaniu się parafiny i blokowaniu wtrysku również wyskoczy błąd 21 (może to wina temp. i paliwa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryszardz57 paliwo w filtrze ci zamarza i wyskakuje błąd 21, ci co podłączają auta pod komputery to tylko tyle wiedzą co im komputer pokaże, jak się samemu nie pomyśli to nawet najlepszy komputer będzie g...o wart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ryszardz57

Niestety to nie wina filtra ani paliwa, sprawdzalismy jest w porządku, wiec pewnie ten pierwszy sterujacy wtrysk - trzeba kupic cały czy tylko jakis element.

 

Nigdzie nie maja takiego wtrysku w zadym sklepie z czesciami, a w salonie 2200zł :blink:

 

Panowie pomocy - gdzie mozna kupic wtrysk sterujacy zexel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie wina filtra ani paliwa, sprawdzalismy jest w porządku, wiec pewnie ten pierwszy sterujacy wtrysk - trzeba kupic cały czy tylko jakis element.

 

Nigdzie nie maja takiego wtrysku w zadym sklepie z czesciami, a w salonie 2200zł :blink:

 

Panowie pomocy - gdzie mozna kupic wtrysk sterujacy zexel

Nie wiem Kolego jak to sprawdzaliście. Mnie wczoraj też traktorek zaczął wariować. Check co chwila się zapałał i gasł, chmura białego dymu z tyłu i nie ciągnął, aż wreszcie check zaświecił jasno i ciągle a traktorek stanął całkiem. Odpalał co prawda z trudem, ale próba jazdy kończyła się tym samym, czyli d...a. Kod wskazywał 21. Dzisiaj na sznurek do mechaniora, wyjęcie filtra paliwa, niby wszystko w porządku. Filtr czysty, wody brak, ropka czysta niczym krystaliczny browarek. Mechanior twierdzi, że tu nie ma czego szukać i snuje różne teorie. On swoje, a ja nowy filtr paliwa, nowy filtr powietrza i proszę wymienić. Do baku depresator i brr..., brr..., traktorek odpalił i chodzi jak ta lala. Koszt 55 zeta + mechanior (ze zniżką za niewiarę w wiedzę z forum nissana)! Nie twierdzę,że tak samo jest u Ciebie, ale życzę Ci powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ryszardz57

No wiesz wykonałem obejscie z nowo kupionego przezroczystego filterka, tak paliłem auto przez dosyc długi czas i nic, zero bombla, pojechalem na kompa i bład 21(aha zapomniałem napisać że ten mankament mam od lata :D - aż wstyd sie przyznać ) potem sam sprawdzalem po swojemu - bardzo prosto rozpiołem kostke od wtrysku sterujacegi i bij mnie i silnik nie zgasnie cholernik na wolnych, wlożyłem wtyke i jakby piorun, cyk i zgasł, jaki z tego morał wtrysk walniety. Chyba ze sie myle?

Edytowane przez ryszardz57
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

jeżdzę nyską 2,5 roku, jestem po wymianie pompy,czyszczeniu nastawnika i innych manewrach. Proponuję zacząć od przekopania wiązki zasilania pompy wtryskowej, bo u mnie po wymianie pompy okazało się że nie było zasilania na jeden z czujników w pompie. do dziś nie wiem czy moja stara pompa chodziła by dobrze gdybym naprawił wiązke wcześniej (teraz jest prowizora jak na szewca przystało), ale wszystko przedemną bo check powraca. poczekam na + temperatury. Proponuje jeszcze czyszczenie sitka Injection Timing Control Valve. Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pompy odchodza dwie "wiazki" ta ciensza zasila zawor pod pompa , kiedys juz o jego czyszczeniu bylo pisane.

a i blad 21 nie dotyczy pierwszego wtrysku tylko tego wlasnie czujnika, pod rozdzielaczem w pompie

Edytowane przez paweł30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 to zawór sterujący czasem wtrysku w pompie . W kodach na pierwszej stronie jest błąd a mody jakoś nie kwapią się do poprawki (prosiłem parokrotnie), a sam nie mogę poprawić bo to nie mój post.

Jak założysz wtyczkę na pracującym silniku to komp dostaje świra i nie może wyregulować dawki wtrysku i dlatego gaśnie. Najprędzej to odcina dopływ paliwa. Tak to widzę, ale to tylko moja teoria. Pierwszy wtryskiwacz steruje dawką wtrysku. Jeśli jest uszkodzony to masz falowanie obrotów i przepały.

Zawór czasu wtrysku i filtr znajdują się z boku od spodu pompy.

Pierwszy wtryskiwacz to błąd 34- Czujnik wzniosu igły

 

Paweł30 Gdzie, było piosane o czyszczeniu Injection Timing Control Valve. Jakoś nie wpadłem nigdy na taki temat. Jak możesz to przytocz instrukcję. Przyds się ona tu większośći

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

and_pec wiem do kogo pijesz z tym depresatorem :whistle: i oczywiście przyznam ci rację, że lepiej się zawczasu zabezpieczyć niż później mieć problemy z autkiem. Ostatnio jak temp spadła do -24 to mój traktor miał spore problemy z zapaleniem. Ropa była już sporo gęsta ale jeszcze zdatna, bo samochód odpalił za 3-4 razem z wielką zadymą na pół ulicy, dlatego też dolałem depresator do baku i na drugi dzień rano traktor przy -23 zagadał od razu bez zbędnych ceregieli.. Mało tego pisze na tym specyfiku, że można go używać przez cały rok - chroni on układ wtryskowo-paliwowy. Dodam jeszcze, że przy -18 palił od strzała (bez depresatora) po pierwszym zagrzaniu świec po nocy, akumulator roczny i kręci tak, że mógłbym nim przejechać w takiej temperaturze z kilometr bez odpalania silnika spalinowego. Ja tankuję na shellu jak wiele ludzi z nowymi i starymi autami no i wątpie że ci co mają nowe focusy, vectry leją specyfiki do baku, po prostu młodszy silnik, pompa, wtryski dają efekt łatwiejszego rozruchu nawet z lekko gęstą ropą. Mój od około -23 po całej nocy potrzebuje już lekkiego wspomagania za kilka zł na bak :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ryszardz57

Obroty falują ale troche, nie uwazam tego za jakis dramat,czy pali za duzo wydaje mi sie ze tak, ale na oko to tak z 8 l/100km weiec chyba normalnie? Jak sie zabrać za ten czujnik trzeba pompe wyjac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 to zawór sterujący czasem wtrysku w pompie . W kodach na pierwszej stronie jest błąd a mody jakoś nie kwapią się do poprawki (prosiłem parokrotnie), a sam nie mogę poprawić bo to nie mój post.

Jak założysz wtyczkę na pracującym silniku to komp dostaje świra i nie może wyregulować dawki wtrysku i dlatego gaśnie. Najprędzej to odcina dopływ paliwa. Tak to widzę, ale to tylko moja teoria. Pierwszy wtryskiwacz steruje dawką wtrysku. Jeśli jest uszkodzony to masz falowanie obrotów i przepały.

Zawór czasu wtrysku i filtr znajdują się z boku od spodu pompy.

Pierwszy wtryskiwacz to błąd 34- Czujnik wzniosu igły

 

Paweł30 Gdzie, było piosane o czyszczeniu Injection Timing Control Valve. Jakoś nie wpadłem nigdy na taki temat. Jak możesz to przytocz instrukcję. Przyds się ona tu większośći

jak jeszcze byłem użytkownikiem paweł28 to kiedyś o tym pisałem, i wysyłałem komus na meile, poszukam w kompie a Ty poszukaj w chistori moich postów na stary login

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ryszardz57

Byłem dzis od godziny 8 rano do 11 w 4 warsztatach, nikt nie ma pojecia jak sie za to zabrac, juz mnie chce trafic normalnie, bo co jeden inaczej. Podobno ze bład 21 to jest czas wtrysku, połozenie wału i jeszcze pare tam pierdół. Prosze pomózcie bo juz wysiadam psychicznie.

Edytowane przez ryszardz57
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...