Guest Kejk Posted November 11, 2009 Share Posted November 11, 2009 Wczoraj zauważyłem za niski poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym (zimny silnik). Było blisko MIN. Dolałem do prawie MAX. Dzisiaj sprawdzam na zimnym - jest ok. Odpaliłem silnik, coś tam grzebię, po kilkunastu minutach rzucam okiem na zbiorniczek, a tu poziom podniósł się prawie o tą samą ilość, jaką dolałem wczoraj (sporo ponad MAX). Ki czort? :-/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ms90 Posted November 11, 2009 Share Posted November 11, 2009 U mnie w Słoneczku jest to samo... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Kejk Posted November 12, 2009 Share Posted November 12, 2009 Hehe, no tak. Swoją drogą niezła rozszerzalność! Choć na te kilka litrów na cały układ to nie powinno mnie zdziwić. Z ciekawości muszę dorwać charakterystykę temperaturową takiego płynu. Thnx za uspokojenie, bo już zacząłem myśleć o uszczelce pod głowicą itp. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Bober Posted November 12, 2009 Share Posted November 12, 2009 Witajcie! jak dolejecie do chłodnicy do pełna to pozbywacie się z tamtąd powietrza.proste. ale w chłodnicy zawsze musi utworzyć się poduszka, to takie wyrównanie ciśnienia związane z histerezą obrotów silnika. gdyby układ był całkowicie zalany płynem bez powietrza to cyrki by się działy.... a powietrze zawsze wypchnie płyn z wnętrza do zbiorniczka. Też to kiedyś ćwiczyłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.